Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego młodzież słucha na głośniku telefonu, jakichś jbl chargach albo słuchawkach BT. Za moich czasów punktem honoru było porządne stereo.


Rekomendowane odpowiedzi

Prawdziwym przełomem w budowie nowych R2R okazała się technologia DRUKOWANIA rezystorów. Mają one nieprawdopodobnie stałe parametry, nieporównywalne z dawnymi zintegrowanymi chipami.

Bardzo czekam na Gustarda R30 - II kwartał 2025. I naprawdę mocno kibicuję Chińczykom!

Natomiast w ciągu 2 tygodni możecie spodziewać się recenzji BARDZO ciekawego chińskiego klocka stacjonarnego (ale to raczej w dziale Hi-FI a nie tutaj). Już jest w drodze do mnie. Stay tuned!

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

O, już dostałem powiadomienie, że jutro dostarczą zaawansowany produkt chińskiej supertechnologii. 🙂 Ale to tylko 6 dni od zamówienia bo brałem od EUR dystrybutora.

A na Cayina pewno jeszcze ze 3 tygodnie czekania bo to z Aliexpress. A potem cło i VAT dowalą. 😞

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

17 godzin temu, Ajothe napisał:

Dlaczego akurat to? Wzmacniacz bluetooth?

A dlaczego nie? Graja dobrze i działają bez zająknięcia. I nie zżerają prądu z telefonu. A jak koniecznie jednak chcesz to możesz podłączyć po kabelku. Nie ma problemu.

Edytowane przez Misio38

Dopóki bawisz się w lewą i prawą stronę, dopóty będziesz zwodzony na manowce...

W dniu 16.01.2025 o 19:01, Ajothe napisał:

Jak znajdziesz coś mniejszego co gra jak ten Ifi Gryphon, to poproszę namiar 🙂

OK, OK.😉... może nie znajdę, ale rozumiesz, prawie pół kilograma w kieszeni, wiosna, lato. To jest chyba najważniejszy problem. W takiej sytuacji to mogę oprócz telefonu wrzucić sobie swój odtwarzacz plików ze wszystkim na pokładzie, wyjdzie kilka gramów więcej ale nie będę musiał wydawać dodatkowej kasy. Dlatego zawsze chodziło o coś małego, bardzo lekkiego. Poza tym nie wiem czy chciałbym kupić przenośny DAC/AMP który będzie kosztował więcej niż kosztował mnie ten smartfon. Chciałbym jednak zachować pewien umiar, w tym przypadku. @il Dottore też sprowadza Cayina z Chin... bo tu W Polsce jest dwa razy droższy. Nie wiem czy zaryzykowałby 1200 PLN-ów. 

Zresztą, nigdy nie wiadomo co życie przyniesie... może jutro albo pojutrze będę biegał z Cayinem albo z Gryphonem, to jest nie do przewidzenia, w tym hobby nic nie jest do przewidzenia. 😁

 

Pozdrawiam - Cichy

 

POZNACIE MNIE PO ŻÓŁTYM GARNITURZE - D.C.  

Miałem go w rękach, nie przeszlo mi przez myśl, że jest jakiś ciężki. 

To tak jakby nosić 2 telefony, dla jakości dźwięku byłbym w stanie znieść 100g więcej 😄

Godzinę temu, Cichy71 napisał:

@il Dottore też sprowadza Cayina z Chin... bo tu W Polsce jest dwa razy droższy.

Ale nie mam złudzeń że mi cło i VAT dowalą więc wyjdzie tylko trochę taniej.

Chyba że majfend był mądry i wpisał jakąś G wartość. 🙂 To jest malutkie więc spokojnie łykną. 🙂 Ale wątpię. Nie ma mądrych majfrendów - oni mają wywalone.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Jest apdejt z Ali - bardzo precyzyjny: dostawa Cayina przewidziana gdzieś pomiędzy dzisiaj a 27 stycznia.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 9.10.2024 o 12:35, il Dottore napisał:

Mój analogowy wujek do dziś jedzie na plazmowym Panasonicu i ma wywalone. 🙂 

Ja w sypialni też posiadam takowego i też mam "wywalone", ale oprócz tego projektory - w tym jeden model rok2025.  A do ogrodu dwa sparowane głośniki BT - jak mnie najdzie chęć ...oprócz kilku kilkudziesięciokilogramowych kolumn pasywnych do słuchania w pomieszczeniach.

Posiadanie głośników BT nie hańbi. 

JAK FACET Z DWIEMA ZDROWYMI NERKAMI MOŻE NIE MIEĆ KASY NA AUDIOFILSKIE KABLE

TROLLE -istnieli zawsze, a przed wynalezieniem internetu wyżywali się na ścianach publicznych klozetów.

W dniu 18.01.2025 o 01:21, il Dottore napisał:

Ale nie mam złudzeń że mi cło i VAT dowalą więc wyjdzie tylko trochę taniej.

Chyba że majfend był mądry i wpisał jakąś G wartość. 🙂 To jest malutkie więc spokojnie łykną. 🙂 Ale wątpię. Nie ma mądrych majfrendów - oni mają wywalone.

Zamawiaj do paczkomatów, poczta polska/kurier zawsze z kwitem do zapłaty VAT przyłazi...

