Jak chronić lampy przed zakłóceniami z sieci

[KrzKra]

Dzień dobry wieczór,

Zaobserwowałem ostatnio u siebie w mieszkaniu lekko przygasające lampki choinkowe. Dzieje się podobnie z ledami w kuchni. Bywało, że po wkręceniu nowej żarówki LED, pierwsze włączenie kończyło się spaloną żarówką. Zastanawia mnie jakie może to mieć  skutki dla mojego Yaqina. Być może inżynierowie pomyśleli o zabezpieczeniu lamp przed takimi zjawiskami, ale co jeśli nie? Nie oszczędzam na lampach i nie kupuję byle jakich, choć zawsze jest to dla mnie dotkliwy wydatek. Z tego względu chciałbym zrobić wszystko, lub prawie wszystko co możliwe, by wydłużyć ich żywotność. 

Czy mam się obawiać wariującego prądu? Dodam, że jest to blok budowany u schyłku komuny i choć elektryka jest miedziana, to izolacja jej nie ma wiele wspólnego z dzisiejszymi standardami, a czystości miedzi nie potrafię ocenić.

 

 

[piotrek7]

Zacznij od zaproszenia elektryka i przeglądu instalacji.

[KrzKra]

Godzinę temu, piotrek7 napisał:

Zacznij od zaproszenia elektryka i przeglądu instalacji.

Nie podałem tej informacji, ale dzieje się to z częstotliwością mniej więcej raz na pół godziny, raz na godzinę. Trwa to ułamek sekundy, ale po ciemku jest zauważalne. 

Godzinę temu, piotrek7 napisał:

Zacznij od zaproszenia elektryka i przeglądu instalacji.

Instalacja generalnie jest ok, ponieważ nie była ruszana przenigdy od wybudowania bloków. Nie wiem czy elektryk będzie chciał przez godzinę czy dwie czekać przy gniazdku, żeby trafić na moment gdy występuje brak napięcia czy Bóg wie czego ? Aczkolwiek jeśli od siebie nie mogę zrobić nic, to nie omieszkam zaprosić pana elektryka.

[Kazik II]

20 minut temu, KrzKra napisał:

Instalacja generalnie jest ok, ponieważ nie była ruszana przenigdy od wybudowania bloków.

I to poważny błąd, instalacja powinna być konserwowana raz w roku.

[McGyver]

2 godziny temu, KrzKra napisał:

Bywało, że po wkręceniu nowej żarówki LED, pierwsze włączenie kończyło się spaloną żarówką.

Kiepskiej jakości żarówki. Należy składać reklamacje (ale kto by paragony trzymał?), chyba że masz w gniazdkach 260V? Wtedy byłby problem, ale takie coś należy zwalić na łeb energetyce i jeszcze zażądać odszkodowań za uszkodzone urządzenia elektryczne.

 

2 godziny temu, KrzKra napisał:

Czy mam się obawiać wariującego prądu?

Nie wiadomo. Podstawowe pomiary trzeba zrobić. Jeżeli opis zjawisk jest ścisły, to raczej mają one przyczyny zewnętrzne, nie leżące po stronie instalacji w Twoim mieszkaniu.

 

2 godziny temu, KrzKra napisał:

czystości miedzi nie potrafię ocenić.

Komunistyczna miedź była dobrej jakości. 

W kwestii dbałości o żywotność lampek w Yaqinie, należy zmierzyć napięcie w gniazdkach o różnych porach dnia (nocy najlepiej także). Należy zmierzyć napięcia żarzenia lamp we wzmacniaczu, i jeżeli odbiegają od wartości nominalnych skorygować. Sprawdzić biasy i wyregulować jeżeli są ustawiane ręcznie, lub skorygować stosowne oporniki jeżeli masz autobias. 
Posprawdzać punkty pracy lamp sterujących. W zasadzie tyle. Robota dla elektronika o przynajmniej podstawowej wiedzy na temat układów lampowych.

[KrzKra]

W dniu 3.01.2020 o 23:02, McGyver napisał:

należy zmierzyć napięcie w gniazdkach o różnych porach dnia (nocy najlepiej także).

Nie udało mi się niestety znaleźć elektryka/elektronika, który potrafiłby ocenić na podstawie pomiarów, co należy z tym zrobić(pod kątem sprzętu opartego na lampkach). 

