Skocz do zawartości
IGNORED

Przekaźniki wyjściowe wzmacniaczy


krzysztof.kr
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam, temat stary i znany ale może trzeba pogłębić, ostatnio badałem temat wpływu DF na dźwięk. Zmieniłem parę wzmacniaczy i wyszło mi że przy wyższym DF bardziej mi się podoba.  Potem poczytałem parametry DF tych wzmacniaczy i pojawiło się pytanie : jaka jest rezystancja styku przekaźnika wyjściowego ? niektóre Rotele mają DF około 1000 to licząc prosto jego rezystancja wyjściowa wynosi 0,008 oma. Czyli cewka + styk przekaźnika + przewody + terminal wyjściowy razem mają mieć 0,008 oma. Sama cewka może mieć jakieś miliomy a gdzie reszta ? Stwierdziłem że zmierzę rezystancję styków przekaźnika. No i oczywiście żaden z przekaźników nie miał tak małej rezystancji . I tu zaczyna się główny temat. Właściwie są dwa typy przekaźników : o stykach metalowych i o stykach " grafitowych " . Te " grafitowe " nie wiem z czego one są wykonane ale są stosowane np. w Omron i DEC . Po przeczyszczeniu bardzo drobnym papierem ściernym przekaźnika OMRON GR5R-2232P 24VDC rezystancja jest bardzo mała ( trudno zmierzyć ) około 0,02 oma ale nie mniej niż 0,01 oma . Mam też RELPOL specjalny o stykach złoconych i tam jest jeszcze mniej. Te Omrony i DEC trzeba czasem czyścić, robiłem to we wszystkich wzmacniaczach jakie u mnie były. Rezystancja tych styków grafitowych osiąga z czasem około 1- 2 omy i wzmacniacz nadal gra i niby jest dobrze nic nie trzeszczy i nie słychać żeby były jakieś różnice głośności między kanałami. Jakie są zalety tych styków grafitowych że były one kiedyś często stosowane nawet w droższych wzmacniaczach i jak to się ma do DF ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Przekaźniki

Przekaźniki mechaniczne stosowane na wyjściach końcówek mają maksymalnie około 50momów rezystancji początkowej (Initial) jak to określają producenci. Zwiększa się ona wraz z liczbą przełączeń. Szczególnie przełączenia pod "obciążeniem" są szkodliwe.

Pomiar

Jak zmierzyć taka małą rezystancję? Jedynie mostkiem Thomsona w konfiguracji 4 przewodowej. Gdzieś tu na Forum pokazywałem to wraz z fotkami. Pomiary multimetrem i dwuprzewodowe odpadają. Trudność pomiaru to "zmienna" rezystancja styku co powoduje problem przy zerowaniu mostka.

Pokazywałem też kiedyś przekaźnik na MOSFET`ach (schemat i widok). Te znakomicie zastępują przekaźniki klasyczne i są zamienne (sic). Rezystancja tych moich w zależności od zastosowanych MOSFET`ów wynosi nawet kilkanaście miliomów.

DF

Jak wspominasz, po drodze od małej rezystancyjnie końcówki jest wiele elementów o wielokrotnie wyższych rezystancjach. DF to pojęcie matematyczne. Można tak skonstruować końcówkę i zastosować USZ (ujemne sprzężenie zwrotne) aby zejść do wartości niezwykle małych. I co to da? Ano nic. Po drodze są te rozmaite elementy łącznie z kablami... 

Ale to jeszcze nic. W ZG (zespół głośnikowy) biernym jest zwrotnica. I w zasadzie możemy zakończyć temat... Sens i cała mania z DF wzięła się od zjawisk fizycznych związanych z poruszającą się cewką. Ma to miejsce jedynie w układach sterujących bezpośrednio przetwornikiem. 

Tak a propos, kiedyś pisałem tu o artykule gdzie wskazywano, iż mały DF jest wręcz szkodliwy we współpracy z niektórymi konfiguracjami filtrów w zwrotnicy głośnikowej... Nie znajdę już tego artykułu. Widać, że zagadnienie nie jest jednoznaczne. 

