Skocz do zawartości
IGNORED

Pokój audiostereo na Audio Show 2022


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, zorge napisał:

NIe ma zbyt wielu zmiennych. 

Co to jest kabel "średni" lub "średnio-dobry"???

Wybieramy ze dwie, trzy konfiguracje kabli przed prezentacją, oczywiście dzień wczesniej wieczorem i sami wiemy, czy zabawa ma sens. Może być tak, że sprzęt będzie nieczuły na zmianę kabli, ale może być zupełnie odwrotnie.  Z kablarzami nie będzie chaosu, ponieważ to my będziemy prezentować nasze warianty, a nie dyskutować o "wyższości" nad "niższością". Rozmowy z zaintersowanymi tylko po przentacji, kiedy ktoś inny będzie prezentował swoje klocki, żeby czasu nie tracić w trakcie. 

Jak się nie spróbuje, to się nie będzie wiedzaiło. Ja osobiście jestem za i może z Sewrynem, sami dla siebie, porównamy swoje druty.

Do Seyv - wezmę też IC z tego biało-brązowego, o którym kiedyś rozmawialiśmy, może z Twoimi głośnikowymi się zgra...

Generalnie - albo będzie slychać, albo nie... a wiemy, że może być różnie 🙂

Ta zabawa jest tylko dla odważnych, prawdziwych mężczyzn.

Myślę że wyjaśniłem Seyvowi na PW o co chodzi. Wybór lepszego kabla jest czymś naturalnym. W ilu targach w pokoju Audiostereo uczestniczyłeś z własnym sprzętem lub jako kierownik pokoju?

  • Moderatorzy

Panowie propozycja testów kablowych nie jest skierowana do Was jako osób wystawiających swoje rzeczy w pokoju ale do gość którzy chcieliby wziąć udział w takiej zabawie. Celowo używam tu słowa zabawa bo przede wszystkim zależy mi na dobrej atmosferze oraz integracji. Chodził mi po głowie jeszcze pomysł warsztatów np. z pomiarów akustyki ale musiałbym dodatkowo brać ze sobą sprzęt, co nie za bardzo mam ochotę robić bo i tam mam samochód załadowany po dach.

Jednak kluczowy jest tu odzew osób chcących wziąć w czymś takim udział. Zdaję sobie sprawę, że piątkowy termin jest praktycznie skierowany do osób z Warszawy bo większość gości z dalszych stron kraju będzie odwiedzać wystawę w sobotę i niedzielę. Jednak w te dni ze względu na dużą liczbę odwiedzających takie inicjatywy są całkowicie bez sensu.

Temat kabli zawsze budził kontrowersje, pamiętam wystawę sprzed dwóch lat kiedy do naszego pokoju przyszedł Witek ze swoimi kablami zasilającymi i była okazja przetestować je na różnych elementach systemu (zresztą jeśli dobrze pamiętam zarówno Piotr jak i Grzegorz - byliście wtedy obecni). Być może kogoś kto nie ma możliwości u siebie w systemie robić takich testów było by to ciekawe, stąd moja propozycja.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Właśnie tak to odebrałem, tzn. że jest to do osób z zewnątrz, propozycja zabawy.

W początkowym poście pisze że sprzęt zgłaszamy na liście. Jeżeli ktoś chce się pochwalić kablem i uważa że jest to dzieło godne uwagi, to powinien zgłosić się do listy. Wykluczy to także możliwość że będziemy nawiedzani przez małych producentów kablowych, branżowców chcących coś udowodnić albo zareklamować pod pozorem "zabawy".

Z oceną kabli i ostatecznym werdyktem często bywają spory, a autor często uważa że jego "pyton" jest najlepszy, nawet jeżeli syczy jak kobra. Ciężko też z eksperymentów kablowych wyciągnąć jakąkolwiek naukę. W miarę poprawne kable trzymają się w pewnym przedziale jakościowym. Dziwolągi grają dobrze z dziwolągami, w myśl zasady: "mam dziurę w dachu, to kupię palto a i w rynnach porobię dziury".

