Skocz do zawartości

Kable ankieta  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy JAKIEKOLWIEK kable mogą mieć wpływ na brzmienie systemu?

  2. 2. Jak SŁOWNIE określiłbyś wpływ kabli na brzmienie systemu?

  3. 3. Jak PROCENTOWO określiłbyś udział kabli w brzmienie systemu?



Rekomendowane odpowiedzi

18 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Nie wróciła, nie wiem czy się cieszyć już czy jeszcze poczekać 🤔

Ciesz się wolnością póki możesz 🤓

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

5 minut temu, Tajitsu napisał:

Ciesz się wolnością póki możesz 🤓

Masz coś do zapalenia 😁?

3 godziny temu, Audroc napisał:

Dlaczego tak wybiórczo traktujesz naukę ? 

Wg. Tejże nauki nie ma żadnej różnicy między płaskością ziemi, szczepionkami a "graniem " kabli. To wszystko matematyka. Każdy kabel, nawet drut od lampki wpływa na dźwięk systemu i to jest właśnie nauka, a dokładnie elektronika. 

To tak jakbyś wątpił w przepływ prądu, odbicie światła itp. 

Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że szklanka wody wlana do morza podniesie jego poziom. Takiej samej skali zmian należy się spodziewać po zmianie np. zworek w ZG.

2 godziny temu, Audroc napisał:

To chyba coś z zakresu zainteresowań naszej wielkiej piosenkarki i kilku panów z tzw. publicznej telewizji. 

A tak serio to w przeciwieństwie do większości rodaków znających się na wszystkim co się rusza i na drzewo nie ucieka, ja znam się jedynie na elektronice bo tego się uczyłem. No może jeszcze na kobietach, bo kilka pięknych w życiu mi towarzyszy... 

Myślisz, że znasz się na kobietach? Tych istot nie da sie ogarnąć 😉.

 

Jeśli mają poważną nadwagę, to przez grzeczność muszę się zgodzić 😉 

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

37 minut temu, audioburak napisał:

Jeśli mają poważną nadwagę, to przez grzeczność muszę się zgodzić 😉 

Racja, czasami łatwiej przeskoczyć niż obejść😁

3 godziny temu, Ajothe napisał:

Tymczasem zrobiłem sobie zworki z bananów i qed silver xt. Nie da się tego słuchać, po niedługim odsłuchu zaczynają boleć uszy. 

Wróciłem do blaszek i jest wszystko ok. 

Jak to można naukowo wyjaśnić?

Że banany słabo przewodzą prąd, albo jak kto woli "słabo grają".
Za to są pożywne i zdrowe😉

Edytowane przez Kalasanty Ciaputko
Dopisek
2 godziny temu, Drizzt napisał:

Wychodzisz przed domek do ogródka i zachwycasz się jaka ta ziemia jest okrągła? Czy jednak widzisz kulistość ziemi dopiero na zdjęciu (efekt nauki) wykonanym z satelity (również efekt nauki i zaawansowania technicznego naszej cywilizacji).

Mieszkam nad morzem przy samej plaży. Masz racje wychodzę przed dom i widzę że nie widzę Szwecji i to jest nauka kurcze nie wiedziałem.

 

37 minut temu, lemo napisał:

Mieszkam nad morzem przy samej plaży. Masz racje wychodzę przed dom i widzę że nie widzę Szwecji i to jest nauka kurcze nie wiedziałem.

 

A góry widzisz ?

44 minuty temu, lemo napisał:

Mieszkam nad morzem przy samej plaży. Masz racje wychodzę przed dom i widzę że nie widzę Szwecji i to jest nauka kurcze nie wiedziałem.

 

To, że Ty nie widzisz Szwecji, nie oznacza, że Szwecja nie widzi Ciebie 🤭😉

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

1 godzinę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że szklanka wody wlana do morza podniesie jego poziom.

Cała audiofilia drutkowa i reszta audio voodo opiera się na takich właśnie zjawiskach fizycznych.

One faktycznie występują, ale ich skala jest nanoskopijna i takie samo słyszalne oddziaływanie na brzmienie audio.

Sprytni, cyniczni spece od "produkcji" czy dystrybucji co jakiś czas podpowiadają takie "naukowe argumenty" 

Później osobliwe linki do pomiarów czy innych "badań" rozchodzą sie w sieci i podnoszą ciśnienie i wywołują sensacje u "wiernych". 

