Skocz do zawartości
IGNORED

DAC do transportu CD


Rekomendowane odpowiedzi

30 minut temu, piotrek7 napisał:

Czemu się dziwisz? Reklama dźwignią handlu. Choć towar powinien raczej  byc reklamowany w zakładce Start 

Raczej to sam posłuchaj, oceń i wtedy pisz 🙂

13 minut temu, muda44 napisał:

NP-S303 z modem gra dużo lepiej od C-7030 z modem i sam o tym pisałeś a teraz się wyrównały 🙂

Ok, w grudniu weszła kolejna wersja moda...

Napisałem MINIMUM ten Oyaide i to co przed nim jest też ważne jak i to na czym stoi a pliki mają być własne a nie targane z torentów 😉 

To musi być całość dopracowana.

To oczywiste , że porownijemy płytę CD i rip Wav ( też korzystam z EAC). O tym piszemy.

Yamaha ma też pewne ograniczenia... tylko coax , dysk obsluguje tylko do 2Gb , co dla niektórych może być istotne. Sieciówka nie ma znaczenia w tym sensie , że używamy tej samej jeśli porownanie ma być uczciwe ... lepszy od Oyaide kabel , ale do obu porównywanych urządzeń... zaraz bedzie , że jedne są bardziej wrażliwe na kabel niż inne , Yamaha akurat bardzo...

Kiedyś jak napisałem,  że Yamaha wypada gorzej niż Mark Levinson No 390s,  to odpowiedziałeś, że to inny poziom cenowy i to normalne 

 

5 minut temu, baksiu napisał:

Ależ Ty dobrze znasz tych "ludzi bogatych"... Może mi też będzie kiedyś dane takich poznać... Tymczasem idę zbierać butelki, może skapnie na kolejną płytę CD z drugiej ręki 😜

I co chcesz takimi wpisami osiągnąć?

To poznaj jak Ci zależy. 

Ludzie są różni ale ci co mają kasę i chcę mieć fajne samochody to po prostu wydają na to duże pieniądze i nie mniejsze na ich modyfikacje. To jest dla nich zabawa i nie liczą się z wydatkami.

4 minuty temu, carlos med napisał:

Yamaha ma też pewne ograniczenia... tylko coax

A po co coś więcej? 

5 minut temu, carlos med napisał:

dysk obsluguje tylko do 2Gb

Jesteś w stanie przesłuchać muzykę 2TERA?

Ja mam 1/4 z tego na dysku, tego co słucham a mieć żeby mieć, bez sensu...

43 minuty temu, pmcomp napisał:

Tam trzeba wymienić zasilanie, kondy wyjsciowe i opamp na porzadny. Tylko taka modyfikacja bedzie dwa razy drozsza od tego urzadzenia.

 

Zapomnialem o zegarze.

Ciekawe byloby porownanie z moim stareńkim LINN Majik DS. 

Oba po DAC po wyjsciach analogowych. W koncu oba to kompletne playery.

🙂 .

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

1 minutę temu, muda44 napisał:

I co chcesz takimi wpisami osiągnąć?

To poznaj jak Ci zależy. 

Ludzie są różni ale ci co mają kasę i chcę mieć fajne samochody to po prostu wydają na to duże pieniądze i nie mniejsze na ich modyfikacje. To jest dla nich zabawa i nie liczą się z wydatkami.

moim wielkim osiągnięciem będzie, jeśli przestaniesz myśleć szablonowo i wkładać wszystkich do twoich płytkich szufladek. Generalizowanie ma jedna wielką wadę, zabija dyskusję, a przecież jesteśmy na forum dyskusyjnym, gdzie bogaci ludzie po prostu dyskutują, bo ich na to stać i mają na to swój bezcenny czas 🙂 . Poczuj się jak prezes, źle Ci? Poczuj jak znikają wszelkie stresy, napięcia...

