kable raz jeszcze przeciwnicy zwolennic

[Qubric]

kobayashi, 8 Lis 2005, 09:45

 

Jest głupia. Chyba sam ją wymysliłeś... To najbardziej rzeczowy argument w odniesieniu do tak niezeczowego zdania jakie napisałeś :)

[jar1]

Taka jest odpowiedź impulsowa wzmacniacza przy obciążeniu pojemnościowym. Im większa pojemność tym oscylacje wieksze i dłuzej trwają. Przy wystarczająco dużej układ ulega wzbudzeniu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kobayashi]

Chciałbym być twórcą teorii chaosu.

[kobayashi]

Qubric>

 

Aha, byłbym zapomniał... Twój argument jest prostacki :)

[Qubric]

Kobayashi

 

A Tobie z gęby śmierdzi :)))

[Qubric]

Próbka erystyki ;)

[kobayashi]

jar1>

 

Posługując się dowodem "nie wprost":

 

Cytuję za Henrym Azimą (dyr. nacz. działu techn. spółki New Transducers LTD): "Pomimo długiej odpowiedzi impulsowej panelu [panel NXT], na widok której może oszaleć każdy konstruktor tradycujnych głośników, doświadczenie pokazuje, że dźwięk jest czysty i przejrzysty, natomiast charakterystyka przenoszenia płaska."

 

I teraz - skoro w innym elemencie toru długa odpowiedź impulsowa nie musi mieć większego znaczenia na jakość dźwięku, to dlaczego przy kablach też przywiązywać do niej wagę.

[kobayashi]

Nieee no, Qubric, jeszcze inni się nauczą... ;-)

[gutekbull]

Coraz lepiej wam idzie ;-)

Zawsze wątki o kablach wzbudzały dużo emocji, ale żeby też ......zapachy ;-)

[jar1]

>kobayashi, 8 Lis 2005, 10:17

 

 

>Posługując się dowodem "nie wprost":

>

>Cytuję za Henrym Azimą (dyr. nacz. działu techn. spółki New Transducers LTD):

 

Daj spokuj, lepiej Ci idzie z teorią chaosu;-) To była 'krótka' odpowiedź:-))

[Qubric]

kobayashi, 8 Lis 2005, 10:17

 

Henry Azima miał te panele NTX SPRZEDAĆ... On bu o krowich sikach powiedział że to perfuma, jesli kazaliby mu uzasadnic zalety dla kupujących.

 

To moze pytanie. Skoro "doświadczenie pokazuje, że dźwięk jest czysty i przejrzysty, natomiast

charakterystyka przenoszenia płaska" to dlaczego jeszcze te NTX panele nie stoja w domu u kazdego audiofila???

[kobayashi]

jar1>

 

Krótka, czy długa, whatever! Chodzi mi o to, że nie znamy znaczenia i konsekwencji wszystkich parametrów fizycznych dla "brzmienia" kabli, a skoro tak - jak możemy przewidywać matematycznie ich brzmienie?

[graaf]

Re: Jaro_747

 

>>Nie ma nic bardziej praktycznego od dobrej teorii>psychologia głupku>szanuję i lubię wszystkich adwersarzy

[jar1]

>a skoro tak - jak możemy przewidywać matematycznie ich brzmienie?

 

A czy w ogóle cos na ten temat pisałem? Chaos Panie, chaos:-)

[jozwa maryn]

"jozwa

Podałeś bardzo drastyczny przykład z tymi kablami. Zupełnie różne na oba kanały :-((( Tak się nie robi.

W taki sposób rozumowania można nawet udowodnić że Kopernik był kobietą :-))"

 

Właśnie o to mi chodziło. A mówiąc ściśle, jest to łatwy do przeprowadzenia dowód, że między kablami możliwe są SŁYSZALNE różnice. Bo parę osób zdaje się protestowało. Tak jak ze ślepym testem - nie wskazuje, który lapszy, ale mówi o różnicy.

 

"Ale napisz proszę czy w ślepym teście rozróżnisz te kable /prawidłowo podłączone/i wskażesz lepszy ?

Tylko bez owijania proszę. :-)))"

 

Tego nie jestem pewien, chociaż zapewne tak. Różnica jest dość subtelna - jakościowa moim zdaniem, a nie ilościowa. Supra brzmi dla mnie lepiej, ale w podobnym stylu - kulturalnie. Natomiast z pewnością rozróżnię Sworda od swojego kabla DIY, z którym żyję od dawna, i który jest bardzo detaliczny i trochę suchawy. System ze Swordem brzmi głębiej i płynniej, timbre jest lepszy. Sami se posłuchajcie, moim zdaniem warto.

[namelessclub]

Gorący temat, widać, że forum wraca do swojej świetności. I dobrze.

[jozwa maryn]

A propos Azimy i NXT: istnieją wielkie hybrydowce Cyrusa na tym patencie, i mało co poza tym (owszem, jest też sprzęcik komputerowo-lifestylowy). Co to oznacza, trudno powiedzieć, ale na pewno NIE oznacza, że wszyscy producenci tak się zachwycili dźwiękiem NXT, że zaczęli je produkować. Być może oznacza, że opłaty licencyjne są zbyt wysokie a spodziewana korzyść zbyt niepewna, żeby przestawiać cały interes.

[pavulon]

Best Of Chesky Classics & Jazz Vol. 2/Audiophile Test CD

Track listing:

 

48. Ordinary Audio Interconnect, An

49. Premium 75 Ohm Digital Cable, A

50. Audiophile Ultra-Low Jitter Digital Cable, An

 

Polecam wszystkim niedowiarkom i kablosceptykom

nagrania dokonane za pomoca 3 kabli:

pierwszy za 2$, drugi za 45$, trzeci za 500$.

