Dac używany, co warto brać pod uwagę?Hegel,chińczyk, coś innego?

[Piotr Sonido]

10 godzin temu, miętowy napisał:

Narodzie,konkretnie,  co warto kupić...

Aukcje niczym sezam, otwarte.

 

Bo zaraz mi przejdzie i nadal wxc będzie głównym źródłem..

 

W sensie w ciemno? A czemu nic nie testujesz wypożyczając?

 

[miętowy]

Bo w tych pieniądzach szkoda się bawić w pakowanie i wysyłki, a używki na testy nikt nie da.

 

[Adasza]

W dniu 13.04.2023 o 00:27, Wito76 napisał:

liczy się cały tor i nawet jeśli DAC ma tą swoją "chińską" manierę, to jest jeszcze wzmacniacz który potrafi to brzmienie utemperować i nadać swój charakter

Utemperować coś tak ale dodać tego, co jest w porządnych DAC/kostkach już nie doda. 

[Wito76]

Nawet nie próbowałbym z tym dyskutować. Oczywiście że masz rację. Pewien firmowy charakter zawsze zostanie.

[Piotr Sonido]

W dniu 24.04.2023 o 10:54, miętowy napisał:

Bo w tych pieniądzach szkoda się bawić w pakowanie i wysyłki, a używki na testy nikt nie da.

 

I tak stoi w salonach na ekspo. Jeśli ktoś ma takie podejście to potem źle wybiera. 

Zapytaj Q21 niech w paczce wyślą ci jakieś dwa modele. Będzie łatwiej. 

 

[Q21]

Coś się da podziałać 😉 Nie będę ukrywał, że w temacie pojawiło się tyle wątków i budżetów, że nie wiem, gdzie obecnie stoisz autorze. Mogę rzucić kilka propozycji i na spokojnie napiszesz do nas na PW celem wypożyczenia. 

[Piotr Sonido]

Autor San tego nie wie. 🙂

ale podczas długiego weekendu sobie wszystko ułoży 🙂

[miętowy]

Piotrze, pytałem co warto kupić biorąc pod uwagę to co mam u siebie, czyli streamer wxc-50, cd i monitory Alpha 80 evo.

 Coś co zagra żywiej, głębiej,  namacalnie. Basu jest dosyć już teraz. Kwota czy to tysiąc, dwa  czy trzy - zależy czy uznajemy to za sensowny wydatek na tle obecnego sprzętu dla kogoś kto audiofilem nie jest i nim nie zostanie.

Coś co ma xlr, dobrą regulację głośności, dobrą budowę techniczną. 

Z używanych najchętniej to widzę. 

Q21 ma w ofercie audiolab w outlet  i eversolo czyli chińczyk,  czym się różni od s.m.s.l czy innych tegoż typu..

Zawracanie tyłka fachowcom wysyłkami itp jakoś mi tak nie w smak..jestem handlowcem i czuję to w ten sposób. 

Ale może nie mam racji. Posłucham mądrzejszych.

Zawsze można kupić w necie jakieś 3 produkty np na tym za***nym Amazonie, i do 2 tyg odesłać..nigdy tak nie robiłem. Jakoś nie umiem..

 

[LeonidK]

Mam pytanie co do połączenia stacjonarnego Mojo 2 - chciałem przetestować z moim Heglem, bo czemu nie, to ciekawe urządzenie. Z tym, że mam już fajne kabelki RCA, które bardzo lubię i tu moje pytanie - czy można do tego dokupić adapter 3,5mm - 2x RCA żeńskie, czy takie coś spowoduje bardzo dużą degradację dźwięku? Może ktoś zna jakieś sprawdzone?

[Q21]

2 godziny temu, miętowy napisał:

Piotrze, pytałem co warto kupić biorąc pod uwagę to co mam u siebie, czyli streamer wxc-50, cd i monitory Alpha 80 evo.

 Coś co zagra żywiej, głębiej,  namacalnie. Basu jest dosyć już teraz. Kwota czy to tysiąc, dwa  czy trzy - zależy czy uznajemy to za sensowny wydatek na tle obecnego sprzętu dla kogoś kto audiofilem nie jest i nim nie zostanie.

Coś co ma xlr, dobrą regulację głośności, dobrą budowę techniczną. 