Dyskusje o kablach na forum często kończą się awanturami i banami, jest to temat znany od 15 lat jak tu jestem. W rzeczywistości też tak bywa.

Bywały już takie manewry że trzeba było dobrać specjalny system, żeby autor wybitnego "pytona" mógł udowodnić wyjątkowość swojego "dzieła". A potem jeszcze żeby 3 dni w pokoju cały czas stoi i informuje odwiedzających: "to mój kabel gra, a te reszta to kolegów sprzęt, nie wiem czyj, ale kabel mój i on tutaj robi robotę". Zabawa zabawą, a w rzeczywistości i tak zawsze się okazuje że każdy ma też własny interes i chce prezentować innym to, co sam zrobił. Po prostu musicie wiedzieć na co się piszecie.

Edytowane przez Piotr_1
4 minuty temu, Piotr_1 napisał:

Bywały już takie manewry że trzeba było dobrać specjalny system, żeby autor wybitnego "pytona" mógł udowodnić wyjątkowość swojego "dzieła". A potem jeszcze żeby 3 dni w pokoju cały czas stoi i informuje odwiedzających: "to mój kabel gra, a te reszta to kolegów sprzęt, nie wiem czyj, ale kabel mój i on tutaj robi robotę". Zabawa zabawą, a w rzeczywistości i tak zawsze się okazuje że każdy ma też własny interes i chce prezentować innym to, co sam zrobił. Po prostu musicie wiedzieć na co się piszecie.

Może w tym roku właściciel zaszaleje i większe pomieszczenie do prezentacji da... kable kablami ale...

46 minut temu, Seyv napisał:

Panowie propozycja testów kablowych nie jest skierowana do Was jako osób wystawiających swoje rzeczy w pokoju ale do gość którzy chcieliby wziąć udział w takiej zabawie. Celowo używam tu słowa zabawa bo przede wszystkim zależy mi na dobrej atmosferze oraz integracji. Chodził mi po głowie jeszcze pomysł warsztatów np. z pomiarów akustyki ale musiałbym dodatkowo brać ze sobą sprzęt, co nie za bardzo mam ochotę robić bo i tam mam samochód załadowany po dach.

Jednak kluczowy jest tu odzew osób chcących wziąć w czymś takim udział. Zdaję sobie sprawę, że piątkowy termin jest praktycznie skierowany do osób z Warszawy bo większość gości z dalszych stron kraju będzie odwiedzać wystawę w sobotę i niedzielę. Jednak w te dni ze względu na dużą liczbę odwiedzających takie inicjatywy są całkowicie bez sensu.

Temat kabli zawsze budził kontrowersje, pamiętam wystawę sprzed dwóch lat kiedy do naszego pokoju przyszedł Witek ze swoimi kablami zasilającymi i była okazja przetestować je na różnych elementach systemu (zresztą jeśli dobrze pamiętam zarówno Piotr jak i Grzegorz - byliście wtedy obecni). Być może kogoś kto nie ma możliwości u siebie w systemie robić takich testów było by to ciekawe, stąd moja propozycja.

Wpinanie przypadkowych kabli do przypadkowo złożonych systemów to randka w ciemno

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Moderatorzy
21 minut temu, ASURA napisał:

Wpinanie przypadkowych kabli do przypadkowo złożonych systemów to randka w ciemno

Jak wspomniałem nie chodzi o udowadnianie kto ma dłuższego czy grubszego kabla i czy lepszy gruby ale krótki czy na odwrót lecz o zabawę i wymianę doświadczeń.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Otóż to...

CIekawe jak moje odgrody zagrają z dobrym tranzystorem, bo u mnie tylko z lampą lub PM7000 - jeżeli to jest dobry tranzystor. Ale i tak robiłem je głownie "pod lampę"...

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

27 minut temu, Seyv napisał:

Jak wspomniałem nie chodzi o udowadnianie kto ma dłuższego czy grubszego kabla i czy lepszy gruby ale krótki czy na odwrót lecz o zabawę i wymianę doświadczeń.

