Sabaj A30a - wszechstronnie uzdolniony, świetny wzmacniacz - o dobrym stosunku jakości do ceny

[Piopio]

26 minut temu, renoxd napisał:

Jeżeli typowo cyfrowy wzmaniacz ma zagrać beznajdzienie, gdy podłączysz do niego PC a źródłem będzie Spotify, to co to za wzmacniacz? Analogowo nie, przez USB z PC nie. Po co to komu? To ma grać w miarę ok, nawet gdy puscisz muzykę z youtuba na PC czy laptopie po kablu do wzmaka. 

Przez USB z izolacją galwaniczną USB. Żadnych MP3 typu Spotify. Wtedy zagra najlepiej. 

Nikt nie mówi, że Sabaj jest uniwersalny. Jest świetny jak się wie jak go używać. 

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Piopio

[ferszcik]

Być może jest to jakiś magiczny zestaw.

LS50, Sabaj, Izolacja galwaniczna. Brzmi to magicznie i idealnie a jakakolwiek odchyłka od tego zestawienia powoduje że magia znika 😆

A z resztą przecież ci co napisali, że im się nie podobało to na pewno się mylą, w ogóle się nie znają i opinia na temat tego wzmacniacza jest tylko jedna prawidłowa szerzona tutaj.

To już się dawno zrobiło nudne.

 

[Tajitsu]

Jakoś tu drętwo bez @szymon1977…

[Zamerstary]

3 godziny temu, Piopio napisał:

3 godziny temu, Zamerstary napisał:

Nie twierdzę, że ten chińczyk może dobrze grać, bo może w jakimś zestawie zagra dobrze.

Trzeba mu zapewnić dobre źródło cyfrowe.

No tak myślałem, że DP-65V to kiszka jest...

Co w takim razie jest dobrym źródłem cyfrowym, podaj proszę konkretne przykłady.

 

3 godziny temu, Piopio napisał:

Jeśli ktoś próbuje Spotify z Sabajem to widać nie rozumie koncepcji wzmacniacza cyfrowego. Rozczarowanie pewne. 

A jeśli ktoś próbuje z Tidal? Bo tak napisałem wyżej ale zapomniałeś o tym wspomnieć.

 

Plyty cd z playera accu lipa, spotify - lipa, tidal zapewne też lipa.  To co jest w tych czasach dobrym źródłem cyfrowym dla Sabaja? 

 

Jestem bardzo ciekaw jak to jest, że wszystko u mnie fajnie mi gra i jesteb bardzo zadowolony , a po zainstalowaniu  Sabaja w moim audio  wszystko się popusło. Ale masz rację, to wina źródła cyfrowego.   

 

BTW: nadal czekam na dobre źródło cyfrowe. Chętnie przetetestuje taki sprzęt, tylko proszę napisz mi konkretne modele. Najlepiej takie jakie przetestowałeś u siebie z Sabajem.

[Delirium77]

Nie rozumiem co uważacie za "dobre źródło cyfrowe"? Czyli co, jak podłączę tego Sabaja do PC N100 z uruchomiona Audirvana + Tidal to będzie złe źródło? Dobrze, zastosuje izolator Topping HS02 to nadal będzie źle? Ok, zasilimy to przez coaxialne z konwertera opartego na CCHD-957. Dalej ten sam charakter grania. Ten sam charakter z zewnetrznego DAC, jakiegokolwiek: 4xTDA1541A z reclockiem (OPAMPY OPA627 + Staccato - cena jakieś 4,5 tys PLN), 4xAD1865 (OPA627 + MUSES - cena jakieś 4,0 tys. PLN) lub TDA1540 (preamp oparty na HDAM na elementach dyskretnych bez sprzężenia zwrotnego - cena jakieś 2,5 tys. PLN). Wszystkie Daki na odbiornikach AKM4118 lub WM8805 w trybie soft, czyli jitter minimalny. Jakoś te same przetworniki potrafią zagrać naturalnie i z dobra lokalizacja źródeł na takim starym HK980 + na tych kolumnach. I niech nikt mi nie wciska, ze to slaby sprzęt i ze musze kupić od razu kolumny za 10 tys/para żeby usłyszeć różnicę. Jasne. 