O wpływie DF na brzmienie głośników (sterowanie bezpośrednie) pisałem na Forum. I wcale nie jest tak, że mały DF jest najlepszy do pracy z różnymi materiałami membran (metal, papier, szmata,...) bo tu się brzmieniowo ten efekt usłyszy...

To na razie tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Grzegorz7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 hour ago, krzysztof.kr said:

niektóre Rotele mają DF około 1000 to licząc prosto jego rezystancja wyjściowa wynosi 0,008 oma. Czyli cewka + styk przekaźnika + przewody + terminal wyjściowy razem mają mieć 0,008 oma. Sama cewka może mieć jakieś miliomy a gdzie reszta ?

nie chcę tutaj grać speca ale jest wysokie prawdopodobieństwo, że kolega grubo pomylił tematy - na moje nie ma prostego przełożenia (zależności?) między rezystancją wewnętrzną wzmaka a tym jaką oporność mają przewody, podejrzewam, że ktoś mądrzejszy to wyjaśni

1 hour ago, krzysztof.kr said:

Stwierdziłem że zmierzę rezystancję styków przekaźnika. No i oczywiście żaden z przekaźników nie miał tak małej rezystancji .

to też błąd na 99% - mierzenie tak niskich rezystancji jest trudne z punktu widzenia miernictwa

tutaj ładnie temat przedstawiony, oczywiście zupełnie innym tematem jest stan styków na przekaźniku który potrafi mieć np 200R z powodu zabrudzenia

1 hour ago, krzysztof.kr said:

Po przeczyszczeniu bardzo drobnym papierem ściernym przekaźnika OMRON

a to już dramat - przekaźnik zostaje w tym momencie zniszczony bo zerwana zostaje warstwa i powstają mikro rysy, oporność bez obciążenia to jedno a pod obciążeniem to co innego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

a to już dramat - przekaźnik zostaje w tym momencie zniszczony bo zerwana zostaje warstwa i powstają mikro rysy, oporność bez obciążenia to jedno a pod obciążeniem to co innego

To jest przekaźnik ze stykami " grafitowymi " nie ma tam metalowej warstwy stykowej, styk to cztery grafitowe  prostopadłościany ułożone na krzyż.  

a przy okazji zmierzcie sobie , tak z ciekawości rezystancję styku swoich przekaźników, ja się zdziwiłem  

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekaźnik DEC rozebrany i tak wyglądają styki, nazywane przeze mnie grafitowe, chociaż nie wiem co to za materiał. Kiedyś już na forum pytałem i nikt nie podpowiedział. Jaka są ich zalety ze są stosowane w sprzęcie audio ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

DEC DE2TU 24VDC.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ciekawi taka rzecz - w modelu A29 Arcam zastosował wadliwą serię OMRON G2R-2A 24VDC który się potrafił sypnąć po kilku miesiącach ( w moim był wymieniony na gwarancji na taki sam Omron). Niby na razie działa, ale z czasem pewnie znowu padnie... znalazłem info że można dać  Relpol RM84-3022-35-1024 (link poniżej).

Czy zmiana przekaźnika może wpłynąć na jakość dźwięku? A29 dla mnie gra znakomicie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minute ago, marcinmarcin said:

Czy zmiana przekaźnika może wpłynąć na jakość dźwięku?

a wg której filozofii chcesz odpowiedź? :]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Daniel_68412 napisał:

a wg której filozofii chcesz odpowiedź? :]

Realnie 🙂 

Choćby czy ten Relpol jest odpowiednim zamiennikiem

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 minute ago, marcinmarcin said:

Realnie

realnie jeśli relpol ma takie parametry jak ten omron to z jakiej racji by miała być zmiana?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Daniel_68412 napisał:

realnie jeśli relpol ma takie parametry jak ten omron to z jakiej racji by miała być zmiana?

