Skocz do zawartości
IGNORED

Klon Sansui AU-70 - Reduktor Szumu


Rekomendowane odpowiedzi

Spróbuję odpowiedzieć na pytanie @Sebastian1980, ktorego post został skasowany włąsnie przez moderację. Jako projektant płytek "AU-70 PRO", który stanowi alternatywę dla DreamAmp i Sansuix mogę powiedzieć, że oba projekty są niedopracowane. DreampAmp sprawia wrażenie, jakby powstał w pośpiechu, przez co nie jest najlepiej przemyślany, czego najbardziej widocznym skutkiem jest plątanina przewodów między płytkami. Dużym minusem DreamAmpa jest brak scheamtu ideowego, co utrudnia analizę.

Z kolei Sansuix powstał dużo później, a ostatnio nawet w wersji przedrukowanej w gazecie na łamach EP. Plusem jest otwarta postawa Pana Igora i udostępnienie schematu ideowego. Mimo, że Sansuix miał więcej czasu, aby dojrzeć, to i tak zawiera usterkę z podłączeniem sprzężenia katodowego, co ostatnio odkryłem i opisałem na tym drugim forum wspomniamym przez @Sebastian1980.

24 minuty temu, igsaudio napisał:

Przypomnę jeszcze raz, że firma IGS Audio jest w ścisłej czołówce największych producentów sprzętu studyjnego na Świecie.

Jakie to ma znaczenie w temacie o AU-70, gdzie IGS Audio nie dokonała nawet podstawowej analizy czy schemat, który umieściła w gazecie EP jest poprawny. Skutukuje to tym, że Sansuix pracuje w dodatnim sprzęzeniu katodowym (zamiast ujemnego), co jest błędem w sztuce. Firma taka jak IGS Audio powinna mniej czasu inwestować w agresywny marketing, a więcej w pracę inżynieryjną. Dodatnie sprzężenie zwrotne powoduje, że wzmacniacz traci damping-factor, jest podatny na dzwonienie oraz wzbudzenia. Teoretycznie jego brzmienie może być przejaskrawione.

4 godziny temu, Sebastian1980 napisał:

Nie bardzo się rozeznaję na tym Forum więc może pytanie, które zadam będzie głupie ale dlaczego właściwie Sansuix P. Igora ma tak kiepskie notowania względem konstrukcji P. Krzysztofa ?

Ogólnie próbując odpowiedzieć na pytanie Sebastiana wydaje mi się, że konstrukcja Pana Bielewicza jest bliższa oryginałowi, ponieważ zawiera oryginalny przedwzmacniacz (co prawda zmodyfikowany, ale zawsze to na plus), a także zawiera oryginalny powielacz w zasilaczu. Elementów tych zabrakło w Sansuixie. Poza tym to Pan Bielewicz był pierwszy i to on swoim projektem zainspirował tak wiele ludzi, w tym mnie, za co jestem wdzięczny, bo Sansui AU-70 to układowo bardzo ciekawy układowo i świetnie brzmiący wzmacniacz.

Jeżeli ktoś szuka napradę dopracowanej konstrukcji to polecam o to:

Autorski projekt AU-70 PRO według mnie bardziej dopracowany, bo powstała dzięki pomocy i feedbackowi forumowiczów AudioStereo:
- @rwiatr - udostępnił oryginalny wzmacniacz AU-70 do inżynierii wstecznej i pomiarów.
- @tenkowal i @voltamper - pomogli merytorycznie podczas projektowania i przeprowadzili ze mną drobiazgowy przegląd projektu
- @gruchugruch - za sfinansowanie wczesnych prototypów i motywowanie do dalszej pracy

Edytowane przez madras
Gość

(Konto usunięte)
10 minut temu, madras napisał:

Sansuix mogę powiedzieć, że oba projekty są niedopracowane.

Nigdy nie mówiłem, że to jest dopracowany lub skończony projekt. Zrobiłem go sam (bez wsparcia kolegów) w jeden wieczór. Rozdawałem za darmo. Projekt może zawierać błędy. Jak każda ludzka praca. Ale jako platforma testowa dla mnie był wystarczający. Alternatywne podłączenie sprzężenia katodowego przetestuję w wolnej chwili. 

