Rozwój duchowy

[Yodzisław]

6 godzin temu, Kondzio13 napisał:

Dobre... Jest ale nie jest... 

Nic takiego nie napisałem.

Dwa. Tobie się chyba wydaje że zamierzam cię "edukować". Nic z tych rzeczy. Wtrącasz się do wątku to ci odpisałem. Jak dla mnie to sobie możesz o buddyzmie sądzić co ci się podoba, nawet że buddyści "wierzą w pustkę" hahaha!

[TomekL3]

[Kondzio13]

23 godziny temu, Yodzisław napisał:

Nic takiego nie napisałem.

Dwa. Tobie się chyba wydaje że zamierzam cię "edukować". Nic z tych rzeczy. Wtrącasz się do wątku to ci odpisałem. Jak dla mnie to sobie możesz o buddyzmie sądzić co ci się podoba, nawet że buddyści "wierzą w pustkę" hahaha!

Nie potrzebuje Twojej edukacji...skoro twierdzisz że buddyzm to nie religia to raczej kiepski z ciebie ekspert. Jedź na Sri Lanke i zapytaj mnichów w klasztorze czy buddyzm to religia czy nie. 

[TomekL3]

[jakub102]

Dobrze gada- najlepiej z wszystkich wklejek TomkaL3

[Gość]

 

[absolem]

W dniu 4.08.2021 o 22:20, Kondzio13 napisał:

Nie potrzebuje Twojej edukacji...skoro twierdzisz że buddyzm to nie religia to raczej kiepski z ciebie ekspert. Jedź na Sri Lanke i zapytaj mnichów w klasztorze czy buddyzm to religia czy nie. 

Idąc za  srikipedią; "Filozofia" buddyjska – została zapoczątkowana przez Buddę, prawdopodobnie w VI wieku p.n.e. lub V wieku p.n.e

O jakim buddyzmie piszesz Zen? Czy innej drodze? Ja pytałem kolegi buddysty od ponad 30 lat który ma często kontakt z lamą, i rozmawiał na ten temat. Twierdzi że główne nurty u podstaw stricte nie są religią i nie były. Główne nurty są 3 a odłamów.. no właśnie.. Wiele. Po pierwsze buddyzm do niczego cie ani nie zobowiązuje ani namawia. Chcesz ogolić głowę iść do klasztoru i chodzić w fatałaszkach to idziesz za mury, nie to nie. Ale jak ludzie robią z tego religie to już inna sprawa 🙂

Pozdrawiam

Edytowane 10 Sierpnia 2021 przez absolem

[Gość]

8 minut temu, absolem napisał:

Ja pytałem kolegi buddysty od ponad 30 lat który ma często kontakt z lamą, i rozmawiał na ten temat.

na obrazku jest lama.

Są ludzie, którzy mają kontakty z kozą......................................możliwe, że źle dobierasz towarzystwo.

chyba, że się mylę.

[absolem]

12 minut temu, kazik-t napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

na obrazku jest lama.

Są ludzie, którzy mają kontakty z kozą......................................możliwe, że źle dobierasz towarzystwo.

chyba, że się mylę.

Co to ma wspólnego z tematem?

Rozumiem że Ty dobierasz i nie jest specjalnie dowcipne ani ironiczne ; )

Ale może się mylę

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 10 Sierpnia 2021 przez absolem

[TomekL3]

Filozofia życia – Aloha, która oznacza w praktyce harmonijne życie w stanie jedności umysłu i serca z doskonałością natury. Rdzenni mieszkańcy Hawajów od tysięcy lat znają sposoby na to, jak zadbać o swój spokój wewnętrzny.

Pierwsza z naczelnych zasad Aloha głosi: dla poczucia wewnętrznej harmonii niezbędna jest akceptacja rzeczywistości takiej, jaka jest, i zaufanie, że wszystko się dzieje w odpowiednim momencie, jest nam do czegoś potrzebne i na ogół takie, jak być powinno.

To trudna zasada do przestrzegania w kulturach zachodnich. Wciskasz w windzie guziki, które są już wciśnięte? A może klikasz kilka razy w ten sam przycisk, gdy komputer wolniej działa? Denerwują cię ludzie, którzy się powoli poruszają, wolno mówią i myślą? Poganiasz swoje dziecko, niecierpliwisz się w korkach? Te wszystkie zachowania świadczą o tym, że nie żyjesz w Aloha, a co za tym idzie – doświadczasz stresu i wytracasz niepotrzebnie energię.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

1 godzinę temu, TomekL3 napisał:

Filozofia życia – Aloha, która oznacza w praktyce harmonijne życie w stanie jedności umysłu i serca z doskonałością natury. Rdzenni mieszkańcy Hawajów od tysięcy lat znają sposoby na to, jak zadbać o swój spokój wewnętrzny.

