Audio stereotypy i recenzenckie aksjomaty

[Audiomagic Złota 70]

3 godziny temu, Kw202 napisał:

Mi naprawdę tak brzmi 😂

Być może nie trafiłem jeszcze na dobrą d klasę. 

A powiedz kolego używasz lampowego preampu ? 

A to nie trafiłeś, bo najnowsze generacje grają już na prawdę bardzo spoko. Starsze faktycznie, zostawiają do zyczenia.

[Top Hi-Fi & Video Design]

klasa D na przestrzeni kilku ostatnich lat poszła mocno do przodu

[paww]

4 godziny temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

wygoda to jest jak się steruje streamerem z apki albo Tidal Connect via wi-fi. Po BT odtwarza telefon; każde powiadomienie przerywa odtwarzanie, bateria z tel się szybciej rozładowuje. To jest ta wygoda?

O degradacji dźwięku via BT już nie wspomnę 😉

Nie używam telefonu do słuchania muzyki, tylko odtwarzacze przenośne, stosuję AptX HD ale mogę połączyć kablem, więc słyszę różnicę. Wygoda jednak zwycięża, trochę to nieaudiofilskie, wiem 🙂

Edytowane 31 Lipca 2023 przez paww
uzupełnienie wypowiedzi

[MacP]

31 minut temu, paww napisał:

stosuję AptX HD

To jest już znośny standard, można słuchać bez bólu, chociaż zdecydowanie lepsze rezultaty daje LDAC, tyle że niezbyt dużo sprzętów to obsługuje. Wzmacniacz Burchardt I150, którego opis linkowałem gdzieś wyżej ma aptx HD, i nie przywiązywałem do niego szczególnej wagi, ale posłuchałem sobie dla ciekawości i jest naprawdę nieźle. Dopiero szybkie przełączanie na DLNA z tą samą ścieżką pokazuje jednak pewne drobne uproszczenia faktur, wybrzmień itp. Ale co ciekawe, scena czy separacja zachowały się prawie nienaruszone. 

[paww]

Godzinę temu, MacP napisał:

Ale co ciekawe, scena czy separacja zachowały się prawie nienaruszone. 

Też tak to oceniam. 

[Piopio]

7 godzin temu, MacP napisał:

ale posłuchałem sobie dla ciekawości i jest naprawdę nieźle. Dopiero szybkie przełączanie na DLNA z tą samą ścieżką pokazuje jednak pewne drobne uproszczenia faktur, wybrzmień itp. Ale co ciekawe, scena czy separacja zachowały się prawie nienaruszone. 

W przypadku Sabaja A30A połączenie BT (LDAC) to tragedia. Brzmienie jest wykastrowane w wszelkich smaczków. Tragicznie spłaszczone. Nie da się tego słuchać. Dla mnie to totalna degradacja dźwięku a nie drobne uproszczenia ...

[przmor]

Odnośnie coax a optyk. Jak powszechnie wiadomo gdzie miedź nie wyrabia (szybki internet, długie połączenia HDMI) to się optyk wstawia. I co, audio to znów jakieś inne dane że podlegają innym prawom fizyki? Skoro przez jitter dźwięk mniej angażuje to czy obraz po optyku też mniej angażuje?

[MacP]

A swoją drogą, to wielka szkoda, że nie stworzono jakiegoś standardu SPDIF 2.0, tak jak ewoluuje USB, zachowując od bardzo dawna te same "główne" wtyczki i większości przypadków "zgodność w dół". W końcu wszystkie te standardy wywodzą się z telekomunikacji, gdzie przesyły gigantycznych porcji danych na gigantyczne odległości z gigantyczną prędkością są doskonale opanowane, istenieją coraz nowsze protokoły gwatantujące całkowitą bezbłędność takich danych.

Nasze poletko audio ma przy tym wymagania doprawdy śmiesznie niskie, to są promile osiąganych dziś przepustowości danych. Transfer najbardziej "gęstego" pliku DSD to wciąż ułamek tego, co jest potrzebne przy obrazie 4K i można to łatwo osiągnąć. Nawet głupi, najprostszy światłowód ma przecież gigantyczny zapas przepustowości (są optyczne sieci lan, wielogigabitowe), dziś ogranicza go tylko stary protokół SPDIF i można spokojnie zaprojektować taki interfejs, z duplexem, korektą błędów, całkowitą eliminacją jittera, idealną synchronizacją zegarów femtosekundowych. Wszystko o czym marzymy 🙂 (i co nie jest nam na ogół potrzebne). Ale nikt o tym nie pomyślał... Te wszystkie USB, HDMI/I2S w audio to tylko protezy, projektowane do innych celów. Działają, ale z wszystkimi opiswanymi tysiące razy problemami. Pewnie się już nie doczekamy.