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Delirium77

[Piopio]

45 minut temu, Delirium77 napisał:

Nie rozumiem co uważacie za "dobre źródło cyfrowe"?

Urządzenie o niskich szumach własnych na magistrali USB. Może być dowolne z wyjściem USB jeśli zastosujemy izolację galwaniczną USB.

Wejścia analogowego w Sabaju należy unikać - degraduje dźwięk. 

Im lepsze kolumny (z lepszymi głośnikami - np. KEF z Meta, wyższe serie Scan-Speak, B&W serii 8xx) tym lepiej słychać zalety brzmienia Sabaja. 

Sabaj jest wrażliwy na jakość kabla zasilającego. Warto zastosować jakiś lepszy.

Sabaj połączony z byle czym zagra słabo. Taki już jego charakter. Musi mieć odpowiednie warunki do pracy. 

 

56 minut temu, Zamerstary napisał:

No tak myślałem, że DP-65V to kiszka jest...

A jak był podłączony ten CD ?

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Piopio

[renoxd]

 

28 minutes ago, Piopio said:

Urządzenie o niskich szumach własnych na magistrali USB. Może być dowolne z wyjściem USB jeśli zastosujemy izolację galwaniczną USB.

Czyli spotify, tidal?, puszczony z PC, który jest podłączony do wzmaka przez USB z zastosowaniem izolacji.

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez renoxd

[Piopio]

10 minut temu, renoxd napisał:

 

Czyli spotify, tidal?, puszczony z PC, który jest podłączony do wzmaka przez USB z zastosowaniem izolacji.

Nie Spotify ! Sygnał nie może być zdegradowany kompresją stratną. Tak samo BT odpada. 

[Zamerstary]

24 minuty temu, Piopio napisał:

Godzinę temu, Delirium77 napisał:

Nie rozumiem co uważacie za "dobre źródło cyfrowe"?

Urządzenie o niskich szumach własnych na magistrali USB. Może być dowolne z wyjściem USB jeśli zastosujemy izolację galwaniczną USB.

Proszę, podaj konkretny model tego urządzenia.  Prosiłem o to wcześniej. Nie wiem, może jakiś streamer czy dac, już nie wiem. 

 

@Piopio nie ma znaczenia jak był podłączony, pewnie zly kabel... cokolwiek i ktokolwiek tutaj coś napisze to nie ma racji, Sabaj jest po prostu najlepszy.  Śledzę ten wątek od samego początku. Mało tego nawet udało mi się posłuchać tego "cudu techniki" na własne uszy. Mam zwoje zdanie na jego temat, nie chciałem tutaj pisać negatywów bo być może naprawdę może ten sprzęt świetnie zagrać, ale po tym jak "reklamujesz" ten wzmacniacz to stałeś się po prostu mało wiarygodny. 

I skoro sprzęt ma wejścia analogowe, opt i USB, ale w zasadzie natywnie żadne się nie nadają do użytkowania to coś tu jest nie tak. Tak USB natywnie też nie nadaje się  bo potrzeba izolacji gawalniczej, co moim zdaniem powinno być już zaimplementowane w powerdacu.  

Dlatego uważam, że Sabaj A30a to kiepski sprzęt, o którym się przekonalem sam osobiście. Techniczna lipa. Być może dźwiękowo w jakimś systemie komuś się spodoba ale technicznie to jest to gniot kolokwialnie mówiąc. 

 

Dziękuję do widzenia.

 

 

 

[Piopio]

3 minuty temu, Zamerstary napisał:

nie ma znaczenia jak był podłączony

Ma zasadnicze znaczenie.

