Wymiana gramofonu..ale na jaki?

[rochu]

A nie prościej kupować po prostu muzykę którą się lubi i będzie jej słuchać?

Niezależnie od formatu.

[msankowski]

A nie prościej kupować po prostu muzykę którą się lubi i będzie jej słuchać?
Niezależnie od formatu.

To przede wszystkim. Ale jak już się wie co się lubi, to dlaczego nie pomyśleć o możliwie dobrej jakości?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rochu]

Znam tę śpiewkę.

Uspokojenie sumienia audiofila do coraz głupszych wydatków.

[Jamówię]

3 godziny temu, rochu napisał:

A nie prościej kupować po prostu muzykę którą się lubi i będzie jej słuchać?

Niezależnie od formatu.

To przede wszystkim.

2 godziny temu, msankowski napisał:

To przede wszystkim. Ale jak już się wie co się lubi, to dlaczego nie pomyśleć o możliwie dobrej jakości?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Ale to też jest zrozumiałe i tak też robię ?

[msankowski]

Tego Reloopa mogłeś kupić z napisem Pioneer wtedy nikt by tu na forum nie wyzywał Cię od najgorszych, a tak zaraz zacznie się jazda.

Nie jest tak źle. Może miłośnicy starych gramofonów przestali czytać taki ucyfrowiony wątek???

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rochu]

2 godziny temu, msankowski napisał:

Nie jest tak źle.

 

Być może brak punktu odniesienia?

Im więcej w życiu przesłucha się różnych sprzętów, tym więcej można coś powiedzieć o tym co się posiada obecnie u siebie.

[bolo_senor]

2 godziny temu, msankowski napisał:

Nie jest tak źle. Może miłośnicy starych gramofonów przestali czytać taki ucyfrowiony wątek???

a miłośnik starych starych gramofonów pewnie wygląda tak , nosi zegarek na łańcuszku i o internecie nie słyszał.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[msankowski]

Być może brak punktu odniesienia?
Im więcej w życiu przesłucha się różnych sprzętów, tym więcej można coś powiedzieć o tym co się posiada obecnie u siebie.

Jak się porównywać się to tylko do czegoś obiektywnie lepszego. Punktem odniesienia jest cyfrowo zrealizowane nagranie w cyfrowej reprezentacji.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Szkoda życia na "słuchanie sprzętów".

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rochu]

31 minut temu, msankowski napisał:

Jak się porównywać się to tylko do czegoś obiektywnie lepszego. Punktem odniesienia jest cyfrowo zrealizowane nagranie w cyfrowej reprezentacji.

Punktem odniesienia do gramofonu jest inny gramofon.

Czy jak oceniasz smak kawy to porównujesz ją z kiszonym korniszonem?

32 minuty temu, msankowski napisał:

Szkoda życia na "słuchanie sprzętów".

Ten tekst może zabrzmieć wiarygodnie jedynie w ustach kogoś kto to wie z własnego doświadczenia.

U każdego innego to jedynie mowa-trawa. 

[bolo_senor]

25 minut temu, rochu napisał:

kiszonym korniszonem?

korniszon to ogórek konserwowany w occie , czyli do każdego słoika  wrzucasz kawałek marchewki, jedną małą cebulkę pokrojoną w talarki, ząbek czosnku, trochę gorczycy, 3 ziarna ziela angielskiego, listek laurowy, kawałek chrzanu, jeden baldach kopru i oczywiście ogórki. Zalewasz to gorącą zalewą z octem. Zakręcone słoiki trzeba wstawić do garnka i pasteryzować dotąd, aż ogórki zmienią kolor. Gorące słoiki ustawić do góry dnem aż do ostygnięcia.

Natomiast kiszone potrzebują wody , soli i 2-3 baldachy kopru razem z łodygami , 4 ząbki czosnku , ok. 4 cm korzenia chrzanu , liść laurowy , 1/2 łyżeczki gorczycy , 2-3 liście wiśni i porzeczki (opcjonalnie) nie daje się octu.

Jak widać nawet po składnikach , że to nie to samo . Ale różnica to zalewa.

Oczywiście ortodoksi wolą korniszony , jednak większość preferuje kiszone .

Rodzaj ogórka jest uzależniony od wkładki gramofonowej jak i reszty systemu , ogólnie przyjęta zasada to do 10k zł kiszony , powyżej korniszony.

Edytowane 19 Marca 2020 przez bolo_senor

[Jamówię]

Ja pierdziele.....