Ja tam słucham mojego Wiima Pro łączącego się z netem po wifi i połączonego tanim toslinkiem z niezłym DAC we wzmacniaczu Buchardt I150 i na razie jestem zadowolony, próby "poprawiania" tego nie przyniosły zauważalnych rezultatów. Coraz barzdziej się przekonuję, że jak chcesz naprawdę zmienić brzmienie systemu, to kup najepsze kolumny na jakie cię stać i dokonaj podstawowej adaptacji pomieszczenia. 

 

[Piopio]

Godzinę temu, MacP napisał:

Ja tam słucham mojego Wiima Pro łączącego się z netem po wifi i połączonego tanim toslinkiem z niezłym DAC we wzmacniaczu Buchardt I150 i na razie jestem zadowolony, próby "poprawiania" tego nie przyniosły zauważalnych rezultatów.

Połącz za pomocą COAX oraz dodaj DOBRY zasilacz liniowy do Wiima. Zdziwisz się 😉 

Poza tym różnica pomiędzy BT a optykiem będzie dużo mniejsza niż BT a USB z izolacją galwaniczną ...

[Gość Kw202]

1 minutę temu, Piopio napisał:

izolacją galwaniczną ...

I mamy to 🙂

[Piopio]

8 godzin temu, przmor napisał:

Skoro przez jitter dźwięk mniej angażuje to czy obraz po optyku też mniej angażuje?

Obraz po optyku ? Tu nawet nie chodzi o medium a o standard SPDiF. Obraz nie ma sygnału zegara w sobie 😉

Edytowane 1 Sierpnia 2023 przez Piopio

[MacP]

40 minut temu, Piopio napisał:

Połącz za pomocą COAX

Ale ja mam Coax, dość przyzwoity kabelek od Chorda, łączyłem oba jednocześnie i przełączałem. Niemal zero różnic uchwytnych słuchem (bo także zero w pomiarach, co pokazałem wyżej). Na razie więc zostawiłem toslink, tak dla ciekawości czy coś wychwycę. Subiektywnie (powtarzam: subiektywnie) podoba mi się odrobinę bardziej, może to ta sugestia, że nie przechodzą zakłócenia prądowe. Tak właśnie podejrzewam: sugestia. Zasilacz mam iFi iPower, też dla świętego spokoju. Sądzę że liniowy mógłby mieć wpływ na połączenie analogowe, ale to w Wiim jest i tak i tak marne, zasilanie go nie poprawi. Ale dzięki za sugestię.

[Piopio]

15 minut temu, MacP napisał:

Sądzę że liniowy mógłby mieć wpływ na połączenie analogowe, ale to w Wiim jest i tak i tak marne, zasilanie go nie poprawi. Ale dzięki za sugestię.

Ma duży wpływ właśnie na połączenie cyfrowe COAX. Spróbuj z ciekawości. Ale zastosuj naprawdę dobry zasilacz. 

[lemo]

Godzinę temu, Piopio napisał:

Ma duży wpływ właśnie na połączenie cyfrowe COAX. Spróbuj z ciekawości. Ale zastosuj naprawdę dobry zasilacz. 

Czyli jaki?

[Piopio]

24 minuty temu, lemo napisał:

Czyli jaki?

np. najwyższy model Tomanka. 

[przmor]

A jeśli po zakupie tego zasilacza nadal będzie miał wrażenie, że toslink gra lepiej niż coax to co wtedy? Lepsze kable do zasilacza? Lepsze gniazdko w ścianie a może oddzielna linia zasilająca na audiofilskim przewodzie poprowadzonym z audiofilskiej rozdzielnicy z audiofilskim bezpiecznikami? A jeśli mimo to toslink będzie grał lepiej to będzie oznaczało, że kolega ma sprzęt za słaby albo może jest nieosłuchany czy wręcz głuchy?

[Piopio]

17 minut temu, przmor napisał:

A jeśli po zakupie tego zasilacza nadal będzie miał wrażenie, że toslink gra lepiej niż coax to co wtedy? Lepsze kable do zasilacza? Lepsze gniazdko w ścianie a może oddzielna linia zasilająca na audiofilskim przewodzie poprowadzonym z audiofilskiej rozdzielnicy z audiofilskim bezpiecznikami? A jeśli mimo to toslink będzie grał lepiej to będzie oznaczało, że kolega ma sprzęt za słaby albo może jest nieosłuchany czy wręcz głuchy?