43 minuty temu, igsaudio napisał:

Cały projekt związany z Sansui traktuję wyłącznie hobbystycznie i nie zarabiam na nim. Trafa sprzedajemy absolutnie po kosztach, u konkurencji są conajmniej o 100% droższe. 

To się nazywa dumping

 

44 minuty temu, igsaudio napisał:

 

Z tym rozgłosem, to bym nie przesadzał i nie oceniał kto ma go więcej. Przypomnę jeszcze raz, że firma IGS Audio jest w ścisłej czołówce największych producentów sprzętu studyjnego na Świecie. Naszymi klientami są m.in. Guns n' Roses, Carlos Santana, Depeche Mode, Red Hot Chili Peppers, Andrea Bocelli, Mark Knopfler i wielu innych. Jak to się ma do klientów konkurencji? Oceńcie sami. 

To fajnie

Cytat

 

Sansuix pracuje w dodatnim sprzęzeniu katodowym (zamiast ujemnego)


 

Są plusy dodatnie i są plusy ujemne 😂

@madras planujesz udostępnić do sprzedaży płytki dla przyszłych pokoleń?, może w jakimś serwisie gdzie jest 10% cost To Author?

7 godzin temu, tenkowal napisał:

nie popieram takich zagrywek i żerowania na cudzej pracy, na cudzym pomyśle, na cudzym rozgłosie. 

To znaczy czyim? Projekt układowy i projekt transformatora głośnikowego powstał w firmie Sanui. I  wszyscy tu  "żerują" na pracy inżynierów Sansui, bo wątek jest o kopiach klonach czy jak tam zwał oryginalnego rozwiązania. Czy w tym kontekście ma znaczenie kto pierwszy skopiował, w pełni skopiował czy tylko w części? Kopia to kopia i zamiast dorabiać ideologię o jakichś domniemanych  zasługach  trzeba uczciwie to przyznać. 

4 godziny temu, tomek_j napisał:

To znaczy czyim? Projekt układowy i projekt transformatora głośnikowego powstał w firmie Sanui. I  wszyscy tu  "żerują" na pracy inżynierów Sansui, bo wątek jest o kopiach klonach czy jak tam zwał oryginalnego rozwiązania. Czy w tym kontekście ma znaczenie kto pierwszy skopiował, w pełni skopiował czy tylko w części? Kopia to kopia i zamiast dorabiać ideologię o jakichś domniemanych  zasługach  trzeba uczciwie to przyznać. 

Tu jest ujęta cała prawda. 

Zastanawiam się czemu ludzie tak krytykują Chiny za rozmaite podróbki? Niektóre uwzględniając  ceny są świetne. Oni tylko "rozwijają twórczo" to nad czym już wcześniej pracowali inni. Postępują tylko tak samo, jak to robili Japońce przed i po II w. św. 

14 godzin temu, tomek_j napisał:

To znaczy czyim? Projekt układowy i projekt transformatora głośnikowego powstał w firmie Sanui. I  wszyscy tu  "żerują" na pracy inżynierów Sansui, bo wątek jest o kopiach klonach czy jak tam zwał oryginalnego rozwiązania. Czy w tym kontekście ma znaczenie kto pierwszy skopiował, w pełni skopiował czy tylko w części? Kopia to kopia i zamiast dorabiać ideologię o jakichś domniemanych  zasługach  trzeba uczciwie to przyznać. 

A nowe, oryginalne Sansui AU-70 można kupić w każdym sklepie ze wzmacniaczami.
I tak, ma znaczenie, kto wykonał pracę w odtworzeniu transformatorów tak, by były wykonane zgodnie z oryginałem, a kto wziął schemat nawojów z forum i utworzył z tego produkt oferowany w formie konkurencji do autora schematu.

Drodzy koledzy

Nie wiem po co te kłótnie

Jak ktoś już napisał jest to kopia czyjejś pracy (Sansui)

Poza tym jest to forum publiczne a nie firmowe więc nie ma mowy o tajemnicy

Czy ja na podstawie tego tematu mogę wykonać ten wzmacniacz (z trafami) czy muszę uzyskać zgodę wszystkich którzy się wypowiedzieli?