17 minut temu, carlos med napisał:

Sieciówka nie ma znaczenia w tym sensie , że używamy tej samej jeśli porownanie ma być uczciwe

Zestaw o którym piszę to około 5,5k za komplet więc uczciwie to tylko część ceny tego co Ty tam masz.

Ale porównywałem na tych samych kablach zasilających i RCA z AYRE który jest na szczytach światowych rankingów.

 

17 minut temu, carlos med napisał:

araz bedzie , że jedne są bardziej wrażliwe na kabel niż inne , Yamaha akurat bardzo...

Bo tak jest. Sa urządzenia mniej i bardziej wrażliwe a niektóre wcale.

17 minut temu, carlos med napisał:

Kiedyś jak napisałem,  że Yamaha wypada gorzej niż Mark Levinson No 390s,  to odpowiedziałeś, że to inny poziom cenowy i to normalne 

ML 390 kosztował kiedyś tyle co pół fabryki Yamahy więc musi swoje grać z tym ze dzisiaj to w większości ledwo zipiące złomy. 

Obecna wersja gra nieco lepiej ale jak pisałem N razy. Trzeba mieć resztę dopasowaną...

10 minut temu, pmcomp napisał:

Ciekawe byloby porownanie z moim stareńkim LINN Majik DS. 

Oba po DAC po wyjsciach analogowych.

🙂 .

Pożycz od kogoś i sam oceń.

Nowa wersja ma naklejki gwarancyjne z tyłu, jest ich coraz więcej więc trafi się ktoś w pobliżu.

8 minut temu, baksiu napisał:

moim wielkim osiągnięciem będzie, jeśli przestaniesz myśleć szablonowo i wkładać wszystkich do twoich płytkich szufladek. Generalizowanie ma jedna wielką wadę, zabija dyskusję, a przecież jesteśmy na forum dyskusyjnym, gdzie bogaci ludzie po prostu dyskutują, bo ich na to stać i mają na to swój bezcenny czas 🙂 . Poczuj się jak prezes, źle Ci? Poczuj jak znikają wszelkie stresy, napięcia...

Napisałeś jak to ludzie narzekają na jakość i wolą starymi ramolami jeździć. Ja tylko napisałem że ci których stać na drogie auta to takie kupują na chwilę i w nosie mają ich trwałość w perspektywie czasu czy pieniądze na to wykładane...

 

Dalszą dyskusję uważam za zbędną.

Edytowane przez muda44
5 minut temu, muda44 napisał:
15 minut temu, carlos med napisał:

 

ML 390 kosztował kiedyś tyle co pół fabryki Yamahy więc musi swoje grać z tym ze dzisiaj to w większości ledwo zipiące złomy. 

I ten "ledwo zipiący złom " zdeklasował Yamahę.

Poza tym realnie porównujemy to go można Dzisiaj kupić,  czyli s/h Mark Levinson,  jego dzisiesza cena ma znaczenie.

Nikt się Ciebie nie czepia , że Yamaha jest kiepska...tylko razi uogólnienie i wyrok , że gra lepiej niż topowe CD.

Nie mówiąc już o ambiwalencji ... ML choć "złom " , ale kiedyś drogi , to może zagrać....a Ayre , też super , ale słabszy od Yamahy ( po Modzie) , bo akurat z tym porównałeś i tak Tobie wyszło.

12 minut temu, carlos med napisał:

I ten "ledwo zipiący złom " zdeklasował Yamahę.

Wtedy Yamaha grała na zwykłym zasilającym o czym sam pisałeś, a co z listwą, gniazdkiem, platformą?

12 minut temu, carlos med napisał:

Poza tym realnie porównujemy to go można Dzisiaj kupić,  czyli s/h Mark Levinson,  jego dzisiesza cena ma znaczenie.

Yamaha z super kablem, mało używana itp 5,5k a  ML w nieznanym stanie za 15k

12 minut temu, carlos med napisał:

Nikt się Ciebie nie czepia , że Yamaha jest kiepska...tylko razi uogólnienie i wyrok , że gra lepiej niż topowe CD.