3 minuty temu, Zamerstary napisał:

Dlatego uważam, że Sabaj A30a to kiepski sprzęt, o którym się przekonalem sam osobiście. Techniczna lipa. Być może dźwiękowo w jakimś systemie komuś się spodoba ale technicznie to jest to gniot kolokwialnie mówiąc. 

Niestety nie rozumiesz idei wzmacniacza cyfrowego. Ten sprzęt Cię przerasta. Bywa. 

6 minut temu, Zamerstary napisał:

Proszę, podaj konkretny model tego urządzenia.  Prosiłem o to wcześniej. Nie wiem, może jakiś streamer czy dac, już nie wiem. 

np iFi Zen Stream, malinka z jakąś nakładką i zasilaniem liniowym, jakikolwiek sprzęt z wyjściem USB z izolacją galwaniczną USB - np. Topping HS01/02.

8 minut temu, Zamerstary napisał:

Sabaj jest po prostu najlepszy.

Sabaj jest najlepszy patrząc na wskaźnik cena/jakość. Obiektywnie oczywiście można lepiej ale nie za tą cenę !

3 godziny temu, ferszcik napisał:

Być może jest to jakiś magiczny zestaw.

LS50, Sabaj, Izolacja galwaniczna. Brzmi to magicznie i idealnie a jakakolwiek odchyłka od tego zestawienia powoduje że magia znika 😆

A z resztą przecież ci co napisali, że im się nie podobało to na pewno się mylą, w ogóle się nie znają i opinia na temat tego wzmacniacza jest tylko jedna prawidłowa szerzona tutaj.

To już się dawno zrobiło nudne.

 

Testowałem też z kolumnami BMN Beszele 3 Pro oraz B&W 805D4. Również była magia 😉 

Ludzie nie rozumieją idei wzmacniacza cyfrowego i stąd nieporozumienia. Nie można porównywać Sabaja tylko do wzmacniacza. Trzeba rozpatrywać komplet - wzmacniacz + DAC. To rodzi problemy. 

Nie chodzi konkretnie o izolację galwaniczną a o czysty sygnał cyfrowy bez zakłóceń. Jeśli sprzęt to zapewnia to izolacja jest zbędna. np. iFi Zen Stream.  

[Zamerstary]

Napisze w Twoim stylu:

 

19 minut temu, Piopio napisał:

Ma zasadnicze znaczenie.

Nie. Ty sobie tak tłumaczysz ułomności tego wzmacniacza.

 

19 minut temu, Piopio napisał:

Niestety nie rozumiesz idei wzmacniacza cyfrowego. Ten sprzęt Cię przerasta. Bywa. 

Tutaj się szczerze zaśmiałem XD.

 

19 minut temu, Piopio napisał:

iFi Zen Stream, malinka z jakąś nakładką i zasilaniem liniowym, jakikolwiek sprzęt z wyjściem USB z izolacją galwaniczną USB - np. Topping HS01/02.

To jest wg  Ciebie dobre źródło cyfrowe? W takim razie wybacz ale nie zamierzam robić kroku w tyl jeśli chodzi o jakość dźwięku.

A co do izolacji to posiadam i jakoś nie zrobiło to na mnie większego wrażenia.  I mało tego, kupiłem to dzięki Tobie bo od pół roku w co drugim temacie wtrącasz coś o izolacji gawalniczej.

 

22 minuty temu, Piopio napisał:

jest najlepszy patrząc na wskaźnik cena/jakość. Obiektywnie oczywiście można lepiej ale nie za tą

To Twoje zdanie i tylko Twoje. Wg mnie w tej cenie można kupić zdecydowanie ciekawszy sprzęt, który zgrywa się z każdym źródłem dźwięku, a przy okazji będzie miał każde wejście nadające się do użytku. A przy okazji nie będzie się wyłączał i grzał.  Dlatego napisze jeszcze raz: Sabaj pod względem technicznym jest wybrakowanym sprzętem, jest gniotem technicznym, wg mnie jego realna wartość to okolice 1200zl, a i tak zastanowiłbym się kilka razy czy kupić go drugi raz. 