Nie będzie grał lepiej. Wiele razy sprawdzone. 

[Lech36]

W dniu 31.07.2023 o 10:32, BlueDot napisał:

Tak samo jak to ze klasa D brzmi cyfrowo.

To z założenia niemożliwe bo klasa D nie ma nic wspólnego z cyfrą. To są wzmacniacze w technice impulsowej. Gdzie tam jest jakaś "cyfra"?

[Gabaryton]

5 hours ago, MacP said:

Coraz barzdziej się przekonuję, że jak chcesz naprawdę zmienić brzmienie systemu, to kup najepsze kolumny na jakie cię stać i dokonaj podstawowej adaptacji pomieszczenia. 

Heretyk, na stos z nim.

😉

[BlueDot]

6 godzin temu, Lech36 napisał:

To z założenia niemożliwe bo klasa D nie ma nic wspólnego z cyfrą. To są wzmacniacze w technice impulsowej. Gdzie tam jest jakaś "cyfra"?

Musisz zapytac tych ktorzy tak twierdza.

[Wito76]

Kupiłem rok temu synkowi nastolatkowi Wiima Mini na dzień dziecka no i wiadomo, najpierw to ojciec bawił się zabawką. Zasilacz ładowarka, zasilacz liniowy niskoszumowy i the best czyli zasilanie z akumulatorów. Owszem są różnice i progres w powyższej kolejności, ale mimo wszystko bida i nawet akumulatory nie wzniosły tego krążka hokejowego na właściwy level. Słuchanie jako transport oczywiście bo Jack-Rca to już w ogóle lipa.

[Piopio]

6 minut temu, Wito76 napisał:

Owszem są różnice i progres w powyższej kolejności, ale mimo wszystko bida i nawet akumulatory nie wzniosły tego krążka hokejowego na właściwy level.

Nie przy połączeniu po optyku. Dlatego lepiej kupić wersję Pro i korzystać z COAX.

[Wito76]

Nie namówisz mnie :). A dopiero co była dyskusja o stereotypowym optyku.
To nie było pogorszenie jakości, które wytłumaczył bym sobie, że to optyk bruździ. Żeby była jasność, aż taki zły ten Wiim nie jest, daje radę, ale to dopiero aspirujący do HiFi sprzęt i najlepiej to widać gdy porównasz z czymś innym.

[miętowy]

Czytając wątek..nic od siebie nie dodam bowiem zgadzam się z tezami Autora 🙂

 

Reszta to uśmiech i smak piwa przy ulubionej muzyce.

[Piotr Sonido]

10 godzin temu, Wito76 napisał:

Kupiłem rok temu synkowi nastolatkowi Wiima Mini na dzień dziecka no i wiadomo, najpierw to ojciec bawił się zabawką. Zasilacz ładowarka, zasilacz liniowy niskoszumowy i the best czyli zasilanie z akumulatorów. Owszem są różnice i progres w powyższej kolejności, ale mimo wszystko bida i nawet akumulatory nie wzniosły tego krążka hokejowego na właściwy level. Słuchanie jako transport oczywiście bo Jack-Rca to już w ogóle lipa.

Ja także nie byłem do końca zadowolony z jakości transportu jak i prezentuje sobą wiim mini. Nie sprawdzałem wersji pro na wyjściu coaxial od razu mówię. 

Ale biorąc pod uwagę że ja ten krążek hokejowy kupiłem jeszcze od osoby która skorzystała z promocyjnej oferty na Amazonie to dalej leży u mnie w szufladzie.

[MacP]

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

Nie sprawdzałem wersji pro na wyjściu coaxial od razu mówię. 

