Rozwój duchowy

**TomekL3** · 27 Lutego 2023

mylisz się

A świstak zawijał….

**Piotr_1** · 27 Lutego 2023

Godzinę temu, TomekL3 napisał:

I tak i nie. Nie ma przymusu wyjścia za mąż i jest np. w ramach religijnych.

No jeżeli jest przymus wyjścia za mąż, to moja próba wytłumaczenia sprawy jednak nie może się powieść.

**TomekL3** · 27 Lutego 2023

No jeżeli jest przymus wyjścia za mąż, to moja próba wytłumaczenia sprawy jednak nie może się powieść.

Już pisałem, że nie ma przymusu. Ale możesz zawsze wytłumaczyć jak to ogarnia religia chrześcijańska. Współżycie bez małżeństwa jest grzechem bodajże.

27 Lutego 2023

17 minut temu, TomekL3 napisał:

Współżycie bez małżeństwa jest grzechem bodajże.

w katolicyzmie małżeństwo jest sakramentem

dlatego konkubinat jest nie do zaakceptowania

**Piotr_1** · 27 Lutego 2023

14 minut temu, TomekL3 napisał:

Już pisałem, że nie ma przymusu. Ale możesz zawsze wytłumaczyć jak to ogarnia religia chrześcijańska. Współżycie bez małżeństwa jest grzechem bodajże.

Nie o tym pisałem. Mam na myśli że małżeństwo jest też przymierzem. Przymierze - znowu dobrowolność. Biblia nazywa Izrael Oblubienicą Boga. A oblubienica to inaczej po naszemu "panna młoda" która ma być zaślubiona. Mowa więc o zaślubieniu tego ludu przez Boga. Podobnie i Kościół Chrystusa jest jego Oblubienicą w Biblii. Jednak ta druga sprawa dotyczy już wybranych z całego świata (żydzi + poganie). W Apokalipsie też mowa o uczcie weselnej Baranka. Jeżeli więc chodzi o zaślubiny, to musi być mowa o miłosnych sprawach, albo o przymusie jakiegoś obyczaju wśród Bogów. Czy teraz rozumiesz sens mojego pytania z postu #1971?

**toptwenty** · 27 Lutego 2023

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

w katolicyzmie małżeństwo jest sakramentem

dlatego konkubinat jest nie do zaakceptowania

Chyba że na plebanii.

**TomekL3** · 27 Lutego 2023

w katolicyzmie małżeństwo jest sakramentem
dlatego konkubinat jest nie do zaakceptowania

Więc żeby współżyć bez grzechu trzeba się pobrać. W którym miejscu zatem się mylę?

**toptwenty** · 27 Lutego 2023

4 godziny temu, jar1 napisał:

Chłopaki, ale się posuneliście w tem rozwoju duchowem 🙂

Aż zrobili z niego duszny.

**TomekL3** · 27 Lutego 2023

Nie o tym pisałem. Mam na myśli że małżeństwo jest też przymierzem. Przymierze - znowu dobrowolność. Biblia nazywa Izrael Oblubienicą Boga. A oblubienica to inaczej po naszemu "panna młoda" która ma być zaślubiona. Mowa więc o zaślubieniu tego ludu przez Boga. Podobnie i Kościół Chrystusa jest jego Oblubienicą w Biblii. Jednak ta druga sprawa dotyczy już wybranych z całego świata (żydzi + poganie). W Apokalipsie też mowa o uczcie weselnej Baranka. Jeżeli więc chodzi o zaślubiny, to musi być mowa o miłosnych sprawach, albo o przymusie jakiegoś obyczaju wśród Bogów. Czy teraz rozumiesz sens mojego pytania z postu #1971?

To już mamy dwie oblubienice. Mały haremik.

**ASURA** · 27 Lutego 2023

Teraz, TomekL3 napisał:

Więc żeby współżyć bez grzechu trzeba się pobrać. W którym miejscu zatem się mylę?

W miejscu gdzie byli na początku Adam i Ewa i nikt im nie musiał udzielać licencji na ciurlanie

**Piotr_1** · 27 Lutego 2023

2 minuty temu, TomekL3 napisał:

To już mamy dwie oblubienice. Mały haremik.