Pojechałem do kolegi z kablami głośnikowymi Van den Hul .  Jego kolumny były podłączone 2x4mm* OFC jakieś niemieckie budżetowe za około 10-20 zł metr. Posłuchaliśmy koncert skrzypcowy  i wrażenie odsłuchowe było takie że solistka grająca na skrzypcach była  zlana/wtopiona  w dźwięk orkiestry.  Nic specjalnego jeśli idzie o wrażenia dźwiękowe.

Zamieniliśmy na Van Den Hul i dźwiękowo dla mnie totalna transformacja na plus. Solistka z skrzypcami wysunęła się na pierwszy plan .Dźwięk skrzypiec wcześniej nijaki teraz był czysty ,wyraźny i  uderzający swoją energią. Orkiestra lekko za solistką grała przestrzennie dając muzyczne tło dla popisu solistki. A przecież graliśmy na dokładnie tym samym poziomie wzmocnienia wzmacniacza i tylko zmieniliśmy kabel głośnikowy.

Gdy miałem wracać do domu kolega zaproponował mi chęć odkupienia kabli, bo  mimo wcześniejszej deklaracji że kable nie mają znaczenia , był mocno zaskoczony usłyszana in plus  różnicą w prezentacji muzycznej.

22 minuty temu, iro III napisał:

Cała audiofilia drutkowa i reszta audio voodo opiera się na takich właśnie zjawiskach fizycznych.

One faktycznie występują, ale ich skala jest nanoskopijna i takie samo słyszalne oddziaływanie na brzmienie audio.

Sprytni, cyniczni spece od "produkcji" czy dystrybucji co jakiś czas podpowiadają takie "naukowe argumenty" 

Później osobliwe linki do pomiarów czy innych "badań" rozchodzą sie w sieci i podnoszą ciśnienie i wywołują sensacje u "wiernych". 

I następują płatności kartami.

9 minut temu, dzeus67 napisał:

Pojechałem do kolegi z kablami głośnikowymi Van den Hul .  Jego kolumny były podłączone 2x4mm* OFC jakieś niemieckie budżetowe za około 10-20 zł metr. Posłuchaliśmy koncert skrzypcowy  i wrażenie odsłuchowe było takie że solistka grająca na skrzypcach była  zlana/wtopiona  w dźwięk orkiestry.  Nic specjalnego jeśli idzie o wrażenia dźwiękowe.

Zamieniliśmy na Van Den Hul i dźwiękowo dla mnie totalna transformacja na plus. Solistka z skrzypcami wysunęła się na pierwszy plan .Dźwięk skrzypiec wcześniej nijaki teraz był czysty ,wyraźny i  uderzający swoją energią. Orkiestra lekko za solistką grała przestrzennie dając muzyczne tło dla popisu solistki. A przecież graliśmy na dokładnie tym samym poziomie wzmocnienia wzmacniacza i tylko zmieniliśmy kabel głośnikowy.

Gdy miałem wracać do domu kolega zaproponował mi chęć odkupienia kabli, bo  mimo wcześniejszej deklaracji że kable nie mają znaczenia , był mocno zaskoczony usłyszana in plus  różnicą w prezentacji muzycznej.

Koniec końców VDH zostały u Kolegi?

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

11 minut temu, dzeus67 napisał:

Pojechałem do kolegi z kablami głośnikowymi Van den Hul .  Jego kolumny były podłączone 2x4mm* OFC jakieś niemieckie budżetowe za około 10-20 zł metr. Posłuchaliśmy koncert skrzypcowy  i wrażenie odsłuchowe było takie że solistka grająca na skrzypcach była  zlana/wtopiona  w dźwięk orkiestry.  Nic specjalnego jeśli idzie o wrażenia dźwiękowe.

Zamieniliśmy na Van Den Hul i dźwiękowo dla mnie totalna transformacja na plus. Solistka z skrzypcami wysunęła się na pierwszy plan .Dźwięk skrzypiec wcześniej nijaki teraz był czysty ,wyraźny i  uderzający swoją energią. Orkiestra lekko za solistką grała przestrzennie dając muzyczne tło dla popisu solistki. A przecież graliśmy na dokładnie tym samym poziomie wzmocnienia wzmacniacza i tylko zmieniliśmy kabel głośnikowy.