Nie tylko od tego lepsza, od kilku innych uznawane kiedyś za topowe też ale z nich najlepszy był Ayre

12 minut temu, carlos med napisał:

Nie mówiąc już o ambiwalencji ... ML choć "złom " , ale kiedyś drogi , to może zagrać....a Ayre , też super , ale słabszy od Yamahy

Niestety większość ML 390 na rynku wtórnym to złomy .Po prostu zużyte. Nie pisze tego złośliwie ale miewam kilka telefonów rocznie w sprawie naprawy właśnie 390. Wiem też że 2 sztuki w kraju to ulepy po wielu naprawach.

A sam z siebie ML 390 musi dobrze grać, za coś w końcu musiał tą kasę kosztować jako nowy.

Niestety odtwarzacz CD nie ma funkcjonalności streamera gdzie mogę sobie ustawić np kolejkę jakie płyty mają grać kolejno przez cały dzień czy odtwarzać swoje kompilacje bez ciągłego machania pudełkami.

Wracając do tematu, mając stare transporty warto jednak sprawdzić coś współczesnego bo można się nieźle, pozytywnie zdziwić.

 

Miłego weekendu Panowie  🙂

Edytowane przez muda44
9 minut temu, muda44 napisał:

Wtedy Yamaha grała na zwykłym zasilającym o czym sam pisałeś, a co z listwą, gniazdkiem, platformą?

 

Nie wiem , co to jest zwykły zasilający...jeśli "firmowy czarny" to nigdy takich nie używałem.

To dolicz listwę,  gniazdko i platformę,  której potrzebuje Yamaha ...

3 godziny temu, muda44 napisał:

Niestety odtwarzacz CD nie ma funkcjonalności streamera gdzie mogę sobie ustawić np kolejkę jakie płyty mają grać kolejno przez cały dzień czy odtwarzać swoje kompilacje bez ciągłego machania pudełkami.

Porównujesz granie z jednej płyty CD do grania z biblioteki płyt CD i innych plików z dysku twardego, z serwera czy nawet z całego netu. Czy to porównanie jest fair, patrząc na rozwój technologii od początku lat 80-ych do końca drugiej dekady tego wieku. 40 lat różnicy. W ten sposób możesz porównywać wszystko ... wtedy były listy, teraz są maile, SMSy, social media itp.

Wcale nie uważam, że dzisiejszy świat jest lepszy od tego z lat 80-ych, jest inny. Ba ... tamten chyba nawet bardziej mi sie podobał pomimo, że wciąż tkwilismy w czarnej doopie głębokiej komuny.

Ja tamte czasy pamiętam, Ty może nie. Branie czarnej płyty do ręki, przeglądanie okładki, wkładki, ten zapach zachodniej nowości. To samo z CD, pudełeczko z książeczką z mnóstwem informacji. Dla przypomnienia, wtedy i jeszcze długo nie było internetu.

 

BTW jak zmienia nas internet ... popatrzcie na YT na cykl MaturaToBzdura. Strach oglądać jak internet wpływa na młodych. uproszczenie ale po co się uczyć skoro moge kliknąć i już wiem ??? 

Kolejny wpływ internetu, badanie sprzed tygodnia: Blisko jedna trzecia Polaków (32 proc.) uważa, że ludzie żyli w tym samym czasie, co dinozaury - wynika z opublikowanego w lutym badania Eurobarometru. Blisko dwie piąte (38 proc.) ankietowanych nie wierzy, że współcześni ludzie rozwinęli się z wcześniejszych gatunków zwierząt.

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

3 godziny temu, muda44 napisał:

Zestaw o którym piszę to około 5,5k za komplet więc uczciwie to tylko część ceny tego co Ty tam masz.

Ale porównywałem na tych samych kablach zasilających i RCA z AYRE który jest na szczytach światowych rankingów.