Tak jak Ci mówiłem Seweryn. Nie wiadomo ile osób jeszcze zgłosi się ze sprzętem. Chcesz być Ojcem Wergiliuszem, dobrym ojcem wszystkich dzieci, to nie ma problemu. Jednak w pewnym momencie dzieci wchodzą na głowę. Są dzieci fajne, ale także dzieci fajne, pod warunkiem, że dasz im to, co chcą. Będziesz musiał potem pogodzić te wszystkie interesy i nie mów potem w niedzielę że nie masz już sił. Weźmiemy elektrody i przetwornicę wysokiego napięcia i będziemy Cię reanimować.

Edytowane przez Piotr_1
  • Moderatorzy

Jeśli nie będę dawał rady to przesiedzę pół wystawy w VIProomie 😁

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

2 minuty temu, Seyv napisał:

Jeśli nie będę dawał rady to przesiedzę pół wystawy w VIProomie 😁

Ta miejscówka jest już zarezerwowana😉

7 godzin temu, Piotr_1 napisał:

Myślę że wyjaśniłem Seyvowi na PW o co chodzi. Wybór lepszego kabla jest czymś naturalnym. W ilu targach w pokoju Audiostereo uczestniczyłeś z własnym sprzętem lub jako kierownik pokoju?

To bardzo dobrze, że wyjaśniłeś Syvowi, o co chodzi... szczególnie na PW.

To jest mój czwarty raz, a "kierownikiem pokoju" trzeci raz będzie Seyv. Na moim pierwszym audio-show to chyba Tomek zarządzał, o ile dobrze pamiętam. Były wtedy odgrody Andrejosa. Opinie o dźwięku jego odgród z moim wzmacniaczem można jeszcze chyba znaleźć.

W przypadku dodatkowych pytań, też poproszę na PW, ponieważ to nie jest miejsce to tego typu konwersacji, komentarzy i nie prowadzą one od meritum sprawy - w nawiązaniu do Twojego postu.
Przepraszam, ale nie mam teraz czasu na śledzenie wątku, będę w kontakcie z Seyv'em, gdyby coś się miało zmienić.

Pozdrawiam

Zorge

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

13 minut temu, zorge napisał:

To bardzo dobrze, że wyjaśniłeś Syvowi, o co chodzi... szczególnie na PW.

To jest mój czwarty raz, a "kierownikiem pokoju" trzeci raz będzie Seyv. Na moim pierwszym audio-show to chyba Tomek zarządzał, o ile dobrze pamiętam. Były wtedy odgrody Andrejosa. Opinie o dźwięku jego odgród z moim wzmacniaczem można jeszcze chyba znaleźć.

W przypadku dodatkowych pytań, też poproszę na PW, ponieważ to nie jest miejsce to tego typu konwersacji, komentarzy i nie prowadzą one od meritum sprawy - w nawiązaniu do Twojego postu.
Przepraszam, ale nie mam teraz czasu na śledzenie wątku, będę w kontakcie z Seyv'em, gdyby coś się miało zmienić.

Pozdrawiam

Zorge

Tak, pamiętam. A u mnie ósmy raz to będzie i prowadziłem pokój jeszcze dawniej w przeszłości. Myślałem że chcesz mnie nauczyć na czym polega idea pokoju mówiąc "Ta zabawa jest tylko dla odważnych, prawdziwych mężczyzn", czy to może w kwestii testowania różnych kabli. Po prostu pewna akcja niesie za sobą pewną reakcję, stąd było pytanie. Osobiście nie jestem wrogiem konwersacji, również na trudne tematy, szczególnie kiedy uczestnikami są uczestnicy pokoju. Jednych pociągają pewnego rodzaju rozmaite eksperymenty i jest to dla mnie zrozumiałe, ponieważ kiedyś też tak miałem i nadal mam, jednak potrzebuję odniesienia do sprawdzonych urządzeń i zrozumienia tego co się faktycznie dzieje z ogólnie pojętym "układem". Albo przynajmniej żeby mieć cel, aby wyłonić atrakcyjne brzmieniowo systemy i pozytywnie zaskoczyć osoby odwiedzające. Takiego celu bym już zabawą nie nazwał. Natomiast zabawa dla zabawy... to dla osób szukających żeby się zabawić.

