Skocz do zawartości
IGNORED

Wpływ źrodła cyfrowego na jakość dźwięku


Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, szymon1977 napisał:

Jitter: ktoś kiedyś na dowód grania jittera pisał, że na skutek rozjechanie zegarów, długość filmu przy jakiejś tam konwersji zmieniła się o jedną klatkę. Powiedzmy film 100Hz i 90 minut:

100kl/sek x 60sek/min x 90min = 540.000kl

Cały film ma 540.000klatek, czyli 1:540.000=0,000002

Na na skutek rozjechanie zegarów, długość filmu przy jakiejś tam konwersji zmieniła się 0,000002x

10000Hz x 1,00002 = 10000,02Hz

Na tym samym filmie, to samo rozjechanie zegara, poskutkuje zmianą częstotliwości dźwięku z

10000Hz na 10000,02Hz - usłyszycie? Ja nie, więc nawet nie wnikam, czy to bzdura.

analogia zupełnie nie trafiona, dane się nie zmieniają, ale liczy się tzw. timing

prędzej bym porównał to do koncertu chopinowskiego, wszyscy grają te same nuty a jednak inaczej 😉

6 godzin temu, Piopio napisał:

Cyferki się nie różnią. Różni się ich rozmieszczenie w czasie.

Dopóki za bardzo nie przesuną się w czasie, to "cyferki" 1 lub 0 nie zostaną przekłamane: z tych samych bitów powstaną te same bajty, z tych samych bajtów ten sam strumień danych, z tego samego strumienia danych taki sam sygnał audio. Ewentualnie jeśli coś wyleci, to powstanie artefakt (cisza lub trzask) trwająca 1:44000 około 0,00002sek a nie np zmiana szerokości sceny...

-----

12 minut temu, krolewicz napisał:

analogia zupełnie nie trafiona

Nie moja, ja ją tylko przeanalizowałem.

12 minut temu, krolewicz napisał:

prędzej bym porównał to do koncertu chopinowskiego, wszyscy grają te same nuty a jednak inaczej 😉

Usłyszysz jak pianista spóźni się z dźwiękiem 0,00002sek? Nie, więc nie będę wyjaśniać Ci błędu porównania.

-----

Przekonanie, że coś jest możliwe to efekt braku zrozumienia, że to nie jest możliwe.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

10 minut temu, szymon1977 napisał:

Dopóki za bardzo nie przesuną się w czasie, to "cyferki" 1 lub 0 nie zostaną przekłamane: z tych samych bitów powstaną te same bajty, z tych samych bajtów ten sam strumień danych, z tego samego strumienia danych taki sam sygnał audio. Ewentualnie jeśli coś wyleci, to powstanie artefakt (cisza lub trzask) trwająca 1:44000 około 0,00002sek a nie np zmiana szerokości sceny...

-----

Nie moja, ja ją tylko przeanalizowałem.

Usłyszysz jak pianista spóźni się z dźwiękiem 0,00002sek? Nie, więc nie będę wyjaśniać Ci błędu porównania.

-----

Przekonanie, że coś jest możliwe to efekt braku zrozumienia, że to nie jest możliwe.

cóż, ja testowałem kilka transportów, kiedyś myślałem tak jak ty, podpiąłem dvd z wyjściem coax, puściłem płytę i jakie było moje zdziwienie że gra do kitu, a przecież "cyferki" są takie same 😉 dalsza dyskusja nie ma sensu raczej

Gość

(Konto usunięte)
7 godzin temu, paww napisał:

Mogą powstać

Oczywiście że mogą, ale wszelkie błędy są odsyłane z DAC do transportu aż DAC dostanie poprawny plik, jak napisałem wyżej mam lekko 10-letni napęd za 50zł w PC i jeszcze nie zdarzyło mi się by zripował źle płytę, za każdym razem jest poprawność 100% 

7 godzin temu, Piopio napisał:

Na sprzęcie z dolnej półki ... to ma znaczenie. Ty nie słyszysz różnic. Właściciele lepszego sprzętu słyszą. 