Gdy miałem wracać do domu kolega zaproponował mi chęć odkupienia kabli, bo  mimo wcześniejszej deklaracji że kable nie mają znaczenia , był mocno zaskoczony usłyszana in plus  różnicą w prezentacji muzycznej.

Miałem wielokrotnie u siebie różne kable głośnikowe VdH i zawsze odbierałem je jako totalnie mulące dźwięk. Zero przejrzystości. Nikt do przodu nie wychodził na scenie, nic z tych rzeczy u mnie nie miało nigdy miejsca, a miałem Revelation, Revolution i parę innych. Wpięte potem tanie Cordiale z rynku pro ustawiały wszystko z powrotem na miejscu. I co komu może przyjść z takich wynurzeń? Jaki to ma sens? Czy nie lepiej kupić normalne, neutralne kable i przestać się …?

Oczywiście nie wykluczam, że jeden z nas albo obaj mieliśmy omamy, a przewody VdH tak naprawdę nic nie zmieniają w dźwięku. Niemniej biorąc pod uwagę, że są to przewody węglowe i mają w związku z tym naprawdę dziwne parametry elektryczne, poczynając od bardzo dużej pojemności,  to na pewno neutralność nie była celem tego producenta audiofilskiego voodoo. I być może osiągnął sukces skutecznie psując sygnał i może też słyszalnie dźwięk. Z jego punktu widzenia pełen sukces.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Na razie są u mnie , bo mam kilka różnych kabli , co pozwala mi wyrobić sobie własne zdanie na temat różnic wprowadzanych przez okablowanie . Ale kupiłem koledze QED-y  z starszej serii Profile.

Stawiam, że metalowy wieszak do ubrań lepiej przewodzi prąd od tego węglowego VdH. To tylko pokazuje jaki jest potencjał do psucia jeśli chodzi o kable analogowe do audio. Można zastosować prawie cokolwiek i nadal będzie coś słychać, bo inne elementy toru, zwłaszcza kolumny i akustyka będą nadal o kilka rzędów wielkości mniej idealne.

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

2 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że szklanka wody wlana do morza podniesie jego poziom. Takiej samej skali zmian należy się spodziewać po zmianie np. zworek w ZG.

👍🏻 Inny przykład. Dziwi to, że ludzie nie potrafią uwierzyć w takie samo prawdopodobieństwo ułożenia się w lotto piłeczek od 1 do 6, jak 7,15,19,34,37,42 czy innej kombinacji z prawie 14 mln możliwych, a wierzą że 5cm przewodnika z rodowanymi widełkami podniesie im jakość dźwięku porównywalną z wymianą kolumn na dużo lepsze. 
Takie to audiohobby. Audio hopla 🙂

Mam Van den Hul CS 122 mk II i rzeczywiście to trochę dziwne kable. Na pewno nie są w miarę  uniwersalne i potrafią zarówno położyć in minus dźwięk jak i oczarować wprowadzonym realizmem w systemie .  Takie kameleony o wiele bardziej zaskakujące i nieprzewidywalne  niż posiadane QED, Cardas czy Audioquest.

5 minut temu, Ajothe napisał:

No takie podejście szanuje, węglowe kable zmieniają dźwięk 😁

Ale psują 😋

Producentowi jest naprawdę wszystko jedno, ważna jest różnica, komuś się na pewno spodoba w tym porąbanym świecie audiofilów 😀 najgorsze jak nie ma żadnych różnic, bo takiego kabla nie da się drogo sprzedać skoro robi dokładnie to samo co wszystkie inne, w tym tanie. Brak selling point 🤷🏻‍♂️

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

2 minuty temu, Ajothe napisał:

No i bez nauki doszliśmy do wniosku, że niektóre kable coś tam zmieniają 😁😁😁

Ale nie jest to nic dobrego. Pasywny element systemu nie może nic poprawić, może tylko zepsuć albo nic nie zmieniać w przesyłanym sygnale.

Słyszalne zepsucie sygnału kablem nie jest łatwe, ale producenci robią co mogą i nie wątpię, że niektórzy osiągnęli sukces jak ci od puszek albo ci od węgla.

