Skocz do zawartości
IGNORED

Czy też tak macie, że czasem jest już przesyt tego audio i ma się go po prostu dość?


Rekomendowane odpowiedzi

Na sluchawkach za 40zl zasadniczo slychac to samo co na zestawie audio za 40 tys. 

Nie ma ukrytych dzwiekow ktore drogie audio powyzej okreslonej kwoty odkrywa przed sluchaczem

Jak dzis patrze na trzezwo to jest to jakis rodzaj obsesji i nerwicy bez ktorej mozna zyc 😉

24 minuty temu, slaaawek napisał:

Miałem właśnie podobnie dlatego założyłem ten wątek 🙂

Sprawdziło się mnóstwo zestawień sprzętu i rożnego rodzaju muzyki i już wystarczy. Brnięcie dalej już nic nie poprawi na tyle by był efekt ogromny. Na cholerę mi słuchanie skrzypów krzeseł na nagraniach lub z jakich to jelit stworzony jest werbel perkusji :)) to już nuda

Wątek bardzo sensowny, może być szczególnie cenny dla początkujących i mniej doświadczonych. W pewnym momencie też uświadomiłem sobie jak to jest, że kiedyś miało się mniej zasobów, słuchało muzyki się na słabszym sprzęcie, w zasadzie jaki był dostępny i na jaki było kogoś stać (zazwyczaj Unitra i pochodne), dostęp do muzyki był ograniczony, a jednak radość i ekscytacja ze słuchania była większa. Ten wątek pozwala znaleźć odpowiedź na te pytania.

Panowie zatem można wysunąć tezę, że im drożej (wyższej klasy sprzęt) tym psychofizycznie gorzej...

,,Żyj prawdziwie, kochaj szczerze zanim wszystko śmierć zabierze".

23 minuty temu, paww napisał:

Wątek bardzo sensowny, może być szczególnie cenny dla początkujących i mniej doświadczonych. W pewnym momencie też uświadomiłem sobie jak to jest, że kiedyś miało się mniej zasobów, słuchało muzyki się na słabszym sprzęcie, w zasadzie jaki był dostępny i na jaki było kogoś stać (zazwyczaj Unitra i pochodne), dostęp do muzyki był ograniczony, a jednak radość i ekscytacja ze słuchania była większa. Ten wątek pozwala znaleźć odpowiedź na te pytania.

U mnie radość i ekscytacja jest tym większa im lepiej gra mój sprzęt. Widać jestem audiofilem z krwi i kości 😉

Fanless PC + Roon ROCK -> WiFi -> Arcam SA30 (Gigawatt LC-2 mk2) DIRAC! -> QED Silver Anniversary XT -> Fyne Audio F500SP

Ja w zadnym hobby ani innym swiecie entuzjastow nie poznalem wiecej dziwakow niz w audio 😉

Taki smieszny i smutny zarazem wniosek

Edytowane przez biniek
6 minut temu, cortes napisał:

Panowie zatem można wysunąć tezę, że im drożej (wyższej klasy sprzęt) tym psychofizycznie gorzej...

Coś w tym jest… trzeba wszystkiego z umiarem

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

29 minut temu, biniek napisał:

Ja w zadnym hobby ani innym swiecie entuzjastow nie poznalem wiecej dziwakow niz w audio 😉

Coś mi się wydaje, że jeszcze znalazło by się więcej pozycji, np. motomaniaków, sportmaniaków itp.

Mam wrażenie że autor czuje się sfrustrowany bo nie udało mu się odpowiednio złożyć systemu stereo i teraz trzeba wylać swoje żale jakie to audio jest beee...

Tak jak we wszystkim potrzebny jest umiar i audio nie jest odosobnione w tym... jeśli jednak ktoś podchodzi do swojego hobby jakie by nie było zbyt emocjonalnie to nigdy nie będzie zadowolony bo hobby przerodzi się w obsesje i ciągłą pogoń za nieosiągalnym ideałem... 

Sprzęt ma być "odskocznią" od życia a nie życiem bo jeśli tak nie jest to pojawiają się tacy frustraci i tworzą tego typu tematy...