Czy w tym przypadku jest sens stosować jakieś filtry przeciwzakłóceniowe czy inne tego typu ustrojstwa? Wiem, że odpowiedź być może znalazłbym w google, natomiast mi - osobie, która nie ma po drodze z elektryką, może to trochę zająć. Na tych całych listewkach z filtrami w cenie kolumn też się nie znam i nie do końca w nie wierzę jeśli chodzi o znaczną poprawę brzmienia, aczkolwiek gdyby mogłoby to uchronić wzmacniacz, to czemu nie.

[McGyver]

25 minut temu, KrzKra napisał:

Nie udało mi się niestety znaleźć elektryka/elektronika, który potrafiłby ocenić na podstawie pomiarów

Jakich pomiarów? Co wykazały?

 

26 minut temu, KrzKra napisał:

co należy z tym zrobić

A z czym konkretnie? Co wykazały pomiary?

 

27 minut temu, KrzKra napisał:

Czy w tym przypadku

W jakim przypadku? Co wykazały pomiary?

 

27 minut temu, KrzKra napisał:

mogłoby to uchronić wzmacniacz

Przed czym konkretnie? Co wykazały pomiary?

Nie da się odpowiedzieć na Twoje pytania skoro operujesz samymi ogólnikami i nie zamieszczasz żadnych konkretnych informacji.

[piotrek7]

38 minut temu, KrzKra napisał:

Nie udało mi się niestety znaleźć elektryka/elektronika, który potrafiłby ocenić na podstawie pomiarów, co należy z tym zrobić(pod kątem sprzętu opartego na lampkach). 

Szukaj dalej. Najlepiej fachowca "ze starej szkoły". Myślę, że nie chodzi tu o szamana, który na podstawie pomiarów dokona diagnozy, tylko o doświadczonego rzemieślnika, który dokona przeglądu instalacji elektrycznej. A są tacy. Tylko nie szukaj elektryka ze specjalnością "elektryka audiofilska" lub "elektryka lampowa" ?

W ostateczności jeśli się zdecydujesz na kondycjoner. Ten mógłby być optymalny

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tanio nie jest ale i tak bardzo mu daleko do poziomu cen konkurencji

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Stycznia 2020 przez piotrek7

[KrzKra]

Godzinę temu, McGyver napisał:

Jakich pomiarów? Co wykazały?

 

A z czym konkretnie? Co wykazały pomiary?

 

W jakim przypadku? Co wykazały pomiary?

 

Przed czym konkretnie? Co wykazały pomiary?

Nie da się odpowiedzieć na Twoje pytania skoro operujesz samymi ogólnikami i nie zamieszczasz żadnych konkretnych informacji.

Przepraszam najmocniej za brak konkretów. Faktycznie piszę jakoś dziwnie. Żadne pomiary niestety nie zostały poczynione. Oczywiście sam mogę multimetrem coś zmierzyć, ale same dane na nic się nie przydadzą. Gdy powiedziałem przy okazji o problemie jednemu z lepszych elektryków w okolicy(PODOBNO), to mnie delikatnie mówiąc olał. Rozłożył ręce i zmienił temat. Uznałem, że nie ma co drążyć. Następny wprost powiedział, że nie miał styczności z lampami.

[McGyver]

13 minut temu, KrzKra napisał:

Żadne pomiary niestety nie zostały poczynione.

Więc nic nie wiadomo i nic się nie da powiedzieć.

 

13 minut temu, KrzKra napisał:

sam mogę multimetrem coś zmierzyć

Więc zmierz:

W dniu 3.01.2020 o 23:02, McGyver napisał:

należy zmierzyć napięcie w gniazdkach o różnych porach dnia (nocy najlepiej także).

 

15 minut temu, KrzKra napisał:

ale same dane na nic się nie przydadzą.

A całkowity brak danych jeszcze bardziej na nic się nie przyda.

[KrzKra]

1 minutę temu, McGyver napisał:

Więc nic nie wiadomo i nic się nie da powiedzieć.

 

Więc zmierz:

 

A całkowity brak danych jeszcze bardziej na nic się nie przyda.

Ok Panie McGyver, jutro wezmę się w garść i dokonam kilku pomiarów, i dopiero wtedy zacznę tu prosić o rady.

 

[MrSalieri]

Zacznij od zmierzenia napięcia w gniazdku o różnych porach dnia i nocy a najlepiej wtedy kiedy mruga światło.  Obstawiam że znacznie spada a przyczyną takiego stanu mogą być różne rzeczy.  Przegląd instalacji elektrycznej w mieszkaniu też by się przydał.  Wykluczyło by to problemy po Twojej stronie.