Skocz do zawartości
IGNORED

Twardy bas, łagodna góra- jakie kable ?


PILOT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam prośbę do osób osłuchanych z różnymi kablami. W moim obecnym systemie ( CD Creek 4330 mk II+ Creek Clasic 5350 SE + Usher 6311) chciałbym spróbować dokonać korekty brzmienia w dwóch aspektach. Najważniejsza sprawa to odchudzenie i złagodzenie góry oraz utwardzenie basu. Winę za uwypuklenie góry ponosi niewątpliwie wzmacniacz, a za zmiękczenie basu kolumny i interkonekt. Ponieważ do wymiany pozostało całe okablowanie systemu, chciałbym przy okazji ostatecznie "zestroić" brzmienie w obszarze skrajów pasma. Nie wiem czy to możliwe, ale chciałbym spróbować, tym bardziej, że Ushery i Creek umożliwiają mi bi-wiring, czyli zastosowanie różnych kabli na dół i górę.Nie mam natomiast pojęcia jakie kable wypożyczyć do odsłuchu. Budżet na całe okablowanie to ok. 2-3 tys. zł. Jednak kable muszą spełniać jeden warunek nie mogą "osuszać" i zmniejszać masy dźwięku. Da się to zrobić ? :-)

>wist

AQ słuchałem z Primare serii 30.Było czysto, gładko i łagodnie na górze, ale bez barwy.Chociaż to raczej "urok" Primare :-)

 

> Mahler

Ale jakie modele ? Temat kabli dopiero zaczynam i nie wiem jakie modele to solid core. Czy chcąc złagodzić górę powinienem odrzucić srebro, czy niekoniecznie ?

>> mahler

 

Srebro wyostrza górę - och skąd ta opinia ?? od reki mogę podesłać kabelki które tego nie robią, a wg. opinii biegłych audiofili to znakomite przestrzenie grające druty z b. solidną podstawą basową ... szkoda wielka tylko, źe najlepiej sprzedają sie na zachodzie ... u nas najłatwiej jednak handlować tanim powszechnym towarem - pewnie się powtórzę - ale srebro dobrze zaaplikowane w kablu nie wyostrza góry - to robią tanie kiepskie kable lub kiepski sprzęt ...

 

Ogólnie to sorki źe się wtrąciłem ale o srebrze akurat mógłbym godzinami rozprawiać :)

 

pozdrowionka

 

Piotras

PILOT

Zadzwoń do BRODY,posiadał do sprzedaży Tranparenta Wave Plus (chyba wersja bi-wi).

Powinien spełnić Twoje oczekiwania,oczywiście może być również tak,że klasowy kabel obnaży ew. niedostatki Twojego systemu.

Pożycz -posłuchaj.

Małe wyjaśnienie. Góra jest bardzo dobrej jakości w moim systemie, dźwięczna, błyszcząca, czysta,precyzyjna i raczej nie jest ostra, tylko jest jej za dużo. Mike Creek trochę za mocno odkręcił kurek tym obszarze. I dlatego przydałoby się ją trochę utemperować, żeby złapać równowage tonalną w brzmieniu systemu.

 

Czyli XLO,AQ i nawet srebro wchodzi w grę, czyli w zasadzie wszystko :-) A co sądzicie o Cardasie i Stereovoxie w kontekście skrajów pasma i nieosuszania dźwięku ?

Coś mi świta w głowie, że niedawno w Audio -Video był test interkonektów i jeden kabel miał właśnie niezwykle łagodną górę. O ile sobie przypominam to był jakiś Black Rhodium.

 

A słuchał ktoś nowych kabli Nykiela lub Veluma ? Na wystawie u nich fajnie grało.Może z nimi spróbować ?

Na temat Kimbera 8TC napisano tu całe góry informacji i to całkiem sprzecznych ,

ja mam go na basie - jest bardzo dobry zebrany i punktowy,

a sprawdzalem go na calość i też bylo nieźle.

