Kef LS50 vs LS50 Meta

[biniek]

Tak wersja pro niewiedziec czemu nie ma tego filtru

Edytowane 15 Sierpnia 2023 przez biniek

[przemak]

32 minuty temu, biniek napisał:

Tak wersja pro niewiedziec czemu nie ma tego filtru

Wiedzieć, bo cyfrowy jest, więc latencja i inne te.

[LeonidK]

6 godzin temu, biniek napisał:

Jasne, to nie jest nic skomplikowanego

Z DAC wychodzisz kablem rca na wejscia rca w subwooferze. W subie ustawiasz filtr gornoprzepustowy np na 80hz. Z wyjsc rca subfoowera wchodzisz na wejscia rca wzmacniacza. Dalej juz normlanie glosnikowymi kablami do kolumn. 

Dzieki takiej konfiguracji sub odtwarza bas a monitory od 80hz w gore. Oznacza to ze midwoofer nie musi grac niskich czestilowosci które na siebie nie nachodza. Dodatkowy plus to czystszy dzwiek bo glosnik nie odtwarza najbardziej wymagajacego pasma. Mozna tez grac duzo glosniej z mniejszymi zniekształceniami

Jest to taka quazi trzydrozna konstrukcja w której kazdy glosnik gra okreslone pasmo

Glosnoscia sterujesz z DAC lub cyforowo z odtwarzacza - to jest jedyna niedogodnosc (jesli w ogole) 

Dziękuję, ale jeśli dobrze rozumiem, to skoro w SVSie jest wyjście liniowe, to mógłbym chyba normalnie wejść do wzmacniacza zintegrowanego i sterować głośnością na wzmacniaczu? Mam też daca RME z preampem, więc jakoś by się to dało rozwiązać. 

Generalnie fajnie mieć taką możliwość, jakbym miał mikrofon kalibracyjny, który planuję kupić w niedalekiej przyszłości, to może by coś z tego wyszło, ale tak jak pisałem, gdy miałem w Sabaju włączony filtr górnoprzepustowy to tylko paradoksalnie trudniej to było zestroić i ciągle byłem niezadowolony z efektów. Jak ktoś potrzebuje wyciągnąć więcej decybeli z Kefów to rzeczywiście fajna opcja, bo z tego co widziałem, nie jest trudno uwalić te membrany, ale w 11m2 nawet umiarkowana dynamika wydaje się głośna.

Edytowane 15 Sierpnia 2023 przez LeonidK

[przemak]

7 godzin temu, LeonidK napisał:

Tylko T5 nadal ma bardzo mały przetwornik (8'') i nie wiem, czy tutaj będzie jakaś znacząca poprawa, zresztą słyszałem, że lepsze efekty daje membrana skierowana w słuchacza niż w podłogę.
@biniek miałem przez chwilę Sabaja A30a, gdzie HPF był wręcz wymuszony i nie byłem w stanie dobrze tego połączyć, znacznie lepsze rezultaty osiągnąłem podłączając suba do terminali głośnikowych, gdy pasmo kolumn i suba naturalnie na siebie nachodzi (w jednym z filmów instruktazowych Rela pan także takie połączenie bez HPF rekomendowal).
Mógłbyś opisać dokładnie, jak masz to wszystko podłączone i jakimi kablami? Nie za bardzo rozumiem jak się korzysta z tego filtra w SVS.

Wysłane z mojego DN2103 przy użyciu Tapatalka
 

To jest tak - ludzie dają się pokroić, że słyszą różnice między RODZAJEM kondensatora czy cewką z drutu albo z taśmy (o tych samych parametrach i wartościach) w zwrotnicy głośnikowej, ale jak widać nie słyszą i mają całkowicie w d4 PODSTAWOWE parametry i podział pasma jak choćby częstotliwość i nachylenie, który sami dodają przez dołożenie na pałę subwoofera. Są to niestety głusi ludzie, wmawiający sobie różne rzeczy.