[bolo_senor]

18 minut temu, Margol napisał:

Ja pierdziele.....

a co masz do ogórków ?

wiesz że ogórek zawiera witamine C, tiamine , ryboflawine , niacyne , witamina B6 ,  kwas foliowy , witaminę A ,witaminę E , witaminę K oraz minerały takie jak wapń , żelazo , magnez , fosfor , potas , sód i cynk.

1 godzinę temu, msankowski napisał:

Punktem odniesienia jest cyfrowo zrealizowane nagranie w cyfrowej reprezentacji.

trochę skoda że nie opera czy filharmonia.

Edytowane 19 Marca 2020 przez bolo_senor

[Jamówię]

W dniu ‎16‎.‎03‎.‎2020 o 05:25, bolo_senor napisał:

odbiegliście od tematu , czy w każdym wątku muszą być kasety , taśmy , pliki , płyty i formaty . Może coś na temat ?

Człowieku masz chyba schizofrenię.16.03.2020 apelujesz o powyższe a teraz bawisz się w prezentera magazynu dla rolników "Tydzień" może się zdecyduj?

[bolo_senor]

33 minuty temu, Margol napisał:

a teraz bawisz się w prezentera magazynu dla rolników "Tydzień" może się zdecyduj?

dobra , zdecydowałem się - wybieram "Tydzień"

33 minuty temu, Margol napisał:

Człowieku masz chyba schizofrenię

nie , normalni ludzie nazywają to poczuciem humoru. 

 

Edytowane 19 Marca 2020 przez bolo_senor

[Jamówię]

Taaa….

[msankowski]

trochę skoda że nie opera czy filharmonia.

Z "ust mi to wyjmujesz". Jak wcześniej napisałeś, przynajmniej tak to zrozumiałem, najważniejsza jest muzyka.

Pewnie nie jestem audiofilem bo nie interesuje mnie porównywanie sprzętów, zwłaszcza analogowych, "na słuch". To jest subiektywizm w czystej postaci i główne źródło nawalanki na naszym forum.

Wszystko co nagrane brzmiało najpierwjako dźwięk konkretnych instrumentów, nagranych konkretnym sprzętem, obrobionych przez kogoś obdarzonego pewnymi gustami, zapisanego na nośniku i w formacie który też wniósł swoje do brzmienia. Po co mam do tego dokładać dywagacje czy lepiej mi brzmi wynik tych operacji przepuszczony przez klocek z taką czy może inną lampą.

Referencją jest wierność przekazu i konfiguracja toru odsłuchowego oparta na jakiś obiektywnych kryteriach. A kiedy już opanuję akustykę swjego pomieszczenia, poziomy sygnałów i szumów, pasma pracy elementów toru w odniesieniu do faktycznych widm częstotliwości sygnału użytecznego

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Za wcześnie się wysłało...

Szkoda czasu na porównywanie klocków i odnoszenie ich brzmienia do subiektywnych ograniczeń naszego słuch, percepcji i wychowania muzycznego. Jeśli w poprawnie zbudowanym torze coś będę chciał wygładzić lub uwypuklić, zawsze są korektory do wykorzystania. Ale chociaż takie też mam, to raczej do kształtowania dźwięku instrumentów a nie wrażeń odsłuchowych całości.

Dobieranie klocków "na słuch" to nie dla mnie. Szkiełko i oko, a potem muzyka. Najwięcej radości daje jej słuchanie i tworzenie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rochu]

Myślę, że za dużo słów a za mało słuchania.

Filozofowanie na temat audio i dorabianie ideologii do obecnych ograniczonych możliwości to nie droga do satysfakcjonującego systemu audio.

[msankowski]

Myślę, że za dużo słów a za mało słuchania.
Filozofowanie na temat audio i dorabianie ideologii do obecnych ograniczonych możliwości to nie droga do satysfakcjonującego systemu audio.

A co wiemy o swoich możliwościach, że tak personalnie?

Mamy chyba przede wszystkim inne cele i kryteria.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rochu]

Mamy także inne zasoby czasowe i nie każdy ma czas śledzić cudze memuary o tym co komu się wydaje bo nic ciekawego nie ma do opowiedzenia.

[msankowski]

Mamy także inne zasoby czasowe i nie każdy ma czas śledzić cudze memuary o tym co komu się wydaje bo nic ciekawego nie ma do opowiedzenia.

Zatem ten pod-wątek wycieczek osobistych proponuję zakończyć. Bo to jest prawdziwa strata czasu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Jamówię]

To może coś o ogórkach?

