Czy też tak macie, że czasem jest już przesyt tego audio i ma się go po prostu dość?

[marcinmarcin]

Godzinę temu, Ajothe napisał:

jak młody adept pójdzie do salonu i odsłuchuje w zaadaptowanym pomieszczeniu to najbardziej budżetowy zestaw zrobi super wrażenie

Kolejna forumowa bajka, wcale tak nie jest, gówno w dobrej akustyce dalej gra jak gówno... A wiekszosc salonów ma przeciętna akustykę. Najwięcej zakupów jest przez internet - standardowy kiedyś zestaw - cxa80 i Aurora 700... 😀

[Ajothe]

8 minut temu, marcinmarcin napisał:

Kolejna forumowa bajka, wcale tak nie jest, gówno w dobrej akustyce dalej gra jak gówno... A wiekszosc salonów ma przeciętna akustykę. Najwięcej zakupów jest przez internet - standardowy kiedyś zestaw - cxa80 i Aurora 700... 😀

To nie jest forumowy mit, tylko moje osobiste doświadczenie 🙂 

dlatego jedyny sens ma wypożyczanie sprzętu do swojego pokoju, by coś sensownie kupić.

[marcinmarcin]

Myślę że większą rolę robi w tym przypadku psychoakustyczna otoczka i chęć zakupu... 

Sprzedawca też nie podłączy sprzętu na zwykłych kablach z pudełka, ale przecież kable nie grajo... 

[Ajothe]

2 minuty temu, marcinmarcin napisał:

Myślę że większą rolę robi w tym przypadku psychoakustyczna otoczka i chęć zakupu... 

Sprzedawca też nie podłączy sprzętu na zwykłych kablach z pudełka, ale przecież kable nie grajo... 

Adaptacja akustyczna pomieszczenia robi dużą różnicę.

[marcinmarcin]

3 minuty temu, Ajothe napisał:

Adaptacja akustyczna pomieszczenia robi dużą różnicę.

Robi, ale to nie tylko to.

[Ajothe]

13 minut temu, marcinmarcin napisał:

Robi, ale to nie tylko to.

To jest największą różnica, bo standardowy pokój Kowalskiego ma duże peaki i dipy, a tego żadnymi kablami nie poprawisz.  

[Yankes]

19 minut temu, marcinmarcin napisał:

Robi, ale to nie tylko to.

Bardzo dobry sprzęt kiepsko zagra w kiepskich warunkach...

[rafa]

47 minut temu, Ajothe napisał:

To nie jest forumowy mit, tylko moje osobiste doświadczenie

To tylko świadczy o tym jak bardzo złą akustykę masz u siebie. Może tu powinieneś bardziej skupić wysiłki.

18 minut temu, Ajothe napisał:

To jest największą różnica, bo standardowy pokój Kowalskiego ma duże peaki i dipy, a tego żadnymi kablami nie poprawisz.  

Wnętrza domów są tak różne że nie da się powiedzieć co to jest standardowy pokój Kowalskiego. Od zagraconych meblościanek z lat 80 pełnymi książek poprzez kliniczne pokoje z kamieniem i szkłem. A pomiędzy tymi skrajnymi przykładami jest cała masa dosłownie wszystkiego.

 

Nie mówiąc o tym że te zwykłe przedmioty też można sensownie postawiać pod kątem akustyki. Wystarczy sobie pomierzyć pokój.

[marcinmarcin]

20 minut temu, Yankes napisał:

Bardzo dobry sprzęt kiepsko zagra w kiepskich warunkach...

Ale kiepski dalej nie zagra cudownie w dobrej akustyce... 

[Piotr Sonido]

Zgadzam się tu z obydwoma panami ale nie są w innych aspektach.

Faktycznie Marcin dobrze mówi jeżeli słaby sprzęt wstawisz do świetnej akustycznego pomieszczenia to on dalej będzie grał dziadowsko. 

 Drugiej strony powinniśmy wybierać system do własnej akustyki tam gdzie docelowo będzie stał dany system. Taki odsłuch i takie próby eliminują później problemy z którymi boryka się wiele osób.

Kupują system po odsłuchu w salonie gdzie faktycznie akustyka powiedzmy sobie szczerze jest ....... inna 😛

A potem w domu gra inaczej niż się spodziewali

[Ajothe]

Godzinę temu, rafa napisał:

To tylko świadczy o tym jak bardzo złą akustykę masz u siebie. Może tu powinieneś bardziej skupić wysiłki.

Nie mam kiepskiej, robiłem pomiary, ale to i tak daleko do zaadaptowanego pomieszczenia wykonanego zgodnie z projektem profesjonalisty 🙂

 

Jestem przekonany natomiast, że jakiekolwiek pieniądze wsadzone w poprawe akustyki dadzą o wiele więcej niż wsadzone w kable 😋

Godzinę temu, marcinmarcin napisał:

Ale kiepski dalej nie zagra cudownie w dobrej akustyce... 

