scena aż po horyzont wyznacznikiem high-endu, czy aby na pewno?

[paww]

1 minutę temu, pmcomp napisał:

Tylko te pliku mialy max. 24/48. Czy to sa gęste?

Prawdopodobnie tak 

[pmcomp]

3 minuty temu, paww napisał:

Prawdopodobnie tak 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Listopada 2023 przez pmcomp

[paww]

2 minuty temu, pmcomp napisał:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A więc taśma

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

3 minuty temu, paww napisał:

A więc taśma

To juz ustalilismy.

[przemak]

35 minut temu, paww napisał:

Kiedyś to chyba zapis cyfrowy był zwyczajnie realizowany na taśmach magnetycznych. Pamiętam taką książkę Magnetofony i gramofony cyfrowe / Bolesław Urbański (gdzieś ją nawet mam tylko nie wiem gdzie się podziała), tam gościu o tym pisał, dosyć dokładnie, a był chyba profesorem z tej dziedziny.

Tylko to "kiedyś" dla zapisu szesnastobitowego się zaczyna gdzieś w '78, a wyższe częstotliwości probkowania sporo później. A czytamy plikach i to gęstych. Może taki link - w końcu od guru - coś wyjaśni... 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

25 minut temu, paww napisał:

Prawdopodobnie tak 

Dash "dostał" 24 bity w '97. Trochę "po" powstaniu cd, raczej bliżej końca niż początku 😉

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[paww]

14 minut temu, przemak napisał:

Tylko to "kiedyś" dla zapisu szesnastobitowego się zaczyna gdzieś w '78, a wyższe częstotliwości probkowania sporo później. A czytamy plikach i to gęstych. Może taki link - w końcu od guru - coś wyjaśni... 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pewnym problemem technicznym może być zgranie dawnego materiału cyfrowego i zamiana na pliki, tak aby w miarę możliwości zachować wierność oryginałowi. Chociaż pewnie specjalistyczne laboratoria audio sobie z tym z powodzeniem radzą. Dyskusja gęste, niegęste taka wydaje się nieco sztuczna, chociaż dla niektórych może to ma znaczenie. Trochę tak jak byśmy pomijali dokładność zegara, filtrację, przecież to wszystko też ważne, a nie tylko ilość bitów i poziomów kwantowania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Listopada 2023 przez paww

[jar1]

Pamiętam komputer IBM z systemem na taśmie. 

[ASURA]

Papierowej, perforowanej🤭

[djedryk]

W dniu 24.10.2023 o 14:23, Chicago napisał:

Głębia, pogłos, scena... oddanie barwy, koloru, kontrastów muzyki... itd., to przede wszystkim miks nagrania i robota inżyniera nagrań, a dobry sprzęt audio i przede wszystkim dobrze ustawione zestawy głośnikowe w dobrym akustycznie pomieszczeniu, powinny po prostu tę głębię, pogłos i scenę w miarę realistycznie odtworzyć i zrobić wrażenie na słuchaczu. Sama elektronika nie powinna niczego od siebie dodawać, odejmować lub cokolwiek kolorować - powinna być neutralna.

Zgadzam się.

Stereo i dwa kanały  to tylko sztuczny wymysł  nie mający nic wspólnego z rzeczywistością.

Między stereo a mono jest taka sama przepaść,  jak między stereo a kwadrofonią.

Ci co twierdzą inaczej są totalnie głusi.

Co ciekawe najbardziej głuche jest toważystwo skupiające się wokół branźy  High End - stereo.

Ileż razy można zmieniać system stereo i za każdym razem twierdzić że róźnica między starym a nowym to przepaść.

Wielbiciele  High Endowego stereo będądo o usr.. :-)  śmierci poszukiwaniec zaczarowanego high endu i nigdy go nie znajdą.

Sztuczna głebia która jest kreowana w stereo  przez oszukiwanie mózgu nie ma nic wspólnego z prawdziwą rzeczywistością.

Nagranie i mix kwadrofoniczny pod każdym względem przewyższa jakością mix stereofoniczny.

Kilkadziesiąt - kilkanaście  kanałów wtłoczone i sompresowane w jeden lub dwa kanały zawsze bedzie gorszej jakości niź 4 - 5 -6 lub X kanałów.

System kwadrofoniczny z średniej półki wnosi dużo więcej,  niź High Endy za setki tysięcy.

Nieustanne poszukiwania, wymiana kolumn, wzmacniaczy, kabli, źródła.

54 masterihg tego samego materiału wydawanego  na złotych japońskich nośnikach,  szklanych płytach CD które po czasie tracą i tak bity z informacją.

Nie ma to sensu i logiki.

High End to takie samo oszustwo od środka jak polityka.

Kto się w to wciągnie i da się złapać niestety głupieje :-)

Perkusja, bas, gitara i wokal nigdy nie zabrzmi w jednym kanale lub stereo lepiej niż mix kwadrofoniczny lub x kanałowy.