Edytowane przez Ma_ki
Spróbuję odpowiedzieć na pytanie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , ktorego post został skasowany włąsnie przez moderację. Jako projektant płytek "AU-70 PRO", który stanowi alternatywę dla DreamAmp i Sansuix mogę powiedzieć, że oba projekty są niedopracowane. DreampAmp sprawia wrażenie, jakby powstał w pośpiechu, przez co nie jest najlepiej przemyślany, czego najbardziej widocznym skutkiem jest plątanina przewodów między płytkami. Dużym minusem DreamAmpa jest brak scheamtu ideowego, co utrudnia analizę.
Z kolei Sansuix powstał dużo później, a ostatnio nawet w wersji przedrukowanej w gazecie na łamach EP. Plusem jest otwarta postawa Pana Igora i udostępnienie schematu ideowego. Mimo, że Sansuix miał więcej czasu, aby dojrzeć, to i tak zawiera usterkę z podłączeniem sprzężenia katodowego, co ostatnio odkryłem i opisałem na tym drugim forum wspomniamym przez [mention=110223]Sebastian1980[/mention].
Ogólnie próbując odpowiedzieć na pytanie Sebastiana wydaje mi się, że konstrukcja Pana Bielewicza jest bliższa oryginałowi, ponieważ zawiera oryginalny przedwzmacniacz (co prawda zmodyfikowany, ale zawsze to na plus), a także zawiera oryginalny powielacz w zasilaczu. Elementów tych zabrakło w Sansuixie. Poza tym to Pan Bielewicz był pierwszy i to on swoim projektem zainspirował tak wiele ludzi, w tym mnie, za co jestem wdzięczny, bo Sansui AU-70 to układowo bardzo ciekawy układowo i świetnie brzmiący wzmacniacz.
Jeżeli ktoś szuka napradę dopracowanej konstrukcji to polecam o to:
Autorski projekt AU-70 PRO według mnie bardziej dopracowany, bo powstała dzięki pomocy i feedbackowi forumowiczów AudioStereo:
- [mention=93424]rwiatr[/mention] - udostępnił oryginalny wzmacniacz AU-70 do inżynierii wstecznej i pomiarów.
- [mention=67049]tenkowal[/mention] i [mention=77958]voltamper[/mention] - pomogli merytorycznie podczas projektowania i przeprowadzili ze mną drobiazgowy przegląd projektu
- [mention=87856]gruchugruch[/mention] - za sfinansowanie wczesnych prototypów i motywowanie do dalszej pracy

Czy ktoś już rozwiązał sprawę dodatniego sprzężenia zwrotnego w projekcie DreamAmpa?
Jakiś schemat, coś trzeba na pająka zmienić, przerwać jakaś ścieżkę ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kilka lat temu trafiłem na YT na materiał p.Bielewicza (RS) -Dobrze brzmiące stereo do 600zł- to był przełom, wlazłem w to, chyba na dobre. Kiedyś już wysłałem podziękowania Reduktorowi za ten materiał. Kupiłem używane to i owo. Uważnie i z nadzieją obserwowałem projekt pierwszego lampowca RS, licząc na dobre brzmienie w akceptowalnej dla mnie cenie. Już miałem kupować gdy pojawił się pomysł dyskutowanego tu klonu. Niestety jak się okazało w cenie ok.10 tys.zł - dla mnie zbyt dużej. Sytuacja odmieniła się gdy Igor zaproponował swoją alternatywę, za 3 tys.Byłem u niego w firmie, wypożyczyłem wzmacniacz i do dziś słyszę To pierwsze wykonanie Jean-Michel Jarre'a - Why This, Why That and Why- gdzie diadeł tańczył, krążył za kolumnami - żywe piekło w moim pokoju!

Mam wdzięczność za DreamAmpa dla Krzysztofa Bielewicza, dla Was, którzy często jesteście filarami tego forum, dla Igora, że stworzył wzmacniacz w akceptowalnej dla mnie cenie.

Miłego słuchania, Krzysztof Makowski.

19 minut temu, Filip.rwk napisał:


Czy ktoś już rozwiązał sprawę dodatniego sprzężenia zwrotnego w projekcie DreamAmpa?
Jakiś schemat, coś trzeba na pająka zmienić, przerwać jakaś ścieżkę ?