Z używanych najchętniej to widzę. 

Q21 ma w ofercie audiolab w outlet  i eversolo czyli chińczyk,  czym się różni od s.m.s.l czy innych tegoż typu..

Zawracanie tyłka fachowcom wysyłkami itp jakoś mi tak nie w smak..jestem handlowcem i czuję to w ten sposób. 

Ale może nie mam racji. Posłucham mądrzejszych.

Zawsze można kupić w necie jakieś 3 produkty np na tym za***nym Amazonie, i do 2 tyg odesłać..nigdy tak nie robiłem. Jakoś nie umiem..

 

Na spokojnie możesz umówić się na odsłuch z wypożyczeniem. To żaden problem. EverSolo gra inaczej niż SMSLe, a na dodatek ma bardzo użyteczną aplikację, która pozwala Ci sterować DACiem nie mając go bezpośrednio pod ręką. 
SMSLe moim zdaniem są chudsze niż EverSolo, który również jest bardzo techniczny, ale jednocześnie delikatnie ocieplony. 

Szukając żywego i namacalnego brzmienia warto sprawdzić również iFi Audio iDSD Neo. Nie jest to popularny DAC, ale swego czasu bardzo go lubiłem za właśnie takie brzmienie. Bardzo muzykalne, żywe, ale jednocześnie delikatne i napowietrzone. 

Ostatnią z takich opcji jest Audiolab M-DAC+, też powinien dać Ci to, czego szukasz. 

https://www.q21.pl/audiolab-m-dac-czarny-outlet.html

[marcinmarcin]

Godzinę temu, LeonidK napisał:

czy takie coś spowoduje bardzo dużą degradację dźwięku?

Używam przejściówki z jack 6,3 na RCA w interfejsie studyjnym. Mimo tego gra wybitnie... 

[LeonidK]

Używam przejściówki z jack 6,3 na RCA w interfejsie studyjnym. Mimo tego gra wybitnie... 

Mógłbyś wysłać link do tej konkretnej? Może jest też wersja 3.5mm.

[marcinmarcin]

Nic specjalnego, Hosa albo Hama. Mimo takiego dodatku interfejs i tak wygrał u mnie z D90, Rme Adi i Qutest.... 

[miętowy]

Czym się różni Eversolo dac 6 oparty na dwóch kościach takich samych jak s.m.s.l do 200 mk2 w cenie 1450 zł..?

Wyświetlacze kolorowe, obudowy podobne.. 

Nie wiem czy czuję dobrze.

[LeonidK]

@marcinmarcin zamówiłem takie coś 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i będę porównywał z SMSL M500 MKII w stereo. Jest też taki adapter Audioquesta (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) 

ale sama marka nie gra, a wizualnie nie różni się to od zwykłej chińszczyzny typu Hama. Zobaczę, czy Mojo zagra dobrze w takiej konfiguracji i najwyżej potem pomyślę o lepszych adapterach, o ile coś takiego w ogóle jest na rynku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

6 godzin temu, LeonidK napisał:

ale sama marka nie gra, a wizualnie nie różni się to od zwykłej chińszczyzny typu Hama. Zobaczę, czy Mojo zagra dobrze w takiej konfiguracji i najwyżej potem pomyślę o lepszych adapterach, o ile coś takiego w ogóle jest na rynku.

Pytanie z czego jest wykonany... 

zawsze możesz tez zamówić taki kabelek (robiłem kiedyś minijack do rca u gościa z nickiem cyferka czy jakoś tak na a..o)

[Piotr Sonido]

W dniu 28.04.2023 o 11:46, LeonidK napisał:

Mam pytanie co do połączenia stacjonarnego Mojo 2 - chciałem przetestować z moim Heglem, bo czemu nie, to ciekawe urządzenie. Z tym, że mam już fajne kabelki RCA, które bardzo lubię i tu moje pytanie - czy można do tego dokupić adapter 3,5mm - 2x RCA żeńskie, czy takie coś spowoduje bardzo dużą degradację dźwięku? Może ktoś zna jakieś sprawdzone?

Można nie mam sprawdzonych ale wielokrotnie słyszałem że nie robiło to jakiś większych problemów.

Jeżeli coś będzie nie tak to odeślesz. 