 

 

I przestań wycinać po kilka słów z kontekstu bo to świadczy tylko o tym, że za wszelką cenę chcesz wybielić Sabaja, a tu lipa, ktoś śmiał powiedzieć prawdę. Ja wiem, że to nie jest wygodne. Zacząłem Cie bardzo poważnie podejrzewać, że jesteś na liście płac jakiegoś chińskiego producenta bo to co tutaj w koło piszesz... ech po prostu brak słów. 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Piopio]

33 minuty temu, Zamerstary napisał:

ech po prostu brak słów. 

Dokładnie. Nie znasz się na audio i tyle. Masz jakieś doświadczenie ? Tylko mieszasz. 

33 minuty temu, Zamerstary napisał:

Wg mnie w tej cenie można kupić zdecydowanie ciekawszy sprzęt, który zgrywa się z każdym źródłem dźwięku, a przy okazji będzie miał każde wejście nadające się do użytku.

Podaj konkretnie. Budżet 2000 zł. Wzmacniacz + DAC. Nowy ! Ewentualnie 1800 za używany. 

34 minuty temu, Zamerstary napisał:

Sabaj pod względem technicznym jest wybrakowanym sprzętem, jest gniotem technicznym, wg mnie jego realna wartość to okolice 1200zl,

Kompletnie nie rozumiesz czym jest Sabaj. 

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Piopio

[marcinmarcin]

43 minuty temu, Zamerstary napisał:

A co do izolacji to posiadam i jakoś nie zrobiło to na mnie większego wrażenia.

Na mnie tak samo 🙂 

[Piopio]

9 minut temu, marcinmarcin napisał:

Na mnie tak samo 🙂 

Ty jesteś kontrowersyjny 😉 Nie wierzę Ci za grosz 😉 

[marcinmarcin]

7 minut temu, Piopio napisał:

Ty jesteś kontrowersyjny 😉 Nie wierzę Ci za grosz 😉 

Ale wiem co to dobre granie... i nie podążam za modą forumową 😉 

z 2 strony, np. taka zwykła malina 4 po usb gra tak fatalnie (kupiłem żeby sprawdzić), że może właśnie izolacja by ją ratowała...

u mnie izolacja nic nie dała z usbridge sig, niestety już jej nie mam żeby sprawdzić z Rpi 4

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez marcinmarcin

[Piopio]

13 minut temu, marcinmarcin napisał:

u mnie izolacja nic nie dała z usbridge sig, niestety już jej nie mam żeby sprawdzić z Rpi 4

kurde ! Wiadomo, że z usbridge sig nic nie da ! Przecież usbridge sig jest nisko szumowy. Na tym polega jego siła. 

[Zamerstary]

@Piopio promuj dalej sabaja. Wydaje mi się, że jesteś jedyną osobą na tym forum, która ogarnia "fenomen" tego wybrakowanego wzmacniacza.

 

Ale jeśli uważasz, że ja nie rozumiem sabaja to wytłumacz mi tak w dwóch zdaniach językiem profesjonalnym żebym zrozumiał o co chodzi w tym wzmacniaczu.  Bardzo chce wiedzieć co ja robiłem nie tak, że dźwięk był taki sobie, a już na pewno nie muzykalny. 

Co do wymieniania modeli to ja prosiłem wcześniej Ciebie o konkretne modele a dostałem odp. "Malinka + jakąś tam nakładką I zasilacz liniowy + izolacja g." To też odpowiem:

 

Jakiś tam wzmacniacz i odtwarzacz cd z dobrym dac na pokładzie. I już Sabaj może kończyć karierę. Tak zresztą było u mnie. 

 

Malinki też przerabiałem, zostałem przy CD. 

 

I szczerze to nie chce mi się z Tobą polemizować. Bo to przypomina trochę rozmowę z konsultantem lini telefonicznej, który za wszelką cenę chce wcisnąć jakiś kit.