 

Bo tak jest. Sa urządzenia mniej i bardziej wrażliwe a niektóre wcale.

ML 390 kosztował kiedyś tyle co pół fabryki Yamahy więc musi swoje grać z tym ze dzisiaj to w większości ledwo zipiące złomy. 

Obecna wersja gra nieco lepiej ale jak pisałem N razy. Trzeba mieć resztę dopasowaną...

Pożycz od kogoś i sam oceń.

Nowa wersja ma naklejki gwarancyjne z tyłu, jest ich coraz więcej więc trafi się ktoś w pobliżu.

Napisałeś jak to ludzie narzekają na jakość i wolą starymi ramolami jeździć. Ja tylko napisałem że ci których stać na drogie auta to takie kupują na chwilę i w nosie mają ich trwałość w perspektywie czasu czy pieniądze na to wykładane...

 

Dalszą dyskusję uważam za zbędną.

Nie weż tego jako atak na Twoja osobie...ale co gra lepiej niz ML 390...no może stara audiomeca mephisto II...

5 godzin temu, muda44 napisał:

Wtedy Yamaha grała na zwykłym zasilającym o czym sam pisałeś, a co z listwą, gniazdkiem, platformą?

Yamaha z super kablem, mało używana itp 5,5k a  ML w nieznanym stanie za 15k

Nie tylko od tego lepsza, od kilku innych uznawane kiedyś za topowe też ale z nich najlepszy był Ayre

Niestety większość ML 390 na rynku wtórnym to złomy .Po prostu zużyte. Nie pisze tego złośliwie ale miewam kilka telefonów rocznie w sprawie naprawy właśnie 390. Wiem też że 2 sztuki w kraju to ulepy po wielu naprawach.

A sam z siebie ML 390 musi dobrze grać, za coś w końcu musiał tą kasę kosztować jako nowy.

Niestety odtwarzacz CD nie ma funkcjonalności streamera gdzie mogę sobie ustawić np kolejkę jakie płyty mają grać kolejno przez cały dzień czy odtwarzać swoje kompilacje bez ciągłego machania pudełkami.

Wracając do tematu, mając stare transporty warto jednak sprawdzić coś współczesnego bo można się nieźle, pozytywnie zdziwić.

 

Miłego weekendu Panowie  🙂

może jak idziesz na koncert, to też ci brakuje możliwości sterowania setlistą z poziomu smartfona? Dla mnie, choć może jestem purystą, najlepiej się słucha całego koncertu na płycie CD, bez przełączania, ciągłego gmerania, tak samo album muzyczny uważam za dzieło kompletne, jeśli słuchasz tylko wybranych utworów, to może Ci sporo z przekazu artystycznego umknąć. Odsłuch to nabożeństwo, wyciągasz te płyty, na które akurat masz dziś ochotę, przypominasz sobie okoliczności ich zakupu/może otrzymania w prezencie, czytasz dedykacje, cieszysz się z autografów, przypominasz sobie kiedy powstały rysy na nośniku, lub pudełku, kiedy udało Ci się przyniszczyć okładkę. Wkładam płytę i jedyny guzik, jakiego używam na pilocie, to Volume. Wydaje mi się, że streaming sprawdza się podczas codziennej konsumpcji muzyki w tle, ale słabo się sprawdza przy nabożnym odsłuchu, gdzie smartfon powinien wylądować głęboko w szufladzie, by nie rozpraszać uwagi, tak jak na koncercie. Nie lubię edytorskich gratisów na oryginalnych albumach, uważam że często obniżają wartość wydania, do zaakceptowania są na osobnej płycie, której pewnie posłucham raz w życiu, zaraz po zakupie, niefajne też są wydania typu 2LP=1CD, bo muzyka to nie ziemniaki, nie kupuje się jej na kilogramy. Czy streaming jest tani? Licząc nawet studencką ulgę i 30zł/m-c, to finalnie zostajesz z niczym, nawet nie zostają ci papierki po cukierkach, jak w przypadku konsumpcji spożywczej. W ciągu roku za cenę abonamentu możesz kupić nawet 12 albumów na CD, jeśli nie interesują cię jedynie tegoroczne nowości i importowani artyści. Po 10 latach masz poważną kolekcję 120 płyt CD, które możesz nawet sprzedać, gdybyś nagle ogłuchł 🙂