 

6 godzin temu, Seyv napisał:

Jak wspomniałem nie chodzi o udowadnianie kto ma dłuższego czy grubszego kabla i czy lepszy gruby ale krótki czy na odwrót lecz o zabawę i wymianę doświadczeń.

No to zróbcie takie zwarcie kablami co by cały Stadion Narodowy był ciemny; jak się bawić to się bawić 😉

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Moderatorzy

Ponieważ każdy ma odmienne gusta i doświadczenia jeszcze się taki nie urodził, który by wszystkim dogodził. Jak dobrze w rozumieniu wystawcy sprzęt by nie grał to połowa osób przyjdzie i powie, że jest super a druga połowa, że kicha. Dlatego celem pokoju nie jest zrobione dźwięku wystawy a pokazanie w jak różny sposób i jakimi środkami każdy dąży do osiągnięcia swojej audio nirwany.

Dla każdego kto wystawia się w pokoju audio to hobby, każdy z nas ma inne źródło utrzymania więc to co robimy jest tylko zabawą dużych chłopców, odskocznia od codzienności. 

9 minut temu, ASURA napisał:

No to zróbcie takie zwarcie kablami co by cały Stadion Narodowy był ciemny; jak się bawić to się bawić 

Chyba trochę w innych kategoriach rozumiemy słowo "zabawa".

 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Seyv, każdy kto wchodzi, widzi co stoi, co gra i jak gra. Odbiera to i ocenia swoimi "uszami". Nie sądzę aby ktoś odwiedzający mógł zrozumieć jakimi środkami dochodzę do „audio nirvany”. Te środki to czas, pieniądze, rozumowanie, wiedza, kontakty z ludźmi. Jestem chyba pragmatykiem, więc dla mnie osobiście także liczy się rezultat. I w dodatku uważam że nie wszystko gra dobrze i nie wszystko ma potencjał. Ustalenia są ważne i ważne że je robimy. W ten sposób każdy przynajmniej trochę będzie mógł być zadowolony z przyjazdu i nie będzie sytuacji że ktoś jest skrajnie niezadowolony, a ktoś skrajnie zadowolony. Ta druga sytuacja nie sprzyja ogólnie pojętemu pokojowi (ang. peace). Są po prostu osoby bardziej rozrywkowe i mniej. Niektórzy nawet poważnie traktują swój czas, pracę i pieniądze, wbrew pozorom są tacy 😉 Nawet w "Diy".

Edytowane przez Piotr_1
9 minut temu, Seyv napisał:

Dlatego celem pokoju nie jest zrobione dźwięku wystawy a pokazanie w jak różny sposób i jakimi środkami każdy dąży do osiągnięcia swojej audio nirwany.

Rozsławienie naszego pięknego forum i wspaniałych użytkowników, niezrównanego działu DIY, czyli czemu nie celować w dźwięk wystawy, konkurować z innymi wystawcami.

Na pewno taki jest cel pokoju?

-nie zrobienie dźwięku wystawy?

-pokazanie jak każdy dąży po swojemu?

Ja bym wolał pracę zespołową, jak razem zrobicie super-system z najlepszych klocków zamiast zajmować się swoimi celami.

  • Moderatorzy
36 minut temu, J.Jerry napisał:

Rozsławienie naszego pięknego forum i wspaniałych użytkowników, niezrównanego działu DIY, czyli czemu nie celować w dźwięk wystawy, konkurować z innymi wystawcami.

Problem w tym, że dla każdego trochę co innego oznacza "dobry" dźwięk - o czym już wcześniej pisałem. Jeśli znajdziesz pokój na wystawie, który Twoim zdaniem grał najlepiej ja znajdę taka samą liczbę osób, które szczerze stwierdzą, że grało tam słabo. Na wystawie jestem już tak długo, że doskonale zdołałem się przekonać o tym, że co by nie grało znajdą się tacy którym będzie się to podobać i tacy którzy to skrytykują.