 

U mnie Sabaj A30a karierę zakończył bardzo szybko mimo, że próbowałem dać mu szanse, a gadanie, że źle podłączony, źle źródło, zły kabel, źle zasilanie, brak izolacji i wszystkie inne Twoje tłumaczenia ułomności tego wzmacniacza świadczą tylko o tym, że to jest po prostu bubel.

Moje zdanie już znasz, wiele ludzi mówi to samo, a Ty mów dalej swoje, tak czy inaczej nie widzę, żeby A30a robił jakąś karierę, jakoś cena tego nie idzie do góry mimo, że sprzęt innych producentów drożeje. Jakoś żadne redakcję nie rozpisują się o tym fenomenalnym gniocie.  Dystrybucji sabaja jakoś też nie widać. No nie wiem o czym to świadczy. Myślę, że nikt nie rozumie fenomenu Sabaja, a może ten sprzęt jest po prostu za dobry? (pyt retoryczne)

 

Każdy się bawi w audio po swojemu, baw się i Ty po swojemu ale przestań narzucać swoją zabawę innym zwłaszcza, kiedy większość już zauważyła, że ten wzmacniacz to jednak jest technicznie padlina. 

 

Wszystkiego dobrego życzę Użytkownikom Sabajów. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przepraszam za post pod postem. Właśnie sobie sprawdziłem opinie na Amazonie nt. tego sprzętu i tam ludzie, którzy go zakupili też już wymieniają  techniczne ułomności tego Sabaja A30a, linków nie wstawiam ale każdy może to łatwo wyszukać i sobie poczytać.

[RobG1974]

34 minuty temu, Zamerstary napisał:

@Piopio promuj dalej sabaja. Wydaje mi się, że jesteś jedyną osobą na tym forum, która ogarnia "fenomen" tego wybrakowanego wzmacniacza.

 

Ale jeśli uważasz, że ja nie rozumiem sabaja to wytłumacz mi tak w dwóch zdaniach językiem profesjonalnym żebym zrozumiał o co chodzi w tym wzmacniaczu.  Bardzo chce wiedzieć co ja robiłem nie tak, że dźwięk był taki sobie, a już na pewno nie muzykalny. 

Co do wymieniania modeli to ja prosiłem wcześniej Ciebie o konkretne modele a dostałem odp. "Malinka + jakąś tam nakładką I zasilacz liniowy + izolacja g." To też odpowiem:

 

Jakiś tam wzmacniacz i odtwarzacz cd z dobrym dac na pokładzie. I już Sabaj może kończyć karierę. Tak zresztą było u mnie. 

 

Malinki też przerabiałem, zostałem przy CD. 

 

I szczerze to nie chce mi się z Tobą polemizować. Bo to przypomina trochę rozmowę z konsultantem lini telefonicznej, który za wszelką cenę chce wcisnąć jakiś kit.

 

U mnie Sabaj A30a karierę zakończył bardzo szybko mimo, że próbowałem dać mu szanse, a gadanie, że źle podłączony, źle źródło, zły kabel, źle zasilanie, brak izolacji i wszystkie inne Twoje tłumaczenia ułomności tego wzmacniacza świadczą tylko o tym, że to jest po prostu bubel.

Moje zdanie już znasz, wiele ludzi mówi to samo, a Ty mów dalej swoje, tak czy inaczej nie widzę, żeby A30a robił jakąś karierę, jakoś cena tego nie idzie do góry mimo, że sprzęt innych producentów drożeje. Jakoś żadne redakcję nie rozpisują się o tym fenomenalnym gniocie.  Dystrybucji sabaja jakoś też nie widać. No nie wiem o czym to świadczy. Myślę, że nikt nie rozumie fenomenu Sabaja, a może ten sprzęt jest po prostu za dobry? (pyt retoryczne)

 

Każdy się bawi w audio po swojemu, baw się i Ty po swojemu ale przestań narzucać swoją zabawę innym zwłaszcza, kiedy większość już zauważyła, że ten wzmacniacz to jednak jest technicznie padlina. 