[LeonidK]

Ja też dołożyłem "na pałę", bo inaczej się tego nie da określić nie mając mikrofonu. Mam Blue Snowball do rozmów, z ciekawości zrobiłem sobie pomiar w REW, no ale nie można mieć do tego zaufania, bo nie do tego ten mikrofon służy. Myślę jednak, że jak ktoś ma duży pokój i możliwość odpowiedniego rozstawienia całego sprzętu, to może nie jest aż tak trudno dostroić suba używając tylko jego ustawień zwrotnicy, gaina i fazy. Najlepsze, co ja mogłem zrobić, to odtwarzać herc po hercu dźwięki z generatora i poprawiać w EQ w RME to, co mocno odstaje od reszty. Mało dokładny sposób, ale rezultaty są lepsze niż przed EQ. Dzięki temu generatorowi odkryłem, że mam ogromną dziurę w granicach 42-56Hz, udało mi się znaleźć lepsze miejsce dla suba, poza tym zatkałem BR i bas stał się dużo bardziej liniowy przez co łatwiej było dostroić suba. A jak to naprawdę wygląda to się dopiero okaże, jak kupię UMIK-1, który w Polsce jest jakoś absurdalnie drogi.

A tutaj od 1:42 jest powiedziane o integracji suba za pomocą połączenia wysokopoziomowego.

PS. Pamiętajmy też, że HPF nie odcina całkowicie dźwięku równo z ustawioną częstotliwością, tylko go stopniowo wygasza i to działa w obie strony (LPF w subie też tak działa), więc to nie jest tak, że ustawiamy LPF i HPF na 80Hz i fajrant. I tak już mamy bardzo dużo zmiennych (umiejscowienie suba, LPF, gain i faza w subie, otwarty lub zatkany BR w kolumnach) a HPF to jeszcze jedna dodatkowa zmienna, która zmienia nam pasmo odtwarzane przez kolumny w bliżej nieznany sposób, jeśli nie mamy mikrofonu. Bez REW to jest strzelanie na oślep, moim zdaniem już łatwiej bez HPF.

[ASURA]

18 minut temu, przemak napisał:

To jest tak - ludzie dają się pokroić, że słyszą różnice między RODZAJEM kondensatora czy cewką z drutu albo z taśmy (o tych samych parametrach i wartościach) w zwrotnicy głośnikowej, ale jak widać nie słyszą i mają całkowicie w d4 PODSTAWOWE parametry i podział pasma jak choćby częstotliwość i nachylenie, który sami dodają przez dołożenie na pałę subwoofera. Są to niestety głusi ludzie, wmawiający sobie różne rzeczy.

Niskie częstotliwości się długo naucza słuchać!
 

Pośród muzyków np. przejście z gry ze skrzypiec na kontrabas potrafi trwać 3/4 roku nim się muzyk osłucha z najniższymi tonami i zaczyna je poprawnie grać

 

Tak że bym się tak nie czepiał. 

 

Zszycie subwoofera z całą resztą jest też trudne z tego powodu że nie ma gotowych dobrych narzędzi dostępnych do dyspozycji użytkownika końcowego za tym ten ostatni nie jest w stanie tego dobrze zestroić...

11 minut temu, LeonidK napisał:

poza tym zatkałem BR i bas stał się dużo bardziej liniowy przez co łatwiej było dostroić suba

Zmniejszyłeś zatykając BR zejście basu co przestało  podbijać go po dołączeniu z subem. To nic wspólnego z poprawą liniowości nie ma

[staropolanka2000]

3 godziny temu, Tweeter2016 napisał:

Wiem, że wątek już zboczył z toru i o czym innym gadacie, ale jakby ktoś pytał czy jest duża różnica między KEF LS 50 a KEF LS 50 Meta, to nie ma dużej różnicy, raczej dość marginalna.

Jedni mówią żeby brać stare LS50, inni, żeby dopłacić do nowszych "Mietków", ale wszyscy przyznają, ze nie warto zmieniać starych na nowe, "Mietki' warto rozważyć tylko jeśli dopiero startujecie do zakupu LS-ów.

Swoją drogą jestem ciekaw, jak się mają R3 i R5, R7 sygnowane przez Pana Miecia, w porównaniu do "zwykłych", starych kolumn, bo różnica w cenie jest zauważalna 😉 Ktoś coś wie?

