Kawa

[Szkice]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  + mlynek eureka zalezy jaki budzet

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stench]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

dobrego espresso

W żadnym domowym ekspresie nie piłem espresso porównywalnego z tym z przemysłowych kawiarek we Włoszech. Nie ta ilość pary, nie to ciśnienie. Z małego domowego kompaktu się nie da 😞

A co do kapuczin i late  to szybko się nudzi i nie chce się czyścić , pitolić itd.

Niestety....

[soundchaser]

18 minut temu, Szkice napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  + mlynek eureka zalezy jaki budzet

Myślałem też o takim rozwiązaniu.
Myślisz, że ta Anna + dobry młynek będzie lepsza od Anity z młynkiem w sumie też dobrym, bo to Lelit Fred, który kosztuje prawie 1000 zł?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szkice]

Teraz, soundchaser napisał:

Myślałem też o takim rozwiązaniu.
Myślisz, że ta Anna + dobry młynek będzie lepsza od Anity z młynkiem w sumie też dobrym, bo to Lelit Fred, który kosztuje prawie 1000 zł?

miałem lelit fred i ekspres lelit anna w tym ze lelit fred osobno i ekspres osobnio i w młynku sporo kawy zostawałoa jak on będzie [połączony z ekspresem będzie udtrudnione czyszczenie więc zawsze lepiej jakjest osobno

[Piopio]

1 godzinę temu, stench napisał:

W żadnym domowym ekspresie nie piłem espresso porównywalnego z tym z przemysłowych kawiarek we Włoszech. Nie ta ilość pary, nie to ciśnienie. Z małego domowego kompaktu się nie da 😞

A u mnie często espresso w domowego ekspresu jest lepsze od tego z kawiarni. Dużo zależy od kawy 😉 Nie piłem kawy we Włoszech ...

[partick]

A co do kapuczin i late  to szybko się nudzi i nie chce się czyścić , pitolić itd.
Niestety....

A że mnie się nie nudzi i lubię, to wybrałem zwykły automat. Mniej mycia jest, to fakt i nie po każdej kawie.

[cortes]

1 godzinę temu, stench napisał:

W żadnym domowym ekspresie nie piłem espresso porównywalnego z tym z przemysłowych kawiarek we Włoszech. Nie ta ilość pary, nie to ciśnienie. Z małego domowego kompaktu się nie da 😞

Prawdopodobnie zaistniał czynnik środowiskowy otoczenia (klimat śródziemnomorski), a nie para i ciśnienie😉.

[soundchaser]

A może taki prosty ekspres ze stajni Sage?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Za niecałe 1000 zł ma wszystko co potrzeba by zrobić odpowiednie espresso i cappuccino.
Posiada PID.
Dokupić za drugie tyle dobry młynek i powinna być dobra kawa, a poza tym mniej roboty z czyszczeniem, itp.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Ale kawiarka nie zrobi dobrego espresso

No pewnie bo dopiero użytkownik kawiarki będzie coś z nią robił dobrego albo nie.

Włosi na codzień parzą kawę w kawiarkach po domach. Te super ekspresy na kolbie w domach u Włochów to bajki z mchu i paproci...

3 godziny temu, stench napisał:

A co do kapuczin i late  to szybko się nudzi i nie chce się czyścić , pitolić itd.

Niestety....

Co Ty nie powiesz? na obecnym ekspresie w domu machnąłem 13 tysięcy kaw i to głównie cappuccino.... a ile kaw na Bialettim czy Syphonie to nie zliczę. w alternatywy nie chce mi się już bawić co najwyżej u latorośli wypiję

[marcinmarcin]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

Myślałem też o takim rozwiązaniu.
Myślisz, że ta Anna + dobry młynek będzie lepsza od Anity z młynkiem w sumie też dobrym, bo to Lelit Fred, który kosztuje prawie 1000 zł?

Mam Annę i do tego Eureka Mignon. Kawa zaczęła mi smakować dopiero po kupnie naked portafilter (kolba dołączona do ekspresu potwornie śmierdziała mosiądzem i psuła skutecznie smak kawy) oraz po dokupieniu młynka. Co do jakości Lelita mam mnóstwo zastrzeżeń - cienka blacha, widoczna wszędzie tandeta, wspomniana śmierdząca kolba, ale po jej wywaleniu kawa smakuje znakomicie. Natomiast młynek jest genialny - widać od razu znakomitą jakość wykonania, cichą pracę żaren i idealnie równe zmielenie. Gdzieś oglądałem test jednorodności zmielenia i Mignon jest bardzo wysoko, wyprzedzając porównywalne cenowo plastikowe wynalazki.

