Skocz do zawartości
IGNORED

Kable RCA Katharsis Technology Coincidence


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, 747 napisał:

Nic z tego.

To manipulacja Kolego.

 

Wpięcie najwyższej klasy IC w dany system, spowoduje, - celowo piszę że spowoduje, a nie że może spowodować, że osoba, która chciała przeprowadzać tzw adaptację akustyczną pomieszczenia, może nagle "pokochać je", takie jakie ono już teraz jest.

..

Wpięcie najwyższej klasy już tylko minusa - żyły ujemnej kabla głośnikowego, powoduje powstanie warunków akustycznych - odsłuchowych, jakie nie zapewni nawet przeniesienie się z całym system do wyidealizowanego miejsca odsłuchowego, operując jednak w nim dotychczasowym przewodem o którym mowa.

Wpięcie najwyższej klasy "plusa" głośnikowego wraz z "minusem" z tego poziomu konstrukcji, - powoduje uczucie, odpowiadające rozumieniu, że bez takiego ustroju, - najwyższej jakości kabla głośnikowego, nie ma sensu w ogóle podchodzić do wyłączników i uruchamiać system, gdyż nie ma z niego czego słuchać, - to co się wydostaje, to .. jakiegoś rodzaju nieznajomy przekaz, w porównaniu do ujmującego piękna na żywo granej ukochanej muzyki, ukochanych wykonawców, - których niejako "zaprosiliśmy" do siebie do domu, by zagrali specjalnie dla nas.

..

 

Fizyka to manipulacja?.

Ja jestem w stanie obronić moją tezę. Zapraszam.

Czy Ty jesteś w stanie obronić swoją w realu.

Masz taki kabel ?  Kameleon dostosowujacy się do każdej sytuacji akustycznej.

No, niezłe jaja.

 

Godzinę temu, 747 napisał:

Tedi - jesteś sam odkrywcą, wynalazcą, jeszcze nikt nigdy nie napisał mi na panelu forum, że przyszedłem tu w celach komercyjnych - wręcz przeciwnie.

Osobniki jak Sylwester, jego dyrektor zarządzający Sławek, - wręcz mieszali mnie z błotem z tego powodu że nic nie robię...że niczego ze mnie nie ma.. pożytecznego.

Człowieku - nie kompromituj się aż tak, w kompromitacji też istnieją jakiegoś rodzaju poziomy.

Będę się za Ciebię modlił, gdyż nie jesteś z gruntu złym człowiekiem, po prostu potrzebujesz nieco opieki, może tylko przytulenia, dobrego słowa.

A jeszcze niedawno wmawiałes  mi że nie jesteś posmiewiskiem 😅 parę wpisów  wstecz przyznałeś się 😊Wmawiasz mi że jestem odkrywca ? A zacytuj mnie co ja odkryłem?  Ty się chwaliłeś...

W swoim zacietrzewieniu ,nawet cytujesz wpis który się tyczył, NACZELNEGO KONSTRUKTORA 🤣 kłamcy, a nie ciebie.Wiec kto się kompromituje?

Robisz się już żałosny, popatrz co inni piszą. 

Co ty wiesz o topowych kondensatorach ,te które wymieniłeś......🤣

1 godzinę temu, Rafał.M napisał:

Masz taki kabel

Nigdzie nie uciekm, doczekasz się - dziękuję za zaproszenie.

 Mam tu parę rzeczy na stole innych niż kable, a przewód nie powstaje na pstryknięcie.

Tylko nie pisz mi że niczego nie mam Kolego, bo mam możliwość uzyskania dowolnej jakości z kabla, każdego typu, tylko proces ich powstawania obarczony jest konsekwencjami, - trzeba wszystko inne odłożyć na bok, a na to nie mogę sobie obecnie pozwolić.

Kabel gotowy jeśli by już był, - to nie pisałbyś w ten sposób, gdyż do tego momentu inni napisałi by jak gra i co potrafi.

Żeby wytworzyć przewód do oceny publicznej, potrzeba paru rzeczy nad którymi nie jest łatwo obecnie zapanować, - tak złożona konstrukcja nie może być wykonana bez oprzyrządowania gotowego do wytwarzania kolejnych sztuk - a to już poważne jak dla mnie przedsięwzięcie.

Jeśli się zdecyduje wykonać kabel nowego typu, oparty na nowych zasadach pracy, musze być gotowy do powielania, bo może się komuś spodobać.. to z kolei niesie z sobą dalsze konsekwencje przyjęcia ram fiskalnych działania..

Czy potrafisz do tego momentu zrozumieć uzasadnienie jakie przedstawim, że nie ma mnie jutro u Ciebie z przewodem czy nie ?

Jeśli tak to ok, jeśli nie tu już jesteśmy po rozmowie - rzeczowej.