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Tak, mam taki sam syndrom jak autor wątku. Częściowe remedium to po prostu dużo muzyki/płyt- wtedy tak szybko się dźwięk nie nudzi. Co mnie zmęczyło to ceny dobrego audio i martwica na rynku - w pewnym momencie doszedłem do wniosku że wolę fajne wakacje za granicą z rodziną np we Włoszech, a nie kolejna sieciowke (a wlasciwie upgrade juz dobrej sieciowki) 🙂 Trochę też zmęczyło zonglowanie samymi klockami, bo ileż można nosić te ciężkie kloce lub kolumny, kłopotac tym bliskich ( sorry ale dobrych kolumn czy poteznej koncowki to się samemu nie wniesie po schodach dajmy na to, a jak się wniesie to i tak szkoda pleców :)) 

15 minut temu, Tal napisał:

to pojawiają się tacy frustraci i tworzą tego typu tematy...

Myślę, że ten tekst jest nieco nieelegancki

5 minut temu, paww napisał:

Myślę, że ten tekst jest nieco nieelegancki

Może i tak ale obnażający prawdziwą naturę problemu...

Poza tym wyrwałeś moje zdanie z kontekstu...

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Kolego Tal to żadna frustracja zapewniam. A w historii swojej zabawy w audio byłem super zadowolony z kilku systemów ale nie w tym rzecz. Co z tego ze człowiek był usatysfakcjonowany jak już się szukało ewentualnych kolejnych zmian i tak w kółko …. Przecież ilu z nas tu na Forum tak właśnie miało (ma). A Ty zaraz dowalasz coś o frustracji. Przecież się nie znamy i tak już oceniasz? Przestań gwiazdorzyć prosze 

Edytowane przez slaaawek

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Skoro korciło cię do kolejnych zmian to tak naprawdę nie byłeś usatysfakcjonowany... proste...

a teraz wylewasz żale jakie to audio jest niedobre i głupie... żenada...

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Mimo to rozumiem sytuacje w jakiej znalazł się autor i pozostaje mi to zaakceptować co też czynię...

Nie miej mi za złe tych kilka dobitnych zdań bo choć są uzewnętrznieniem moich odczuć to nie mam nic przeciwko tego typu dyskusjom i Twoim wyborom.

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Jednak Twoje prostackie zachowanie w atakującym tonie i złośliwym jest dla mnie kompletnie niezrozumiałe 

w końcu kompletny system:)             Geodezja - Geologia - Górnictwo

Gość

(Konto usunięte)

Mnie właśnie przeleciała kolejna płyta Slayera a tu trzeba iść na siłownię i włożyć do radia marki Grundig następną płytę i ćwiczyć.

Potem przyjść do domu jeść i słuchać dalej na sprzęcie nieporównywalnie droższym 😊 Strasznie próżny ze mnie człowiek i wam polecam to samo (Słuchać muzyki) niezależnie od tego gdzie się jest i na czym się słucha 🙂 

W dniu 2.08.2023 o 14:40, slaaawek napisał:

Jestem tutaj już prawie 18 lat... mnóstwo wiedzy się przyswoiło, wiele rad przeczytało oraz sporo sprzętu "przewaliło"... Ostatnio wystarczy mi jakiś grajek bluetooth - wygoda po prostu.

Nie brakuje efektu stereo, głębi sceny, wydumanych iluzji przestrzennych... Po prostu gra muzyka:) Na pewno zmęczenie materiałem. Czy też tak macie? Lub macie to za sobą?

Oczywiście. Dochodzi do tego trywialny fakt, że po prostu się starzejemy. Im więcej słyszeliśmy - tym mniej budzi w nas emocje. Jak muzyka nudzi polecam nie próbować ratować się kablami, a zrobić sobie przerwę - audio włączyć dopiero, gdy zatęsknimy.

W dniu 3.08.2023 o 17:44, szpakowski napisał:

W pewnym sensie Cię rozumiem ... 

Człowiek kombinuje ... zmienia sprzęt ... kupuje coraz to lepsze elementy, coraz droższe ...