 

Mam R7, Meta nie słuchałem. Przeczytałem dzisiaj recenzję w AV Filipa Kulpy odnośnie R7 Meta, jest bardzo entuzjastyczna. Oczywiście nie podniecam się, bo wiem jak, po co i dla kogo jest to pisane, ale porównując różnice w starej serii R700 do R7 (miałem długo jedne i drugie), to różnica jest bardzo duża na korzyść nowej serii, stare Rki grają prymitywnie przy nowych. Trochę mi się wierzyć nie chce, że R7 Meta to jest tylko skok na kasę i nowa generacja nic specjalnego nie wnosi. Jak będzie okazja to nie nie omieszkam posłuchać i napisać coś więcej.

[LeonidK]

7 minut temu, ASURA napisał:

Zmniejszyłeś zatykając BR zejście basu co przestało  podbijać go po dołączeniu z subem. To nic wspólnego z poprawą liniowości nie ma

Nie, wyłączyłem suba na czas tego testu i wyszło, że mniej basu = mniej problemów po drodze, więc na razie słucham z zatkanym BR i jest lepiej. 

Mając do dyspozycji REW dałoby się to lepiej zrobić, ale i tak nie jestem w stanie słuchać LS50M bez suba i z T/Zero jest o niebo lepiej, nawet jeśli jest tam jeszcze coś do poprawy. 

[Tweeter2016]

19 minut temu, staropolanka2000 napisał:

Trochę mi się wierzyć nie chce, że R7 Meta to jest tylko skok na kasę i nowa generacja nic specjalnego nie wnosi. Jak będzie okazja to nie nie omieszkam posłuchać i napisać coś więcej.

Wśród LS50-ek nie ma dużej różnicy, Jak jest w przypadku R3, R5, R7,.... absolutnie nie wiem. Stąd moje pytanie wyżej.

Jaki masz wzmacniacz do R7-ek?

 

 

[ASURA]

19 minut temu, LeonidK napisał:

Nie, wyłączyłem suba na czas tego testu i wyszło, że mniej basu = mniej problemów po drodze, więc na razie słucham z zatkanym BR i jest lepiej. 

No właśnie, mniej basu a nie bas bardziej liniowy

[staropolanka2000]

1 minutę temu, Tweeter2016 napisał:

Jaki masz wzmacniacz do R7-ek?

Dzielony Primare, jako pre I32 i komcówka A35.2.

3 minuty temu, Tweeter2016 napisał:

Wśród LS50-ek nie ma dużej różnicy

Z czym słuchasz? Na pewno wiesz, że gra system, może coś jest wąskim gardłem i nie pozwala pokazać tych różnic.

[marcinmarcin]

24 minuty temu, staropolanka2000 napisał:

porównując różnice w starej serii R700 do R7 (miałem długo jedne i drugie), to różnica jest bardzo duża na korzyść nowej serii

Kolega zmienił dokładnie tak samo i jego opinia jest identyczna. Słuchałem u niego R700 i były niezłe, o R7 się nie wypowiem, bo jeszcze nie byłem u niego od tej pory.

[staropolanka2000]

2 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Kolega zmienił dokładnie tak samo i jego opinia jest identyczna. Słuchałem u niego R700 i były niezłe, o R7 się nie wypowiem, bo jeszcze nie byłem u niego od tej pory.

U mnie stały jedne i drugie przez grubo ponad rok, zanim sprzedałem R700. Grają prymitywnie przy R7, ten coaxial w nowej serii na prawdę jest znacznie bardziej wyrafinowany. Kef akurat to jest taka firma, że to nie są tylko marketingowe przechwałki.

[LeonidK]

19 minut temu, ASURA napisał:

No właśnie, mniej basu a nie bas bardziej liniowy

Nie ma znaczenia, jak to określisz, z BR otwartym mam zejście do ok. 50Hz, ale jest po drodze dużo górek i dołków, za to z zamkniętym bas schodzi do 70Hz, ale poniżej tego jest prawie równo, a że mam do dyspozycji suba to lepiej go dołączyć do basu o liniowej charakterystyce, niż zygzakowatej. A że bas z samych LS50M bez suba jest tragiczny to nie ma w ogóle co o tym dyskutować.