[LeonidK]

Mam obecnie do porównania RME ADI-2 DAC FS z moim Mojo 2. Słuchane na KEF LS50 Meta z Heglem H200 i REL T/Zero MKIII. Z Mojo wychodzi wątpliwej jakości przejściówka 3.5mm-2x RCA Ugreen za 14zł.

Spodziewałem się nokautu ze strony RME, a okazuje się, że w ogóle mi się ten DAC nie podoba. Mojo 2 gra szerzej, głębiej, pełniejszym, bardziej nasyconym dźwiękiem. Można by powiedzieć, że RME gra odrobinę precyzyjniej, ale myślę, że to wynika z tego, że brzmienie jest chudsze, chociaż wcale nie słyszę, żebym tracił jakieś szczegóły na Mojo. Bardzo słychać to w nagraniach symfonicznych, gdzie na Mojo naprawdę czuje się masę orkiestry, a RME to brzmienie jakoś odchudza, jakby chciał przekazać bardziej analityczny obraz nagrania - czy separacja jest zatem lepsza? Nie sądzę, rozdzielczość obu DACów stoi na bardzo podobnym poziomie. Mojo prezentuje bardziej spójny, organiczny przekaz, w którym jednak wyraźnie można śledzić linie poszczególnych instrumentów.

Średnica na Mojo jest bogatsza, słodsza, słychać to szczególnie w wokalach, ale też w barwie instrumentów akustycznych - jestem skrzypkiem i uważam, że dźwięk z Chorda jest bardziej naturalny. W RME drażni mnie lekko ziarnisty, zapiaszczony dźwięk. Nie jest to kwestia jasności brzmienia, ale raczej braku finezji, gładkości, którą Chord posiada. Przede wszystkim wkurza mnie to, że na RME dźwięk nie chce się w żadnym wypadku wyrwać poza linię kolumn, a na Mojo mam wrażenie, że dźwięk wychodzi daleko poza nie i wypełnia pokój. 

Liczyłem na to, że RME głębiej wejdzie w fakturę dźwięku, co tak świetnie robi Mytek Brooklyn DAC+, ale nic takiego się nie stało, to raczej dźwięk z Mojo jest bogatszy. Na duży plus RME obsługa - urządzenie co prawda jest okropnie skomplikowane, ale nie ma nic gorszego od Mojo - tam nie dość, że trzeba stosować przejściowkę, to jeszcze trzeba się sporo naklikać, żeby ustawić głośność odpowiadającą mniej więcej 2V. Dodatkowo trzeba pamiętać, żeby przypadkiem nie podłączyć słuchawek po sesji na stereo. Raz tak zrobiłem mając IEMy w uszach - na szczęście słuchawki przeżyły, ale prawie dostałem zawału. Mimo tych wszystkich niedogodności, Mojo gra przepięknie i rekompensuje problemy z ergonomią, jeśli weźmiemy pod uwagę jego cenę. SMSL M500 MKII sprzedałem, bo był w każdym aspekcie gorszy od Mojo, a Chorda udało mi się kupić za 1500zł z 23m gw. Chyba czas zacząć zbierać na Qutest 😛

To takie wrażenia na szybko po jednym dniu testów, będę porównywał dalej i być może będę musiał coś odszczekać, chociaż pierwsze wrażenie często jest tym właściwym. Wczoraj szczerze mówiąc nawet mi się już nie chciało w pewnym momencie, bo chciałem po prostu posłuchać sobie muzyki, a RME dawał mi z tego mało przyjemności.

Edytowane 27 Czerwca 2023 przez LeonidK

[LeonidK]

Czy ktoś może miał okazję porównywać bezpośrednio Wadie 121 z RME Adi-2 albo jakimś innym współczesnym dakiem?

[marcinmarcin]

W dniu 27.06.2023 o 14:07, LeonidK napisał:

Średnica na Mojo jest bogatsza, słodsza, słychać to szczególnie w wokalach, ale też w barwie instrumentów akustycznych - jestem skrzypkiem i uważam, że dźwięk z Chorda jest bardziej naturalny. W RME drażni mnie lekko ziarnisty, zapiaszczony dźwięk

Nie jestem muzykiem (choć przez długie lata grałem na gitarze garażowo 😉) i mam identyczne wrażenia. Qutest i Focusrite Clarett 2 pre USB (aktualnie jego używam) to ten sam kierunek co twoje Mojo 2.