 

 

Wszystko co piszę jest pewne i spawdzone, nie potrzebuje żadnych obron, ani na forum ani u kogokolwiek w domu, jeśli bym takowych potrzebował - siedziałbym tu na górze przewodów i tylko czekał na takie wpisy jak Twój i tego typu zaproszenia / sprawdzenia i to nie   t e r a z ,  tylko od początku obecności na forum, gdyż wszystko co piszę, cała zawartość, wszystkie informacje i przekonania - wszystko to, cała retoryka związana z nickiem 747 jest trwale niezmienna, powód tego jest taki, że przyszedłem do tego miejsca z gotową receptą na rozwiązywanie wszelkich problemów w systemie hi end audio, wszelkich, nie jakiś tam oczywistych udowadniań na poziomie kabli.

 

Nikt z forum jeszcze nie napisał, że zastosował sie do mojej sugestii z efektem rozczarowania, - przeciwnie jedna osoba, zastosowała się do wskazówek dotyczących linii energetycznej i nie mogła wyść z podziwu pozytywnej skali zmian, najciekwsze jest jednak to, - kim jest ta osoba.

Pochodzi z banży..a jej zasięg jest światowy.

Tak więc wyluzuj, tak jak napisałem, w życiu obecnie nie pozostało mi nic innego jak realizacje, wszystko w stosownym czasie ujrzy światło dzienne, będzie nadawało się do publicznego osądu.

..

1 godzinę temu, Rafał.M napisał:

Kameleon dostosowujacy się do każdej sytuacji akustycznej

Interconect, może posiadać co najmniej o rząd wielkości lepszą transparentność co najmniej o rząd wielkości mniejsze zniekształcenia intermodulacyjne, o rząd lub dwa, lepszą transmisje dla małych sygnałów tła, do tego jako całość może pracować w zupełnie innym rygorze elektromagnetycznym niż cały zasób jakim dysponuje mainstream.

W sumie daje to skok jakościowy, który przekierowuje uwagę słuchacza z nazwijmy to problemów z akustyką, na cudowne, nieopisane piękno muzyki - tego typu sytuacje mam na myśli, pisząc o związku przyczynowo skutkowym dotyczącym relacji z akustyką.

Problemy z nią powoduje sprzęt, to co wydobywa się z głośników, jeśli zmienimy to, pozdejmujemy rezonanse wymiarowe z wszystkiego co je wprowadza, uzyskamy piękny gładki - w pozytywnym aspekcie przekaz.

Nie ma tu żadnych czarów, wszystkie moje odniesienia są pozyskane na przestrzeni dekad, na przestrzeni niepoliczalnej ilości doświadczeń, nie odważyłbym się przedstawić inaczej sytuacji niż tak jak pokazał wynik - bo po co ?

 

Czy przyszedłem do forum się z kimkolwiek przekomarzać ?

 

Nie.

 

Przyszedłem pomóc - informując Szanowne Grono, że ok 85 % jakości dźwięku jest do uzyskania z zasilającej linii energetycznej.

To bardzo neutralne i wydaje się mądre działanie, gdyż nie łamie nikomu własnego ego, nie zmienia wyborów sprzętowych ani dotyczących okablowania - a dźwięk JEST !

Przepiękny.

Edytowane przez 747
1 godzinę temu, Rafał.M napisał:

Fizyka to manipulacja

Fizyka to szerokie pojęcie, w hi end audio klasyczna fizyka czasami pozostaje bezradna, - niczego tak nie pragnę jak pochwalić się takimi przykładami, lecz ujawniłbym zbyt wiele autorskiego rozpoznania, które jak sądze daje mi jakieś przewagi.

3 godziny temu, 747 napisał:

Mnie się wydaje, że jako Naród dysponujemy kadrą naukową, gotową w różnych miejscach zaprezentować wiedzę z zakresu fizyki czy matematyki.

Jeśli sami nie mają na to ochoty, by zagłębić się twórczo w okolice audio, to może jeden tylko przedstawiciel, takiego środowiska, może zechcialby podyktować - może jakiemuś ochotnikowi/podwładnemu - sposób na wykonanie referencyjnego przewodu dla audio.

Nic trudnego.

Napisałeś że wszystko jest już wiadomo..

Mialem styczność z środowiskiem naukowców - jednym słowem - to baardzo ograniczeni ludzie, z bezgraniczną wiedzą.

Przepraszam za uogólnienia, ale takie mam doświadczenia.

Mnie na uniwersytecie - przedstawiciel, który ze mną rozmawiał "płakał w rękaw", - opowiadając, że tacy ludzie jak moja skromna osoba "przydałaby się na uczelni", opowiadał, że ci, którzy są to tylko...

Poziomem wiedzy z fizyki tej osobie nie dorastam do pięt, a jednak taka sytuacja była..

Da się to jakoś wytłumaczyć operując jak Kolega stosuje jakąś sensowną na tą okoliczność retoryką ?

Co za bełkot.

Pomieszczenie jest reaktywne w stosunku do ośrodka pierwotnego - emitującego.