 

Wszystkiego dobrego życzę Użytkownikom Sabajów. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zapraszam do Lublina, pokażę 2 zestawy z Sabajem u kolegów które grają dobrze, żeby nie było, nie mam sabaj, ale miałem przez 2 tygodnie na testach, słyszałem gorsze urządzenia i lepsze, ale nie nazwałbym go tragicznym, u mnie z Diapason Adamantes III 25A. Zagrał bardzo dobrze, źródłem był Lumin u2mini po usb i po coax przerobiony Philips cd950 wg koncepcji Lampizatora. U kolegi gra z Aurum Cantus monitorami, super scena, głębia, dynamika. Odniesienie jakieś mam, sam mam końcówkę mocy Marka Levinsona NO 532H i pre Lampowe WBA Blazebirda, mam gramofon i zdaję sobie sprawę jak zagra analog a jak urządzenie cyfrowe, Sabaj w swojej cenie z odpowiednio dobranymi kolumnami gra fajnie. Ale inny kolega podłączał do Bowersów 804 i było słabo. Ostatnio miałem tez okazję słuchać Devioleta 140Pro z Sonus Faber Olympica 5 i tu byłem rozczarowany strasznie, to co u Kolegi gra na Sabaju z Aurumami byłoby przy tym zestawieniu po prostu wybitne. Dlatego ważne jest poukładanie klocków i dobór komponentów, a nie ocenianie po jednym zestawieniu. Na przekaz końcowy ma wiele elementów wpływ, akustyka, okablowanie itp. I zapewne sabaj tez nie zagra ze wszystkim jak i wiele innych wzmacniaczy, które będą z jednymi kolumnami grały lepiej z innymi gorzej. A na końcu jeszcze jest nasz subiektywny gust.

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez RobG1974

[Piopio]

54 minuty temu, Zamerstary napisał:

Każdy się bawi w audio po swojemu, baw się i Ty po swojemu ale przestań narzucać swoją zabawę innym zwłaszcza, kiedy większość już zauważyła, że ten wzmacniacz to jednak jest technicznie padlina. 

Zapraszam do Katowic na odsłuch. Przekonasz się jak Sabaj potrafi zagrać. 

54 minuty temu, Zamerstary napisał:

Jakiś tam wzmacniacz i odtwarzacz cd z dobrym dac na pokładzie. I już Sabaj może kończyć karierę. Tak zresztą było u mnie. 

Jakiś tam wzmacniacz to za mało. Prosiłem żebyś podał nowy zestaw za 2000 zł, który zagra lepiej od Sabaja. 

Nowy CD z dobrym DAC kosztuje minimum 3K. A gdzie streaming ? A gdzie wzmacniacz ?

54 minuty temu, Zamerstary napisał:

Ale jeśli uważasz, że ja nie rozumiem sabaja to wytłumacz mi tak w dwóch zdaniach językiem profesjonalnym żebym zrozumiał o co chodzi w tym wzmacniaczu.  Bardzo chce wiedzieć co ja robiłem nie tak, że dźwięk był taki sobie, a już na pewno nie muzykalny. 

Chodzi o to, że Sabaj pracuje na sygnale cyfrowym. Im mniej zakłóceń elektrycznych dociera do Sabaja tym lepiej. Dlatego ważny jest transport z niskoszumowym USB. Albo izolacja galwaniczna USB. Jakość COAX jest uzależniona od transportu (zegara i zasilania) - jeśli podłączymy dobry to też będzie dobrze. OPT ZAWSZE jest słaby więc nie biorę go pod uwagę. 

Wejście analogowe jest kiepskie i w ogóle go nie używamy. 

Edytowane 20 Grudnia 2023 przez Piopio

[dedal75]

Dzień świstaka 🤗

[Tajitsu]

26 minut temu, dedal75 napisał:

Dzień świstaka 🤗

Dzień Sabaja 🤭

[Zamerstary]

43 minuty temu, Tajitsu napisał:

Dzień Sabaja 🤭

[Bukaj]

Za niedługo wyłączą te forum niczym TVP INFO 😁

[piramidon]

9 godzin temu, Zamerstary napisał:

Wszystkiego dobrego życzę Użytkownikom Sabajów. 