Wszelkie zabawy z COAX/CD/PC/USB porównywałem z Rotel RC-1590 a obecnie Copland DAC-215 i różnic pomiędzy napędem Rotela Tribute a LG za 50zł nie słyszałem 😉 

Podobnie było z PC/USB, także to DAC odbiera gołe cyferki niczym nie zmienione i decyduje o dźwięku 😉 

3 minuty temu, MarcinStereo napisał:

Oczywiście że mogą, ale wszelkie błędy są odsyłane z DAC do transportu aż DAC dostanie poprawny plik, jak napisałem wyżej mam lekko 10-letni napęd za 50zł w PC i jeszcze nie zdarzyło mi się by zripował źle płytę, za każdym razem jest poprawność 100% 

Zależy jak dokładny sygnał bitowy dostanie DAC, im lepiej wytłoczona/wypalona płyta i im dokładniejszy transport, tym sygnał analogowy po konwersji będzie będzie wierniejszy oryginałowi. Błędy w transmisji cyfrowej także mają miejsce niestety. Już standard CDA z 1983 roku przewidywał, że nie odczytany sygnał cyfrowy będzie sztucznie uzupełniany aby cedek się nie zacinał. Można zrobić eksperyment i np oderwać kawałek milimetrowy folii z płyty i większość napędów odczyta taką płytę mimo, że widzimy brak sygnału na płycie 🙂

Gość

(Konto usunięte)
18 minut temu, krolewicz napisał:

a przecież "cyferki" są takie same

Widocznie miałeś/masz jakiś kulawy DAC który pozwala na przesyłanie niepoprawnego pliku, to DVD też musi być niezłym kiczem jak u mnie stary napęd za 50zł w PC nie robi różnicy pomiędzy innymi źródłami.

Żeby nie było testowałem nawet z tanim DAC tj. Dac Magic 100 i po raz kolejny zero różnicy.

Wszystkie sterowniki działały pod ASIO więc DAC przejmował kontrolę i sczytywał cyferki z napędu PC i plików rip , mogę dodać że napęd ustawiony na prędkość x4 jest bezgłośny i spokojnie można go użyć jako transportu jak ktoś lubi grzebać w elektronice.

Gość

(Konto usunięte)
15 minut temu, paww napisał:

tym sygnał analogowy po konwersji będzie będzie wierniejszy oryginałowi.

Było wcześniej łopatologicznie objaśnione.

 

57 minut temu, szymon1977 napisał:

Dopóki za bardzo nie przesuną się w czasie, to "cyferki" 1 lub 0 nie zostaną przekłamane: z tych samych bitów powstaną te same bajty, z tych samych bajtów ten sam strumień danych, z tego samego strumienia danych taki sam sygnał audio. Ewentualnie jeśli coś wyleci, to powstanie artefakt (cisza lub trzask) trwająca 1:44000 około 0,00002sek a nie np zmiana szerokości sceny...

 

1 godzinę temu, paww napisał:

Zależy jak dokładny sygnał bitowy dostanie DAC, im lepiej wytłoczona/wypalona płyta i im dokładniejszy transport, tym sygnał analogowy po konwersji będzie będzie wierniejszy oryginałowi. Błędy w transmisji cyfrowej także mają miejsce niestety. Już standard CDA z 1983 roku przewidywał, że nie odczytany sygnał cyfrowy będzie sztucznie uzupełniany aby cedek się nie zacinał. Można zrobić eksperyment i np oderwać kawałek milimetrowy folii z płyty i większość napędów odczyta taką płytę mimo, że widzimy brak sygnału na płycie 🙂

W tym przypadku nie będzie transmisji bitperfect (chyba, że przypadkiem). Jeżeli tor jest bitperfect to nie ma znaczenia ile kosztuje, jakiego medium używa, czy jest jitter, jak jest zasilany etc. - na wyjściu zawsze będzie to samo.

12 godzin temu, Ajothe napisał:

Transport ma znaczenie. 

(...)

Tłumaczenie? 

Nie znam się na elektronice,  (...)

Oto cała "tajemnica wiary". 🙂

12 godzin temu, MarcinStereo napisał:

Cyferki przesłane do DAC przez napęd za 50zł nie różnią się od tych wysyłanych transportem za krocie.

W tanich transportach jest system który poprawia zgubione " cyferki " i degraduje jednocześnie ostatecznie dźwięk , czy w dacach ? 
Byłem kiedyś świadkiem w salonie  na Ul. Starobojarskiej w Białym , gdzie wyjechała pancerna  szuflada z drogiego transportu , załadowano nagraną płytę w komputerze i transport nie czyta go , zawiesza się.  
 

16 godzin temu, staropolanka2000 napisał:

Każdy transport brzmi inaczej.

Słuchasz sygnału cyfrowego bez przepuszczenia go przez DAC-a? Transport nie ma brzmienia, tam jest tylko cyfra.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)
7 minut temu, czester15.30 napisał:

W tanich transportach jest system który poprawia zgubione " cyferki " i degraduje jednocześnie ostatecznie dźwięk , czy w dacach ? 