Rezystancja styków np. x2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomoc dla Alana 1%KRS 0000037904(32459 MAŁECKI ALAN)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 minutes ago, marcinmarcin said:

Rezystancja styków np. x2

No to trzeba znaleźć taki zamiennik, który ma ją jak ten omron - po co pogarszać styk? Przekaźnik ogólnie jest złem koniecznym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak w końcu jest czy jakość styków przekaźnika wpływa na dźwięk czy nie ?  i czy to zależy tylko od rezystancji czy też od rodzaju materiału ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Daniel_68412 napisał:

Przekaźnik ogólnie jest złem koniecznym.

Rzeczywiście przekaźnik jest złem które prędzej czy później daje się we znaki użytkownikowi, ale nie jest złem koniecznym. Jest wiele konstrukcji w których go nie ma a posiadają wszystkie zabezpieczenia. Przekaźnik, tak jak wyżej wspomniał Grzegorz może być mosfetowy, były na forum propozycje takiego rozwiązania.  

Godzinę temu, krzysztof.kr napisał:

No to jak w końcu jest czy jakość styków przekaźnika wpływa na dźwięk czy nie ?  i czy to zależy tylko od rezystancji czy też od rodzaju materiału ?

Wpływa, zwłaszcza wtedy jak styk zaczyna tracić swoje zdolności przewodzenia prądu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, krzysztof.kr napisał:

No to jak w końcu jest czy jakość styków przekaźnika wpływa na dźwięk czy nie ?  i czy to zależy tylko od rezystancji czy też od rodzaju materiału ?

zajrzyjcie do tego wątku 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )  , jako analogia do styków przekaźnika w torze sygnału, w tym wątku autor przepuścił sygnał 2 A/1 kHz przez srebrzone, ale zaśniedziałe gniazdo bezpiecznika, zniekształcenia nie dość że całkiem mierzalne, to jeszcze jakie szerokie spektrum

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie niezmiennie wzruszają te pomiary komputerowe...

Nic o metodzie. 

Aby wysnuć jakieś wnioski to trzeba podać schemat, oszacować wąskie gardła a wyniki uśrednić z kilku pomiarów naprzemiennych. 

Koleś kiedyś coś mierzył i wywalał elementy wadliwe. Wśród wywalonych były sprawne; krokodylki mu źle stykały... A Włochom przed laty, przypominam, wyszła prędkość większa od prędkości światła; kabelki im w aparaturze nie stykały... Tak, że tego, to nie tylko Romek... 🙂  

Mam akurat na warsztacie analizator zniekształceń hp334. Jak uda się to poćwiczę tego typu badania. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przekaźnik może być. Jest 100 ważniejszych spraw we wzmacniaczu, niż tego typu problem. Nowy przekaźnik musi się rozruszać, kilka razy być wyłączany, bo taki nowy, nie rozruszany, ma większą rezystancję. To się nazywa: "rush in" time. Inaczej niż "burn in", czyli wygrzewanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekaźniki są fajne. Ale dlaczego miałaby maleć rezystancja przy ruszaniu się?

Jakaś relatywistyka...?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zależności od przyłożonego nacisku styku i prądu, zgrzewanie szorstkości miejsc rzeczywistego styku spowoduje zwiększenie obszaru rzeczywistego styku metalu z metalem, co spowoduje zmniejszenie rezystancji styku elektrycznego. Całkiem nowiutki przekaźnik ma wstępną rezystancję styku, a potem ona powinna trochę spaść. Kiedyś czytałem to w karcie produktu. Wynikało z tego że lepiej taki przekaźnik włączyć i wyłączyć z 10 razy, zanim zacznie się coś mierzyć. I nawet z prądem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze stykami metalowymi to jest prawda że muszą się wstępnie dopasować. Gdzieś widziałem wykres zależności rezystancji styku od liczby cykli zał/wył.  i najpierw ta rezystancja spadała potem długo była mniej więcej stała i  po dziesiątkach tysięcy cykli zaczynała rosnąć. To dotyczy styków metalowych a metale używane na styki są różne, wystarczy poczytać dane katalogowe RELPOL RM84 ale jak to się ma do styków "grafitowych" stosowanych np. w przekaźnikach OMRON lub DEC ? 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam nie czytałem, ale podobno tutaj jest o tych zjawiskach chropowatości i styku elektrycznego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym artykule na pewno wiedzą o czym piszą.