 

Dziękuję, dobry człowieku!

Wesołych Świąt przy przepłaconych klockach.

[dedal75]

Ech , ludzie 🤷🏿‍♂️

[SonOctavius]

Strasznie duzo "jadu" w tym świecie audiolubów 

[barni]

Pytanie jak na dłuższą mete spisują się te Sabaje ? Zastanawiawiam się nad A20a jako wozmacniacz pod dodatkowe kolumny ATMOS-owe. Nie pada toto po pojedynczych latach ?

[piramidon]

4 godziny temu, barni napisał:

Nie pada toto po pojedynczych latach ?

Odpowiedź na to pytanie jest niemożliwa, gdyż jest to produkt i technologia w miarę nowa. o moich doświadczeniach z wzmacniaczem "firmowym" w innej technologii pisałem wcześniej.

Ponieważ ten wzmacniacz jest ok. połowę tańszy od innego w tej technologii tzn że o 100% szybciej się amortyzuje.

Liczę, że kupiony za ok 2 tysiące Sabaj posłuży mi trzy lata tj 1095 dni.

2 złote na dzień posiadania wzmacniacza - stać mnie (zwłaszcza, że nie ja za niego zapłaciłem-prezent od córki na dzień dziadka)

Mój Sabaj jest porządnie wypróbowany już przez ok rok

 

Edytowane 21 Grudnia 2023 przez piramidon

[szymon1977]

W dniu 15.12.2023 o 21:44, piramidon napisał:

Wracając do problemu grzania się wzmacniaczy. Dotyczy on również sprzętu markowego np Yamaha. Mam wytopione tranzystory we wzmacniaczu A-S801 - wykończyła go niska impedancja kolumn przy niskich częstotliwościach w kolumnach transmission line T+A TMR 160 podczas długotrwałego odsłuchiwania muzyki organowej.

Tylko co ma piernik do wiatraka: co ma grzanie (a może nawet przegrzanie) grającego wzmacniacza klasy AB, do grzania Sabaja w trybie standby? Przecież wszystko, czym grając muzykę organową (znaną z realizacji o ekstremalnej dynamice i basie) na kolumnach o ekstremalnie niskiej impedancji przegrzałeś swoją Yamahę, w trybie standby powinno w Sabaju być wyłączone.

Z Twoich poprzednich wpisów wnioskuję, że nie używasz trybu standby, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś raz tryb standby włączył, poczekał pół godzinki i sprawdził Sabaj jest zimny czy się zagrzał. Wtedy pomógł byś koledze ocenić, czy jest to usterka jego egzemplarza czy wada fabryczna modelu. Nic nie stoi na przeszkodzie by zrobił to którykolwiek z zadowolonych użytkowników. Tylko po co, skoro można kreować Sabaja na cud techniki? 

-----

W dniu 20.12.2023 o 20:50, Piopio napisał:

Obiektywnie oczywiście można lepiej ale nie za tą cenę !

Chcesz obiektywnie? Proszę bardzo. Sabaj to:

- wysoka moc, która dla wielu jest po prostu zbędna (po prostu 2x40W i monitorki 88dB to i tak zbyt dużo dla typowego sąsiada),

- liczne wpadki techniczne, które z kombajnu czynią go urządzeniem o ograniczonej funkcjonalności (słabe wejścia analogowe, optyk i BT, bezyżyteczne bo wadliwe wyjście sub),

- brzmienie, które jednym się podoba a innym nie (niezadowolonych, którzy szybciutko Sabaja się pozbyli było tu kilku, ale równie szybko z wątek opuścili),

- wątpliwa jakość wykonania (sygnalizowane już problemy techniczne),

- nieistniejący serwis pogwarancyjny, problematyczny gwarancyjny (produkt kupiony z Chin, trzeba wysłać do Chin).