DreamAmpa to nie wiem, a w Sunsuix zrobiłem taką przeróbkę - przepraszam za jakość, ale rysunek robiony na szybko. Przecinamy połączenia od katod obu lamp mocy (nóżki nr 3) i robimy 2 połączenia przewodami.  Wzmacniacz stabilny. Nie wsłuchiwałem się, ale brzmienie nie zmieniło się wyraźnie tzn ciągle jest bardzo dobre

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
41 minut temu, Filip.rwk napisał:


Czy ktoś już rozwiązał sprawę dodatniego sprzężenia zwrotnego w projekcie DreamAmpa?
Jakiś schemat, coś trzeba na pająka zmienić, przerwać jakaś ścieżkę ?

 

Cytat

DreamAmpa to nie wiem

żerowanie+oczernianie 🙂

19 godzin temu, tramak napisał:

Kilka lat temu trafiłem na YT na materiał p.Bielewicza (RS) -Dobrze brzmiące stereo do 600zł- to był przełom, wlazłem w to, chyba na dobre. Kiedyś już wysłałem podziękowania Reduktorowi za ten materiał. Kupiłem używane to i owo. Uważnie i z nadzieją obserwowałem projekt pierwszego lampowca RS, licząc na dobre brzmienie w akceptowalnej dla mnie cenie. Już miałem kupować gdy pojawił się pomysł dyskutowanego tu klonu. Niestety jak się okazało w cenie ok.10 tys.zł - dla mnie zbyt dużej. Sytuacja odmieniła się gdy Igor zaproponował swoją alternatywę, za 3 tys.Byłem u niego w firmie, wypożyczyłem wzmacniacz i do dziś słyszę To pierwsze wykonanie Jean-Michel Jarre'a - Why This, Why That and Why- gdzie diadeł tańczył, krążył za kolumnami - żywe piekło w moim pokoju!

Mam wdzięczność za DreamAmpa dla Krzysztofa Bielewicza, dla Was, którzy często jesteście filarami tego forum, dla Igora, że stworzył wzmacniacz w akceptowalnej dla mnie cenie.

Miłego słuchania, Krzysztof Makowski.

Zgadzam się z tym wpisem. 

1. Najważniejsze, że jest w bardzo przystępnej cenie, jak na wzmacniacz lampowy tej klasy brzmienia. Poniżej 3 k PLN za nowy to "darmo", gdyż praktycznie jest to poniżej traf klonów oryginałów. 

Ale .... są też inne, dla mnie, ważne aspekty. 

2. Można poddać tuning-owi. Np. wymienić, omawiane wcześniej, kondensatory na odpowiedniki olejowane, co bardzo łagodzi ostrość góry i nadmierną konturowość brzmienia, zauważalnego przy zwykłych kondensatorach (szczególnie uciążliwe przed ok. 100 h wygrzaniem wzmacniacza). Po wygrzaniu, to dla niektórych lubiących tak konturowe granie, zaleta. 

Z kondensatorami olejowymi SansuiX AU70 bardziej wpisuje się w brzmienie wzmacniaczy z lat 60-70 ubiegłego wieku. Przypomina dźwięk vintage. 

3. Klon Igora to typowa końcówka mocy. 

Punkt 2 i 3 uważam za plus dodatni wnoszący coś nowego, świeższe spojrzenie, do tego projektu.

Po prostu daje dużo większe możliwości, np.  poprzez wymianę pre można dobrać ulubione brzmienie, o czym już tu kiedyś wspominałem. 

Jednym zdaniem:

Mamy do wyboru "zbliżony" oryginał ale drogi lub nowsza jego wersja Igora ale z dużo większymi możliwościami. 

 

 

Edytowane przez LJ3

Reasumując.

Nie ma to jak mieć pretensje do klonującego, że sklonował klona🙂.

RS poszedł mocno w komercję. Nikt mu wiedzy nie odbierze ale  rzetelności a i owszem.

Rzetelności, której zacząłem się przyglądać po filmie z prezentacja amplitunera który posiadam. Jego schemat jest ogólnie dostępny a RS nawet, zdaje się, do niego nie zajrzał. Przez co odniosłem mocne wrażenie, że film jest zrobiony po to tylko by powstał.

Abstrahując już od tego, że właściwie każdy wykonujący zrobił ten wzmacniacz inaczej. I "oryginały" klona RS mają chyba tylko Ci co zamówili kompletne kit-y.

Osobiście RS lubię oglądać ale niesmak pozostał.