Edytowane 23 Marca przez marcinmarcin

[ASURA]

1 godzinę temu, Piopio napisał:

A u mnie często espresso w domowego ekspresu jest lepsze od tego z kawiarni. Dużo zależy od kawy 😉 Nie piłem kawy we Włoszech ...

Jak się włoży serducho to nie napijesz się lepszej kawy na mieście a co najwyżej innej. Piłem  poza Polską kawy przyrządzane we włoskich kawiarniach; poprawne dla tubylców były ot co

[marcinmarcin]

2 godziny temu, soundchaser napisał:

w sumie też dobrym, bo to Lelit Fred, który kosztuje prawie 1000 zł?

chyba niezbyt dobrym bo koledze @Szkice się rozpadał

[ASURA]

Teraz, marcinmarcin napisał:

chyba niezbyt dobrym bo koledze @Szkice się rozpadał

Oj tam przy jednej kawie na tydzień to dwa lata do końca gwarancji spokojnie wytrzyma

[sir.jax]

3 godziny temu, stench napisał:

Więc sam dla siebie to wybrałbym dobry młynek i 2 kawiarki w rozmiarze 6 i 10. Na resztę szkoda kasy.

Na te też szkoda kasy.

Kawiarka 3tz z kilkumilimetrowym zapasem w sitku przyjmuje 14g kawy, to analogicznie taka 6tz dwa razy tyle, o 10tz nie wspomnę. Kawy z tymi kawiarkami 6tz i 10tz idzie od cholery i ciut ciut.

 

 

 

[soundchaser]

9 godzin temu, ASURA napisał:

Włosi na codzień parzą kawę w kawiarkach po domach.

Bo taką lubią widocznie. 
Kawiarką też można zrobić klasyczne espresso?

9 godzin temu, marcinmarcin napisał:

Eureka Mignon

Który model?

[ASURA]

14 minut temu, soundchaser napisał:

10 godzin temu, ASURA napisał:

Włosi na codzień parzą kawę w kawiarkach po domach.

Bo taką lubią widocznie. 

Według stawu grobla, wystarczy popatrzeć na Twoje zakupowe rozterki

Fakt; do swojego finalnego zakupu "instalacji do destylacji kawy" podchodziłem jak do jeża ale obecnie koszt inwestycji przekłada mi się na to że jedna kawa w zwrocie instalacji kosztuje mnie 1,09 grosza i cały czas się obniża. 

Problem zawsze jest tego typu że na dobre trwałe rzeczy najpierw trzeba dużo wyłożyć i dotyczy on zwykłych zjadaczy chleba

29 minut temu, soundchaser napisał:

Kawiarką też można zrobić klasyczne espresso?

Może zacznijmy od tego że najpierw były kawiarki a później że ciśnienie wody, temperatura w czasie tu i tu mają prawo współistnienia

[soundchaser]

Godzinę temu, ASURA napisał:

Może zacznijmy od tego że najpierw były kawiarki a później że ciśnienie wody, temperatura w czasie tu i tu mają prawo współistnienia

Przecież wiadomo, że ekspresy ciśnieniowe powstały po kawiarkach.
Chyba między innymi po to by cieszyć się taką kawą espresso. 

 

[ASURA]

A kawiarki to jakie jak nie ciśnieniowe?

Nie myl z zaparzaniem w tygielku które było na samym początku...

[soundchaser]

34 minuty temu, ASURA napisał:

A kawiarki to jakie jak nie ciśnieniowe?

Nie wytworzą ciśnienia potrzebnego do dobrego espresso.

Cały czas chodzi mi o dobre espresso, na bazie którego można później zrobić każdy inny rodzaj kawy.
Spójrz proszę na ten prosty ekspres:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak na tę cenę ma moim zdaniem dobre parametry. Posiada PID, chociaż nie wiadomo jak on pracuje, bo nie ma żadnego wyświetlacza. Czy we współpracy z jakimś dobrym młynkiem spełni swoje zadanie i zrobi dobrą kawę?

Jesteś ekspertem w tym temacie - polecisz w tym gąszczu ofert na rynku jakiś podobny ekspres bez młynka (może być droższy), który będzie posiadał dobre parametry (ciśnienie, moc, PID...), nie będzie za bardzo rozbudowany i do którego będzie można dokupić zewnętrzny młynek?
Podobno dobry młynek + przyzwoity ekspres daje lepszy efekt niż dobry ekspres i słaby młynek.
 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

22 minuty temu, soundchaser napisał:

Godzinę temu, ASURA napisał:

A kawiarki to jakie jak nie ciśnieniowe?