Cóż, widzę że nie zmieniłeś swojego podejścia. Dobrze Cię rozpoznałem. Na żywo wolałbym Ciebie nie oglądać.

27 Lutego 2023

4 minuty temu, TomekL3 napisał:

Więc żeby współżyć bez grzechu trzeba się pobrać. W którym miejscu zatem się mylę?

nie mylisz się

w katolicyzmie seks jest albo święty albo grzeszny nie ma stanów pośrednich

**ASURA** · 27 Lutego 2023

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

nie mylisz się

w katolicyzmie seks jest albo święty albo grzeszny nie ma stanów pośrednich

Brak wydzielania odpowiedzialnych za seks hormonów psuje tą regułkę i nie ma ani świętości ani grzechu

27 Lutego 2023

Teraz, ASURA napisał:

Brak wydzielania odpowiedzialnych za seks hormonów psuje tą regułkę i nie ma ani świętości ani grzechu

🙂

**TomekL3** · 27 Lutego 2023

Cóż, widzę że nie zmieniłeś swojego podejścia. Dobrze Cię rozpoznałem. Na żywo wolałbym Ciebie nie oglądać.

Nie lubisz rogów i kopytek

27 Lutego 2023

7 minut temu, TomekL3 napisał:

Nie lubisz rogów i kopytek

a kto Cię tam wie może Ty jaszczur jakiś jesteś 🙂

**skynyrd** · 27 Lutego 2023

Ok. Mamy tu oblubienice, Adama i Ewę, grzeszny i święty seks...

A co z miłością? Chłopiec i dziewczynka skłaniają się ku sobie, kopulują w krzakach czy na pięknej łące.

Mają wasze schizy w dupie - po prostu pier**lą się jak stado królików. Dlaczego? Bo są młodzi.

A Wy, starzy zboczeńcy walący konia pod PornHubem, dlaczego im tego zabraniacie?

Bo to niemoralne? A co sami robiliście?

**Piotr_1** · 27 Lutego 2023

6 minut temu, skynyrd napisał:

Ok. Mamy tu oblubienice, Adama i Ewę, grzeszny i święty seks...

A co z miłością? Chłopiec i dziewczynka skłaniają się ku sobie, kopulują w krzakach czy na pięknej łące.

Mają wasze schizy w dupie - po prostu pier**lą się jak stado królików. Dlaczego? Bo są młodzi.

A Wy, starzy zboczeńcy walący konia pod PornHubem, dlaczego im tego zabraniacie?

Bo to niemoralne? A co sami robiliście?

Skąd wiesz tyle o życiu forumowych kolegów 🙂 Patrz na siebie! Nie jestem żadnym starym zboczeńcem, ani nie oglądam żadnego pornhuba ani innych takich. Kiedyś tak, teraz już nie.

**ASURA** · 27 Lutego 2023

36 minut temu, skynyrd napisał:

Ok. Mamy tu oblubienice, Adama i Ewę, grzeszny i święty seks...

A co z miłością? Chłopiec i dziewczynka skłaniają się ku sobie, kopulują w krzakach czy na pięknej łące.

Mają wasze schizy w dupie - po prostu pier**lą się jak stado królików. Dlaczego? Bo są młodzi.

A Wy, starzy zboczeńcy walący konia pod PornHubem, dlaczego im tego zabraniacie?

Bo to niemoralne? A co sami robiliście?

To nie żadne p… tylko hormony i program zapisany w DNA co by się powielać

Taki np męski orgazm to przeokropny ból wywołany elektrycznie wzbudzający organizm do skurczy zalany ogromną ilością endorfin co by go znieczulić a Wy TU p…cie o grzechu i miłości???

Program i tylko program i zmuszenie organizmów do jego wykonywania…

Edytowane 28 Lutego 2023 przez ASURA

**Piotr_1** · 28 Lutego 2023

14 minut temu, ASURA napisał:

To nie żadne p… tylko hormony i program zapisany w DNA co by się powielać

Taki np męski orgazm to przeokropny ból wywołany elektrycznie wzbudzający organizm do skurczy zalany ogromną ilością endorfin co by go znieczulić a Wy TU p…cie o grzechu i miłości???