Reprodukcja odbywa się w domenie elektromagnetycznej, wytwarza ona wszelkie wartości następnie odsłuchiwane po przetworzeniu do środowiska akustycznego, które na okoliczność warunków dla domowego audio przyjmujemy że nie jest krytyczne - jest normalne, są to pomieszczenia użytkowe - mieszkalne, - nic nadzwyczajnego, nic w którym wpływ uwarunkowań degradowałby przekaz na poziomie jak napisałem wyżej krytycznym.

Fala akustyczna ...

Człowieku, zanim fala stanie się ..akustyczną .. może.. sygnał który ją ma wytworzyć zostać, jego jakość - zdegradowana !

W kilkudziesięciu miejscach - każde, bezgranicznie ważniejsze od wpływu akustyki pomieszczenia.

Jeśli się o czymś takim nie wie, nie pisze się tekstów w publicznym miejscu.

Zwykła łączówka, do której przymocowany mechanicznie jest przewód metodą owijania, wprowadzi zniekształcenie większości charakterystyk, tak duże, że nikt nie chciałby nabyć takiego urządzenia, jeśli miałby do wyboru takie samo, gdzie tej techniki nie użyto, gdzie przewód został podłączony w bardziej sprzyjający jakości transmisji sposób.

Ty tak na poważnie?

No dobra ,powiedzmy że już mamy do dyspozycji ten Twój  super drut,dzięki któremu  wytwarzamy  idealne fale akustyczne różnych częstotliwości.  Emitujemy je we wszystkich kierunkach z odpowiednim natężeniem w pomieszczeniu (typowym mieszkalnym). Zachodzą w nim jakieś zjawiska z tym związane?

Bo jak rozumiem. Według Twojej teori.

Kabelek kameleonek zmusi przetwornik elektroakustyczny do  emitowania fali bezpośredniej.ktora dotrze tylko do głowy . A wszystkie inne kierunki powycina.

Ha, chciałoby się do raju, ale grzechy nie dają. 

No super . Ja chcem taki.

17 minut temu, 747 napisał:

Fizyka to szerokie pojęcie, w hi end audio klasyczna fizyka czasami pozostaje bezradna, - niczego tak nie pragnę jak pochwalić się takimi przykładami, lecz ujawniłbym zbyt wiele autorskiego rozpoznania, które jak sądze daje mi jakieś przewagi.

Jak przytargasz taki kabel do mnie , to niby co ujawnisz, jedyne jego wygląd.  A jak zrobi z dźwiękiem to co obiecujej,to no no, pójdzie w świat i tylko na tym zyskasz. Czyż nie?

Godzinę temu, tedi02 napisał:

Robisz się już żałosny

W oczach jakich osób, z jakimi dokonaniami, - w oczach osób, które kupują gotowe głośniki, komponenty i konstruują z nich kolumny?

W oczach osób, które uwalniaja z portfela sumy, na kolejne akcje "przerzucania sprzętu" ?

W oczach osób, ktore otwarcie, jawnie trollują zakładkę ?

Tedi wprowadź łaskawie więcej intelektu do przedstawianych treści, jest jakiś poziom, do którego da sie zniżyć,ale nie więcej.

 

 

10 minut temu, Rafał.M napisał:

Ty tak na poważnie

Jeżeli Kolega do dziś, miał w swoim postrzeganiu, do czynienia tylko z klasycznymi przewodami z mainstreamu, lub autorskimi, ale takimi robionymi tylko dla obejścia kosztów nabycia oryginałów, to poprzez pulpit nie wyjaśnimy sobie niczego, trzeba poczekać i posłuchać jak będzie gotowy, wówczas dopiero otworzy się worek z problemami, jak zostanie wypięty i pozostanie ten.. co był..

16 minut temu, Rafał.M napisał:

Kabelek kameleonek zmusi przetwornik elektroakustyczny do  emitowania fali bezpośredniej.ktora dotrze tylko do głowy . A wszystkie inne kierunki powycina.

Nieporozumienie jakie jest między nami nie dotyczy zaistnienia danych zjawisk, dotyczy ułożenia ich w hierarchii ważności - jak napisałem - fenomenalna jakość niejako "pozbawi zębów" ten wpływ, który uznajemy jako negatywny wpływ akustyki pomieszczenia.

Żadne fizyczne zjawiska nie zostaną wyeliminowane, wyeliminowana zostanie dominacja ewentualnego niekorzystnego wpływu, danej akustyki pomieszczenia, na szeroko rozumianą percepcję odbioru materiału muzycznego.

Po prostu akustyka jaka by nie była.. przestanie nam .. przeszkadzać, oczywiście mówimy o sytuacjach klasycznych, chyba rozumiemy się, że nie mam na myśli pomieszczenia przeszklonego z pustmi pozostałymi powierzchniami, tylko zwyczajne warunki mieszkaniowe/lokalowe.