24 minuty temu, voltamper napisał:

@LJ3 widzę, że posiadasz gruntowną wiedzę w zakresie tuningu wzmacniaczy. Czy mógłbym mieć do Ciebie prośbę abyś w Sansuixie odwrócił katody wg schematu o którym była mowa i podzielił się wrażeniami? Jest to dla mnie bardzo ważne jak zabrzmi ten wzmacniacz w poprawnej konfiguracji. Ja niestety nie dysponuje płytkami od Sansuixa abym mógł tę przeróbkę wykonać.  

W poprawnej konfiguracji na pewno wzmocnienie spadnie , trzeba mieć to na uwadze .....

Udało mi się dotrzeć do tematu na forum trioda.pl i wygląda na to że inżynierowie Sansui zabezpieczyli projekt przed inżynierią wsteczną.

Na schemacie serwisowym odwrócone jest sprzężenie katodowe lamp. Zarówno w klonie Igora jak i RSa rozwiązanie zostało skopiowane ze schematu, a nie z rzeczywistych wzmacniaczy. Najłatwiej to prześledzić na zdjęciach w internecie, gdzie na żadnym zdjęciu w podstawkach lamp (piny 3 i 7) żółte kable z uzwojeń transformatorów głośnikowych nie spotykają się na jednej podstawce lamp tak jak na schemacie serwisowym.

 

Zdjęcie z wnętrza AU 70 pary lamp mocy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Schemat

AU70_Schem.thumb.JPG.beafde69b1b3ee29278e080dc354040e.JPG

Połączenie na płytkach DreamAmpa

AU70_CON.thumb.JPG.b7574cfb2be8666ba44b122df11ee60d.JPG

 

 

Rozwiązanie dla SansuX zostało już wcześniej podane. Sprawdziłem możliwe rozwiązanie doprowadzenia do oryginalnego podłączenia sprzeń zwrotnych. Prośba o sprawdzenie i ewentualną inną najbardziej optymalną propozycję.

Czerwonym kolorem oznaczyłem przerwy w ścieżkach, a zielonym połączenia kablowe.

DA_F.thumb.jpg.feee9cc44e12f65fc37f05b3120c56a1.jpg

 

DA_B.thumb.jpg.55da5d290e3db4fd6e8980c001bf5b44.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na moje oko, zmiany ścieżek powinny wyglądać tak jak poniżej. Zmiany zaproponowane na drugiej stronie płytki wydają się OK. Swoją drogą, sporo rzeźbienia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez kermitb
Na moje oko, zmiany ścieżek powinny wyglądać tak jak poniżej. Zmiany zaproponowane na drugiej stronie płytki wydają się OK. Swoją drogą, sporo rzeźbienia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Racja dla prawego kanału słuszna zmiana, dla lewego kanału podłączenie masy głośników niepotrzebne bo idzie druga strona laminatu.

Co do fizycznej strony, to dla tego projektu kilka krótkich kabelków niewiele wnosi
Może przy okazji poprawi się stabilność

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
4 godziny temu, Filip.rwk napisał:

Udało mi się dotrzeć do tematu na forum trioda.pl i wygląda na to że inżynierowie Sansui zabezpieczyli projekt przed inżynierią wsteczną.

Pewnie masz na myśli mój post z tamtego forum, gdzie opisałem problem z katodami. Na oryginalnym schemacie serwisowym Sansui AU-70 faktycznie jest błąd. Ale tylko błąd w przerysowaniu schematu montażowego na ideowy, także z tym "zabezpieczaniem", to bym nie przesadzał. Już podstawowa analiza pokazuje, że coś jest nie tak... Choć na niektorych to wystarcza 😅

1 godzinę temu, kermitb napisał:

Na moje oko, zmiany ścieżek powinny wyglądać tak jak poniżej. Zmiany zaproponowane na drugiej stronie płytki wydają się OK. Swoją drogą, sporo rzeźbienia...

Zanim zaczniecie ciąć scieżki...

Jeśli chodzi o DreamAmp, Pan Bielewicz odzielnie bierze globalne NFB do płytki przedwzmacniacza, więc wystarczy:

  1. zamienić żółty z czarnym na kostce wtórnej
  2. nie używać kostki od NFB, zamiast tego NFB brać z żółtego wtórnego
  3. nie używać minusa głośnikowego z kostki głośnikowej, tylko brać z czarnego wtórenego
  4. reszta przewodów bez zmian

Nie trzeba ciąć ścieżek.