Myślę, że to w duzej mierze zależy od systemu i po prostu trzeba sprawdzić .

Czy nikt nie przesłuchiwał kilku kabli na jednym systemie,żeby być obiektywnym co do różnic w brzmieniu kabelków ? Panowie coś mało propozycji, a chciałbym wypożyczyć 4-5 interkonektów na początek. A zna ktoś brzmienie Harmonic Technology ?

Polecam Argentum SCG-6/4. Bas naprawdę bardzo twardy i obecny natomiast co do góry musisz odsłuchać na creeku. Kabel bardzo przestrzenny, a dodatkowo scena delikatnie wycofana do tyłu.

>>PILOT

 

Jak sprawuje się nowy wzmacniacz ? Czy dalej wysokich jest za dużo ? ( może poprostu jest jeszcze za mało wygrzany ). Pytam, bo chodzi mi po głowie zakup tego wzmacniacza. Przeczytałem już chyba wszystko co możliwe na jego temat i taki właśnie dżwięk bardzo by mi pasował ( przede wszystkim przestrzeń, czysta góra i średnica z wieloma detalami ). Słuchałeś, jak czytałem, bardzo wielu wzmacniaczy. Czy gdybyś miał drugą szansę na wybór to dalej creek 5350 SE byłby tym " the best " ?

Jako kolumnowe sprawdziłbym VdH Wind mkII, z pewnością nie odchudzi brzmienia, pytanie tylko czy do tych kolumn nie bedzie za ciemny, ale jeśli masz kłopoty jak podałeś raczej nie powinien.

Warto też sprawdzić Fadela The Stream. (nowy ok 2100złza 2,5m ale zakładam, że poszukasz używki za połowę tej ceny).

Pokusiłbym sie o odsłuchanie AQ ale modele od CV-6 w górę, weź na początek CV-6 i Bedrock`a, choć tu nie jestem pewien czy przytęperuje górę, z pewnościąza to poprawi zasadniczo bas, dynamikę w sklai makro i mikro, czytelność (ilość i czytelność planktonu).

Kolega Cortazar do tej integry Creeka i CD Cec`a używał głośnikowych DIY od kogoś z Wrocławia, wymieniłna nie sowje Tary Labs Ref. Gen. 2.

 

Co do IC nie pomogę, to co sprawdzałem chyba nie pomoże. Vdh The second jest tak matowy, że pwnie by pomół ale generalnie nie podobało mi sie to o wyprawia z dźwiękiem. Lecz idąć tym tropem może własciwy okazał by się The First?

Możesz odsłuchać też DNM Reson, zapewne uspokoi górę, ale bas w jego wydaniu jet poduszkowaty, czytelność kiepska, wprowadza taką mgiełkę nie polecam.

Może znów coś Fadela? Słuchałem Aeroflex plus b. róny i muzykalny przewód - ale w grę wchodzi używka i itak jest to cena ok 1500zł.

Myślę , że może sie soprawdzić cośz oferty Furukawy. Miałem okazjęrzucić uchem na Ic oraz kolumnowy Aida. O to jest też typ warty sprawdzenia w twoim systemie i do kolumn i do CD. Zaliczają się te przewody do ciemno grających lecz nie zmulonych. Pokazująładnie szczegóły jednocześnie są gładkie miłe dla ucha.

Mały problem z górą już się prawie rozwiązal. Creek potrzebował jednak paru dni do wygrzania się.Teraz góra łagodnieje z każdym dniem i chyba będzie jej akurat. Dzięki temu powiększa się pole wyboru kabli i teraz mogę bardziej zająć się utwardzeniem basu Usherów.