Nie wyobrażam sobie, że dokonuję zakupu zestawienia, jest uruchamiane, mija trochę czasu na ułożenie się systemu, - dajmy na to jestem nie do końca zadowolony z bezwzględnie pojmowanej jakości dźwięku - przychodzi do mnie dealer i informuje że .. potrzebuję .. lepszego wytłumienia.. fachowej adaptacji akustycznej .. 

..

Na takim wzorze zachowań bazując odważyłem się posądzić Kolegę o manipulację, że takim dodatkowym działaniem w domenie akustycznej da się zrealizować wyższą jakość przekazu -  moim zdaniem i przyjaciół niestety nie da się..

Możemy się tu pięknie różnić.

36 minut temu, Rafał.M napisał:

Jak przytargasz taki kabel do mnie , to niby co ujawnisz, jedyne jego wygląd.  A jak zrobi z dźwiękiem to co obiecujej,to no no, pójdzie w świat i tylko na tym zyskasz. Czyż nie?

Jestem 12 lat na forum, czy wyglądam na kogoś kto liczy na zysk z sprzedaży detalicznej w naszym środowisku forumowiczów ?

Jak już napisałem, miałbym w tym celu górę przewodów gotowych do zaprezentowania, a nie mam nawet dla siebie samego, mój bliski przyjaciel czeka drugi rok na 50cm interkonekt RCA, zakupione przez Niego wytki, powodują wyrzuty sumienia, gdyż nie mam obecnie warunków do wytworzenia żadnego kabla, pracuję nad tym, ale na ten moment działam w zupełnie innym rejonie audio, zakupiłem siedem magnetowidów, w tym dwie ERY JVC, nagrywam audio w systemie hi fi, analizuję zagadnienia dotyczące wszystkiego co się z tym wiąże, są nowe nośniki taśmowe, potrzebuję rozpoznać zjawiska jakie dzieją się w tych materiałach, gdyż może dadzą się zastosować w transformatorach, nie mogę zbudować transformatora by to sprawdzić - gdyż to jest dopiero wyzwanie.. jeśli najnowocześniejszy nośnik magnetyczny, zachowa się w oczekiwany sposób jako nośnik informacji w magnetowidzie hi fi, to na 100 % sprawdzi się w miejscu ostatecznego przeznaczenia w trafo, mam tu już doświadczenie.

Mam trafa na stole bardzo ciężkie i trzy letnie opóźnienie wzgledem planów kiedy miały byc gotowe.

7 minut temu, 747 napisał:

Żadne fizyczne zjawiska nie zostaną wyeliminowane, wyeliminowana zostanie dominacja ewentualnego niekorzystnego wpływu, danej akustyki pomieszczenia, na szeroko rozumianą percepcję odbioru materiału muzycznego.

Same sprzeczności. 

 

A czymże jest; ,,Niekorzystny wpływ akustyki ", jak nie  właśnie, zjawiskiem fizycznym.

1 minutę temu, Rafał.M napisał:

Same sprzeczności.

Nie, możemy się poprzez pulpit nie zrozumieć na tyle dokładnie jak w realu, to naturalne, sprzeczności nie ma, - byłem u przyjaciela, rozmawialiśmy na temat akustyki, wpiąłem mu kabel.. dyskusja została natychmiast .. przecięta..

 

Rozdzielczość na poziomie wybitnym, wiąże się wprost z krótszym czasem trwania danych dźwięków, rezonanse.. nie mają już tyle czasu aby się zbyt silnie wzbudzić - to proste i oczywiste.

6 minut temu, 747 napisał:

Nie, możemy się poprzez pulpit nie zrozumieć na tyle dokładnie jak w realu, to naturalne, sprzeczności nie ma, - byłem u przyjaciela, rozmawialiśmy na temat akustyki, wpiąłem mu kabel.. dyskusja została natychmiast .. przecięta..

 

Rozmawiac o akustyce a przebywać w takowej to zupelnie co innego .

Czyli kabel masz.

Czy mogę wziąść udzial w takiej prezentacji.

Dysponuję drugim identycznym pomieszczeniem niezaadoptowanym akustycznie.

Edytowane przez Rafał.M
15 minut temu, Rafał.M napisał:

A czymże jest; ,,Niekorzystny wpływ akustyki ", jak nie  właśnie, zjawiskiem fizycznym.

Tak jak napisałem, nastąpi poważne zmniejszenie dokuczliwości negatywnych zjawisk akustycznych.

 

P.S.

Są przecież sytuacje, tu nawet nie raz opisywane na forum, w których informowano, że istnieją zestawienia, tak zachowujące się w małych pomieszczeniach , grające tak szerokim/głebokim planem, jakby.. nie było .. ścian.

 

8 minut temu, Rafał.M napisał:

Czyli kabel masz

Staram sie poważnie podchodzic do zagadnień, nie działam wybiórczo - jednostkowo, mam gołe metalurgie, prototypowe, - przykreciłem do wtyków Furutech i z tym poszdłem.. trzy ulice dalej.. Kabel na poziomie IC jak powstanie to bedzie coś co będzie można pokazać na wystawie w Los Angeles.