Rozrysowałem na szybko, ale jest późno i niech ktoś mnie sprawdzi lepiej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli chodzi o Sansuix, to nie ma wyjścia.. trzeba ciąć ścieżki.

Ciekawe, że problem wypłynął tak późno. Już rok temu razem z @tenkowal znaleźliśmy ten problem, ale tylko na schemacie Sansui. Wspomianłem tu nawet o tym:

Byliśmy tego świadomi, ale nawet nie pomyślałem, że Pan Bielewicz nie zauważył tego i tak przeszło bez echa (nie posiadam płytek DreamAmp i schematu, to nie weryfikowałem). Teraz okazało się, że ten sam błąd powielony został w Sansuixie. Ciekawie się zrobiło:)

19 minut temu, Filip.rwk napisał:

Może przy okazji poprawi się stabilność emoji2960.png

Na pewno poprawi się stabilność. Problemy ze wzbudzeniami, o którch wspominał Pan Bielewicz wynikały zapewne z tego powodu. Wszystkie puzle zaczynaja pasować do siebie. Co więcej można będzie też zrezygnować z opóźnienia podawania anodowego i polecam też wrócić do oryginalnego filtru przy 6AN8. To wszystko były workaroundy na niestabilność według mnie.

Jeśli natomiast interesują kogoś płytki bez błędów i obchodzenia problemu na około i które mniej brumią, to zapraszam do mojego projektu "AU-70 PRO", który stanowi alternatywę do DreamAmp i Sansuix. Opisałem go dwie strony wcześniej. Jest obecnie najdokładniejszą dostępną kopią faktycznego układu elektrycznego Sansui AU-70.

Pozdrawiam

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez madras

A może zdecydowałby się ktoś by sporządzić ostatecznie słuszny schemat ideowy ? A skoro wielu odżegnuje się od komercyjnych zapędów również schematy zastosowanych uzwojeń w transformatorach ( nie tylko głośnikowych). 

To byłby prawdziwy krok ku pomocy amatorów - konstruktorów ......

 

Tak nawiasem mówiąc za dużo w tym wątku przekomarzań w stosunku to merytorycznych wymian informacji.

Pozdrawiam wszystkich 

23 minuty temu, voltamper napisał:

Jest to Pioneer SM-83+końcówaka z rozwiązaniem Sansui AU-70

Ciekawe połączenie, jakiś szczególny powód dlaczego zdecydowałeś się użyć preampu SM-83 i końcówki z AU-70?

  

Godzinę temu, 2w1 napisał:

A może zdecydowałby się ktoś by sporządzić ostatecznie słuszny schemat ideowy

Jeśli chodzi o schemat ideowy, to w złączniku załączam PDFy i layout płytek "AU-70 PRO":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Screenshotfrom2023-09-2412-38-33.thumb.png.378dab058ed0aca9da43ede1c7872c66.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez madras
W dniu 19.09.2023 o 17:44, Seyv napisał:

Najlepiej było by zdjąć charakterystykę z zacisków wzmacniacza. W takim pomiarze mikrofonem większość parametrów to cechy kolumny i pomieszczenia.

Masz rację. Kolumny i pomieszczenie mają duży wpływ. Jadnak w dobrych warunkach da się uzyskać wyniki bardzo zbliżone do pomiaru na zaciskach wzmacniacza obciążonego kolumną. Mierząc ostano kolumnę uzyskałem wyniki różniące się poniżej 5% od pomiaru na zaciskach.

1 godzinę temu, voltamper napisał:

Czyli jaki tak naprawdę 🙂

Ja tam ze swojego rozwiązania tajemnicy nie robię. U mnie tak to wygląda Chociaż nie jest to rozwiązanie takie jak w kopii AU-70 to jednak wygląda niemalże bliźniaczo. Jest to Pioneer SM-83+końcówaka z rozwiązaniem Sansui AU-70