A ja sprawdzałem Pro, na obu wyjściach i wydaje mi się transportem bardzo OK. Wcześniej miałem iFi Zen Stream, jeszcze wcześniej szereg "Malinek" z nakładkami i bez. I kilka wzmacniaczy ze streamerami na pokładzie, w tym nawet Primare I35 Prisma, ale też coś z Blueosem, Lyngdorfa 1120. Nie robiłem ich porównań 1:1  (na ogół miałem coś nowego, gdy już nie miałem tego starego) ale Wiim Pro napędzający wzmacniacz Buchardt I150 wydaje mi się zestawieniem jak dotąd najlepszym, może co najmniej podobnym lub lepszym niż I135 z niezłym DAC i Prismą (wszysko łączone wewnątrz, bez kabelków). Jak już pisałem, to zapewne zasługa wyjątkowo dopracowanego preampu w I150, któy wyciska to, co najlepsze z końcówki Hypex Ncore, a DAC w tym nie przeszkadza. Wciąż mam możliwość rozbudowy i wypróbowania lepszego DACa. Oczywiście i transport zawsze może być lepszy, ale w czym technicznie? 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , wiem że pomiary nie grają, ale tu wskazują dość wyraźnie, że cygnał cyfowy wychodzi niezdegradowany, niezakłócony, Wiim zapewnia że bit-perfect (co zazwyczaj dość trudno zmierzyć). Jestem dziwnie przekonany, że streamer 10-20 razy droższy (i jaki? Auralic? Lumin?...) dałby przyrost jakości liczony może w pojedynczych procentach, i pewnie zależny od kontekstu. Czego szukam w brzmeniu? Jako (może i marny, ale jakoś tam kształcony) muzyk i muzykolog, głównie zbliżenia się do brzmienia "na żywo", a więc realnych barw instrumentów, jakeijś namiastki ich subiektywnej "obecności", "namacalności", usytuowania w przestrzeni i wiedzy o akustyce pomieszczenia. W skrócie - gdy zamknę oczy i się skupię, to lubię móć sobie wyobrazić, że uczesniczę w wykonaniu na żywo. I czasem takie odczucie mam, czasem nie mam. W opisanej konfiguracji (plus przejrzyste i muzykalne Elac Vela 407) akurat mam 🙂 oczywiście nie, gdy słucham symfonii Mahlera, ale kameralne składy akustyczne, wokal są niemal perfekcyjne i nie wiem, co można by w nich jeszcze poprawić, nie popadając w przerysowanie. W koncercie na żywo obój nie będzie bardziej "obojowy" niż jest, już go samego nie poprawimy, jak próbujemy wciąż coś poprawicać w sprzętach. Można coś poprawić/zepsuć akustyką pomieszczenia i tyle. Tu słyszę go przekonująco i słyszę też błędy samej rejestracji, albo przynajmniej wiem/domyślam się co zniekształciło oryginalne brzmienie. I w czym jest inne w innym nagraniu. Więc wynika z tego, że i streamer daje radę, nawet po tanim toslinku. Ale oczywiście pewnie będę eksperymentował dalej, wszyscy wiemy, że to nie ma końca...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 2 Sierpnia 2023 przez MacP

[Piopio]

20 minut temu, MacP napisał:

Jako (może i marny, ale jakoś tam kształcony) muzyk i muzykolog, głównie zbliżenia się do brzmienia "na żywo", a więc realnych barw instrumentów, jakeijś namiastki ich subiektywnej "obecności", "namacalności", usytuowania w przestrzeni i wiedzy o akustyce pomieszczenia.

Jeśli system, który masz spełnia Twoje oczekiwania to znaczy, że jeszcze długa droga przed Tobą 😉 

Jeśli chodzi o realizm i namacalność to nic nie zastąpi klasy A czy lampy single-ended. Do tego trzeba dobrać odpowiednie kolumny i DAC R2R. Wtedy to naprawdę gra !

[TUX]

36 minut temu, Piopio napisał:

Jeśli chodzi o realizm i namacalność to nic nie zastąpi klasy A czy lampy single-ended. 

To jeden z największych mitów w audio. Ja też tak myślałem ... 20 lat temu. Ale jak człowiek jest przed 40-stką i ma dobry słuch to nawet w brzmieniu Ongaku usłyszy zniekształcenia. 

TUX

[Piopio]

16 minut temu, TUX napisał:

To jeden z największych mitów w audio. Ja też tak myślałem ... 20 lat temu. Ale jak człowiek jest przed 40-stką i ma dobry słuch to nawet w brzmieniu Ongaku usłyszy zniekształcenia. 

TUX

Trochę drogich systemów słuchałem i nie uważam, że to mit. Moje doświadczenia potwierdzają ten "mit". 

[jurek1]

23 minuty temu, TUX napisał:

To jeden z największych mitów w audio. Ja też tak myślałem ... 20 lat temu. Ale jak człowiek jest przed 40-stką i ma dobry słuch to nawet w brzmieniu Ongaku usłyszy zniekształcenia. 

TUX

I właśnie o te zniekształcenia chodzi. To się może podobać lub nie, ale dlatego klasa A, szczególnie SE ma wielu zwolenników.