Edytowane przez 747
23 godziny temu, 747 napisał:

Masz przed soba system hi end, za znaczną kwotę, zestawiony z najlepszych urządzeń - komponentów, musisz wpiąć kabel, własny produkt i ma zagrać lepiej od każdego innego dostępnego - w takiej czy podobnej sytuacji wszelkie rozmowy na temat czy ktoś wie jak zachowuje się dany instrument w naturze czy nie wie, czy wie ale ma inne zdanie, albo cokolwiek inaczej ocenia, - nie ma żadnego znaczenia.

Przepraszam, ale muszę napisać.....

kabel - własny, czy firmowy nie gra, do jasnej anielki - bo to kabel, przez niego tylko przechodzi sygnał odtworzony w jednym urządzeniu, wzmocniony w innym i zamieniony na falę akustyczną w ostatnim........ to istotne;-)))

Znajomość brzmienia konkretnych instrumentów/nagrań jest kluczowa, żeby stwierdzić, czy ZMIANA wprowadzona przez np. kabel to poprawa, czy wręcz przeciwnie, myślałem że to wiesz pisząc o Twoich doświadczeniach odsłuchowych.....

16 minut temu, 747 napisał:

Tak jak napisałem, nastąpi poważne zmniejszenie dokuczliwości negatywnych zjawisk akustycznych

Ale jak zapisać w DNA takiego przewodu , warunki  miliona różnych pomieszczeń. 😏

Edytowane przez Rafał.M
6 minut temu, wit-told napisał:

Znajomość brzmienia konkretnych instrumentów/nagrań jest kluczowa, żeby stwierdzić, czy ZMIANA wprowadzona przez np. kabel to poprawa, czy wręcz przeciwnie, myślałem że to wiesz pisząc o Twoich doświadczeniach odsłuchowych.....

Jakich instrumentów? 🤣

Przecież 747 pisał, jego badanie polegało na tym, że porównywał 4 różne wydania tej samej płyty Metallici. Tam nie masz żadnych instrumentów tylko studyjnie wypreparowane dźwięki.

Jedyne co się da usłyszeć jako różnicę to to jak poprzesuwano suwaki na konsolecie albo jakie wgrano pluginy do obróbki dźwięków.

Edytowane przez rochu

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

2 minuty temu, wit-told napisał:

Znajomość brzmienia konkretnych instrumentów/nagrań jest kluczowa, żeby stwierdzić, czy ZMIANA wprowadzona przez np. kabel to poprawa, czy wręcz przeciwnie, myślałem że to wiesz pisząc o Twoich doświadczeniach odsłuchowych....

toż to ABC! 

12 minut temu, wit-told napisał:

Przepraszam,

i tu nie ma za co przepraszać, tylko lać ile wlezie! 😉

 

1 minutę temu, Rafał.M napisał:

Ale jak zapisać w DNA takiego przewodu , warunki  miliona różnych pomieszczeń. 

Wciąż się nie rozumiemy, - przewód wprowadzi nową sytuację w każdym pomieszczeniu.

To że one - pomieszczenia, będą ,czy mogą się pomiędzy sobą różnić to jest oczywiste, przewód jest ośrodkiem fizycznym dgradującym dźwięk, nikt nie wie jak silnie degradującym, gdyż nie mamy idealnego wzorca, wszelkie doświadczenia domyślam się że i Staszka owocują tym, że można jeszcze dwadzieścia lat i więcej polepszać transmisję a i tak ustanowiony postęp konstrukcji przewodu, wciąż będzie miał twarde, solidne odwzorowanie, w postaci coraz lepszego dźwięku systemu.

Proszę zwrócić uwagę na rzecz, która umknęła a powinna jako pierwsza zostać podniesiona, cały sygnał z IC wmocni .. wzmacniacz mocy.. a co wiemy o takich sytuacjach - mały błąd na początku oznacza wielki błąd na końcu.. transmisji czyli .. w odbiorze wraz z warunkami akustycznymi pomieszczenia.

IC ma więc do odegrania potężną rolę, nie chcę pisać że jest lekceważony, ale konstrukcje mainstreamu są w 98 procent przypadków za mało dokładne, powstaje "pogrubiony" przekaz, nazywany prze naszego Kolegę experta od video, - "bułą"

Efekt buły, jest nie do przyjęcia efektem pracy systemu.

 

23 godziny temu, 747 napisał:

posiadam opracowanie dotyczące geometrii kabla głośnikowego, który aby powstał potrzebuje oprzyrządowania, zawierającego około dwudziestu tysięcy elementów, zależnie od długości.

Brzmi paważnie...

 

23 godziny temu, 747 napisał:

natomiast położenie na nim drutów - to wielomiesięczny proces, - powodujący wręcz strach.