Transport ma tylko jeden cel, odczytać i wysłać w niezmienionej formie pakiet z plikami.

DAC jeśli dostanie wadliwy pakiet i już go przyjmie to 

7 minut temu, czester15.30 napisał:

W tanich transportach jest system który poprawia zgubione " cyferki " i degraduje jednocześnie ostatecznie dźwięk , czy w dacach ? 

Transporty w komputerach najczęściej są tanie, ale jakby coś gubiły to ciężko by było zainstalować działające oprogramowanie z płyty.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)
11 minut temu, czester15.30 napisał:

W tanich transportach jest system który poprawia zgubione " cyferki " i degraduje jednocześnie ostatecznie dźwięk , czy w dacach ? 

 

1 minutę temu, MarcinStereo napisał:

Transport ma tylko jeden cel, odczytać i wysłać w niezmienionej formie pakiet z plikami.

DAC jeśli dostanie wadliwy pakiet i już go przyjmie to 

 

3 godziny temu, szymon1977 napisał:

Dopóki za bardzo nie przesuną się w czasie, to "cyferki" 1 lub 0 nie zostaną przekłamane: z tych samych bitów powstaną te same bajty, z tych samych bajtów ten sam strumień danych, z tego samego strumienia danych taki sam sygnał audio. Ewentualnie jeśli coś wyleci, to powstanie artefakt (cisza lub trzask) trwająca 1:44000 około 0,00002sek a nie np zmiana szerokości sceny...

 

Edytowane przez MarcinStereo
2 minuty temu, Lech36 napisał:

Słuchasz sygnału cyfrowego bez przepuszczenia go przez DAC-a? Transport nie ma brzmienia, tam jest tylko cyfra.

Może ma na myśli, że inaczej brzmi mechanika, gdy płyta się kręci oraz inaczej hałasuje szuflada?

Tu się można z grubsza zgodzić. 😁

Teraz, iro III napisał:

Może ma na myśli, że inaczej brzmi mechanika, gdy płyta się kręci oraz inaczej hałasuje szuflada?

Tu się można z grubsza zgodzić. 😁

No chyba że tak, mechanika napędów rzeczywiście brzmi różnie, zgadzam się z tym.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, Lech36 napisał:

Transporty w komputerach najczęściej są tanie, ale jakby coś gubiły to ciężko by było zainstalować działające oprogramowanie z płyty.

Oni nie rozumieją że transport ma transportować dane a nie je naprawiać, a jak jakiś transport nie potrafi odczytać płyty nagranej z PC to albo ktoś nie potrafi nagrywać/ripować albo ten transport to niezły szrot 🙂 

2 minuty temu, iro III napisał:

oraz inaczej hałasuje szuflada?

Hałasującej szuflady się nie bierze pod uwagę, tylko to co może wystąpić razem z muzyką.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

4 minuty temu, MarcinStereo napisał:

Oni nie rozumieją że transport ma transportować dane a nie je naprawiać, a jak jakiś transport nie potrafi odczytać płyty nagranej z PC to albo ktoś nie potrafi nagrywać/ripować albo ten transport to niezły szrot

Przecież jest różnica między " tłoczoną " płytą CD , wypaloną w komputerze i umiejętność nagrywania nie ma nic do tego. 

Edytowane przez czester15.30
22 minuty temu, iro III napisał:

Oto cała "tajemnica wiary". 🙂

Napisałem o izolacji galwanicznej, która posiada digione, a hifiberry jej  lnie posiada, dlaczego to wyrzuciłeś z cytatu? 

Teraz, Lech36 napisał:

Hałasującej szuflady się nie bierze pod uwagę, tylko to co może wystąpić razem z muzyką.

Fakt, wycofuję ten aspekt. 😉

Jeden z najmniej grymaśnych transportów jakie miałem (właściwie to nic nie grymasi), przy tym cichuteńkich przy pracy, wczytujacych WSZYSTKO (prócz winyli) w ułamku sekundy i odtwarzajacych wszystko (nadal prócz winyli niestety) i bez żadnych ceregieli to Manta 072dvd Emperor Basic, kupiona niedawno w MM za 110 zł. 🙂

Gość

(Konto usunięte)
11 minut temu, czester15.30 napisał:

Przecież jest różnica między " tłoczoną " płytą CD , wypaloną w komputerze i umiejętność nagrywania nie ma nic do tego.