[KALIBER]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ...?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 19 Marca 2020 przez KALIBER

[rochu]

[bolo_senor]

 

Ogórki mogą być uprawiane z rozsady albo wysiewane bezpośrednio do gruntu. Wysiew na grządkę w ogrodzie jest zalecany dla odmian mocnych i jest możliwy od początku maja do początku lipca

A zespół który to śpiewa to fasolki  jak już przy ogrodnictwie jesteśmy ?

 

[KALIBER]

W temacie .

 

[bolo_senor]

miłośnicy starych gramofonów ?

tt na thorensa 150 wygląda z ramienem sony , a głośniki w tych kolumnach to albo tannoy gold albo isophony.

[msankowski]

Dwa modele obsłuchane i poddane modyfikacji. A na podstawie doświadczeń konstrukcja DIY.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[bolo_senor]

11 minut temu, msankowski napisał:

Dwa modele obsłuchane i poddane modyfikacji. A na podstawie doświadczeń konstrukcja DIY.

bo alikwotów na winylu nie było ?

[msankowski]

bo alikwotów na winylu nie było

Były, były, tylko nie wszystkie :)

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[andaudion]

W dniu 18.03.2020 o 23:12, rochu napisał:

Być może brak punktu odniesienia?

Im więcej w życiu przesłucha się różnych sprzętów, tym więcej można coś powiedzieć o tym co się posiada obecnie u siebie.

Właśnie pojawił się na Allegro kolejny klon Technicsa w wydaniu Duala- to prawdziwe badziewie w porównaniu do Reloopa

DUAL DTJ 301.2 USB

Potwierdza się stara reguła , że najpierw należy posłuchać, a potem oceniać, tym bardziej jeśli jest się forumowiczem audiostereo, a to zobowiązuje.

Przy tym Dualu wspomniany Reloop 7000 to szczyt techniki, choć i tak niczego mu nie brakuje.

W dniu 19.03.2020 o 10:15, msankowski napisał:

Z "ust mi to wyjmujesz". Jak wcześniej napisałeś, przynajmniej tak to zrozumiałem, najważniejsza jest muzyka.

Pewnie nie jestem audiofilem bo nie interesuje mnie porównywanie sprzętów, zwłaszcza analogowych, "na słuch". To jest subiektywizm w czystej postaci i główne źródło nawalanki na naszym forum.

Wszystko co nagrane brzmiało najpierwjako dźwięk konkretnych instrumentów, nagranych konkretnym sprzętem, obrobionych przez kogoś obdarzonego pewnymi gustami, zapisanego na nośniku i w formacie który też wniósł swoje do brzmienia. Po co mam do tego dokładać dywagacje czy lepiej mi brzmi wynik tych operacji przepuszczony przez klocek z taką czy może inną lampą.

Referencją jest wierność przekazu i konfiguracja toru odsłuchowego oparta na jakiś obiektywnych kryteriach. A kiedy już opanuję akustykę swjego pomieszczenia, poziomy sygnałów i szumów, pasma pracy elementów toru w odniesieniu do faktycznych widm częstotliwości sygnału użytecznego

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Za wcześnie się wysłało...

Szkoda czasu na porównywanie klocków i odnoszenie ich brzmienia do subiektywnych ograniczeń naszego słuch, percepcji i wychowania muzycznego. Jeśli w poprawnie zbudowanym torze coś będę chciał wygładzić lub uwypuklić, zawsze są korektory do wykorzystania. Ale chociaż takie też mam, to raczej do kształtowania dźwięku instrumentów a nie wrażeń odsłuchowych całości.

Dobieranie klocków "na słuch" to nie dla mnie. Szkiełko i oko, a potem muzyka. Najwięcej radości daje jej słuchanie i tworzenie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 

Bardzo merytoryczny wpis- bravo, na tym forum to jak rodzynek...

Ale pozwolę sobie nie zgodzić się z twierdzeniem, że nie warto słuchać klocków. No może nie samych, ale zaraz wyjaśnię.

Ja mam tak że po wymianie czegokolwiek mam zapał do ponownego wysłuchania swojej kolekcji. Myslę że to potężna wartość dodana każdego sprzętu, czy choćby kabelków. Nie chodzi oczywiście o to, czy raczej nie tylko o to że słychać coś na płycie czego wcześnij nie słyszeliśmy jak wmawiają nam reklamy.

Po prostu każda płyta na rtóżnych sprzętach gra nieco inaczej i to jest fajne. Mam wiele płyt skazanych wcześniej na sprzedaż, ale pozostawionych bo na nowych kolumnach nagle zagrały. Natomiast inne oczywiście przestały grać, w mysl zasady że nie ma sprzętu do wszystkiego

Zdrowia wszystkim