To jaden kabel robi się tak długo, na tym urządzeniu jak wyżej...

 

23 godziny temu, 747 napisał:

Po zdjęciu drutów z przyrządu, jednym nieopatrznym odruchowym ruchem ręki, można zniszczyć konstrukcję powstająca tak długo.

I można go zginać, terminować itp, bez utraty tego, co ma on dać???

pytam serio

26 minut temu, wit-told napisał:

Znajomość brzmienia konkretnych instrumentów/nagrań jest kluczowa, żeby stwierdzić, czy ZMIANA wprowadzona przez np. kabel to poprawa, czy wręcz przeciwnie, myślałem że to wiesz pisząc o Twoich doświadczeniach odsłuchowych.....

Bardzo proszę, jesteśmy w dziale hi end..

Oczywiście że wiem.

Proszę jednak pamiętać, że operujemy na polu elektromagnetycznym, tu mamy wpływ, tu wprowadzając najlepsze warunki do transmisji niejako posiadamy władzę modelowania prekazu, - ten przekaz najlepiej się sprawdza, kiedy jest purystyczny - perfekcyjny, w zgodzie z czystą, naga fizyką materii.

Wówczas wszystkie naturalne instrumenty, jak i  mowa ludzka, są doskonale jak tylko na dziś się da, odwzorowane.

Jest wiele kwestii, są jakieś kompromisy, gdyż mamy tylko materiały do konstrukcji jakie oferuje rynek, nie możemy wytworzyć czy przekształcić wszystkiego sami, możemy dostosować co najwyżej, ale w sumie wile można, bardzo wiele, mainstreamowi się nie chce, Twórca indywidualny ma więc pole do popisu, nikt tu nie przeszkadza, gdyż taka wytwórczość z punktu widzenia rynku jest .. zerowa..

 

4 minuty temu, 747 napisał:

niejako posiadamy władzę modelowania prekazu,

i to może być największy błąd....

pragnienie władzy - mamy tego aż nadto...

ja wolę szacunek, wiedzę i próbę najwierniejszego odtworzenia oryginału....

modelowanie przekazu kojarzy mie się niestety  z tv....

18 minut temu, wit-told napisał:

można go zginać, terminować itp, bez utraty tego, co ma on dać???

pytam serio

Widzę że wiesz gdzie są konfitury.. 

Tak, zginanie najwyższej klasy przewodu to jeden z absolutnie fundamentalnych problemów na drodze do realnej, prawdziwej, dojrzałej, realizacji.

Te tysiące.. są m in właśnie po to, by konstrukcja dała się wyginać, jeszcze nie mogę rozpocząć budowy tego przewodu, gdyż nie dysponuję ostatecznym teflonem, dość cienkim na ściance, ale bardzo mocnym, w miarę elastycznym, - natomiast temat od strony przewodników jest niejako opanowany.

Końcowki muszą być zamontowane w procesie powstawania kabla, są /będą/ jego trwałym elementem.

 

 

 

17 minut temu, wit-told napisał:

i to może być największy błąd....

pragnienie władzy - mamy tego aż nadto...

ja wolę szacunek, wiedzę i próbę najwierniejszego odtworzenia oryginału....

modelowanie przekazu kojarzy mie się niestety  z tv....

Kolejne nieporozumienie, niezawinione, po prostu nie jest tak wcale łatwo porozumiewać się poprzez pulpit, - miałem na myśli wszystko to, co przysługuje Twórcy, czyli działania przystosowujące przewodniki, izolatory, oraz pozostałą przestrzeń, do stworzenia/zaistnienia najkorzystniejszych warunków do transmisji - przecież coś chyba konstruktor ma do powiedzenia, - jak przewod ma być zrealizowany - do tego, aby uzyskać dokładność, istnieje potrzeba posługiwania się często cienkimi drucikami, a tu sytuacja - taka jak ja to widzę, jest wybitnie skomplikowana, to nie sa żarty drudności realizacji specjalistycznych geometrii .. obawiam się że .. mało kto z Kolegów miałby ochotę coś takiego wykonywać..

52 minuty temu, wit-told napisał:

To jaden kabel robi się tak długo, na tym urządzeniu jak wyżej.

Tak, w innym przypadku, dawno temu rozpocząłbym działalność gospodarczą i dostarczał przewody na rynek.

1 godzinę temu, rochu napisał:

Jedyne co się da usłyszeć jako różnicę to to jak poprzesuwano suwaki na konsolecie albo jakie wgrano pluginy do obróbki dźwięków.

Ciekawe, gdyż ten nośnik został kiedyś użyty, przez najznamienitszego audiofila Wielkopolski, - do oceny głosników jakie ze sobą przywiozłem, - własnej konstrukcji przetwornika szerokopasmowego..