@Tweeter2016 wiele osób też twierdzi, że LS50 Meta to znaczący postęp w stosunku do oryginału, chociażby na pierwszej stronie tego wątku. Najczęściej wymieniane zmiany to mniej podbity środkowy bas i łagodniejsza wyższa średnica oraz mniej sybilantów (dla mnie LS50M są zupełnie niemęczące). Nie słyszałem oryginalnych LS50, ale wiem, jak podbita wyższa średnica potrafi zmęczyć i to jest bardzo narzucające się pasmo, jeśli jest źle zrobione.

Edytowane 15 Sierpnia 2023 przez LeonidK

[Piopio]

14 godzin temu, Tweeter2016 napisał:

Wśród LS50-ek nie ma dużej różnicy,

To zależy z czym je łączymy. Jeśli wzmacniacz jest przeciętny/budżetowy to faktycznie nie ma dużej różnicy. Jeśli jednak wzmacniacz i źródło są porządne to różnicę słychać. Wersja META wg producenta ma mniej zniekształceń i to faktycznie słychać. Zwłaszcza w przypadku wokali. 

14 godzin temu, LeonidK napisał:

A że bas z samych LS50M bez suba jest tragiczny to nie ma w ogóle co o tym dyskutować.

Nie jest tragiczny tylko jest go stosunkowo mało 😉 Dlatego dałem Loudness +2 w Sabaju A30A i jest w miarę ok w moim pomieszczeniu. 

[Tweeter2016]

14 godzin temu, staropolanka2000 napisał:

Z czym słuchasz? Na pewno wiesz, że gra system, może coś jest wąskim gardłem i nie pozwala pokazać tych różnic.

Napisałem to na podstawie wielu, naprawdę wielu recenzji przeczytanych na przeróżnych stronach, forach i YT. Chyba KEF LS50 to są kolumny o których naczytałem się najwięcej.

[cepiano]

I na czym staneliśmy z ls-ami 50?😄

[Tomek1777]

W dniu 26.12.2023 o 13:31, cepiano napisał:

I na czym staneliśmy z ls-ami 50?😄

Słuchałem ich ostatnio zupełnie przez przypadek. Poszedłem do salonu posłuchać słuchawek i okazało się że całe miejsce odsłuchowe jest zajęte przez Pana który ostro testował je z kilkoma wzmacniaczami. Po pierwszym secie zadałem obsłudze z pytanie gdzie gra subwoofer i wstyd bo subwoofera tam nie było. Tak zasugerowałem się ich wymiarami że było dla mnie to niemożliwe żeby takie maluchy wygenerowały całkiem duży bas. Chyba najbardziej podobały mi się właśnie w tym pierwszym secie kiedy grały z jakimś combo Cabasse. Było najwięcej precyzji a bas nie był sztucznie napompowany. Na pewno wszystko co po kolei do nich podłączali było w klasie D. W związku z tym dwa podstawowe pytania.

Jak to jest ze średnicą tych kolumn? Ponieważ generalnie było wszystko prawie na tak ale jeżeli chodzi o wokale to znalazłbym tutaj pole do poprawy. Barwa nie była rewelacyjna, była jednak  sztuczna. Czy one potrafią zagrać lepszą jakością średnicy z tradycyjnym tranzystorem?

I to jest właściwie drugie pytanie ponieważ chciałbym je ewentualnie podpiąć pod Audio GD Prcision 3 ? Czy według waszej opinii da radę? On ma 70 w przy 8 omach i podwaja to do 150 przy 4 omach.

Jeszcze jedno u mnie musiałby grać na półce przy samej ścianie.

A pytam się dlatego że po powrocie do domu odpaliłem system z  monitorami które mam aktualnie spięty i porównując to moje kolumny zagrały jak zepsute.

[J4Z]

Akustyka jest najważniejsza i jest ostrą suką.