Usterka wzmacniacza NAD

[michalfm1]

Mam problem z prawym kanałem gra ciszej od lewego. Zamieniałem kolumny miejscami (lewa-prawa) podpinałem inne kable i problem jest ten sam. 

Mój setup: NAD C375, NAD C565, Dali Zensor 5, CA 640p, Marantz 6170.

Po czym kolega który ma wzmacniacz firmy Yamaha AX-570 zaproponował mi żebyśmy sprawdzili czy to nie jest wina mojego wzmacniacza. Podpieliśmy Yamahe pod kolumny i podłączyłem pod AUX przedwzmacniacz gramofonowy Cambridge Audio 640P i uruchomiłem sprzęt, ale problem jest identyczny, później wpieliśmy CD i streamer, ale dalej jest identycznie (na analogu bardziej to słychać). Wróciliśmy tym razem do kolegi z moim i jego wzmacniaczem i u niego jest ten sam problem pomimo ,że przed przyjazdem do mnie działało wszystko prawidłowo.

[barmanekm]

Możliwe, że to problem z potencjometrem. Czy różnica jest spora i czy jest tak samo wyraźna na wszystkich poziomach głośności?

Chociaż czekaj, bo teraz to się pogubiłem w Twoim opisie sytuacji. Możesz raz jeszcze wszystko napisać jaśniej?

Bo z tego co piszesz wynika, że na sam koniec obydwa wzmacniacze grały nierówno.

[michalfm1]

1 minutę temu, barmanekm napisał:

Możliwe, że to problem z potencjometrem. Czy różnica jest spora i czy jest tak samo wyraźna na wszystkich poziomach głośności?

Ale w jednym i drugim wzmacniaczu ? Nie ma różnicy jak ustawiasz potencjometr. 

[Bumpalump]

Potencjometr do wymiany lub regeneracji

Teraz, michalfm1 napisał:

Ale w jednym i drugim wzmacniaczu ?

AX-570 ma juz ponad 20 lat na karku, a nad ma od nowosci podrobke alpsa

[michalfm1]

3 minuty temu, Bumpalump napisał:

Potencjometr do wymiany lub regeneracji

AX-570 ma juz ponad 20 lat na karku, a nad ma od nowosci podrobke alpsa

U mnie na Dali nie ma aż takich różnic , ale u niego na Klipsch prawy kanał gra tak jakby był w beczce zamknięty i na moim nadzie i na yamaha , a przed przyjazdem do mnie było ok u niego

[Bumpalump]

Klipsze sa wysokoskuteczne i takie rzeczy sa po prostu bardziej na nich odczuwalne

[michalfm1]

Teraz, Bumpalump napisał:

Klipsze sa wysokoskuteczne i takie rzeczy sa po prostu bardziej na nich odczuwalne

Ok, ale tak jak pisałem przed przyjazdem do mnie u niego wszystko było ok. Jest szansa , ze ten przedwzmacniacz gramofonowy powoduje taka usterkę ?

[Bumpalump]

Skoro na cd i streamerze jest identycznie to nie jest wina pre gramofonowego

[barmanekm]

Może któreś ze źródeł coś uszkodziło w obydwu wzmacniaczach (tylko, że zwykle są zabezpieczenia zarówno przed DC jak i oscylacjami)? Albo zwarcie na kolumnie, ale to nie powinno uszkodzić wzmacniacza a raczej go wyłączyć (zabezpieczenia). Tylko, że tak jak pisałem, większość sprzętu ma zabezpieczenia przed takimi problemami.

Ja kiedyś np. uszkodziłem wzmacniacz odłączająć DAC z prądu "na gorąco", wzbudził się i zjarał tranzystory w stopniu wyjściowym.

[michalfm1]

2 minuty temu, Bumpalump napisał:

Skoro na cd i streamerze jest identycznie to nie jest wina pre gramofonowego

Ale najpierw do yamahy podpiąłem pre granofonowowe i uruchomiłem sprzęt , wiec wtedy mógł powstać problem ?

