Do więzienia za działaność na forum?

[Seband]

W piątek byłem przesłuchiwany przez Policję jako świadek w prowadzonym przez prokuraturę w Pruszkowie postępowaniu z art. 115 ust. 2 ustawy o prawie autorskim:

 

"Art. 115.

1. Kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w błąd co do autorstwa całości

lub części cudzego utworu albo artystycznego wykonania,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności

do lat 3.

2. Tej samej karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub pseudonimu

twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne

wykonanie albo publicznie zniekształca taki utwór, artystyczne wykonanie,

fonogram, wideogram lub nadanie.

3. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w inny sposób niż określony w ust.

1 lub 2 narusza cudze prawa autorskie lub prawa pokrewne określone w art. 16,

art. 17, art. 18, art. 19 ust. 1 lub 2, art. 20 ust. 1-4, art. 40 ust. 1 lub 2, art. 86, art.

94 ust. 4 i art. 97,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności

do roku."

 

Padały pytania w stylu: czy jest pan uczestnikiem forum na stronie www.audiostereo.pl, czy posiada pan maila takiego a takiego, czy ma pan nicka seband itp. oraz czy zamieścił pan na stronie www audiostereo.pl schemat urządzenia Struss Q i czy pytał się pan firmy Struss Amplifiers o zgodę.

Na razie nie przedstawiono mi żadnych zarzutów (podejrzewam, że wkrótce to nastąpi), a chodzi zapewne o mój wątek nr 4954 w DIY, w którym to wątku prosiłem forumowiczów o pomoc w naprawie i przeróbkach posiadanego przeze mnie egzemplarza wzmacniacza Struss Q.

Podejrzewam, że ktoś "życzliwy" (pozostawię Waszym domysłom, kto) złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa.

A jak mnie znaleźli? To proste - zakładają skrzynkę pocztową podałem prawdziwe dane.

 

Czy nie uważacie, że to zakrawa na paranoję? Czy miał ktoś z Was do czynienia z podobnymi sprawami?

 

Będę informował o dalszych postępach w powyższej sprawie.

[Harvi]

Po audycji w radio Jazz jestem wstanie uwierzyc, ze pan struss mogl sie posunac do podania Ciebie do sadu. On ma nawszystko tak zwane patenty :)

[pitdog]

hihi mr. Struss przechodzi samego siebie, cos niesamowitego lol

teraz to sprzedaz wzrosnie dopiero...

[Seband]

A propos patentów:

 

Kategoria, numer i data zgłoszenia:

WYN: (21) 308565, (22) 11-05-1995

 

Kategoria i numer ochrony:

WYN: (11) 176514

 

(54) Mostkowy wzmacniacz mocy małej częstotliwości

 

Decyzje:

Data Typ decyzji

24-02-1999 Udzielenie patentu

11-05-2003 Decyzja o wygaśnięciu prawa wyłącznego

 

Dane ze strony Urzędu Patentowego RP www.uprp.pl

[Harvi]

A wogole to ciekawa koncepcja ciagania swoich klientow po sadach. Sprzedarzy to napewno zwiekszy ;)

 

Pan Struus bedzie tereaz z ciekawoscia sledzil ten watek, zreszta my forumowicze tez.

[pitdog]

kup Baltlaba czy cos, to sa normalni goscie ;)

[Slav]

Nieciekawa sytuacja...

 

Strusiom mowimy stanowczo NIE!

 

Pozdrawiam.

[Walery]

no to sobie nagrzebałeś;-)

 

A poważnie to trzymaj się chłopie;-)

[Slav]

Ciekawi mnie, czy Ci, ktorzy wypowiadali sie badz udzielali rad tez beda w jakis sposob odpowiadac za "ow czyn".

 

Powodzenia Seband.

[Jazz :-)]

Miejmy nadzieje, ze to wszystko jest w imie tylko duzego (strusiego) jaja.

[karoleski]

>>>>Ciekawi mnie, czy Ci, ktorzy wypowiadali sie badz udzielali rad tez beda w jakis sposob odpowiadac za "ow czyn".

 

już oni ich przesłuchają ;-)))

[Harvi]

Ta sprawa to bardziej niz do sadu nadaje sie dla lekarza. Jakiego to sie domyslcie.