 

> bardopond

Gdybym miał jeszcze raz kupować za te same pieniądze i do Usherów, to też byłby to Creek Clasic 5350 SE. W tej cenie po prostu nie ma lepszego wzmacniacza do tych kolumn.Powiem więcej, kręciłem Ushery tranzystorami za 8 kzł i niestety nie było lepiej, a wręcz ogólnie gorzej. W pewnych aspektach były lepsze ( z reguły to była przestrzeń), ale w innych aspektach dostawały baty ( nasycenie barw, ciężar dźwięku, jakość góry). Creek gra bardzo podobnie do Alabastera. Może z ciut gorszą głębią i lokalizacją ( nie wiem na pewno, bo Alabastera słuchałem w lepszych warunkach), tyle że on kosztuje 7,5 kzł i nie wiem czy ma podwójne wyjścia i gniazdo słuchawkowe,no i tylko 40 W mocy. Creek pasuje do Usherów pod względem "temperatury" dźwięku, co też jest ważne. Z innymi wzmacniaczami było za zimno, za ciepło lub za ciemno. Z creekiem jest akurat. No i 90 W/8 Ohm to dokładnie tyle ile potrzeba do napędzenia 6311. Ushery to diabelnie przejrzyste kolumny i stąd bardzo ciężko dobrać wzmacniacz, aby stworzyć neutralne i zrównoważone brzmienie. Ale z creekiem sie udaje. Możesz spróbować jeszcze z Exposurem 3010 ( 5,9 kzł), bo mi się nie udało a też ponoć fajny wzmacniacz.

 

Ps.

Nie spiesz się z tym creekiem.Nieoczekiwanie rysują mi się perspektywy wpływu większej gotówki i być może najdzie mnie chęć grania Usherami na dwóch wzmacniaczach, czyli na tranzystorze i lampie.Wtedy będę miał jednego creeka na zbyciu. Będzie to ten droższy, bo na dwa dobre piece jeszcze mnie nie stać :-)

>> PILOT

 

Z opini właścicieli tego creek'a wynika że " dochodzi" około miesiąc. Jeśli możesz to napisz jeszcze czy przy małych głośnościach nie traci zbyt dużo swoich właściwości ( bo zapewne coś traci ). U mnie z Nad'em muzyka rozwija skrzydła dopiero po "godzinie 9-tej ". A to przy Nad'zie jest już dosyć głośno ( jak dla mnie, z reguły nie słucham zbyt głośno ).

Też tak czuje, że dopiero po minimum 3-4 tygodniach można mówić, że wzmacniacz grać będzie docelowym brzmieniem. Kolosalne zmiany zaszły na górze. W pierwszej godzinie grania wybrzmienia góry były trochę matowe i w połowie gasły, czy wręcz były wycinane :-) Ale paniki nie było bo wiedziałem, ze to typowy objaw niewygrznia. Teraz góra jest już bardzo ładna.Z każdym dniem wzmacniacz gra bardziej gładko i "analogowo". Jest całkowicie pozbawiony szorstkości, która w wielu wzmakach tranzystorowych mnie drażni.Wokale wypadają znakomicie. Do pełni szczęścia brakuje ciut większej "soczystości" dźwięków fortepianu i orkiestry.Ale może jest to wina interkonektu, który jest rzeczywiście beznadziejny ( Fadel Aerolitz zjadł go w 5 minut :-). Zobaczymy jak będzie po miesiącu grania czyli za 3 tygodnie.

no to dołączyłeś do recenzentów Stereohile, którzy ten wzmacniacz umieszczają w swojej kategorii A i piszą, że jak masz 3k usd, to kup ten a resztę przeznacz na co innego; ważne, że do tego doszedłeś sam :), gratulacje

>> PILOT

 

Pozwolę sobie pomęczyć Cię jeszcze trochę...

Po tych paru dniach odsłuchów z nowym Creek'iem czy możesz stwierdzić jak duża ( czy na korzyść nie śmiem pytać ) jest różnica między 4330 a 5350 ? A jeśli tak, to w czym najbardziej się przejawia .

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.