[barmanekm]

Jest to możliwe, najlepiej sprawdzić trzecim wzmacniaczem ;-).
A tak poważnie, to jak Ci pisałem ja tak kiedyś uszkodziłem wzmacniacz DAC'em pomimo zabezpieczeń.

[yayacek]

Ten NAD ma możliość wpięcia się w końcówkę mocy - MAIN IN.

Wyjmij zwory i wepnij się w wejście na końcówkę. Wejdź na końcówkę mocy tego NADa z komputera/laptopa za pomocą zwykłych kabli RCA. Na kompie masz idealnie zrównoważony balans kanałów. Zanim wciśniesz PLAY na playerze komputerowym zejdź suwakiem VOLUME w odtwarzaczu softarowym do minimum. Potem delikatnie podciągaj aż do uzyskania zadowalającej głośności. Tutaj jakość jest bez znaczenia, ważne jest zauważenie czy kanały są identycznie równo wysterowane. Najlepiej jakbyś puścił nagranie mono a jak nie masz to zmonofonizuj jakikolwiek plik. Jeśli będzie grało równo to ewidentnie masz uszkodzoną sekcję przedwzmacniacza bądź co bardziej prawdopodobne potencjometr w NADzie jest do dupy. 

[michalfm1]

8 minut temu, yayacek napisał:

Ten NAD ma możliość wpięcia się w końcówkę mocy - MAIN IN.

Wyjmij zwory i wepnij się w wejście na końcówkę. Wejdź na końcówkę mocy tego NADa z komputera/laptopa za pomocą zwykłych kabli RCA. Na kompie masz idealnie zrównoważony balans kanałów. Zanim wciśniesz PLAY na playerze komputerowym zejdź suwakiem VOLUME w odtwarzaczu softarowym do minimum. Potem delikatnie podciągaj aż do uzyskania zadowalającej głośności. Tutaj jakość jest bez znaczenia, ważne jest zauważenie czy kanały są identycznie równo wysterowane. Najlepiej jakbyś puścił nagranie mono a jak nie masz to zmonofonizuj jakikolwiek plik. Jeśli będzie grało równo to ewidentnie masz uszkodzoną sekcję przedwzmacniacza bądź co bardziej prawdopodobne potencjometr w NADzie jest do dupy. 

No spoko, ale po wizycie yamahy problem jest identyczny na drugim wzmacniaczu , wiec wątpię żeby w innym wzmacniaczu również uszkodził się prawy kanał. 

[yayacek]

5 minut temu, michalfm1 napisał:

No spoko, ale po wizycie yamahy problem jest identyczny na drugim wzmacniaczu , wiec wątpię żeby w innym wzmacniaczu również uszkodził się prawy kanał. 

Na tej Yamaha od nowości zapewne kanały są 'krzywo' wzmacniane. Po prostu uprzednio nikt (Twój kolega) nie zwracał na to uwagi. Niezachowanie współbieżności kanałów to znany problem wzmacniaczy w których stosuje się zwykły potencjometr. Nie ma takiego potencjometru, który zapewnia idealną współbieżność. Ten NAD też ma zwykły potek na scieżkach węglowych więc MUSI działać krzywo. W dzisiejszych czasach kupowanie wzmacniacza w regulacją volume opartą na standardowym potencjometrze to działanie na własną krzywdę. Mamy drabinki, mikroprocesory, układy cyfrowe. Brr, nigdy więcej wzmacniacza na zwykłym potencjometrze nie kupię.

Wepnij się w końcówkę i sprawdź. Jak sprawdzisz to dopiero potem będzie można dalej dyskutować.

[michalfm1]

1 minutę temu, yayacek napisał:

Na tej Yamaha od nowości zapewne kanały są 'krzywo' wzmacniane. Po prostu uprzednio nikt (Twój kolega) nie zwracał na to uwagi. Niezachowanie współbieżności kanałów to znany problem wzmacniaczy w których stosuje się zwykły potencjometr. Nie ma takiego potencjometru, który zapewnia idealną współbieżność. Ten NAD też ma zwykły potek na scieżkach węglowych więc MUSI działać krzywo. W dzisiejszych czasach kupowanie wzmacniacza w regulacją volume opartą na standardowym potencjometrze to działanie na własną krzywdę. Mamy drabinki, mikroprocesory, układy cyfrowe. Brr, nigdy więcej wzmacniacza na zwykłym potencjometrze nie kupię.