Owszem ... jest lepiej ... ale tylko przez chwilę. Przez chwilę wydaje się, że nowy sprzęt jest już niemal idealny i wystarczy tylko zmienić jakiś kabelek żeby było perfekcyjnie ... i wymieniamy ten kabelek ... i mamy nirvanę ... przez miesiąc, dwa ... z czasem okazuje się, że jednak nie gra tak jak chcemy ... Wtedy przychodzi taka myśl: k... ileż można?, to nie ma sensu, mam to w d... to całe audio ... 😉 

Na szczęście nie doszedłem do takiego miejsca, choć byłem już blisko ... 

Nie bój się, lepiej mieć to za sobą. Czasu ubywa, lepiej poświęcić go dzieciakom czy wnukom niż marnować na hi-fi

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

W dniu 4.08.2023 o 06:45, szpakowski napisał:

I posłuchać coś do kotleta ... 😉 

Do kotleta polecam jazz.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Muzyki słucham od ok 10 roku życia, uznaję ten moment bo pamiętam wtedy swoje pierwsze ekscytacje i katowanie jakiegoś utworu niemal non stop. Dzisiaj po 23 latach mam kolumny, wzmacniacz i CD za łącznie żałosne 3k zł (używane). Naprawdę jestem usatysfakcjonowany. Czasem sobie myślę, a może to zmienić, a może coś innego i u mnie to jest bardziej jakaś dziwna potrzeba zmiany, a nie realnej potrzeby dlatego jestem przy swoim sprzęcie, kupuję kompakty i za każdym razem sobie myślę: "niesamowite jaka muzyka jest wspaniała - nie ma lepszej sztuki" 🙂

Tak, słuchałem sprzętów za 10 i 100 krotność tej sumy i oczywiście te sprzęty grają niesamowicie, jednak powiem szczerze, że największe znaczenie u mnie (na budżetowym sprzęcie) zawsze miało ustawienie sprzętu i odpowiednie warunki akustyczne. 

Podsumowując

1. Warto sobie przypomnieć dlaczego zająłeś się tym hobby, może tam jest odpowiedź co było sednem radości. U mnie to była po prostu muzyka i na tym się skupiam, lubię sprzęt ale zakup urządzenia daje chwilę pełnej satysfakcji, Jean Michel Jaree Équinoxe będzie mnie ekscytować do końca życia lub absolutnej głuchoty.

2. Jeżeli ultra poważnie ktoś traktuje to hobby to zamiast kupować sprzętu za 200 tysięcy, lepiej wziąć większą hipotekę o 180k aby wyodrębnić sobie pomieszczenie i je zaadoptować akustycznie, a za 20k kupić sprzętu 😄

 

 

2 godziny temu, paww napisał:

kiedyś miało się mniej zasobów, słuchało muzyki się na słabszym sprzęcie, w zasadzie jaki był dostępny i na jaki było kogoś stać (zazwyczaj Unitra i pochodne), dostęp do muzyki był ograniczony, a jednak radość i ekscytacja ze słuchania była większa. Ten wątek pozwala znaleźć odpowiedź na te pytania.

To trochę inna sprawa. Ograniczony dostęp do muzyki i jej cena na oryginalnych płytach była źródłem tym większej radochy gdy jednak się ją zdobyło. Zdobywanie i utrwalanie zajmowało na tyle dużo czasu i środków, że na inne wydumki nie było miejsca.

Teraz nieograniczona dostępność muzyki, rozleniwia, samej muzyki, z powodu jej ilości już się tak nie ceni. Czesto ten stan przyprawia o nudę i wywołuje takie "zboczenia" jak m.in. audiofilizm.

23 minuty temu, szymon1977 napisał:

Do kotleta polecam jazz.

Najgłupszy wpis jaki ostatnio spotkalem.

Możesz nie lubić, nie rozumieć, nie znać jazzu jako gatunku, ale nie myl go całego z jego jednym z  podgatunków jakim jest smoothjazz.

(spróbuj kiedyś wcinać "kotleta" i słuchać Giant Steps Coltrane'a, Out to Lunch! Dolphy'ego, lub Milestones Davisa, wtedy może pojmiesz różnicę)

Edytowane przez iro III
W dniu 4.08.2023 o 16:39, TUX napisał:

Co najwyżej ciężka praca zawodowa powodowała chwilowe wycieńczenie organizmu gdy człowiek na nic nie miał ochoty. Ale wystarczy odespać i entuzjazm wraca. A ciężka praca ma zaletę, że prowadzi do zdobycia dużej ilości pieniążków, co pozwala na zakup kolejnych urządzeń audio i w ten sposób entuzjazm audiofilski wraca ze zdwojoną siłą.