Rochu, po co się męczysz, po co szukasz dziury w całym, to nic nie da, nie jesteś dość głęboko umocowany byś dysponował narzędziami ocennymi które sa wiarygodne, które są przede wszystkim właściwe, operujesz retoryką powierzchonej publicystyki, to za mało, postaw siebie na przeciw Relentless, - co rozumiesz z tego co jest w wnętrzu tego wzmacniacza, wnętrzach wszystkich podłączonych do niego urządzeń czy głośników, - a są jeszcze kable, wszystkich typów..

Gdzie Ty w stosunku do tego jesteś z swoim rozpoznaniem, na litość.. 

Masz swoje podejście, o dziwo, w wielu kwestiach się zgadzam, ale spróbuj odnaleźć jakieś granice kompetencji, ja swoje odnajduje bez żadnego problemu, już pisałem, nie ma moich wypowiedzi na temat lamp, wibracji ect.

1 godzinę temu, rochu napisał:

Przecież 747 pisał, jego badanie polegało na tym, że porównywał 4 różne wydania tej samej płyty Metallici

Wszystko można sprawdzić przy okazji, każda z tych płyt gra nieco inaczej, tam na foto widać że jedna jest z boxu, ta bez zadymionych krawędzi zewnętrznych, gra w sposób nie do przyjęcia, wręcz katastrofalnie, dźwięk jest rozmyty, mało dynamiczny, pozbawiony ataku, - gdyby ktoś ten nośnik zaproponował do oceny przewodu - to konstruktor wypadłby .. bardzo blado..

 

Edytowane przez 747
W dniu 16.12.2022 o 00:06, 747 napisał:

Rochu, po co się męczysz, po co szukasz dziury w całym, to nic nie da, nie jesteś dość głęboko umocowany byś dysponował narzędziami ocennymi które sa wiarygodne, które są przede wszystkim właściwe, operujesz retoryką powierzchonej publicystyki, to za mało, postaw siebie na przeciw Relentless, - co rozumiesz z tego co jest w wnętrzu tego wzmacniacza, wnętrzach wszystkich podłączonych do niego urządzeń czy głośników, - a są jeszcze kable, wszystkich typów..

Nie  potrzebuje żadnych narzędzi, prócz mojego własnego rozumu, by rozpoznać hochsztaplera kreującego się na audiofilskiego guru.

 

Edytowane przez Marcinus

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

Godzinę temu, rochu napisał:

Wpisy twojego autorstwa to ściek intelektualny i obraza dla zdrowego rozsądku.

To jest trafne podsumowanie.

Watro wiec zacytować, tym bardziej, że osobnik 747, jak  widać, pisze to wszystko z wielką powagą.

Edytowane przez iro III
10 godzin temu, 747 napisał:

Wciąż się nie rozumiemy, - przewód wprowadzi nową sytuację w każdym pomieszczeniu.

jeżeli zaczniesz nim wymachiwać w gronie najbliższych - to na pewno...

a tak serio większą zmianę w ostatecznym brzmieniu wprowadzi położony dywanik przed kolumnami niż inny kabel. To co wypisujesz tutaj już koledzy nazwali. Trudno się z nimi nie zgodzić, tym bardziej, że nie masz nic na swoją obronę. O ile dobrze pamiętam to nie widziałeś nigdy linii produkcyjnej żadnego kabla na żywo. Te wizje produkcji kabli w sterylnych warunkach, w skafandrach niczym w NASA to tylko wymysł ludzi, którzy nigdy nie widzieli jak to wygląda na żywo. 

Edytowane przez GhostR1
19 minut temu, Stasiop napisał:

I pisze to jegomosc ktory z High-endem nie ma nic wspolnego. Mozesz sobie pisac rochu ile tam chcesz dla mnie audiofilsko jestes ZERO! 

Lepiej być zerem niż kablowym macherem

"Audiophiles are dying off and not being replaced."  - z pewnego wątku na hifikabin.me.uk

18 godzin temu, 747 napisał:

W oczach jakich osób, z jakimi dokonaniami, - w oczach osób, które kupują gotowe głośniki, komponenty i konstruują z nich kolumny?

W oczach osób, które uwalniaja z portfela sumy, na kolejne akcje "przerzucania sprzętu" ?

W oczach osób, ktore otwarcie, jawnie trollują zakładkę ?

Tedi wprowadź łaskawie więcej intelektu do przedstawianych treści, jest jakiś poziom, do którego da sie zniżyć,ale nie więcej.

 

 

Jeżeli Kolega do dziś, miał w swoim postrzeganiu, do czynienia tylko z klasycznymi przewodami z mainstreamu, lub autorskimi, ale takimi robionymi tylko dla obejścia kosztów nabycia oryginałów, to poprzez pulpit nie wyjaśnimy sobie niczego, trzeba poczekać i posłuchać jak będzie gotowy, wówczas dopiero otworzy się worek z problemami, jak zostanie wypięty i pozostanie ten.. co był..

Twoje wypowiedzi to bla bla o niczym, nadajesz się na polityka .