Rme z kolei grał u mnie tak właśnie jako go opisałeś..., poprawnie ale Qutest i Clarett dużo bardziej muzykalnie, bez utraty szczegółów (a wręcz przeciwnie).

@msankowski, nie jestem sam 😉 

@xajas

[Adasza]

19 minut temu, marcinmarcin napisał:

Qutest i Focusrite Clarett 2 pre USB (aktualnie jego używam)

Zasilacz zwykły czy jakiś lepszy, liniowy?

[marcinmarcin]

7 minut temu, Adasza napisał:

Zasilacz zwykły czy jakiś lepszy, liniowy?

Rme, potem Clarett grały z Tomankiem mini ULPS 12V, niedawno zmieniłem go na PD Creative (dużo lepiej na nim Clarett gra niż na Tomanku, ale Rme już nie mam żeby zobaczyć ile dałby). Qutest grał z kolei z Muzgiem 5V.

Każdy z nich sprawdzałem też na fabrycznych ładowarkach i zawsze było na nich gorzej.

(dla mnie)

[LeonidK]

@marcinmarcin przyznam, że kolejnego dnia testów zacząłem bardziej doceniać RME, nadal wszystkie różnice w dźwięku jakie opisałem zostają, ale potem trochę zaczęło mnie drażnić, że dźwięk na Mojo jest mniej konkretny, tzn. lekko rozmyty, ale przez to gładszy (może być odbierany jako przyjemniejszy). Z tego powodu pozycjonowanie instrumentów jest trochę lepsze na RME. Różnica w odbiorze szerokości sceny może wynikać z tego, że Chord ma scenę bardziej wypchniętą do przodu oraz dłuższe wybrzmienie, przez co dźwięk jest większy i zdaje się wypełniać pokój, na RME wyraźniej czuje się, gdzie scena się kończy i zaczyna - może przez to odnosiłem wrażenie, że ta prezentacja jest trochę sztuczna. Łatwo jest opisać różnicę w rozdzielczości czy barwie, ale prezentacja przestrzenna jest tak bardzo subiektywna i uzależniona od wyobraźni, że słowa nie opiszą w pełni tego, co słyszę i jak czuję tę muzykę. Na pewno ogromnym plusem RME są transjenty, wszelkie uderzenia perkusyjne - jak strzał z bicza, bardzo krótkie i precyzyjne, nadają dużo lepszy drive niż Chord. Myślę, że te dwa daki to podobna liga, dwa odmienne brzmienia w zależności od preferencji - wiem, że z technicznego punktu widzenia RME wygląda tak, jakby w każdym aspekcie wygrywał z Mojo, ale Chord ma w sobie pewną słodycz i finezję, którą trudno jest tak dokładnie opisać, trzeba to usłyszeć. Może ja preferuję Mojo dlatego, że mój Hegel H200 już sam w sobie jest suchy i neutralny. We wtorek, kiedy pisałem tamten post, jakoś najwyraźniej nie miałem nastroju na takie analityczne granie, ale teraz przyznaję, że takie konkretne, poukładane brzmienie też mi się podoba. Najchętniej wybrałbym coś pośrodku (być może tak właśnie gra Qutest?), być może uda mi się też porównać Myteka Brooklyn DAC+ na tym sprzęcie który mam - słyszałem go w zestawie znajomego, który właśnie pożyczył mi RME i pamiętam, że niesamowicie głęboko wchodzi w strukturę dźwięku. Znajomy wspomniał też, że na lepszym zasilaczu cała ta ziarnistość ADI-2 znika, więc jak będę miał okazję to zweryfikować, to dam znać.

[msankowski]

Nie jestem muzykiem (choć przez długie lata grałem na gitarze garażowo ) i mam identyczne wrażenia. Qutest i Focusrite Clarett 2 pre USB (aktualnie jego używam) to ten sam kierunek co twoje Mojo 2.
Rme z kolei grał u mnie tak właśnie jako go opisałeś..., poprawnie ale Qutest i Clarett dużo bardziej muzykalnie, bez utraty szczegółów (a wręcz przeciwnie).
[mention=73142]msankowski[/mention], nie jestem sam  
[mention=1239]xajas[/mention]

Odważne uogólnienia w Twojej wypowiedzi, bo Qutest i Mojo to inne rozwiązania techniczne niż Clarett i ADI-2.
Ciekawe, ile w takich doświadczeniach osobistych jest wpływu interakcji pomiędzy łączonymi elementami, odległości eksperymentów w czasie, okoliczności zewnętrznych i np nastroju?