Kto posiada te plyte i odsluchiwal te nagrania jak i wiele innych wartosciowych trackow z tej plyty - wie o co chodzi :))

 

Qubricowi nie polecam bo i tak powie ze to spisek producentow kabli i pana Chesky'ego.

[graaf]

Re: jozwa maryn, 8 Lis 2005, 11:51

 

ależ drogi Józwo - nikt nie twierdzi, że >>między kablami [nie] są możliwe SŁYSZALNE różnice

[jozwa maryn]

"ależ drogi Józwo - nikt nie twierdzi, że >>między kablami [nie] są możliwe SŁYSZALNE różnice

[graaf]

Drogi Józwo,

chodzi mi o to, że pogorszenie brzmienia systemu przez mniej synergiczny (bo to zwykle mam się na myśli pisząc "gorszy") kabel nie będzie tego rzędu by utrudnić wciągnięcie się w muzykę - a o to chodzi w HiFi - żeby sprzęt nie stanął - ze swoimi zniekształceniami - między nami a muzyką

bo te różnice - zgodziliśmy się - można uchwycić tylko krytycznie wsłuch**ąc się w brzmienie systemu a jeśli system gra dostatecznie realistycznie i naturalnie by wciągnąć nas w muzykę - to aż się nie chce wsłuchiwać bo mamy to o co generalnie chodzi w HiFi - choć gdybyśmy się przemogli i wsłuchali (co jest w przypadku recenzentów można powiedzieć obowiązkiem zawodowym i to rozumiem) to byśmy te różnice wychwycili i jeden z kabli wybrali jako bardziej nam odpowiadający - i w tym subiektywnym sensie lepszy lub bardziej neutralny - lepszy w obiektywnym sensie (choć ocena nadal jest subiektywna - ALE zobiektywizowana przez odniesienie nie do tego, że np. >>lubię szczyptę ciepiełka>końcowe polerowanie brzmieniadziwacznymi (z plastiku przewodzącego klepanego w ośmiokątny drut albo z lekko posolonej wody z

>rybkami w środku), ale to inna broszka.

>dziwacznymi (z plastiku przewodzącego klepanego w ośmiokątny drut albo z lekko posolonej wody z

>rybkami w środku)

święte słowa

super pomysł z tymi rybkami! LOL :))

 

pozdr.

graaf

[namelessclub]

"polerowanie" brzmienia ?

 

można nawet powiedzieć, że można zepsuć lub poprawić brzmienie całego systemu.

 

I nie wciskajcie ludziom, że kable nie wpływają na brzmienie i to wyraźnie - a czy to bedzie wynikiem zmian w dopasowaniu impedencji wej/wyj czy innej reaktancji, konduktancji, rezytancji i różnych fajnych rzeczy, czy może z rybek pływających w izolacji; ważne, że wpływa.

 

Ślepe testy ?

 

Większość ludzi palących którzy tracą wzrok, przestają palić ?! dziwne? ale prawdziwe.

[jar1]

>Większość ludzi palących którzy tracą wzrok, przestają palić ?! dziwne? ale prawdziwe.

 

Biorąc pod uwage fakt, że największy odsetek ludzi traci wzrok w chwili śmierci - to juz wcale nie dziwi, że też przestają palić:-)

[Qubric]

a wyrzućcie te pseudofilskie klocki, kupcie sobie porżadnego estradowca - jemu kable mało robią róznicy ;)

[kobayashi]

Mówicie, że kable dają ledwo słyszalne różnice?

Ja mam kabelki, które zrujnują każdy system. Właśnie wpadłem na pomysł, że powinienem je wypożyczać za ciężkie pieniądze, jako wzorzec sonicznej dywersji.

IC: jest nawet z napisem Monster Cable (nie sądzę - pewnie jakaś chińska podróba),

a kabel głośnikowy, to około 10 letni OFC "no name" (taki po zecie/metr), aż tłusty i czarny od tlenków.

 

Gwarantuję, że wypiep... je w 30 sekund po podpięciu ;-)

[Ururam Tururam]

Monstery nie grzeszą jakością, to może byc autentyk!

[zyzio]

Ururam Tururam, 8 Lis 2005, 14:22

 

>Monstery nie grzeszą jakością, to może byc autentyk!

To podróba, sam takie widziałem :)

[kobayashi]

Jakość?!! Użycie tego słowa obok informacji o tych kablach to poważne nadużycie. Lepiej grały zwykle kable dołączane w pudełkach (choć również straszliwe).

[Qubric]

kobayashi, 8 Lis 2005, 14:50

 

Nie dramatyzuj ;)

 

A ciekawostka. Monstery mnie się kojarzą akurat z jakością i słynnymi wtyczkami które wyrywały gniazda ze wzmacniaczy.

Niedaswno spotkałem monstery na komputerów i one nie wyglądały zupełnie jak monstery - wtyczki odlewane na izolacji - choć i tak lepsze od no-nameów do komputerów.

 

A śniedział mi kiedys taki stary technokabel... Polutujcie miedziany kabel na kwas - taki się zrobił zielony fajny ;) Najlepiej to wymienic na srebrzony i po problemie.

[kobayashi]

>Nie dramatyzuj ;)

>

 

A Ty co taki "letni" jesteś, ani ciepły, ani zimny?

 

Prozac odstaw ;-)