Tylko, że polerowane styki miałyby przewagę gdyby obie stykające się powierzchnie przywierały równolegle. 

Tymczasem jak spojrzeć na takie styki to zwyczajnie trudno spełnić ten warunek w małych przekaźnikach. Owszem w stycznikach widać, iż bazują na powierzchni ale ich siła docisku jest tak duża, że zmuszone są "równoległe" stykać się na obszarze styków.

W wiotkich (elastyczne blaszki) przekaźnikach o to trudno. Tu bazuje się na liniach i punktach. Popatrzcie na ten "grafitowy" pokazany na wstępie przez Krzyśka. Co prawda starają się stykać powierzchniowo ale ewidentnie styki ułożone są prostopadle do siebie. Ma to na celu zwiększenie siły powierzchniowej i w miarę zużywania właściwe ścieranie (odparowanie) warstw poprzez wżynanie się styków (dwa ostrza prostopadle ustawione). 

Z praktyki metrologii powiem, że widuje się w przyrządach małych sygnałów styki wykonane w ten sposób aby wręcz wrzynały się w siebie. Są to często nakładki na przełączniki typu Isostat jako dwie blaszki. Jedna wrzyna się w drugą wyraźnie ją zarysowując. Bywa tak w obwodach mierzących sygnały na poziomie poniżej kilku uV (mikro...) i prądach poniżej uA. Cel to uzyskanie przy kontakcie styku metalicznego i wyeliminowanie zjawisk powierzchniowych (np. półprzewodnictwa). 

Przypominam również o zjawisku zwanym prądem konserwującym przekaźnika/przełącznika.

Zwróćcie uwagę, że większość kontaktronów to styki o "równoległych" płaszczyznach. Ale tam owe "elastyczne blaszki" są solidnie zamocowane w szklanej bańce. Ta sztywność boczna i precyzja wynikająca z małej skrętności zapewnia prowadzenie "równoległe" styków.

Zjawiska są ciekawe i wymagają kompromisów w zależności od przeznaczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja generalnie mówiłem o tym "ułożeniu" się nowego przekaźnika z przebiegiem zero. Może przy pierwszych załączeniach mikro-kostropatości styków wypalają się i lepiej to się układa. Wypalają w sensie pozytywnym.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, Grzegorz7 napisał:

Mnie niezmiennie wzruszają te pomiary komputerowe...

Nic o metodzie. 

w przypadku gniazda bezpiecznika autor wątku opisał warunki pomiarowe, z wcześniejszych wpisów autor posługuje się kartą EMU, gdzie producent podaje S/N 140dB !, autor ma własną firmę która realizuje zamówienia na niszowe i nietypowe urządzenia elektroniczne, ponadto (jak zrozumiałem z jego wpisów) co jakiś czas ma wykłady na politechnice, dlatego dla mnie (absolutnego amatora) jego pomiary są wiarygodne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez namor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś podaje dynamikę na poziomie 140dB to właśnie jest niewiarygodny. 

140dB to stosunek sygnału do zniekształceń i szumu na poziomie 10 000 000:1. Jeżeli sygnał wynosi 1V to szumy są na poziomie 100nV... !

W temperaturze pokojowej takie szumy mają rezystory o wyższych rezystancjach. 

Dynamika doskonałych wzmacniaczy to 120dB, znakomitych 90dB. To sto razy gorzej!

A wiec w czym rzecz?

Ano w niezrozumieniu co jest mierzone. Mi EMU również pokazuje poniżej 140dB 🙂. Tylko to sztuczka metody i programowa. Ot wyślę sobie do wzmacniacza sygnał 1kHz i programowo wytnę pasmo i w wąskim zakresie będę szukał harmonicznych 2, 3,... w ten sposób mogę mieć rozdzielczość pomiaru na poziomach właśnie takich 140dB czyli na poziomie jakieś 0,00001%. Pokażcie mi normalny analizator analogowy pracujący z taką rozdzielczością... Mój ma najmniejszą skalę 0,1% czyli rozdzielczość na poziomie tysięcznych (1 działka ze 100). Tyle, ze jeszcze nie miałem wzmacniacza aby szumy w paśmie akustycznym i szalały na tych ostatnich działkach... I tak też zobaczycie w Internecie pomiary z zastosowaniem profesjonalnych analizatorów. 