Sobie wymyśliłeś kiepski, a ja pisałem o budżetowym, a nie kiepskim 😁

Godzinę temu, rafa napisał:

Wnętrza domów są tak różne że nie da się powiedzieć co to jest standardowy pokój Kowalskiego. Od zagraconych meblościanek z lat 80 pełnymi książek poprzez kliniczne pokoje z kamieniem i szkłem. A pomiędzy tymi skrajnymi przykładami jest cała masa dosłownie wszystkiego.

Zazwyczaj i tak jest spory peak na basie i dip na mid basie. 

[Piotr Sonido]

A budżetowy buc kiepski nie musi. 

Zawoja droga kiepski to chyba indywidualna ocena.

[KALIBER]

1 godzinę temu, Piotr Sonido napisał:

A budżetowy buc kiepski nie musi. 

No nie musi jeśli dobrze dobierzemy ,  ba , dobrze zestawiona budżetówka może zagrać lepiej od  żle zestawionej klasy średniej .

[rafa]

5 godzin temu, Ajothe napisał:

Jestem przekonany natomiast, że jakiekolwiek pieniądze wsadzone w poprawe akustyki dadzą o wiele więcej niż wsadzone w kable

Akustykę poprawia się żeby w ogóle dało się słuchać na czymkolwiek. To taki elementarz. 

A kable to inny etap.

[Ajothe]

26 minut temu, rafa napisał:

Akustykę poprawia się żeby w ogóle dało się słuchać na czymkolwiek. To taki elementarz. 

A kable to inny etap.

Ciekawe ile osób na forum ma zaadaptowane pomieszczenie, nie mówię o losowym wrzucaniu wystruganych samodziełek 😁

Wydaje mi się, że jednak więcej osób ma drogie kable, a pomieszczenie słabe akustycznie. 

[Gość]

40 minut temu, Ajothe napisał:

Ciekawe ile osób na forum ma zaadaptowane pomieszczenie, nie mówię o losowym wrzucaniu wystruganych samodziełek 😁

Wydaje mi się, że jednak więcej osób ma drogie kable, a pomieszczenie słabe akustycznie. 

i to jest argument?

ktoś ma do bani to i ja mogę? 🙂

[Ajothe]

Nie zrozumieliśmy się chyba, widziałem mnóstwo pokoi z hajendem, albo drogim hifi, które pozostawiały wiele do życzenia, za to kasa wywalona na duperele. 

Mnie to z drugiej strony kompletnie nie obchodzi co kto ma, a sam też mam biednie. 

Natomiast taki jest tylko mój punkt widzenia, że szkoda kasy na drogie kable, jak np akustyka kuleje. 

 

[Gość]

3 minuty temu, Ajothe napisał:

szkoda kasy na drogie kable, jak np akustyka kuleje.

to akurat szczera prawda

[marcinmarcin]

2 godziny temu, Ajothe napisał:

Natomiast taki jest tylko mój punkt widzenia, że szkoda kasy na drogie kable, jak np akustyka kuleje. 

Czasem zdjęcia nawet na Olx czy Allegro pokazują kosmicznie drogi sprzęt w tak tragicznym pomieszczeniu że głośnik BT by starczył to fakt 👍

Albo jeszcze lepiej słuchawki... 

[David_65062]

Moja historia z poczatku przygody z audio zaczela sie jak uslyszalem zestaw Monitor Audio RS8 w zestawieniu z wyzszym modelem Denona, nie pamietam jakim...pierwsze wrazenie...Szok!!!...ciarki na ciele i pytanie? Jak to jest mozliwe ze artysta jest w pokoju? Chwycilem haczyk i sie zaczelo - poszukiwanie pierwszego zestawu, czytanie recenzji (ze 100% zaufaniem 😉 ), dobieranie elementow toru, kabli, dacow, zmiany wzmaczniaczy, wiara w szeroko rozumiane voodoo, itd itp...ale w pewnym momencie zaczalem robic sie nerwowy. Nie dosc ze wydawalem naprade duzo kasy na ciagle zmiany sprzetu, to owe zmiany przestaly dawac mi satysfakcje bo zawsze chcialem, lepiej, wiecej, czysciej, cieplej, chlodniej, wyrazniej...i doszlo do momentu kiedy przestalem SLUCHAC MUZYKI, bo za bardzo wsluchiwalem sie w sprzet grajacy. Co robic? Znielubilem swoje hobby, ktore na poczatku dawalo mi wiele radosci. SPRZEDAJE CALY SPRZET, MAM TO GDZIES, NIE BEDE SIE STRESOWAL. Nie udalo sie. Milosc do muzyki wygrala ale rozsadek tez wzial gore - skonczylo sie na w miare rozsadnym all in one (Naim Atom), ulubione monitory (Chario) i duuuzo sluchania muzyki. Czasami korci zeby cos zmienic...ale alkoholik zawsze bedzie alkoholikiem 🙂 ale nie znaczy to ze musi pic. Nie jest to recepta na radosc z hobby, to tylko moja krotka historia...