Pan Struss ma obsesje na punkcie PATENTU. Polceam poslucha archiwum radia Jazz ;)

[Harvi]

Alternatywnie do kabaretu.

[Ironista]

Widzisz Harvi, trzeba było nie naśmiewać się na forum podczas trwania udycji. A tak struś zamiast głowy w piasek to kopie:)

O teraz to ten pan mi się jawi jako "kolega Struś" z "Wniebowziętych". Woźnica karawanu, który wiezie na pogrzeb jego i jego wzmacniacze:(

[stmaniak]

panoie .

wszuscy wypowiedzmiy sie w temacie pozwanego, a bedzemy mieli forumowe spotkanie w sadzie za free

[jacm]

>> sebandt

 

trzymaj sie chopie jestesmy z Tobą

 

co za świat p.......

 

Eh.....

[zyzio]

Całe forum na świadków ! :)

A tak na poważnie myślę, że do Sądu ta sprawa nie dojdzie - umorzą na etapie postępownia przygotowawczego :) A swoją drogą to kabaret panie, kabaret.....

[zyzio]

Ja się tu dopatruję znikomej społecznej szkodliwości czynu, na odsiadkę się nie zanosi :)

[pawcio]

Normalnie nie daję rady...

Co gość!!

Musi mieć niezłego PR-owca, he he.

 

Trzymaj się Stary!!!

[zyzio]

A swoją drogą - niezłą reklamę se Struss narobił.....eeh te polskie pieniactwo.....

[wężu]

a oto wątek 4954 :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zyzio]

=> wężu

Prokuratura bloknęła ;-)

[bitrate]

Eee tam szukać nie umiecie :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gutten]

Ja kiedyś napisałem, że Struss nie dał sobie rady z Dynaudio 52. Rozumiem, że teraz grozi mi proces o zniesławienie?

[stmaniak]

już siedze z toba

[stmaniak]

na forum sa prawnicy, dacie rade

[zyzio]

=> stmaniak

Czarno to widzę - musicie wziąć drogiego adwokata ;-)

A tak na poważnie - Będzie dobrze :)

[Qubric]

Seband, 29 Lis 2005, 17:24

 

A w jaki sposób wyżej wymienione artykuły wpasowują się w pokazanie schematu urządzenia powszechnie dostępnego na rynku i prożbę o pomoc w modyfikacji układu???

 

Przede wszystkim jak taki czyn wypełnia przesłanki przywłaszenia autorstwa, wprowadzania w błąd co do autorstwana, rozpowszechniania bez podania autorstwa (wzmacniacz rozpowszechniałeś???) i wreszcie na czym polega ta korzysc majątkowa którą z modyfikacji własnego - zakupionego i opłaconego wzmaczniacza miałeś odnieść???

 

Nawet gdyby patent nie wygasł (a z tego co piszesz to wygasł) to niby w jaki sposób naruszyłes patent??? Zastosowałes go w urządzeniu które komercyjnie sprzedawałeś???

 

Patent to nie swiętość tylko przywilej, obwarowany określonymi ograniczeniami. A obecnie dorwała się do niego banda cwaniaczków którzy myślą juz że można wszystko opatentować i ciągnąc ciaćki za wyprocesowywanie się w sądzach (podobno amazon.com opatentowało zakupy przez internet przy pomocy jednego kliknięcia myszką - a więc nie klikajcie myszką bo łamiecie patent jakiegoś zasr.... "wynalazcy" :)))

[zyzio]

Brak znamion przestępstwa - tak też się to może skończyć :)

[Qubric]

Seband, 29 Lis 2005, 17:24

 

Ale własciwie dlaczego chciałes modyfikować wzmacniacz - nawet jesli opatentowany???

 

Mniemam ze popsuł się ale równiez źle grał od chwili nabycia. A więc zostałeś wprowadzony w błąd przez sprzedawcę. A skoro za brzmienie odpowiadało opatentowane rozwiązanie to w zasadzie przez producenta...

 

Może by go tak przycisnąć prawem konsumenckim. A do tego jeszcze wydusić zadośćuczynienie za cierpienia związane ze słuchaniem fatalnego dźwięku, narażenie na stres oraz rozstrój zdrowia a może nawet na utratę życia z powodu depresji w którą wpadłeś???

 

Oj autor wzmacniacza do końca życia się nie wypłaci z odszkodowań ;)