Komputerowe jak wspomniałem stosują sztuczki; wysokorozdzielcze ADC, FFT,... i wychodzą cuda. Ot technika cyfrowa. Na podobnej zasadzie otrzymujemy zdjęcia odległych światów realizowane teleskopami kosmicznymi, mamy w ogóle połączenia z odległymi sondami. Sygnału w szumie nie widać (sic) a poprzez synchronizowane zegary, specjalną akwizycję i czas (trwa to w czasie) otrzymujemy zdjęcia, sterujemy sondami,...

Wracając do naszych wzmacniaczy, szumów i zniekształceń. Nasze uszy nie słuchają widma o szerokości 1Hz, nasze uszy słyszą całe pasmo od 20Hz do tych prawie 20kHz. I ważne co się dzieje w całym tym paśmie. 

Ale owszem, te pomiary komputerowe są jak najbardziej pomocne, dają informację porównawczą. Bylebyśmy wiedzieli co mierzymy. Bo EMU każdy może sobie podłączyć i jakimś programem stwierdzić, że nasz system pomiarowy ma rozdzielczość -140dB... Na ASR to nawet i 160dB się uświadczy... kilkadziesiąt razy poniżej szumów cieplnych układów, które badamy... 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 22.08.2023 o 22:28, Grzegorz7 napisał:

Na ASR to nawet i 160dB się uświadczy... kilkadziesiąt razy poniżej szumów cieplnych układów, które badamy... 

Co za problem zadać pytanie Amirowi i zobaczyć co odpowie? Taka krytyka uprawiana jednostronnie nie wnosi nic do wiedzy, daj szansę autorowi na dyskusję. Może też coś ciekawego się dowiesz.

W dniu 22.08.2023 o 20:14, Piotr_1 napisał:

Wypalają w sensie pozytywnym.

"Wypalanie w sensie pozytywnym", co to jest 😉? Moim zdaniem wypalanie przynosi tylko negatywne skutki, właśnie walczyłem z wypaleniami styków wyłączników sieciowych w jednym z moich systemów. Walka zakończona sukcesem, przynajmniej na jakiś czas.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 21.08.2023 o 23:16, Piotr_1 napisał:

Moim zdaniem przekaźnik może być. Jest 100 ważniejszych spraw we wzmacniaczu, niż tego typu problem. Nowy przekaźnik musi się rozruszać, kilka razy być wyłączany, bo taki nowy, nie rozruszany, ma większą rezystancję. To się nazywa: "rush in" time. Inaczej niż "burn in", czyli wygrzewanie.

Najlepiej jest jak nie ma przekaźnika. Przekaźnik prędzej czy później będzie złem dla układu. Używam trzech systemów aktywnych i w żadnym nie ma przekaźnika na wyjściu głośnikowym. Grają od wielu lat (jeden od bardzo wielu) i odpukać nic się nie dzieje. Już wystarczy że wyłącznik sieciowy musi mieć styki, które też po czasie zaczynają przynosić problemy, ale wyłącznik sieciowy trudno jest zastąpić, jakiś gdzieś musi być nawet jak założymy że będziemy wyciągać wtyczkę z gniazdka, z tym że taki "wyłącznik" będzie miał styki w pewnym sensie samoczyszczące, wystarczy rozłączyć i złączyć 😉.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Lech36 napisał:

Najlepiej jest jak nie ma przekaźnika. Przekaźnik prędzej czy później będzie złem dla układu. Używam trzech systemów aktywnych i w żadnym nie ma przekaźnika na wyjściu głośnikowym. Grają od wielu lat (jeden od bardzo wielu) i odpukać nic się nie dzieje. Już wystarczy że wyłącznik sieciowy musi mieć styki, które też po czasie zaczynają przynosić problemy, ale wyłącznik sieciowy trudno jest zastąpić, jakiś gdzieś musi być nawet jak założymy że będziemy wyciągać wtyczkę z gniazdka, z tym że taki "wyłącznik" będzie miał styki w pewnym sensie samoczyszczące, wystarczy rozłączyć i złączyć 😉.