Dlatego formuła pokoju, która pokazuje różnorodność sprawdza się najlepiej bo każdy może znaleźć coś dla siebie. Pozwala też utrzymać dobrą atmosferę co przyczynia się do wymiany doświadczeń. 

37 minut temu, Piotr_1 napisał:

Nie sądzę aby ktoś odwiedzający mógł zrozumieć jakimi środkami dochodzę do „audio nirvany”.

Ale ktoś może Cię o to pytać, ja przynajmniej spotykam się z takimi pytaniami. 

 

37 minut temu, Piotr_1 napisał:

I w dodatku uważam że nie wszystko gra dobrze i nie wszystko ma potencjał.

Ja też tak uważam, tylko rozchodzi się o to, że to co jeden uznaje za dobre granie drugi za słabe.

Wieloletnie uczestnictwo w wystawie nauczyło mnie przede wszystkim tego, że gusta ludzkie mogą być skrajnie różne.

Edytowane przez Seyv

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Seyv, ja w swoich pracach nad dźwiękiem staram się szukać obiektywnych wartości. W przyrodzie ogólnie też obowiązują obiektywne wartości rzutujące na funkcjonowanie organizmów na Ziemi. Różnorodność i pomysłowość nie wymaga promowania, to są rzeczy naturalne. To że audiofilom się podoba i spędzą dobry czas słuchając muzyki, nie jest dziełem przypadku, jest to rezultatem pracy i wiedzy. Liczba audio dziwolągów zawiera się w 5-10%, a nie w 50% tak jak by sugerowała twoja interpretacja gustu zwiedzających.

Edytowane przez Piotr_1

Ja przychylam się do przyjęcia w pokoju konwencji zaproponowanej przez Seweryna. 

Celem "pokoju" nie jest udowadnianie komukolwiek., czegokolwiek. Konkurowanie z branżą nie ma żadnego uzasadnienia i sensu. 

Składanie systemu idealnego ze zbieraniny urządzeń to utopia i spowoduje tylko niepotrzebne tarcia między uczestnikami przedsięwzięcia.

Lepiej niech każdy ma swoje przysłowiowe 5 minut, to wszyscy będą zadowoleni. 

A ja pamiętam chyba pierwsze audioshow,  kiedy to były prezentowane pierwszy raz B&W Nautilius napędzane czterema piecami  i całą resztą że stajni Levinsona. Wtedy to był dźwięk wystawy. Ciekawe jak to się zmieniło...

Edytowane przez zorge

Audiofilizm to: niewiedza dlaczego gra, a gra - pełnia szczęścia

Audioholizm to: wiedza dlaczego gra, a nie gra -dramat

  • Moderatorzy
39 minut temu, Piotr_1 napisał:

W przyrodzie ogólnie też obowiązują obiektywne wartości

Nie, nie obowiązują obiektywne wartości inaczej wszyscy bylibyśmy muchami i jedli .... wiadomo co.

A tak są mięsożercy, roślinożercy i inni. Podobnie w naszym hobby jedni słuchają rocka czy metalu a inni klasyki czy opery a są tacy co i disco polo. Również sam sprzęt może być oceniany przez pryzmat słuchanej muzyki. 

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

1 minutę temu, Seyv napisał:

Nie, nie obowiązują obiektywne wartości inaczej wszyscy bylibyśmy muchami i jedli .... wiadomo co.

Myślę że gdybyś popływał w basenie z oceanicznym krokodylem różańcowym, w kilka sekund byś zmienił zdanie, a gad zajęty twoją osobą, nie byłby zbytnio zainteresowany poprawnościami politycznymi na temat różnych diet.

Godzinę temu, Seyv napisał:

Dlatego formuła pokoju, która pokazuje różnorodność sprawdza się najlepiej bo każdy może znaleźć coś dla siebie.

Przy założeniu, że ktoś spędzi w nim cały dzień, albo w sumie 3 dni poświęci na jeden pokój.

Tymczasem człowiek wpada i albo gra, albo jest kicha. I nikogo nie interesują tłumaczenia. Masz w każdej chwili mieć interesujący dźwięk. To jest audio SHOW, a przedstawieniem jest muzyka w brzmieniu, jakiego się na co dzień nie spotyka.

