Utwory/Płyty do testowania kolumn stereo? Jakie

[szymon1977]

3 godziny temu, CartmanEric napisał:

To nie jest żaden fakt... 

Ja zauważam, Przemysław zauważa, a także DRDatabase zauważa, ale nie jest, bo Ty nie zauważasz.

3 godziny temu, CartmanEric napisał:

Do tematu wątku w ogóle się nie odniosłeś... 

Jak ktoś zna brzmienie Painkillera, to niech sobie nim testuje co chce. Ale nikomu nie polecę, bo jak ktoś Painkillera nie zna, to za brzmienie płyty błędnie posądzić może kolumny i nie jest istotne czy określi to jako "brak dociążenia", czy "jazgotliwa góra". Nie za trudne? 

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez szymon1977

[CartmanEric]

To już przestaje się robić śmieszne...

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez CartmanEric

[Przemysław_51508]

11 godzin temu, szymon1977 napisał:

Nawet Przemysław potwierdził, że to, co ja nazwałem "jazgotliwością" a Ty "bzdurą" jest faktem.

Coś ci się szymonie przywidziało. 

Wiem doskonale kiedy użyć w stosunku do brzmienia określenia jazgot. Być może ten album jak i inne u ciebie tak brzmi, ale jak wspomniałem ani twój słuch ani sprzęt czy akustyka nie nie zbliżają się do referencyjnych. 

Wiec jeszcze raz Painkiller nie ma jazgoczącej produkcji.

 

18 minut temu, szymon1977 napisał:

a także DRDatabase zauważa, ale nie jest, bo Ty nie zauważasz.

Czy aby na pewno?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Czerwca 2020 przez Przemysław_51508

[CartmanEric]

@szymon1977, jaja sobie robisz? Przecież @Przemysław_51508 wyraźnie napisał, że ta płyta nie jazgocze. Kolejne urojenia. 

11 minut temu, szymon1977 napisał:

Jak ktoś zna brzmienie Painkillera, to niech sobie nim testuje co chce. Ale nikomu nie polecę, bo jak ktoś Painkillera nie zna, to za brzmienie płyty błędnie posądzić może kolumny i nie jest istotne czy określi to jako "brak dociążenia", czy "jazgotliwa góra". Nie za trudne? 

Widzę, że w przypadku kolegi umiejętność czytania ze zrozumieniem to level Forrest Gump. To wyłącznie twój śmieszny, autorski pomysł, że na podstawie odsłuchu tej płyty można by uskuteczniać test średnicy czy wysokich tonów. Nikt inny wcześniej o tym nie wspominał. 

[Przemysław_51508]

4 minuty temu, CartmanEric napisał:

Przecież @Przemysław_51508 wyraźnie napisał, że ta płyta nie jazgocze.

To nie ma najmniejszego znaczenia co napisałem, nie ma nawet znaczenia co napisał szymon. Tu nie chodzi o dyskusje przecież tylko o to by można było polecieć z płaczem do moderacji, że ktoś brzydko się przezywa. ?

Stare numery ?

 

[szymon1977]

24 minuty temu, CartmanEric napisał:

@szymon1977Przecież @Przemysław_51508 wyraźnie napisał, że ta płyta nie jazgocze. 

Ale to, co opisał, że dla niego jest tylko "brakiem dociążenia", dla mnie już jest "jazgotem". Taki urok subiektywnych odczuć i nieprecyzyjnych określeń. Zwłaszcza, gdy ktoś koryguje sobie brzmienie lampą albo czarnymi płytami.

26 minut temu, CartmanEric napisał:

To wyłącznie twój śmieszny, autorski pomysł, że na podstawie odsłuchu tej płyty można by uskuteczniać test średnicy czy wysokich tonów.

Po prostu nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś kto nie zna, puszcza sobie w ramach testu Painkillera, i wydaje oszczędności bez obaw, że jak przytarga sprzęd do domu, to jego ulubione kawałki zagrają bez dociążenia lub wręcz jazgotliwie. Zrozum, że wątek nie o testowaniu sobie, a poleceniu komuś płyt na testu.

Znam tę płytę od 30 lat, więc mogę sobie testować na niej wszystko, łącznie z górą i średnicą. Ale komuś kto Painkillera nie zna, i metalu lat 80/90 nie słucha, szczerze i uczciwie odradzę. Na prawdę nie jesteś w stanie zrozumieć, że te dwie rzeczy wzajemnie się nie wykluczają?

-----

24 minuty temu, Przemysław_51508 napisał:

Tu nie chodzi o dyskusje...

Kolejna strona dyskusji, a Ty dalej ani słowa na temat, a tylko się do mnie przypier...lasz. Rób tak dalej, a faktycznie wylądujesz tam, gdzie Twoje miejsce.