Przekaźniki poszły do przodu i mają trwałości milionów cykli. Zamiast włącznika sieciowego można też zastosować zasilanie pomocnicze i przekaźnik do startu.

Oczywiście jest udar od ładowania elektrolitów przy załączaniu, to najprawdopodobniej najbardziej szkodzi stykowi. Więc stosować soft start.

Ogólnie załączanie elektrolitów i ogniw jest problemem dla styków, ale przy wyjściu głośnikowym nie ma takiego udaru jak na sieciowym.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Piotr_1 napisał:

Ogólnie załączanie elektrolitów i ogniw jest problemem dla styków, ale przy wyjściu głośnikowym nie ma takiego udaru jak na sieciowym.

Udaru nie ma, ale iskra może przeskoczyć jak włączenie będzie realizowane z sygnałem, miałem taki przypadek, styki przekaźnika wyjściowego tak się pokryły tlenkiem nieprzewodzącym że przestały przewodzić z tym że fakt że stało się to po wielu latach używania. Udar od elektrolitów to rzeczywiście zupełnie inna kwestia, zwłaszcza jak tej pojemności jest dużo. 

Godzinę temu, Piotr_1 napisał:

Przekaźniki poszły do przodu i mają trwałości milionów cykli.

Pod warunkiem ich hermetycznej konstrukcji, syf z powietrza też potrafi pokryć styki warstwą utrudniającą działanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 20.08.2023 o 19:35, Daniel_68412 napisał:

Przekaźnik ogólnie jest złem koniecznym.

Przekaźnik nie jest złem koniecznym, jest dobrem koniecznym. Zabezpieczenie przed zakłoceniami w czasie właczania wzmacniacza i zabezpieczenie przed zniszczeniem głośnika niskotonowego w razie awarii wzmacniacza to zalety, których nie można przecenić. A że sie zużywa i trzeba wymienić, a no trzeba i to nie jest problem. Najczęściej po wielu latach pracy. Zużywają sie elektrolity, lampy, potencjometry, nawet tranzystory. To tez zło konieczne?, Zużywa sie wszsytko nawet buty. Chyba że ktoś chce stosowac patent ubogich chłopów, to wtedy buty nie.  

A rezystancja styków? Parę miliomów w tę czy w tę ma znaczenie przy ciągłych dużych prądach. Wzmaciacz 100W to kilka amperów przy mocy znamionowej dodajmy płynących przy zwartch stykach, bo są rozwiarane tylko w sytuacjach awaryjnch. A praktyce przez styki płynie klikaset mA, bo kto słucha przy takich mocach? Dla dobrego hermetycznego przekaźnika mocy to nie jest problem. Stare hermetyczne "zwykłe" Relpole pracują bardzo długo. 

Udar przy elektolitach zasilacza i przekaźnik wyjściowy? Jak? Prawidłowo skonstruowany wzmacniacz zwiera styki kiedy układ zasilania jest w stanie stabilnym czyli jak już wszsytko sie naładuje. 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 hours ago, tomek_j said:

Zużywają sie elektrolity, lampy, potencjometry, nawet tranzystory. To tez zło konieczne?, Zużywa sie wszsytko nawet buty. Chyba że ktoś chce stosowac patent ubogich chłopów, to wtedy buty nie.  

Jest znaczna różnica skali - jak nowy przekaźnik ma 0.05R (dajmy na to) to po 20latach może mieć 200R albo lepiej - zdarzało mi się widzieć nawet więcej niz 1k. Elektrolit niech straci 50% - to są rzędy wielkości mniejsze zmiany.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.