Kto twierdzi inaczej jest głuchy :-) 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[carlos med]

5 godzin temu, djedryk napisał:

Zgadzam się.

Stereo i dwa kanały  to tylko sztuczny wymysł  nie mający nic wspólnego z rzeczywistością.

Między stereo a mono jest taka sama przepaść,  jak między stereo a kwadrofonią.

Ci co twierdzą inaczej są totalnie głusi.

Co ciekawe najbardziej głuche jest toważystwo skupiające się wokół branźy  High End - stereo.

Ileż razy można zmieniać system stereo i za każdym razem twierdzić że róźnica między starym a nowym to przepaść.

Wielbiciele  High Endowego stereo będądo o usr.. 🙂 śmierci poszukiwaniec zaczarowanego high endu i nigdy go nie znajdą.

Sztuczna głebia która jest kreowana w stereo  przez oszukiwanie mózgu nie ma nic wspólnego z prawdziwą rzeczywistością.

Nagranie i mix kwadrofoniczny pod każdym względem przewyższa jakością mix stereofoniczny.

Kilkadziesiąt - kilkanaście  kanałów wtłoczone i sompresowane w jeden lub dwa kanały zawsze bedzie gorszej jakości niź 4 - 5 -6 lub X kanałów.

System kwadrofoniczny z średniej półki wnosi dużo więcej,  niź High Endy za setki tysięcy.

Nieustanne poszukiwania, wymiana kolumn, wzmacniaczy, kabli, źródła.

54 masterihg tego samego materiału wydawanego  na złotych japońskich nośnikach,  szklanych płytach CD które po czasie tracą i tak bity z informacją.

Nie ma to sensu i logiki.

High End to takie samo oszustwo od środka jak polityka.

Kto się w to wciągnie i da się złapać niestety głupieje 🙂

Perkusja, bas, gitara i wokal nigdy nie zabrzmi w jednym kanale lub stereo lepiej niż mix kwadrofoniczny lub x kanałowy.

Kto twierdzi inaczej jest głuchy 🙂

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

To z jakiego systemu kwadro ze średniej półki korzystasz? 😲

[iro III]

7 godzin temu, djedryk napisał:

Perkusja, bas, gitara i wokal nigdy nie zabrzmi w jednym kanale lub stereo lepiej niż mix kwadrofoniczny lub x kanałowy.

Pod warunkiem, że ktoś lubi SZTUCZNE poczucie, że jest w samym środku" zdarzenia muzycznego, "otoczony" muzykami.

Ja tam wolę bardziej realne odczucie "obserwacji" zdarzenia muzycznego z jednej tylko "strony", jako zwykły ...słuchacz, tak normalnie, po prostu. 🙂

Ale, co tam kto lubi.

P.S. przyłączam sie do pytania - jak dużo posiadasz płyt nagranych w quadro, no i ten sprzęt zdolny to odtworzyć, jaki to on?

Edytowane 1 Grudnia 2023 przez iro III

[carlos med]

7.1 będzie jeszcze lepsze...Ja jednak wolę scenę którą prezentuje "zwykłe " stereo, bo to oddaje przekaz taki jak Live. Na koncertach też raczej źródło dźwięku jest przed słuchaczem , a nie za nim lub z boku.

[Gość]

W dniu 1.12.2023 o 07:43, carlos med napisał:

To z jakiego systemu kwadro ze średniej półki korzystasz? 😲

Miałem radmor quasi quatro, cokolwiek  by to miało znaczyć...

Chociaż obecnie wolałbym takie quatro:

 

Edytowane 2 Grudnia 2023 przez pantagruel

[djedryk]

W dniu 2.12.2023 o 08:49, pantagruel napisał:

Miałem radmor quasi quatro, cokolwiek  by to miało znaczyć...

Chociaż obecnie wolałbym takie quatro:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kolego czy Ty wiesz co to jest dzwięk i system kwadrofoniczny. Radmor ma tyle wspólnego z dzwiękiem dookólnym co gramofon bambino :-)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

4 godziny temu, djedryk napisał:

Kolego czy Ty wiesz co to jest dzwięk i system kwadrofoniczny. Radmor ma tyle wspólnego z dzwiękiem dookólnym co gramofon bambino 🙂

 

Kolego, co Ty wiesz o zabijaniu...

[jar1]

I tak najlepsza jest kakofonia 😉

[Gość]

Dla relaksu pełnego wybieram dodekafonię🙃

[Wuelem]

TEMAT:
Scena aż po horyzont wyznacznikiem high-endu, czy aby na pewno?

A WYSTARCZY ZMIENIĆ (usunąć) JEDNĄ (pierwszą) LITERĘ I MA TO WIĘCEJ SENSU.

TEMAT PO ZMIANIE:
Cena aż po horyzont wyznacznikiem high-endu, czy na pewno?
 

[Chicago]

... albo alternatywnie: Ściema aż po horyzont wyznacznikiem hi-endu, czy aby na pewno?

Można chyba powiedzieć, że zarówno ściema jak i cena oraz scena, hi-end wyznaczają.