Program i tylko program i zmuszenie organizmów do jego wykonywania…

Dobrze to działa, bo nie bolało, a wręcz przyjemność. Tak właśnie powinno boleć! A jak jest problem, to uciąć problem i po sprawie będzie. Na dziedziniec wyrzucić, pieski zjedzą.

Edytowane 28 Lutego 2023 przez Piotr_1

**Jaro_747** · 28 Lutego 2023

No nie wiem. Takich orgazmów żeby mnie bolały to jeszcze nie miałem.

Ale co my, faceci wiemy o orgazmie? Na ten temat z Paniami trzeba by pogadać.

Edytowane 28 Lutego 2023 przez Jaro_747

**ASURA** · 28 Lutego 2023

1 minutę temu, Piotr_1 napisał:

Dobrze to działa, bo nie bolało, a wręcz przyjemność. Tak właśnie powinno boleć! A jak jest problem, to uciąć problem i po sprawie będzie. Na dziedziniec wyrzucić, pieski zjedzą.

No i TU się mylisz,DNA ma system obronny i namawia co by nie ucinać bo tyle fajnych endorfin zaleje tą rzekę bólu

Gdzieś tam w małym klasztorze w Grecji obcinając sobie kiedyś umartwiali się nie wiedząc o sakramenckim bólu ejakulacji mnisi a wystarczyło zabrać im ziołami te endorfinki i poczuli by się faktycznie jak umartwieni za grzechy🤫

5 minut temu, Jaro_747 napisał:

No nie wiem. Takich orgazmów żeby mnie bolały to jeszcze nie miałem.

Ale co my, faceci wiemy o orgazmie? Na ten temat z Paniami trzeba by pogadać.

Znaczy sosu enforfin natura Ci nie poskąpiła

Panie dla odmiany są odporne na ból i wcale do tego nie trzeba orgazmu i tu natura DNA jest jeszcze sprytniejsza co by panie miały siłę wychować potomstwo bo panowie to tak w sumie tylko do zapylania byli początkowo planowani nawet cycki im nie wyrosły i.. kościół im to wytyka że nie cierpią wtedy a pokutnie powinni uj wie dlaczego?

**Piotr_1** · 28 Lutego 2023

14 minut temu, ASURA napisał:

No i TU się mylisz,DNA ma system obronny i namawia co by nie ucinać bo tyle fajnych endorfin zaleje tą rzekę bólu

Gdzieś tam w małym klasztorze w Grecji obcinając sobie kiedyś umartwiali się nie wiedząc o sakramenckim bólu ejakulacji mnisi a wystarczyło zabrać im ziołami te endorfinki i poczuli by się faktycznie jak umartwieni za grzechy🤫

Jeszcze raz, żeby bardziej można było zrozumieć, poproszę. A i także w czym jest problem.

Edytowane 28 Lutego 2023 przez Piotr_1

**ASURA** · 28 Lutego 2023

3 minuty temu, Piotr_1 napisał:

Jeszcze raz, żeby bardziej można było zrozumieć, poproszę. A i także w czym jest problem.

Co tu prosić, kościół stworzył sobie wizję świata którego nie ma

Można by żartobliwie stwierdzić że jest nie z tego świata, pytanie tylko z którego😬

**Piotr_1** · 28 Lutego 2023

W "rozwoju duchowym" zmierzamy ku górze. Stagnacja i biadanie nas nie interesuje.

**ASURA** · 28 Lutego 2023

5 minut temu, Piotr_1 napisał:

W "rozwoju duchowym" zmierzamy ku górze. Stagnacja i biadanie nas nie interesuje.

Przepraszam ale czy ktoś z współczesnych za życia pozostał na stałe poza więzieniem zwanym ziemia?

Uciekł któryś?

**TomekL3** · 1 Marca 2023

**TomekL3** · 3 Marca 2023