jest jeszcze kwestia tantiem, jeśli mniej znani artyści mieliby się utrzymać z tego, co im daje jakiś gigant streamingowy, to musieliby zmienić pracę, wielu z nich jawnie mówi, że są robieni przez platformy w konia i niektórzy bojkotują ten kanał dystrybucji. Nie znajdziesz na Tidal czy Spotify np Maleńczuka, który mówi, że streaming jest dla osób, których na muzykę nie stać, jest w tym sporo prawdy...

30 minut temu, baksiu napisał:

może jak idziesz na koncert, to też ci brakuje możliwości sterowania setlistą z poziomu smartfona? Dla mnie, choć może jestem purystą, najlepiej się słucha całego koncertu na płycie CD, bez przełączania, ciągłego gmerania, tak samo album muzyczny uważam za dzieło kompletne, jeśli słuchasz tylko wybranych utworów, to może Ci sporo z przekazu artystycznego umknąć. Odsłuch to nabożeństwo, wyciągasz te płyty, na które akurat masz dziś ochotę, przypominasz sobie okoliczności ich zakupu/może otrzymania w prezencie, czytasz dedykacje, cieszysz się z autografów, przypominasz sobie kiedy powstały rysy na nośniku, lub pudełku, kiedy udało Ci się przyniszczyć okładkę. Wkładam płytę i jedyny guzik, jakiego używam na pilocie, to Volume. Wydaje mi się, że streaming sprawdza się podczas codziennej konsumpcji muzyki w tle, ale słabo się sprawdza przy nabożnym odsłuchu, gdzie smartfon powinien wylądować głęboko w szufladzie, by nie rozpraszać uwagi, tak jak na koncercie. Nie lubię edytorskich gratisów na oryginalnych albumach, uważam że często obniżają wartość wydania, do zaakceptowania są na osobnej płycie, której pewnie posłucham raz w życiu, zaraz po zakupie, niefajne też są wydania typu 2LP=1CD, bo muzyka to nie ziemniaki, nie kupuje się jej na kilogramy. Czy streaming jest tani? Licząc nawet studencką ulgę i 30zł/m-c, to finalnie zostajesz z niczym, nawet nie zostają ci papierki po cukierkach, jak w przypadku konsumpcji spożywczej. W ciągu roku za cenę abonamentu możesz kupić nawet 12 albumów na CD, jeśli nie interesują cię jedynie tegoroczne nowości i importowani artyści. Po 10 latach masz poważną kolekcję 120 płyt CD, które możesz nawet sprzedać, gdybyś nagle ogłuchł 🙂

jest jeszcze kwestia tantiem, jeśli mniej znani artyści mieliby się utrzymać z tego, co im daje jakiś gigant streamingowy, to musieliby zmienić pracę, wielu z nich jawnie mówi, że są robieni przez platformy w konia i niektórzy bojkotują ten kanał dystrybucji. Nie znajdziesz na Tidal czy Spotify np Maleńczuka, który mówi, że streaming jest dla osób, których na muzykę nie stać, jest w tym sporo prawdy...

Trafione w punkt

2 godziny temu, baksiu napisał:

Nie znajdziesz na Tidal czy Spotify np Maleńczuka, który mówi, że streaming jest dla osób, których na muzykę nie stać, jest w tym sporo prawdy...

Na TIDAL go pełno 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
8 godzin temu, muda44 napisał:

a co z listwą, gniazdkiem, platformą?

A co ma piernik do wiatraka?

Porównujemy sprzety czy "voodo-akcesoria"?