11 minut temu, 747 napisał:

Audiofile mają swój świat

tak, zgadza się. Lecz bardzo często jest on oderwany od rzeczywistości. 

12 minut temu, 747 napisał:

Ten świat ma trwać w kształcie jaki Oni sobie zaplanowali jako właściwy, - właściwie dobrany, indywidualnie, dla każdego inny, ale zbiorczo dość podobny.

"ich świat" jak najbardziej niech trwa tak jak sobie tego życzą. Po co tylko podważać naukę? Ja rozumiem, że ktoś coś tam może słyszeć, mogę mu tylko uwierzyć na słowo bo niestety nie ma to żadnego innego podparcia.

Czy jak powiem Ci żebyś zjadł wiśnie i później zapytany o to czy lepiej Ci pracuje serce odpowiesz, że nie czujesz różnicy to mam stwierdzić, że masz nie odpowiedni system? Przecież większość z Was właśnie w ten sposób "TO" tłumaczy. "Nie zagrał u Ciebie? Pewnie masz kiepski system". Najczęściej jednak pada sformułowanie: "nie zgrał się". To, że w ten sposób to tłumaczycie dla mnie jest jak najbardziej zrozumiałe i w mojej ocenie wynika to tylko z braku podstawowej wiedzy na ten temat. Tematy takie jak religia czy polityka zawsze dzieliły ludzi ale temat kabli wręcz ich agresywnie do siebie nastawia. Zaznaczę przy tym jedną rzecz: najczęściej agresywni są Ci, którzy nie mają żadnych argumentów. 

16 godzin temu, 747 napisał:

Widzę że wiesz gdzie są konfitury.. 

Tak, zginanie najwyższej klasy przewodu to jeden z absolutnie fundamentalnych problemów na drodze do realnej, prawdziwej, dojrzałej, realizacji.

Te tysiące.. są m in właśnie po to, by konstrukcja dała się wyginać, jeszcze nie mogę rozpocząć budowy tego przewodu, gdyż nie dysponuję ostatecznym teflonem, dość cienkim na ściance, ale bardzo mocnym, w miarę elastycznym, - natomiast temat od strony przewodników jest niejako opanowany.

Końcowki muszą być zamontowane w procesie powstawania kabla, są /będą/ jego trwałym elementem.

 

 

 

Kolejne nieporozumienie, niezawinione, po prostu nie jest tak wcale łatwo porozumiewać się poprzez pulpit, - miałem na myśli wszystko to, co przysługuje Twórcy, czyli działania przystosowujące przewodniki, izolatory, oraz pozostałą przestrzeń, do stworzenia/zaistnienia najkorzystniejszych warunków do transmisji - przecież coś chyba konstruktor ma do powiedzenia, - jak przewod ma być zrealizowany - do tego, aby uzyskać dokładność, istnieje potrzeba posługiwania się często cienkimi drucikami, a tu sytuacja - taka jak ja to widzę, jest wybitnie skomplikowana, to nie sa żarty drudności realizacji specjalistycznych geometrii .. obawiam się że .. mało kto z Kolegów miałby ochotę coś takiego wykonywać..

Tak, w innym przypadku, dawno temu rozpocząłbym działalność gospodarczą i dostarczał przewody na rynek.

Kończ wasc ,wstydu oszczędź.

6 godzin temu, Stasiop napisał:

I pisze to jegomosc ktory z High-endem nie ma nic wspolnego. Mozesz sobie pisac rochu ile tam chcesz dla mnie audiofilsko jestes ZERO! 

A ty potęga 🤣twoje wpisy są już w Wikipedii.

46 minut temu, GhostR1 napisał:

Po co tylko podważać naukę

 

Piszę sto razy na temat psługiwania się czystą fizyką, otrzymuje tekst od Ciebie - po co podważać fizykę - Kolego odpocznij sobie, gdyż wyczuwam, że masz bardzo wygodne życie, nie pobrudziłeś sobię rączek jeszcze ciężką praca a by się przydało, może wówczas doceniłbyś tych który pracują dekadami nad rozwiązaniem technicznym na gruncie jakim ?

Baławaniastym ?

Ty piszesz że położenie dywanika jest ważniejsze dla odsłuchu od wymiany Interconectu ?

Przestań marnować już czasu w tej zakładce, weź komplet dywaników i przejedź się po audiofilach.. porozkładaj im te dywaniki, pozabieraj po 100kpln interkonekty rozdając swoje w komplecie z .. dywanikiem..

Musisz mieć dywaniki pukładane na kolumnach, przysłonięte głośniki.. dlatego nie słyszysz efektu wymiany interconectu na lepszy o dziesięć klas.

Ciekaw jestem, jak przyjechałby Tedi do Ciebie z swoim kompletem okablowania, co byś mu odpowiedział kiedy zadałby pytanie po podłączeniu - i co, jak teraz gra ?

..

A z Tedim nie ma żartów ...

 

Edytowane przez 747
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.