Pierwsza z naczelnych zasad Aloha głosi: dla poczucia wewnętrznej harmonii niezbędna jest akceptacja rzeczywistości takiej, jaka jest, i zaufanie, że wszystko się dzieje w odpowiednim momencie, jest nam do czegoś potrzebne i na ogół takie, jak być powinno.

To trudna zasada do przestrzegania w kulturach zachodnich. Wciskasz w windzie guziki, które są już wciśnięte? A może klikasz kilka razy w ten sam przycisk, gdy komputer wolniej działa? Denerwują cię ludzie, którzy się powoli poruszają, wolno mówią i myślą? Poganiasz swoje dziecko, niecierpliwisz się w korkach? Te wszystkie zachowania świadczą o tym, że nie żyjesz w Aloha, a co za tym idzie – doświadczasz stresu i wytracasz niepotrzebnie energię.

https://dobrewiadomosci.net.pl/20859-mistrzowie-wewnetrznego-spokoju-hawajczycy-maja-wlasny-sposob-harmonijne-pogodne-zycie/

bredzisz bracie, bredzisz,

czytaj to, o czym pojęcia ci brak;

https://magdabebenek.pl/hawaje-krolestwo/

...Ahulagula

[jakub102]

Czytałem jakąś książkę o hunie co ją praktykują na hawajach, ogólnie dość ciekawa- teraz w modzie mądrości ludowe. Ciekawe czy chrześcijaństwo nie wyginie pod naporem wierzeń Słowian i innych starych wierzeń. 

 

[TomekL3]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

W dniu 11.08.2021 o 20:24, jakub102 napisał:

Ciekawe czy chrześcijaństwo nie wyginie pod naporem wierzeń Słowian i innych starych wierzeń. 

pod naporem CZEGO?

[TomekL3]

[Gość]

O tym, jak bardzo drapieżny jest umysł, broniący swoich przekonań.

 

i o tym, jak doświadczyć tego czegoś.

[Gość]

17:24 !!!

[TomekL3]

[Gość]

5 godzin temu, kazik-t napisał:

O tym, jak bardzo drapieżny jest umysł, broniący swoich przekonań.

 

i o tym, jak doświadczyć tego czegoś.

można tylko ubolewać, że czyta to o czym mówi.

[Gość]

rów, to rów, jest sednem istnienia

 

[Gość]

i dalej

 

[Gość]

dziejów bożych ciąg dalszy

 

[TomekL3]

[Gość]

obojętnie

 

[Gość]

 droga rozwoju obnaża łańcuchy przywiązań

[Gość]

okoliczności przyrodnicze

jedna stara

druga w rozkwicie

[limono]

Watek jednego autora?

Fotografie OK tylko jakby przesyt od tych wszedzie prezacych sie mlodych D. i wiejace nuda portale porno. Mialem ostatnio prawie religijne doznanie sexualne z mloda adeptka wschodnich (choc moze tylko zaawansowanych i znanych od wiekow u nas ) "technik " Oporniej idzie uspokojenie rozkolatanych mysli podczas moich co niedzielnych wycieczek do Kosciola i wysluchiwanie 1.5 godzinnej mszy po lacinie w tradycyjnym obrzadku. 

[Gość]

1 godzinę temu, limono napisał:

Watek jednego autora?

Fotografie OK tylko jakby przesyt od tych wszedzie prezacych sie mlodych D. i wiejace nuda portale porno. Mialem ostatnio prawie religijne doznanie sexualne z mloda adeptka wschodnich (choc moze tylko zaawansowanych i znanych od wiekow u nas ) "technik " Oporniej idzie uspokojenie rozkolatanych mysli podczas moich co niedzielnych wycieczek do Kosciola i wysluchiwanie 1.5 godzinnej mszy po lacinie w tradycyjnym obrzadku. 

tyle dobrego, że chociaż próbujesz.

[Gość]

różne twarze, różne miejsca, różne, różne sytuacje

cel ten sam

 

[Gość]

można było to przewidzieć, nagranie usunięte z powodów wiadomych.

Prawda zabija.