W dniu 20.12.2023 o 20:50, Piopio napisał:

Sabaj jest najlepszy patrząc na wskaźnik cena/jakość.

Z Twoich wpisów wychodzi coś przeciwnego, a i tak pominąłem wątpliwe teorie o potrzebie zastosowania dobrego kabla zasilającego, izolacji galwanicznej, itd, itp.

-----

W dniu 20.12.2023 o 17:12, ferszcik napisał:

LS50, Sabaj, Izolacja galwaniczna. Brzmi to magicznie i idealnie a jakakolwiek odchyłka od tego zestawienia powoduje że magia znika 😆

Umknęło Ci "loudness" stosowane nader często przez zadowolonych z Sabaja - czyżby korekta we wzmacniaczu pozwoliła wybrnąć z zakupu zbyt płasko grających kolumn? Odkąd posiadam efektowne B&W606 wspomagane subem B&W608 to potrzeby jakiejkolwiek korekty w swoim Onkyo nie odczuwam, ale gdy miałem monitory KEF, to o loudness przy cichym słuchaniu aż się prosiły.

Edytowane 23 Grudnia 2023 przez szymon1977

[Bukaj]

1 godzinę temu, szymon1977 napisał:

Tylko co ma piernik do wiatraka: co ma grzanie (a może nawet przegrzanie) grającego wzmacniacza klasy AB, do grzania Sabaja w trybie standby? Przecież wszystko, czym grając muzykę organową (znaną z realizacji o ekstremalnej dynamice i basie) na kolumnach o ekstremalnie niskiej impedancji przegrzałeś swoją Yamahę, w trybie standby powinno w Sabaju być wyłączone.

Z Twoich poprzednich wpisów wnioskuję, że nie używasz trybu standby, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś raz tryb standby włączył, poczekał pół godzinki i sprawdził Sabaj jest zimny czy się zagrzał. Wtedy pomógł byś koledze ocenić, czy jest to usterka jego egzemplarza czy wada fabryczna modelu. Nic nie stoi na przeszkodzie by zrobił to którykolwiek z zadowolonych użytkowników. Tylko po co, skoro można kreować Sabaja na cud techniki? 

-----

Chcesz obiektywnie? Proszę bardzo. Sabaj to:

- wysoka moc, która dla wielu jest po prostu zbędna (po prostu 2x40W i monitorki 88dB to i tak zbyt dużo dla typowego sąsiada),

- liczne wpadki techniczne, które z kombajnu czynią go urządzeniem o ograniczonej funkcjonalności (słabe wejścia analogowe, optyk i BT, bezyżyteczne bo wadliwe wyjście sub),

- brzmienie, które jednym się podoba a innym nie (niezadowolonych, którzy szybciutko Sabaja się pozbyli było tu kilku, ale równie szybko z wątek opuścili),

- wątpliwa jakość wykonania (sygnalizowane już problemy techniczne),

- nieistniejący serwis pogwarancyjny, problematyczny gwarancyjny (produkt kupiony z Chin, trzeba wysłać do Chin).

Z Twoich wpisów wychodzi coś przeciwnego, a i tak pominąłem wątpliwe teorie o potrzebie zastosowania dobrego kabla zasilającego, izolacji galwanicznej, itd, itp.

-----

Umknęło Ci "loudness" stosowane nader często przez zadowolonych z Sabaja - czyżby korekta we wzmacniaczu pozwoliła wybrnąć z zakupu zbyt płasko grających kolumn? Odkąd posiadam efektowne B&W606 wspomagane subem B&W608 to potrzeby jakiejkolwiek korekty w swoim Onkyo nie odczuwam, ale gdy miałem monitory KEF, to o loudness przy cichym słuchaniu aż się prosiły.

To są źle dobrane kolumny do wymagań użytkownika. 

Podbijanie Loudnessem by zniwelować znaczacą wadę KEFów.