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Okej, czyli jak zmieniasz z kabla takiego, który specjalnie coś pogarsza, na taki który niczego nie psuje to można odnieść wrażenie, że ma się lepszy kabel 😁

Nareszcie mam taki, który nic nie psuje najwidoczniej 😋

Godzinę temu, iro III napisał:

One faktycznie występują, ale ich skala jest nanoskopijna i takie samo słyszalne oddziaływanie na brzmienie audio.

 

Jak jazda samochodem po czyszczeniu premium. Kurz i brud usunięty z karoserii, w jakiejś mikroskali zmniejszy współczynnik oporu powietrza, ale to przyjemność z jazdy wypucowanym na zewnątrz i wewnątrz samochodem robi wrażenie, jakby kóniów miał więcej 🙂

Skoro to są węglowe kable i nie do końca są dobrym przewodnikiem to mam teorie dlaczego mogły wywołać wrażenie "jaśniejszego" przekazu.

Wiadomo, że prądu trzeba głównie do basów i największych spadków należy się spodziewać w tym paśmie ( spadków napięcia=mocy dostarczonej do głośnika niskotonowego ).

Teoretycznie zatem mogą nastąpić dwie zmiany które mogą wpłynąć na odbiór/odsłuch.
Pierwsza to zmiana proporcji niskich i reszty tonów z danych ZG.

Druga to mniejsze obciążenie wzmacniacza co też może mieć wpływ na ogólny przekaz.

To czysto teoretyczne rozważania próbujące w jakikolwiek sposób wyjaśnić słyszalne różnice.

Może też z tego wynikać to, że nie każdy sprzęt tak samo zareaguje na owy kabel.

Jeśli mamy dobry, wydajny prądowo wzmacniacz i do tego kolumny których impedancja np. z 8ohm nie spada do np. 3ohm, to wpływ takiego kabla może być niezauważalny.
 

3 godziny temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

węglowe kable

Wykorzystano w nim dwa przewodniki, z których każdy składa się ze 147 nitek z beztlenowej krystalicznej miedzi wysokiej czystości, o grubości 0,16mm, pokrytych srebrną powłoką o dużej gęstości. Przewodniki pokryte są też nasyconą węglem powłoką LSC (Linear Structured Carbon), której zadaniem jest poprawa jakości brzmienia.

7 minut temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

Ach...
To teoria chyba upadła😂

VdH znajdował różne zastosowania dla węgla w różnych kablach. Jak ludzie zaczęli narzekać, że muli to została mu rola powłoki. Ale wiadomo, węgiel gdzieś musi być, inaczej nie gra 😆

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

5 minut temu, Ajothe napisał:

Teraz węgiel drogi....

Drogi, a na nowe pokłady przyjdzie jeszcze „trochę” zaczekać 🤭

„Im dalej społeczeństwo dryfuje od prawdy, tym bardziej nienawidzi tych, którzy ją głoszą. Prawda jest nową mową nienawiści. Mówienie prawdy w epoce zakłamania jest czynem rewolucyjnym.”                                   „Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia”                 George Orwell

Swoją drogą skoro węgiel ma poprawić jakość brzmienia to może jeszcze powinni dopisywać skąd go mają.
Wiadomo, że węgiel węglowi nierówny a i czasami politycznie niepoprawny.

Dopisek " Nie zawiera rosyjskiego węgla " zwiększyłby prestiż kabla.

A tak na poważnie, jak dodatek węgla do kabla ZG ma poprawić brzmienie🤔. Jak wiadomo jest średnim przewodnikiem prądu.

 

1 minutę temu, Kalasanty Ciaputko napisał:

A tak na poważnie, jak dodatek węgla do kabla ZG ma poprawić brzmienie🤔. Jak wiadomo jest średnim przewodnikiem prądu.

Dlatego właśnie poprawia dźwięk....😁

De gustibus non est disputandum

VdH to przeciętny pod względem parametrów kabel

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

5.8Ohm/km, mała pojemność, induktancja też będzie w normie. Taki kabel jest nie do usłyszenia, wszelkie wrażenia słuchowe będą autosugestią, pewnie przez ten węglowy marketing i mity o wysokiej rezystancji

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.