[szymon1977]

Porównałem dwa Painkillery - której wersji słuchacie? I na czym?

[szymon1977]

9 minut temu, CartmanEric napisał:

Wow.

No właśnie! Nigdy nie negowałem testowania SOBIE czegokolwiek na czymkolwiek. A polecanie KOMUŚ płyty do testów? Zagra tak jak zagra. A skąd ten ktoś będzie wiedzieć, ile w tym graniu brzmienia płyty, a ile systemu?

[Przemysław_51508]

32 minuty temu, szymon1977 napisał:

Taki przykład wśród koszykarzy: Michael Jordan był znacząco wyższy niż Muggsy Bogues, ale jak na koszykarza nie był wysoki. Podobnie jak mój rip Painkillera, jest jazgotliwy w porównaniu do mojego ripu Master of Puppets, ale to nie znaczy, że jazgocze.

Ostrzegaj wcześniej, bo zaplułem monitor. 

32 minuty temu, szymon1977 napisał:

A ja przez 30lat słuchałem rzekomo orginału oraz osobiście zrobionego rip

Lekko przesadzasz. Nie chcesz mi powiedzieć, w 90 roku zrywałeś CD?

Ale jeśli myślisz że pierwsze wydanie jazgocze bardziej niż remaster to muszę cie zmartwić. Niestety tak nie jest. 

A po za tym to twój opis brzmienia zaczyna ewaluować w takim kierunku, że robi się to żenujące. 

Czy ty bierzesz tu kogoś za imbecyla?

Edytowane 9 Czerwca 2020 przez Przemysław_51508

[Yankes]

W dniu 4.06.2020 o 16:11, AndrzejPiaseczno napisał:

Ten kawałek jest dobry do sprawdzenia lokalizacji źródeł:
 

Yosi Harikawa- Bubbles.

Ciekawy i to bardzo.

[KALIBER]

W dniu 4.06.2020 o 15:47, Dave94 napisał:

Chodzi mi tu o sprawdzenie kolumn w każdym możliwym paśmie (bas,średnica,wysokie) oraz stereofonia, głębia, dynamika.

Polecam  BRENDAN PERRY - ARC , tak zrealizowanych  - spektakularnie nagranych płyt jest niewiele , znajdziesz na niej to o czym piszesz . .

Ps . na allegro raczej nie kupisz .

 

[zbyniu 360]

Dla testowania sprzętu audio,powinniśmy brać ze sobą,takie utwory co nam się podobaja,a chcialoby się aby lepiej zagrały .Że im brakuje ,wyrazistosci ,mocniejszego basu ,żeby srednica,vokale były bliżej nas itd.Ale pod uwagę trzeba brać akustyke,sklep to nie miejsce na sprawdzanie sprzetu to chyba jest tu najważniejsze i tym najpierw sie sugerować trzeba ,nie bedzie,a biedzie zupelnie innaczej grać u siebie w domu.Pa,pa

[yamfan]

Czesc. Manowar album The triumph of steel . Tym materialem przetestujecie wszystko .

[xetras]

2 plus 1 "U kowala"

Dużo tekstu tam utkała pani Osiecka, bo 3 zwrotki i 3 różne refreny a aranż pani Gärtner jest wyzywający, interpretacja tak samo. 

(Dykcja i transjenty)

Może być też: "Samo życie Chmury umysłu"   (wielogłos)

 

PS.

Pani Elżbieta Dmoch ma oczywiście wzorową dykcję a czy sprzęt też tak ma to warto przetestować.

[porlick]

Każda płyta się nadaje- tylko musi być dobrej jakości nagranie i trzeba ją dobrze znać. 

[Gargan]

 

 

Te utwory są podobno najbardziej audiofilskie i wykorzystywane do testowania sprzętu w popularnym kanale hobbystycznym na YouTube.

Yellow «Kiss in blue»

Radio Head «All I Need» 

Nils Lofgren Band «Bass&Drum Intro»

Patricia Barber «Café Blue» 

Youn Sun Nah «My Favourite Things» 

Killswitch Engage «The Arms of Sorrow»

[xetras]

1 godzinę temu, Gargan napisał:

wykorzystywane do testowania sprzętu

A ja Madness i Bob Marley. Na razie nie wskażę tych n a j c z ę ż c i e j (he,he) słuchanych.

Aha - Awolnation Sail ciężkie i dla sprzętu i dla uszu (celowo).

 

2 godziny temu, porlick napisał:

Każda płyta się nadaje- tylko musi być dobrej jakości nagranie i trzeba ją dobrze znać. 

To drugie jest ważniejsze. Nieogarniętych rejestracji jest wiele. Mimo to ich też słucham ale to nie jest wzorzec.