Ma i to znaczącą i nagrywając płyty na sam koniec dostaje się informację o stanie nagrania i tego w ilu % jest poprawne, jeśli źle ustawisz właściwości napędu łącznie z jego szybkością to otrzymasz prawdopodobnie niezłą kaszanę.

Jakbyś miał choć trochę pojęcia to byś o tym wiedział, mój napęd pracuje z szybkością x8 i sczytuje pliki ze 100% dokładnością do szybkości x24 sprawdzone z czystej ciekawości.

Jeżeli usłyszałeś różnicę pomiędzy nagraną i oryginalną płytą to ten co ją ripował nie ma pojęcia o tym i coś popsuł 😉 

 

Edytowane przez MarcinStereo
5 minut temu, MarcinStereo napisał:

Jeżeli usłyszałeś różnicę pomiędzy nagraną i oryginalną płytą to ten co ją ripował nie ma pojęcia o tym i coś popsuł

Znajomy dał mi dobrą płytę CD Dire Straits i zripowaną przez niego. Różnica była niewielka , ale słyszalna , bez znacznego wsłuchiwania się. Widoczny przeciętny Kowalski tak nagrywa i wystarcza mu to. 

5 minut temu, Ajothe napisał:

Napisałem o izolacji galwanicznej, która posiada digione, a hifiberry jej  lnie posiada, dlaczego to wyrzuciłeś z cytatu? 

Od szymona się nauczyłem, tylko że w przeciwieństwie do niego, prawidłowo oznaczam wycięte fragmenty.

Czyż po tym zabiegu Twoja wypowiedź, nie jest jaśniejszym przekazem? 🙂

1 minutę temu, czester15.30 napisał:

Znajomy dał mi dobrą płytę CD Dire Straits i zripowaną przez niego. Różnica była niewielka , ale słyszalna

"Słyszalna" bo widzialna.

Jak ją jeszcze masz, zrób sobie ślepy test, nawet "niewielka różnica" wtedy zniknie. 

2 minuty temu, czester15.30 napisał:

Różnica była niewielka , ale słyszalna , bez znacznego wsłuchiwania się.

Może trzeba było wyrównać poziomy? 😉 

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

10 minut temu, Lech36 napisał:

Może trzeba było wyrównać poziomy

Poziom głośności w pokoju był taki sam. Pewnie zmieniałem. 

16 minut temu, iro III napisał:

"Słyszalna" bo widzialna.

Jak ją jeszcze masz, zrób sobie ślepy test, nawet "niewielka różnica" wtedy zniknie. 

Albo wyjdzie , że zripowana lepsza.

11 minut temu, czester15.30 napisał:

Znajomy dał mi dobrą płytę CD Dire Straits i zripowaną przez niego.

Czasem takie ripowanie przechodzi przez DSP umożliwiające zmiany w masteringu pliku źródłowego, wtedy wszystko jest możliwe. Np. takie możliwości ma przetwornik z rynku PRO RME ADI2-PRO. Mam tani tuner HAMA DIT2010 i on też ma zainstalowane DSP umożliwiające ingerencję w mastering na etapie sygnału cyfrowego, nie ma tylko możliwości zapisania takiego zmienionego pliku na dysku. 

3 minuty temu, czester15.30 napisał:

Albo wyjdzie , że zripowana lepsza.

Lepiej/gorzej to przecież kwestia gustu a z gustem się nie dyskutuje 😉.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

48 minut temu, Lech36 napisał:

Słuchasz sygnału cyfrowego bez przepuszczenia go przez DAC-a? Transport nie ma brzmienia, tam jest tylko cyfra.

Oczywiście, a tacy producenci, którzy mają w portfolio różne transporty, z różnicy pułapów cenowych, jak Lumin czy Auralic, robią klientów w balona.😉

Dzień bez muzyki dniem straconym.

20 minut temu, iro III napisał:

Od szymona się nauczyłem, tylko że w przeciwieństwie do niego, prawidłowo oznaczam wycięte fragmenty.

Czyż po tym zabiegu Twoja wypowiedź, nie jest jaśniejszym przekazem? 🙂

"Słyszalna" bo widzialna.

Jak ją jeszcze masz, zrób sobie ślepy test, nawet "niewielka różnica" wtedy zniknie. 

Również w teorii nie wierzyłem, że transport może mieć jakiekolwiek znaczenie, bo przecież to tylko cyferki.

Odradzano mi wymianę hifiberry na digione, bo miało nie być żadnej różnicy. 

Cieszę się, że moja ciekawość jednak wygrała i spróbowałem, bo różnica jest znacząca we wszystkich aspektach odbioru muzyki. 

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.