Edytowane przez Jacchusia

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

W dniu 16.01.2025 o 21:11, Ajothe napisał:

Haha, to moje motto 😁

Pomiar dwukanałowym oscyloskopem  niezgodności przebiegu charakterystyki częstotliwościowej kanałów jest konieczny.

Odstępstwa muszą być mniejsze niż to co wyczuwa ucho czyli mniejsze niż 2dB.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Słowny jak Chińczyk! 🙂 

Powiedział Aliexpress że będzie do 27 stycznia - i jest! 

Wysyłka jest z Holandii. Zero cła, zero VAT. Więc tak: niecałe 8 stów na Ali i zero ukrytych opłat vs 1280-1290 w polskim sklepie. Wiecie co robić. 😉 

cayin.jpg

cayin2.jpg

cayin3.jpg

cayin4.jpg

cayin5.jpg

cayin6.jpg

A jak to gra zaraz po wyjęciu z pudełka? Fenomenalnie! Obsługa jest banalnie prosta. Ustawiamy tylko gain HI/LO w zależności od czułości słuchawek. Moje Soundmagic lubią prąd, więc oczywiście gain na HI, potem wybór NOS/OS (wiadomo co należy wybrać, w końcu po to kupuje się R2R żeby grało bez oversamplingu) i opóźnienie zgaszenia wyświetlacza (OLED zamontowali!). Wszystko. Plug and play. 

Gra naprawdę fantastycznie. Surowo, otwarcie ale nigdy agresywnie. Świetna stereofonia! Nie wybacza złych nagrań. Te Chińczyki R2R to jest zupełnie inna bajka niż syrop ze starego chipa mojej Havany. Tu nie ma miękkiej gry. No i jest ta magia R2R - obecność wykonawców, prawdziwość, dosłowność, natychmiastowość, fizyczność.

Świetne urządzenie.

Gdybym miał porównywać do mojego HiBy FC4 na podwójnym Sabre, to... aż zachwyt bierze, jak świetnym donglem jest HiBy. Oczywiście dźwięk nie ma otwartości i prawdy R2R ale... jest równie dobry. Tylko inaczej. Gdybym miał to opisać jakoś obrazowo, to granie z Cayina jest jak surowa rzeźba z drewna. Widać każde pociągnięcie noża, każdy słój, każdy por. I wszystko w naturalnych barwach. A HiBy - to ta sama rzeźba, ale pomalowana. Zacierają się te wszystkie szczegóły, wszystko pokrywa farba, ale ma ona świetny kolor, figura jest wypolerowana, gładziutka. Co kto lubi. Zdecydowanie Sabre jest słodsze, milsze, kulturalniejsze, przyjemniejsze, bardziej ułożone w porównaniu do Cayina, który idzie jak czołg i nie bierze jeńców. Za to trafia prosto do serca. Wiemy, że mówi prawdę. I za to kochamy R2R.

Delta Sigma potrafi być wspaniała, o tak. Ale to jest dla ludzi, którzy wolą piękne kłamstwa od brutalnej prawdy.

W głowie się nie mieści, co te Chinole wyprawiają. Ile technologii siedzi w tak mikrej obudowie i jak obłędną jakość dźwięku można mieć dziś z telefonu.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • 4 tygodnie później...

Bałem się wypasionego Cayina nosić w jednej kieszeni z kluczami, żeby się nie porysował, bo taki śliczniusi. 🙂 

Na szczęście firma robi pokrowce, więc sobie zamówiłem niebieski. Przyszło błyskawicznie. Adres wysyłki z Reichu. Zero cła, zero VAT.

Jestem zadowolony, gdyż teraz będę mógł zabierać nowego dongla do pracy. 🙂 

cay.jpg

 

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • 4 tygodnie później...
W dniu 18.12.2023 o 17:36, jezz napisał:

A czy ja napisałem, że nie przykładają wagi?

Ale pewnie z innymi.

Ci, z którymi ja rozmawiałem, starają się, żeby dobrze brzmiało na różnych sprzętach, także na głośnikach BT.

A teraz pytanie za 100 pkt, kto jest głównym odbiorcą i do kogo głównie adresowana jest muzyka, nazwijmy ją, rozrywkowa?

Do wysokiego poziomu jej odbiorców. Teraz walenie młotkiem w ścianę przy akompaniamencie wiertary udarowej można uznać za muzykę. Do tego nawet ,,domiodowe"  sluchawki są zbędne.

 

 

---------------

2 godziny temu, wsteczna świnka napisał:

Do wysokiego poziomu jej odbiorców. Teraz walenie młotkiem w ścianę przy akompaniamencie wiertary udarowej można uznać za muzykę. Do tego nawet ,,domiodowe"  sluchawki są zbędne.

 

 

Najpierw proszę zapoznać się z twórczością grupy Einstürzende Neubauten i potem wypisywać takie mądrości o wiertarkach udarowych.

 

Edytowane przez jezz
  • 3 tygodnie później...

W porównaniu do Soudcore Liberty 3 Pro, model Liberty 4 był soniczną porażką. Ale wszedł właśnie na rynek model Liberty 4 Pro i zbiera dobre opinie.

 

 

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.