Chyba że możesz zaproponować "tylko" przyzwoity sound, ale za jedynie przysłowiowego piątaka. Wówczas też zajęcie pokoju ma sens. Taka sytuacja jest wydarzeniem. OSIĄGNIĘCIEM.

Pokazanie byle czego czy przypadkowego - jest marnowaniem komuś czasu. Oczywiście oceny ludzie będą mieli różne, ale powinniście mieć wewnętrzne przeświadczenie, że po SELEKCJI wystawiliście na widok to, co prezentuje się NAJLEPIEJ.

Jeśli ktoś nie akceptuje, że jego urządzenia czy kolumny nie wpisały się w PREZENTACJĘ, nie powinien zgłaszać się.

I oczywiście, że wyroby komercyjne MUSZĄ być punktem odniesienia. Bo przecież odwrotnie się nie praktykuje - producenci nie oglądają się na DIY. Więcej, niemal obowiązkiem jest być POWYŻEJ średniej. Uczciwie biorąc, uwzględniając wystawę na całą Polskę, "przegrać" z większością komercyjnych pokoi jest sytuacją z lekka wstydliwą. Żeby nie napisać tłustszym i grubszym tekstem...

Przy takich celach kable są sprawą pomijalną. I mało interesującą odwiedzających. Takie mam zdanie.

  • Moderatorzy
28 minut temu, Piotr_1 napisał:

Myślę że gdybyś popływał w basenie z oceanicznym krokodylem różańcowym, w kilka sekund byś zmienił zdanie,

Dlatego właśnie, że mam takie zdanie nie przekonuje krokodyla , że powinien jeść to co i ja - ok ma prawo mieć odmienne zdanie w tej kwestii.

Nie uważam też, że mój rodzaj prezentacji brzmieniowej musi każdemu odpowiadać. Z pewnością znajdą się "krokodyle" które lubią inne brzmienia, dzięki różnorodnym systemom uda się zaprezentować coś ciekawego dla większości.

4 minuty temu, Wuelem napisał:

To jest audio SHOW, a przedstawieniem jest muzyka w brzmieniu, jakiego się na co dzień nie spotyka.

Gdyby tak było większość wystawców nie powinna się tam pojawiać bo najczęściej pojawiająca się opinią po AVS jest to, "że w większości pokoi grało źle".

Z drugiej strony duża części odwiedzających wcale nie jest zainteresowana "hi endami" tylko czymś co mogą mieć w domu - zestawami całkiem przeciętnymi.

8 minut temu, Wuelem napisał:

Jeśli ktoś nie akceptuje, że jego urządzenia czy kolumny nie wpisały się w PREZENTACJĘ, nie powinien zgłaszać się.

I wtedy mogło by się okazać, że nie zgłosił by się nikt i w pokoju mógłbyś zaprezentować ciszę. 

12 minut temu, Wuelem napisał:

Bo przecież odwrotnie się nie praktykuje - producenci nie oglądają się na DIY

Ale wielu zaczynało od DIY - części osób, które w przeszłości pokazywały się w pokoju teraz działa w branży, taki pokój jest dobra okazja by swoje rzeczy zaprezentować szerszej publiczności. 

23 minuty temu, Wuelem napisał:

Przy założeniu, że ktoś spędzi w nim cały dzień, albo w sumie 3 dni poświęci na jeden pokój.

Przed wystawą prezentujemy harmonogram z krótkim opisem systemu więc jeśli kogoś interesuje jak będzie coś grać może przyjść o odpowiedniej porze. Wielu też gości pyta o której będzie grało to lub tamto bo tym są zainteresowani.

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

22 minuty temu, Seyv napisał:

Dlatego właśnie, że mam takie zdanie nie przekonuje krokodyla , że powinien jeść to co i ja - ok ma prawo mieć odmienne zdanie w tej kwestii.

Nie uważam też, że mój rodzaj prezentacji brzmieniowej musi każdemu odpowiadać. Z pewnością znajdą się "krokodyle" które lubią inne brzmienia, dzięki różnorodnym systemom uda się zaprezentować coś ciekawego dla większości.