Wepnij się w końcówkę i sprawdź. Jak sprawdzisz to dopiero potem będzie można dalej dyskutować.

Ale to nie jest tylko problem z tym , ze kanał gra troszkę ciszej , jest dużo mniej szczegółów i dynamiki. Na jednym i drugim wzmacniaczu. Nie mam teraz się właśnie jak wpiąć w ta końcówkę ? 

[yayacek]

Teraz, michalfm1 napisał:

Nie mam teraz się właśnie jak wpiąć w ta końcówkę ? 

A co, wzmacniacz zgubiłeś :) ?
Nie masz komputera/laptopa/komórki/telewizora/dekodera kablówki? A może nie masz kabla RCA?

2 minuty temu, michalfm1 napisał:

Ale to nie jest tylko problem z tym , ze kanał gra troszkę ciszej , jest dużo mniej szczegółów i dynamiki. 

A może warto iść na spacer, przewietrzyć uszy?
MUSISZ sprawdzić czy problem leży w preampie. Inaczej dyskusja nie ma sensu.

[michalfm1]

Nie mam rca 

[yayacek]

4 minuty temu, michalfm1 napisał:

Nie mam rca 

Żałosne.
To jakiś żart czy coś?

[michalfm1]

13 minut temu, yayacek napisał:

Żałosne.
To jakiś żart czy coś?

Nie mam kabla 2xrca - jack

[marian.ch]

Kolego.JAJA sobie robisz. MODERATOR działaj, bo to FORUM staje się pośmiewiskiem. Buahahahaaaaaaaaaa?

[michalfm1]

Teraz będzie lepiej ? można usunąć temat. Był problem z wtykiem bananowym 

[marek2603]

Dopiero teraz przeczytałem temat i prośba do moderacji o nie usuwanie tematu bo to dobra lekcja, szczególnie dla panów "znafców"którzy trochę się ośmieszyli.

[jarekb]

A czemu się ośmieszyli ?  sytuacja podobna samochód ''krzywo'' stoi , znafcy wymień sprężynę , wahacz  złamany , tuleje , 

na to właściciel    ''hurra wszystko dobrze napompowałem koło ''

[barmanekm]

Właśnie nie rozumiem dlaczego się niby ośmieszyli, i dlaczego "znafców". Może Pan Marek wyjaśni, dlaczego chęć pomocy uznaje za ośmieszanie się. Sytuacja może i nieco zabawna, ale to wszystko.

[Gość Sine Metu]

Teraz będzie lepiej  można usunąć temat. Był problem z wtykiem bananowym 

Jakieś brednie

Mam problem z prawym kanałem gra ciszej od lewego. Zamieniałem kolumny miejscami (lewa-prawa) podpinałem inne kable i problem jest ten sam. 

...

Wróciliśmy tym razem do kolegi z moim i jego wzmacniaczem i u niego jest ten sam problem pomimo ,że przed przyjazdem do mnie działało wszystko prawidłowo.

[BlueDot]

To co? I u Ciebie i u kolegi problem z tym samym bananem? Pierdoly jakies i tyle.

Pisales ze przepinales kllumny, to jak to jest.

[michalfm1]

32 minuty temu, Uchatek napisał:

To co? I u Ciebie i u kolegi problem z tym samym bananem? Pierdoly jakies i tyle.

Pisales ze przepinales kllumny, to jak to jest.

Banan przy kablach które wpinam do wzmacniacza , kabli nie zamieniałem Stronami.  a tk zwykle wtyki nakamichi

[BlueDot]

33 minutes ago, michalfm1 said:

Banan przy kablach które wpinam do wzmacniacza , kabli nie zamieniałem Stronami.  a tk zwykle wtyki nakamichi

No ale u Twojego kumpla problem tez wystepowal. To co on ma taki sam kabel z takim samym wtykiem i z takim samym problemem?

Cos bujasz kolego. Konfabulujesz.