U mnie ADI-2 Pro został jako główny ADC/DAC, eksperymentuję ze sprzętem w innych obszarach. I poznaję nowa muzykę.

[LeonidK]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) z czym porównywałeś RME przy zakupie? Wiesz, czy Pro się jakoś różni dźwiękowo od FS, poza obecnością ADC?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marcinmarcin]

37 minut temu, msankowski napisał:

Qutest i Mojo to inne rozwiązania techniczne niż Clarett i ADI-2.

Wiem 👍 Qutest to programowalny chip, Clarett to przedpotopowe 4 kanałowe Akm, Adi z kolei miał Akm 4493, który był też w Toppingu E30. Topping D90 miał z kolei topowy Akm, a grał jak E30... 

Clarett gra moim zdaniem najbliżej Qutesta z tych wszystkich co miałem na Akm...

Qutesta mógłbym mieć i się cieszyć z dźwięku. Przebija Claretta obsługą hires - przełączanie częstotliwości bez pstrykania i przerw. Nie czułem tez lepszości 16/44,1 jak w Clarett. Mam wrażenie że mimo teoretycznej obsługi, stary Akm nie wyrabia z obsługą hires, co daje bardziej techniczny dźwięk ze wzrostem. 

Edytowane 1 Lipca 2023 przez marcinmarcin

[msankowski]

[mention=73142]msankowski[/mention] z czym porównywałeś RME przy zakupie? Wiesz, czy Pro się jakoś różni dźwiękowo od FS, poza obecnością ADC?

Przeważnie słucham muzyki na tym samym sprzęcie, na którym amatorsko muzykuję i nagrywam. Dlatego moje doświadczenia dotyczą raczej sprzętu pro. Wcześniej używałem: Behringer SRC2496, UMC404HD i UMC1820, Motu 828 gen2, Focusrite Scarlett 18i20 gen2. Pomijając spore różnice funkcjonalne i znaczne w zakresie preampów i ADC, to sekcja DAC jest moim zdaniem dobra w SRC2496 i Scarlett. Scarlett gra dość ciepło i ma dwa dobre wzmacniacze słuchawkowe, SRC2496 chłodniej, zostawiłem je sobie oprócz ADI-2 Pro. Wszystkich używam wyłącznie po wyjściach symetrycznych.

Mam wersję ADI-2 Pro starszą, bez FS. Wersja Pro ma budowę symetryczną obsługuje słuchawki w trybie symetrycznym. Gra chłodniej niż Scarlett, ale pięknie.

Oprócz tego mam CEC DX51, leciwy DAC R2R na PCM1704. Też w strukturze symetrycznej. Gra super na płytach sprzed loudness war. Ma słaby układ odtwarzania zegara i z kiepskim źródłem potrafi odmówić współpracy. Mojo 2 zamierzam wypróbować, ale zgodnie z jego przeznaczeniem, do słuchania z telefonu w delegacjach.

[Adasza]

2 godziny temu, msankowski napisał:

Oprócz tego mam CEC DX51, leciwy DAC R2R na PCM1704. Też w strukturze symetrycznej. Gra super na płytach sprzed loudness war. Ma słaby układ odtwarzania zegara i z kiepskim źródłem potrafi odmówić współpracy.

Ten CEC odtwarza pliki 24bit?

[msankowski]

Ten CEC odtwarza pliki 24bit?

Tak

[yayacek]

3 godziny temu, msankowski napisał:

SRC2496 [...] ADI-2 Pro

Jak się ma SRC do ADI? Dzieli je masę lat. Czy to tzw. przepaść dźwiękowa na korzyść ADI?  Swego czasu SRC był dość popularny ale narzekano na ofensywność i bezpośredniość - takie granie na twarz. Ponoć też w SRC bas nie schodził dość nisko.