Mi chodziło o parametry ciała krokodyla w kwestii takiej, że w przyrodzie jednak działają obiektywne wartości fizyczne, Np. masa, wielkość, grubość pancerza, siła. I że te wartości są niepodważalne i ich klasyfikacja nikomu nie sprawia problemu.

Można też całkiem obiektywnie powiedzieć że prezentacje typu Mcintosh, MBL, Gryphon, Avangarde wciągają nosem swoim rozmachem i większością parametrów mały pokoik Diy.

Edytowane przez Piotr_1
11 godzin temu, Seyv napisał:

Chodził mi po głowie jeszcze pomysł warsztatów np. z pomiarów akustyki ale musiałbym dodatkowo...

Najzwyczajniej ZRÓB akustykę. Po co gadać, to jest SHOW - należy pokazać.

Na ulotce 1/4 z kartki A4 można wyjaśnić drobną czcionką, co, jak i dlaczego. Zainteresowani przeczytają, dopytają albo pociągną temat na forum po AS. Ksero ryzy papieru to 500 kartek x 4 po rozcięciu daje 2 000 ulotek. Wystarczy dla wszystkich i zostanie. W razie czego mogę zasponsorować - koszt jakieś 50 zł za taką akcję. Przywiozę w piątek : -)

34 minuty temu, Seyv napisał:

Z drugiej strony duża części odwiedzających wcale nie jest zainteresowana "hi endami" tylko czymś co mogą mieć w domu - zestawami całkiem przeciętnymi.

Racja, część ludzi to laicy, i często chętnie usłyszą uzasadnienie nauszne, że coś jest warte dźwiękowo więcej niż standard zakupowy w Media Markt. Jeśli osiągniesz to dzięki właściwej akustyce - fanfary będą wybrzmiewać i wybrzmiewać...

3 godziny temu, Piotr_1 napisał:

Jestem chyba pragmatykiem, więc dla mnie osobiście także liczy się rezultat.

Tak trzymaj i ja za to trzymam kciuki. Reprezentacja forum nie może pozwolić sobie dmuchać w kaszę. Kaszę też mogę zasponsorować - koszt jakieś 5 zł : -)

9 minut temu, Wuelem napisał:

Tak trzymaj i ja za to trzymam kciuki. Reprezentacja forum nie może pozwolić sobie dmuchać w kaszę. Kaszę też mogę zasponsorować - koszt jakieś 5 zł : -)

Siła 💪 Wreszcie ktoś mnie motywuje. Sprytniej nie kupować tej kaszy, wtedy nikt w nią nie dmuchnie, a tym bardziej nie zgasi w niej peta 🙂 Sprytnym też trzeba być.

  • Moderatorzy
4 godziny temu, Wuelem napisał:

Najzwyczajniej ZRÓB akustykę

Cieszę się, że chcesz dostarczyć dyfuzory, opisz krótko co mógłbyś przywieść.

4 godziny temu, Wuelem napisał:

Przywiozę w piątek : -)

Najlepiej do południa ale gdybyś nie mógł jesteśmy elastyczni.

4 godziny temu, Wuelem napisał:

Racja, część ludzi to laicy

Większość ludzi, żyje w realnym świecie i poza hobby mają też domy, rodziny psy lub koty. Zwyczajnie nie mogą lub też nie chcą angażować w audio wszystkich swoich sił, środków i czasu. Raz z ciekawości mogą posłuchać jak grają kolumny za milion złotych ale o wiele bardziej interesuje ich sprzęt, który mogą mieć, postawić w salonie nie ryzykując, że żona zarząda rozwodu.

4 godziny temu, Piotr_1 napisał:

Można też całkiem obiektywnie powiedzieć że prezentacje typu Mcintosh, MBL, Gryphon, Avangarde wciągają nosem swoim rozmachem i większością parametrów mały pokoik Diy.

A i tak połowa wychodzących z ich pokoi mlaska i kręci nosem, że tyle kasy i w sumie to ich nie zachwyciło.

Patrząc obiektywnie większość patrzy subiektywnie 😉

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.