Ja tam w 30godzin/tygodniowo wolę zarobić na to co potrzeba, a pozostałe 138 mieć dla siebie.

-----

12 minut temu, iro III napisał:

(spróbuj kiedyś wcinać "kotleta" i słuchać Giant Steps Coltrane'a, Out to Lunch! Dolphy'ego, lub Milestones Davisa)

Różne są rodzaje jazzu. Discopolo by irytowało, metal porwał i nie dał delektować smakiem... MD "KoB" do kotleta - dla mnie idealny. Będę mieć kotleta to Twoje propozycje spróbuję.

12 minut temu, iro III napisał:

Możesz nie lubić, nie rozumieć, nie znać jazzu jako gatunku, ale nie myl go całego z jego jednym z  podgatunków jakim jest smoothjazz

Raczej myślałem o freejazz niż smooth, który dla niektórych nawet nie jest jazzem.

12 minut temu, iro III napisał:

Najgłupszy wpis jaki ostatnio spotkalem

Czyli zbyt trudny.

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

11 minut temu, iro III napisał:

Tak, jesteś trudnym przypadkiem na tym forum.

 Nie przeczę.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

2 godziny temu, paww napisał:

Coś mi się wydaje, że jeszcze znalazło by się więcej pozycji, np. motomaniaków, sportmaniaków itp.

Każda pasja ma takowych. Ale faktycznie jak jechałem z kumplami na audioshow to kilka rozmów podsłuchanych w salkach napawało to wymownego wylewu śmiechu. 

Z innymi nie spotkałem się na takim levelu:) co nie znaczy że ich nie ma

 

21 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Każda pasja ma takowych. Ale faktycznie jak jechałem z kumplami na audioshow to kilka rozmów podsłuchanych w salkach napawało to wymownego wylewu śmiechu. 

Z innymi nie spotkałem się na takim levelu:) co nie znaczy że ich nie ma

 

Oczywiście, że są! Ja swojego świra spożytkowałem na setki kilometrów testowania ciśnienia w oponach z dokładnością do 0,1bar aż zrozumiałem, że fura jest tak szybka, jak szybki jest woźnica - może dlatego żonglerka kablami mi nie imponuje? Zdaniem niektórych "nie da się słuchać", a ja nie chcę po raz kolejny wprowadzić się w stan, w którym "nie da się jechać" bo ciśnienie różni się o 0,1 Pasją jest muzyka a nie hi-fi - dobra muzyka cieszy nawet na BT speakerze kupionym na targu za 50zł

Edytowane przez szymon1977

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Chyba bym nie popadał w drugą stronę bo powiem ci szczerze że słucham teraz na bardzo mizernej jakości mini wieży i mimo że leci kawałek który lubię to nie odczuwam takiej przyjemności 😕

3 godziny temu, cortes napisał:

Panowie zatem można wysunąć tezę, że im drożej (wyższej klasy sprzęt) tym psychofizycznie gorzej..

Łatwo to udowodnić, jak coś się kupi tanie i spełnia, a nawet przewyższa oczekiwania, daje spore i często zaskakujące zadowolenie. Jak nie spełnia oczekiwań to raczej mało boli i się nad tym długo nie zastanawiamy. 

Jednak dla czegoś drogiego, bardzo drogiego, to tak nie działa 🙂

22 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Każda pasja ma takowych. Ale faktycznie jak jechałem z kumplami na audioshow to kilka rozmów podsłuchanych w salkach napawało to wymownego wylewu śmiechu. 

Z innymi nie spotkałem się na takim levelu:) co nie znaczy że ich nie ma

 

Na AVS można zaobserwac wiele ciekawych sytuacji 🤣

Mnie najbardziej rozczulali specjaliści, którzy wpadali dosłownie na 15 sekund, kiwali głowami i wychodzili 😉

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.