Nie wytworzą ciśnienia potrzebnego do dobrego espresso.

Jak ktoś ma dwie lewe rączki to tak!

U mnie na gazie na spokojnie łoiłem biurowe Jury za 8 tysiecy

Nie przeszedł bym na kolbę gdy w nowym lokum dalej był gaz a na indukcji jak nie można płynnie modulować temperatury ta technologia dla osób lubiących dobrą kawę traci rację bytu. Nawet na syphonie jest to niezwykle istotne jak kawa nam wyjdzie

 

Syphon to coś takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Japończycy trochę ominęli problem stosując palniki pod kolbę..., nie wiem czy taka modulacja ciepłem jest na tyle dynamiczna co by dobrze zrobić jaśniej wypalaną kawę bo przy ciemnej...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

2 minuty temu, ASURA napisał:

Nie przeszedł bym na kolbę gdy w nowym lokum dalej był gaz a na indukcji

No ale jednak przeszedłeś i co masz teraz?
Pewnie było w tym wątku, ale długo bym szukał.

[marcinmarcin]

3 godziny temu, soundchaser napisał:

Bo taką lubią widocznie. 
Kawiarką też można zrobić klasyczne espresso?

Który model?

Specialita

[ASURA]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

No ale jednak przeszedłeś i co masz teraz?
Pewnie było w tym wątku, ale długo bym szukał.

Młynek Mazzer i dwubojlerowy  Rocket R60 w wersji z 3 PID-ami i programowalnym ciśnieniem jak i temperaturą podczas ekstrakcji

 

Te ostatnie możliwości to ja na Bialettim na gazie miałem w ręce LOL no ale zachciało mi się wygody i skończyło na 20 minutach plus wcześniejsze właczenie ekspresu co by się prawidłowo nagrzał a nie sikał wodą z zbyt niską temperaturą

[marcinmarcin]

39 minut temu, soundchaser napisał:

Podobno dobry młynek + przyzwoity ekspres daje lepszy efekt niż dobry ekspres i słaby młynek.

Przed Eureką miałem przerobioną Nivone - przesuniętę żarna żeby drobniej zmielić - to był dramat. Jak grubiej to nie było ciśnienia, jak drobniej to zatykało. Na próbę zamówiłem kawę zmieloną w pobliskiej kawiarni to się okazało że za drobno na Lelita... 😄 bo podstawa to dobranie grubości pod ekspres. Dobry młynek robi przepaść. Nie dowierzałem i się przekonałem. Smak, moc i jakość kawy to coś zupełnie innego niż wychodziło mi wcześniej. Miałem już nawet pozbyć się Lelita...

No i na koniec się na Nivona spaliła bo miała za małą moc w stosunku do stopnia zmielenia do którego ją zmusiłem 😄 

[soundchaser]

5 minut temu, ASURA napisał:

Młynek Mazzer i dwubojlerowy  Rocket R60 w wersji z 3 PID-ami i programowalnym ciśnieniem jak i temperaturą podczas ekstrakcji

O ja pierdziu... to mógłbyś kawiarnię prowadzić z takim wypasionym sprzętem. 😉

10 minut temu, marcinmarcin napisał:

Specialita

Widzę, że górna półka.
Wydawałoby się, że młynek do 1000 PLN powinien wystarczyć.

A co z młynkami ręcznymi? Taki np. kultowy?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

15 minut temu, marcinmarcin napisał:

Jak grubiej to nie było ciśnienia, jak drobniej to zatykało. Na próbę zamówiłem kawę zmieloną w pobliskiej kawiarni to się okazało że za drobno na Lelita... 😄 bo podstawa to dobranie grubości pod ekspres.

A takie parametry jak moc w watach urządzenia i ciśnienie pompy w barach nie mają tu kluczowego znaczenia?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

8 minut temu, soundchaser napisał:

A co z młynkami ręcznymi? Taki np. kultowy?

Do espresso trzeba drobno mielić, namachasz się 😉 

9 minut temu, soundchaser napisał:

A takie parametry jak moc w watach urządzenia i ciśnienie pompy w barach nie mają tu kluczowego znaczenia?