[Gargan]

@xetras na tej samej płycie jeden utwór potrafi być genialnie zrealizowany od ust artysty po wypalenie ścieżki na nośniku a drugi dno totalne 😀

[xetras]

Elektryczny prysznic czyli twórczy przester to obecnie podstawa (All Along The Watchtower, Port, 10 w skali Beauforta, itd).

Do tego np. z waltornią i wychodzi takie cuś jak ELO albo Armia. To akurat lubię.

Męka.

[xetras]

Nie użyłbym do testowania ale są jedyne w swoim rodzaju:

Soft as snow but warm inside, Only Shallow

(Krwawych walentynek)

Gwałcą uszy.

Same przestery i elektryczny prysznic.

 

Co do dykcji to nie wiem bo wokal przykryty efektami przesteru.

Tak się nagrywa.

[marynarz80]

Nie tylko do testu a i namietnego sluchania 

 

[xetras]

Off topic

Piosenka o tym co miękuśkie i ciepluśkie w środku :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

mbv

EOT

Wzorzec szumowy relacji rzeczywistych z  połowy lat '80.

|

Bliżej tematu - zejście basu na 30 Hz, czyli walający się po podłodze ambient.

Oi 1 Biosphere

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie słucham tego bo ma się potem ochotę przez okno wyskoczyć. Psychiatryczna demolka.

Na sprzęt to nie działa.

 

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

Jak ktoś używa Tidal to polecam swoją skromna playlistę:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mark75X]

W dniu 4.06.2020 o 21:50, AndrzejPiaseczno napisał:

Te Bubble grają dobrze dopiero od Atolla in200.

Istotnie fenomenalne nagranie do testów. U mnie przy MF m5si słychać dosłownie każde ziarnko grochu, każdą odbijającą się piłeczkę, sypiący się piach itp. odgłosy, z zachowaniem bardzo dobrej głębi i stereofonii. 

Ze swojej strony (choć nic nie przebije Twojej propozycji), polecam praktycznie cały Lunatic Soul, szczególnie instrumentalny album Impressions oraz z wokalem Fractured, The Cure - Faith (tu głównie głębia, górny zakres basu), Amarok - Hope, Riverside - Love, Fear and The Time Machine, Sleeping Pulse - Under the Same Sky. Takich pozycji do przyzwoitych testów naprawdę jest wiele. Wymienione albumy te, które m.in. sam zabierałem na odsłuchy w salonie, a następnie porównywałem dokładnie w domu.

[xetras]

Jeżdżący po całym pokoju dźwięk gitary.

Mnie ten efekt panoramowania męczy ale jest efektowny.

"Motyw z Jasnorzewskiej" i "Sekret" Budka Suflera

Generalnie to piosenki śpiewane (dla sprawdzenia dykcji tekstu) wolę do /testów/ niż instrumentale z efektami.

Edytowane 23 Kwietnia przez xetras

[kangie]

 

[krolewicz]

Mutiny z piratów z Karaibów, jak nie ma ściany dźwięków i jazgotu, to znaczy że zestaw daje radę 

[multijumper]

W moim osobistym przekonaniu podstawową sprawą jest materiał który już znam i był osłuchiwany na kilku zestawach, nie różnicuję edycji czy też rodzaju płyt CD na ten przykład, równie dobrze może to być plik DSD lub gęsty flac, najważniejsze że znam ten plik czy płytę. Nie jestem oryginalny, są dostępne na google całe listy do wszechstronnego testowania sprzętu, oczywiście z biegiem czasu zmieniam taką listę lub dodaję bo mi się coś spodobało. Od niedawna do wstępnego rozgrzewania / testowania używam :

The Chemical Brothers - Surrender 20th / wybrane utwory

Jean Michel Jarre - Chronology / wybrane utwory

Sade - The Ultimate Collection / wybrane utwory

...chciałbym mieć 3 Lunas - Mike Oldfield / wybrane utwory

Nowy sprzęt testuję w pierwszej kolejności konkretną listą plus swoje bonusy, z zasady wpadają tam też Dave Brubeck wybrane, Children of Sanchez - Chuck Mangione, i wybrane utwory Miles Davis / studio i koncert. Tak naprawdę od dłuższego już czasu wynajduję takie "rodzynki" na Spotify a potem szukam nośnika lub pliku, minimum jakościowe to dobry flac, nigdy nie schodzę do mp3 bo to mija się z celem.

[xetras]

Sonic SON115 

Greatest Hits vol.2 2plus1 (1997)

Polecam zwłaszcza "O leli lo"

Dla mnie w zasadzie to składanka do codziennego użytku (co do albumowego dorobku ekipy to może później coś napiszę).

Sonic SON2DR 21 Greatest Hits (1996) brzmieniowo nieciekawa ale muzycznie bardziej przebojowa.

Edytowane Poniedziałek o 07:19 przez xetras
Dopisek