 

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

10 godzin temu, robo27 napisał:

Na TIDAL go pełno 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czyli się z nimi dogadał... Mimo wszystko w porównaniu do Spotify mają jedynie mały kawałek tortu... Ja już nie mam subskrypcji, więc nie jestem na bieżąco... ale kupiłem sobie kilka fajnych płyt 🙂

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez baksiu
W dniu 28.02.2025 o 21:49, pmcomp napisał:

A co ma piernik do wiatraka?

Porównujemy sprzety czy "voodo-akcesoria"?

 

Wszystko ma znaczenie ale do tego dochodzi się z czasem 😉 

W dniu 28.02.2025 o 16:48, tomek7776 napisał:

Nie weż tego jako atak na Twoja osobie...ale co gra lepiej niz ML 390...no może stara audiomeca mephisto II...

Wspomniany Ayre gra lepiej ale w wersji MP

W dniu 28.02.2025 o 16:31, pmcomp napisał:

Porównujesz granie z jednej płyty CD do grania z biblioteki płyt CD i innych plików z dysku twardego, z serwera czy nawet z całego netu. Czy to porównanie jest fair, patrząc na rozwój technologii od początku lat 80-ych do końca drugiej dekady tego wieku. 40 lat różnicy. W ten sposób możesz porównywać wszystko ... wtedy były listy, teraz są maile, SMSy, social media itp.

Wcale nie uważam, że dzisiejszy świat jest lepszy od tego z lat 80-ych, jest inny. Ba ... tamten chyba nawet bardziej mi sie podobał pomimo, że wciąż tkwilismy w czarnej doopie głębokiej komuny.

Ja tamte czasy pamiętam, Ty może nie. Branie czarnej płyty do ręki, przeglądanie okładki, wkładki, ten zapach zachodniej nowości. To samo z CD, pudełeczko z książeczką z mnóstwem informacji. Dla przypomnienia, wtedy i jeszcze długo nie było internetu.

 

BTW jak zmienia nas internet ... popatrzcie na YT na cykl MaturaToBzdura. Strach oglądać jak internet wpływa na młodych. uproszczenie ale po co się uczyć skoro moge kliknąć i już wiem ??? 

Kolejny wpływ internetu, badanie sprzed tygodnia: Blisko jedna trzecia Polaków (32 proc.) uważa, że ludzie żyli w tym samym czasie, co dinozaury - wynika z opublikowanego w lutym badania Eurobarometru. Blisko dwie piąte (38 proc.) ankietowanych nie wierzy, że współcześni ludzie rozwinęli się z wcześniejszych gatunków zwierząt.

Przechodziłem czasy czarnych płyt, CD, kaset CC, DAT, MD, DCC, nagrywarek CDR Audio.

I cieszę się że są czasy właśnie strumieniowców gdzie skupiam się na muzyce a nie całej tej otoczce 😉 

Nie rozumiem jednego - dlaczego ( wg niektórych) przy streamingu nie można wysłuchać całej płyty.  Rozumiem, że ktoś woli fizyczny nośnik (jak np. ja) z wielu względów. Ale dlaczego niby nie można wysłuchać całej płyty streamowanej z Tidala czy innego serwisu.

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

15 minut temu, babatular napisał:

Nie rozumiem jednego - dlaczego ( wg niektórych) przy streamingu nie można wysłuchać całej płyty.  Rozumiem, że ktoś woli fizyczny nośnik (jak np. ja) z wielu względów. Ale dlaczego niby nie można wysłuchać całej płyty streamowanej z Tidala czy innego serwisu.

można, tylko czy oprzesz się możliwości klikania w ekran dotykowy i ciągłego weń zaglądania? To jest właśnie pułapka nowoczesnych technologii, ja tam się lepiej skupiam na muzyce, jak mnie internet nie rozprasza. Wczoraj w nocy był u mnie na odsłuchu kumpel, który cały czas wertował internet, bo mu się jakiś tytuł przypomniał, mój telefon był wtedy w szufladzie 🙂

  • 4 tygodnie później...
W dniu 3.03.2025 o 15:36, babatular napisał:

Nie rozumiem jednego - dlaczego ( wg niektórych) przy streamingu nie można wysłuchać całej płyty.  Rozumiem, że ktoś woli fizyczny nośnik (jak np. ja) z wielu względów. Ale dlaczego niby nie można wysłuchać całej płyty streamowanej z Tidala czy innego serwisu.