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

V1b/V5b bez rezystora w katodzie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Na pewno poprawi się stabilność. Problemy ze wzbudzeniami, o którch wspominał Pan Bielewicz wynikały zapewne z tego powodu. Wszystkie puzle zaczynaja pasować do siebie. Co więcej można będzie też zrezygnować z opóźnienia podawania anodowego i polecam też wrócić do oryginalnego filtru przy 6AN8. To wszystko były workaroundy na niestabilność według mnie.
Jeśli natomiast interesują kogoś płytki bez błędów i obchodzenia problemu na około i które mniej brumią, to zapraszam do mojego projektu "AU-70 PRO", który stanowi alternatywę do DreamAmp i Sansuix. Opisałem go dwie strony wcześniej. Jest obecnie najdokładniejszą dostępną kopią faktycznego układu elektrycznego Sansui AU-70.
Pozdrawiam
 

Dziękuje Madras bardzo dobra robota dokonanie zmian zajmuje dosłownie piętnaście minut. Nic nie dymi nic się nie dymi nie pali, a te dwie kosteczki Wago dodają smaczku tej konstrukcji
858fa13e41c9cacc96b905dc351dba64.jpg


Co do odsłuchów to po raz pierwszy po włączeniu DramAmpa doznałem chwili wzruszenia odsłuchując swoich ulubionych kawałków Nie mogłem oderwać się słuchając kolejnych utworów i rozpływając się nad wspaniałym brzmieniem wzmacniacza.
A tak na poważnie to brzmienie praktycznie nie zmienia się. Nie jestem w stanie usłyszeć różnic, nadal jest bardzo dobre.

Z drugiej strony zaczynam zastanawiać czy to sprzężenie katodowe nie zostało przereklamowane. Przy odwrotnym podłączeniu sprzężenia zwrotnego przez autora płytek czyli zwiększaniu zniekształceń zamiast ich zmniejszania i przy kilku watach mocy odsłuchowo nie słychać różnicy.

Zaczynam mieć wrażenie, że gdyby zrobić klasyczny układ z podciągnięciem katod do masy jak w sm83 brzmienie byłoby takie samo.

Sprzężenie nie zostało przereklamowane , nie ma znaczenia czy dodatnie czy ujemne , bez niego ten wzmacniacz nie radzi sobie kompletnie z przeciążeniem , nie ma też takiego wygaru .Podłącz bez , z zwartymi katodami do masy a się przekonasz .Co do brzmienia , z dodatnim jest nie znacznie jaśniej , lecz to bardzo subtelna różnica.

Edytowane przez lis1984

Potwierdzam. Mój wzmacniacz (z ujemnym sprzężeniem katodowym) po założeniu małych kondensatorów równolegle z włącznikiem nie wydaje z siebie żadnych dodatkowych dźwięków przy włączaniu i wyłączaniu na ciepłych lampach. 
Zastosowałem u siebie jeden dodatkowy element spoza oryginalnego układu, który zabezpiecza triodę 6AN8 przed włączaniem na zimnych lampach - dioda pomiędzy katodą i siatką, w stanie normalnej pracy jest spolaryzowana zaporowo, a w stanie zimnych lamp nie pozwala napięciu siatka-katoda urosnąć powyżej spadku na diodzie. Z takim zabezpieczeniem opóźnianie napięcia anodowego jest zbędne i tak korzystam ze swojego wzmacniacza.

Skoro temat sprężenia zwrotnego w DA został naprawiony to może ktoś ma rozpoznane jakie były zmiany przy 6an8 ?

Dobra już mam zmiany były w R88 R89 C60 i C61.
Obecnie jest 82k i 220pf, a oryginale było 12k i 80pf.

Ja również dziękuję @madrasza propozycję zamiany przewodów w kostkach płytki lamp mocy DreamAmpa. Jednak:

1. Na tej płytce występują rezystory R3 i R4 wpięte równolegle do zacisków głośnikowych. Po zamianie przewodów, będą wpięte między przewód niebieski (plus głośnika) i żółty (a więc Feedback). Wydaje się że należałoby je wylutować, albo przepiąć zgodnie z nowym układem połączeń. @Filip.rwk - na pewno nic się nie dymiło ;-)?

2. Rozwiązanie można jeszcze bardziej uprościć, wykorzystując dostępne zaciski płytki zamiast kostek WAGO, tak jak na rysunku poniżej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
9 minut temu, Filip.rwk napisał:


Dobra już mam zmiany były w R88 R89 C60 i C61.
Obecnie jest 82k i 220pf, a oryginale było 12k i 80pf.

Możesz to zostawić , lecz możesz też zastosować wartości oryginalne , chodź najlepsze są z Pioneera sm83

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.