Mają - Lelit nie był w stanie przecisnąć ciśnienia przez tak drobno zmielone jak do profesjonalnego ekspresu z kawiarni 😉 to dobierasz indywidualnie - stąd się przydaję bezstopniowa precyzyjna regulacja w młynku. Jak jest skokowa to lipa...

12 minut temu, soundchaser napisał:

Widzę, że górna półka.

akurat widzę że jest w promocji za 1300, naprawdę warto... płaciłem chyba 1600 i uważam że świetnie wydany pieniądz

sorki, to outlet.. 😕

[ASURA]

1 minutę temu, soundchaser napisał:

17 minut temu, ASURA napisał:

Młynek Mazzer i dwubojlerowy  Rocket R60 w wersji z 3 PID-ami i programowalnym ciśnieniem jak i temperaturą podczas ekstrakcji

O ja pierdziu... to mógłbyś kawiarnię prowadzić z takim wypasionym sprzętem. 😉

Nie mógł bym, ekspres jest przeznaczony do użytku domowego i ma za mały wydatek ciepłej wody co by wiele kaw jedna za drugą robić. Urządzenia pro mają przynajmniej  3,5-4KW mocy zainstalowanej na jedną grupę! no i przynajmniej od dwóch grup wzwyż

Za to do domu jest już super ale... coś takiego kombinuję dokupić, PID-y PID-ami ale ręka potrafi dalej sporo...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Zawór Flow Control – do regulacj przepływu wody podczas ekstrakcji, który szczególnie powinien się przydać jak się używa kolbę z otwartym  portafiltrem

"Pozwala on użytkownikowi na zmianę ilości wody przepływającej przez grupę w celu ręcznego profilowania ciśnienia. Regulacja zmiennego przepływu pozwala na długą preinfuzję w celu uzyskania bardziej równomiernego nasycenia i ekstrakcji espresso."

 

 

 

5 minut temu, marcinmarcin napisał:

15 minut temu, soundchaser napisał:

A co z młynkami ręcznymi? Taki np. kultowy?

Do espresso trzeba drobno mielić, namachasz się 😉

W starym 100 letnim młynku rodzinnym to było 100 obrotów korbką ale czego się nie robiło co by się dobrej kawy nie napić!

 

Z plusów przemiał nie ulega przegrzaniu-zmianie smaku kawy co często w młynkach z małej średnicy żarnami i dużymi obrotami potrafi występować

22 minuty temu, soundchaser napisał:

A takie parametry jak moc w watach urządzenia i ciśnienie pompy w barach nie mają tu kluczowego znaczenia?

Tym najmniej kręcisz bo wszystko po wstępnie po ustawieniu temperatury (zależnie od wypalenia kawy) i ciśnienia (zależnego od czasu przepływu gatunku danej kawy przez kolbę)  regulujesz na młynie

 

Jedno wynika z drugiego i wszystko jest istotne ale na poczętek warto się skupić na młynie bo nim co dwa trzy dni będziesz nadążał za uciekającym tym najlepszym smakiem kawy

 

To jak w audio przesuniesz kolumnę o centymetr i odwrócisz o stopień i d4 z dobrą sceną i przyjemnym odbiorem muzyki. Tylko że w audio w normalnych warunkach kolumny się same w czasie nie przesuwają

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Lelit nie był w stanie przecisnąć ciśnienia przez tak drobno zmielone

Ta Lelit Anna ma chyba 15 bar i przy takim ciśnieniu nie dawała rady?

Próbuję zrozumieć jak działa taka pompa. Rozumiem, że w ekspresach wyższej klasy ciśnienie można sobie regulować, a w ekspresach niższej klasy jeśli producent zapewnia 15 bar, to tyle optymalnie można "wycisnąć"?
Czyli jak pompa natrafia na drobniej zmieloną kawę to potrzebuje większego ciśnienia i sama sobie je reguluje i jeśli 15 bar nie wystarcza, to się zatyka? Dobrze myślę?
Jeśli w droższych ekspresach jest regulacja ciśnienia to skąd mamy wiedzieć jaką wartość nastawić przy danym stopniu zmielenia kawy?
 

[sir.jax]

1 godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Do espresso trzeba drobno mielić, namachasz się 😉 

Z comandante się nie namachasz. 

 

[marcinmarcin]

8 minut temu, soundchaser napisał:

Ta Lelit Anna ma chyba 15 bar i przy takim ciśnieniu nie dawała rady?

Mam wersję z manometrem i zielona skala (dla poprawnego zrobienia kawy) jest w zakresie od 8-11 barów... jak robie backflushing to max pod 12 podchodzi...