Już kiedyś o tym wspominałem - słuchałem płyty Klausa Schulze, na płycie 3 utwory, dwa po kilkanaście minut jeden 2-3 minuty. Jakoś tak dziwnie szybko przestało grać. Sprawdzam i okazuje się, że jeden z dłuższych utworów się nie odtwarza i nie ma przy tym żadnej informacji. Jest, ale na apce w telefonie informacja że właściciel praw autorskich nie zgodził się na streamingowanie tego utworu. Ile takich płyt jest? Tą wychwyciłem bo ten utwór to prawie połowa płyty.

 

„Jeśli nie masz co robić, nie rób tego w moim towarzystwie”

bo muzykę masz - albo nie masz 🙂

Nie myśl. Jeśli już pomyślałeś, to nie mów. Jeśli już powiedziałeś, to nie pisz. Jeśli już napisałeś, to nie podpisuj. Jeśli podpisałeś, to się nie dziw!

W dniu 28.02.2025 o 11:38, baksiu napisał:

martwią się o klimat,

No tak. Przecież planeta płonie. 😄

Tacy debile już zakazali w Europie porządnych odkurzaczy, normalnych żarówek, normalnych samochodów i tylko patrzeć, jak zakażą wzmacniaczy Pure Class A.

EPcUnmlWoAcYaBl.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 31.03.2025 o 22:31, il Dottore napisał:

No tak. Przecież planeta płonie. 😄

Tacy debile już zakazali w Europie porządnych odkurzaczy, normalnych żarówek, normalnych samochodów i tylko patrzeć, jak zakażą wzmacniaczy Pure Class A.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to co napisałeś powyżej to zwykły hejt, rób sobie co chcesz, ale u mnie nie zdobędziesz w ten sposób poklasku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
7 godzin temu, baksiu napisał:

zwykły hejt

😄 😄 😄 PLANETA PŁONIE!!!! 

how-dare-you-hdu.gif

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

W dniu 28.02.2025 o 12:03, muda44 napisał:

Jesteś w stanie przesłuchać muzykę 2TERA?

Ja niedawno zapełniłem 2TB i musiałem wymienić na 4TB. Oczywiście już SSD, bo Pacuła mówi, że z SSD gra lepiej. 😄

Czy przesłuchałem wszystko? Oczywiście, że nie. Wstyd się przyznać, ale mam w domu i książki, których nie przeczytałem. Czekają na lepsze czasy.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Ja niedawno zapełniłem 2TB i musiałem wymienić na 4TB. Oczywiście już SSD, bo Pacuła mówi, że z SSD gra lepiej.
Czy przesłuchałem wszystko? Oczywiście, że nie. Wstyd się przyznać, ale mam w domu i książki, których nie przeczytałem. Czekają na lepsze czasy.

Padnie net będziesz słuchał a reszta będzie płakała. Też tak mam


Wysłane z Wrocławia

W dniu 28.02.2025 o 17:51, baksiu napisał:

streaming jest dla osób, których na muzykę nie stać

Zdaniem poważnych producentów sprzętu muzyki należy słuchać z lokalnego źródła, gdyż streaming degraduje jakość.

Nie znajduję ani technicznych ani logicznych argumentów na poparcie tej tezy, ale z drugiej strony wszystkie streamery jakie podpinałem dotychczas do systemu degradowały mi dźwięk.

Więc może i coś w tym jest.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.