Edytowane 28 Sierpnia 2023 przez David_65062

[bum1234]

19 hours ago, rafa said:

A kable to inny etap

ogłupienia.

[Piopio]

Audio jest spoko, tylko ciężko dyskutować jak wokół pełno ignorantów technicznych. 

[radark]

Jak jest się w miarę z klocków zadowolonym to audio jest całkiem przyjemne, dopieszczanie zestawu  kabelkami, banankami to już sama przyjemność. Lubię wymieniać klocki z wyjątkiem kolumn, bo uważam że to serce systemu. Ostry nerw mnie brał jak kolumny grały średnio i to te z wyższej półki i nie można było nic resztą skorygować. A był to proces wieloletni więc trochę stresu to kosztowało no ale w końcu udało się znaleźć dobre paczki więc jak się zachce zmienić wzmaka czy źródło to radocha będzie i tyle. Z doświadczenia wiem że audio nie lubi nudy dlatego nawet własna konfekcja kabli czy akustyki/ustawień jest fajna. Mi tam się nie znudziło a jak nie mam co dłubać to wyszukuję dobrą muzykę i kupuję płyty:)

[1siedem]

Ponawiam pytanie dotyczące wykresu zbiorczego porównującego kable, bo nie umiem go odczytać. Czy wynika z niego, że dla jakiejś słyszalnej częstotliwości istnieje różnica między kablami zbliżająca się do 1 decybela?

[przemak]

3 minuty temu, 1siedem napisał:

Ponawiam pytanie dotyczące wykresu zbiorczego porównującego kable, bo nie umiem go odczytać. Czy wynika z niego, że dla jakiejś słyszalnej częstotliwości istnieje różnica między kablami zbliżająca się do 1 decybela?

Różnice szczytowe między dwoma przypadkowymi kablami to jakieś 0,4dB. Biorąc pod uwagę metodę pomiaru (brak synchronizacji) to nic nie wiadomo.

[szymon1977]

Miernik nie czyni z posiadacza mierniczego: to typowe, że ktoś błąd własnego pomiaru myli z różnicą pomiędzy mierzonymi obiektami/zjawiskami. Istotną rzeczą jest ocena dokładności pomiaru - jak bardzo istotną? Aby się przekonać wystarczy NIC NIE ZMIENIAJĄC W SYSTEMIE zrobić np 10 pomiarów i porównać wykresy, doświadczenie uczy, że nie będą identyczne.

[xajas]

2 godziny temu, przemak napisał:

Różnice szczytowe między dwoma przypadkowymi kablami to jakieś 0,4dB. 

Jesli sie da, dla uzupenienia uswiadom jeszcze towarzystwo, jakiego rzedu roznice (ile dB) jestesmy w stanie zarejestrowac/rozpoznac, w ktorym zakresie czestotliwosci i w jakich warunkach (np. przez szybkie przelanczanie A/B, po godzinie...)

Edytowane 29 Sierpnia 2023 przez xajas

[1siedem]

1db to minimum.  Decybele To skala logarytmiczna.

Nawet jak ktoś ma słuch ultraczuly, to 0,4dB jest nierealne do wyłapania.

Patrząc na "metodologię" to brakuje, jak słusznie napisał szymon1977, pomiaru błędu własnego i przynajmniej kilku pomiarów dla każdego kabla. Ot, statystyka, takie narzędzie, które pozwala na różnicowanie zjawisk przypadkowych od prawideł.

 

 

[Piotr Sonido]

W dniu 28.08.2023 o 14:03, Piopio napisał:

Audio jest spoko, tylko ciężko dyskutować jak wokół pełno ignorantów technicznych. 

Jeszcze tu cię nie było?

4 godziny temu, szymon1977 napisał:

Miernik nie czyni z posiadacza mierniczego: to typowe, że ktoś błąd własnego pomiaru myli z różnicą pomiędzy mierzonymi obiektami/zjawiskami. Istotną rzeczą jest ocena dokładności pomiaru - jak bardzo istotną? Aby się przekonać wystarczy NIC NIE ZMIENIAJĄC W SYSTEMIE zrobić np 10 pomiarów i porównać wykresy, doświadczenie uczy, że nie będą identyczne.

Odblokowali cię? Na ile teraz?

 

Generalnie jeśli chodzi o akustykę i słusznie zauważone

W dniu 27.08.2023 o 21:58, marcinmarcin napisał:

Czasem zdjęcia nawet na Olx czy Allegro pokazują kosmicznie drogi sprzęt w tak tragicznym pomieszczeniu

To większość tych pomieszczeń to salony w których się żyje. A przeważnie ludzie nie uważają ustrojów akustycznych jako ładne. Już nawet dywany wypadają z łask. Teraz gole powierzchnię, sprzeczne z akustyką są modne.

[szymon1977]

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Odblokowali cię? Na ile teraz?

Aż znowu ktoś sobie do moich postów jakieś g... dopowie.

4 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

Generalnie jeśli chodzi o akustykę i słusznie zauważone

Każda metoda pomiaru obarczona jest błędem.