Knosti- myjka do lp.

[Manluk]

Odnośnie "ciknącej" myjki Knosti- jakoś nie mogę się zebrać, aby ją użyć z tego powodu. Czy ktoś próbował dać pomiędzy dwie streony płyty a jej "kółeczka" kawałki gumy z otworem w środku, np dętki, aby uszczelnić połączenie ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

Ja zrobiłem uszczelki - ze starych okularków pływackich. Sprawuje się nawet nieźle, tylko zakręcanie i odkręcanie jest czasochłonne, trzeba to robić mocniej. Ale za to cała kolekcja "Muzy" umyta i bez zaciekow i rozmywania, a o to chodziło. Inna sprawa - jeżeli się obraca wolno płytą to płyn zcieka zanim pojawi się bezpośrednio nad labelem. Knosti to nauka cierpliwości:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manluk]

Czy nie ma ryzyka uszkodzenia nalepek na płytach- tarcie itp ? jak gruba jest u Ciebie, w przybliżeniu, guma pomiędzy płytą a mocowaniem myjki ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

zadnych problemów narazie nie miałem. Guma nie może być gruba z jednego powodu - po zakręceniu nie zmieści sie do myjki. Ja swoje kólko mocujące musiałem lekko zpiłoawać, bo przez uszczelkje jest o 2-3mm grubsze. Ogólnie zagraniczne labele się nie psują, w każdym razie ciężko jest je uszkodzić, tylko z polskimi jest problem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiek]

A jakiej się różnicy spodziewasz? Tu chodzi wyłącznie o wygodę i szybkość a nie sygnaturę brzmieniową pralki :)

 

Pytanie zadałem, bo właśnie oczekiwałem jakiejkolwiek różnicy. Tak przynajmniej wnioskowałem z niektórych postów ("staaary albo vacuum albo nic"). Jeśli chodzi wyłącznie o wygodę i szybkość, to nie mam więcej pytań :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Yul]

Czy nie ma ryzyka uszkodzenia nalepek na płytach- tarcie itp ? jak gruba jest u Ciebie, w przybliżeniu, guma pomiędzy płytą a mocowaniem myjki ?

Jest niebezpieczeństwo, że guma z uszczelek wejdzie w reakcję chemiczną ze składnikami płynu do mycia. Szczególnie alkohol dodawany do płynu jest w tym przypadku potencjalnie niebezpieczny.

Pozdro,

Yul

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manluk]

Usprawniłem myjkę w sposób najprostszy, czyli podszlifowałem (niewiele) na mokrym papierze wodnym 2500, położonym na równej szybie, oba kółka trzymające płytę. Nic nie przecieka, tylko jest jeden zonk, naklejki na płytach są z reguły troszeczkę większe niż kółka i środek myjący zwilża tą część labela ~ na 1 mm. na razie tak myję nie jest źle, może następnym razem pokombinuję z dodatkowym uszczelnieniem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[liberas]

Odnośnie "ciknącej" myjki Knosti- jakoś nie mogę się zebrać, aby ją użyć z tego powodu. Czy ktoś próbował dać pomiędzy dwie streony płyty a jej "kółeczka" kawałki gumy z otworem w środku, np dętki, aby uszczelnić połączenie ?

 

Z powodzeniem używam silikonowego czepka speedo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

A'propos farbowania labeli.

Ostatnio mi japoński CBS popłynął.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Davis]

i ja zakupilem myjke knosti za 143 zl z dostawa wiec sporo taniej niz na portalu aukcyjnym. Wrazenia wizualne samego urzadzenia srednie, ale poprawa brzmienia plyt po umyciu zauwazalna, wiec jestem zadowolony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sanders]

Witam, przygotowałem właśnie płyn forumowy (Woda destylowana700ml,Alkohol izopropylowy300ml Fotonal5ml - to jest pojemność jednej łyżeczki kuchennej, nie ?) i "wyszedł" mi dosyć klarowny roztwór nie pieniący się. Gdzieś ktoś chyba wspominał, że roztwór powinien z początku się pienić, to prawda ? Zrobiłem coś nie tak ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[seniortelefono]

Nie, nie powinien się pienić. Zrobiłeś dobrze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Davis]

czy fotonal na pewno mozna zastapic paroma kroplami np ludwika?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[seniortelefono]

Obydwa są środkami powierzchniowo czynnymi więc myślę, że można.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Manluk]

Próbowałem z jakimś czepkiem silikonowym, niestety był za cienki i sie marszczył. Z gubszym powinno być OK. Po przeszlifowaniu przylgni Knosti jak opisałem wyżej, jeżeli opierają się one na płycie, wszystko jest szczelne. Jeżeli na labelu, i farba nie jest odporna na środek myjący, to zaczynają się problemy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

czy fotonal na pewno mozna zastapic paroma kroplami np ludwika?

 

Można.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Janusz Monaco]

Jak w latach 80. wywoływałem zdjęcia amatorsko w łazience zamiast ciemni, to fotonalu nie zastępowałem ludwikiem, chociaż też było można.

Jeszcze nie myję płyt, wkrótce zacznę, jednak ten fotonal jakoś bliższy memu sercu niż płyn do naczyń. A zdjęcia miały zawsze piękny połysk (o ile nie były na matowym papierze) :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

Czemu jeszcze nie myjesz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Myjką Knosti umyłem wszystkie swoje winylki ( osiemdziesiąt parę sztuk). Chyba mam farta, bo krązki nie przepuszczają pod siebie, co najwyżej z zewnątrz jak label krzywonaklejony. W każdym razie nic nie spłynęło jak dotąd. Nawet czerwona Muza :) W okolicach 60 sztuki zauwazyłem natomiast, że fabryczny płyn coraz słabiej sie sprawdza. Czarny jakiś, zgęstniał i zostało go już ledwo, ledwo by umyć kolejne egzemplarze. Wrodzone lenistwo skierowało mnie na Allegro gdzie nabyłem taki wynalazek:

 

http://allegro.pl/vinylstatic-aystatyczny-koncentrat-do-mycia-1d-i2169281626.html

 

To koncentrat, który starczy na 2 litry a więc litr wychodzi 17,5zł. wylałem resztkę Knosti, wypłukałem, wlałem połowę koncentratu i sru zwykłej wody z kranu ( znowu to lenistwo by szukać destylowanej wody, ale wodę mam zdrową, rybki zawszę ją lubiły :)

Pierwsze mycie, płyn jest rzadziutki, ładnie spływa i bardzo szybko odparowuje. Tak gdzieś dwa razy szybciej od nowego Knosti.

Ale wyrobiłem sobie nawyk czekania 3 godzin to i teraz też dałem im pooddychać świeżym powietrzem.

Czas na próbę. Wyczysćiłem igłę. Jedziemy. Koniec strony. do płyty nic się nie przykleiło- antystatyczność działa- demontuję igłę i pod lupę.

Jest na niej osad, ale niedużo. Spokojnie można odsłuchać drugą stronę ( tak to oceniam). Jedziem. Pod koniec drugiej pojawiają się już sykniecia, jakby pani język poparzyło. Definitywnie czas na mycie. Na mycie, ponieważ wzorem płynu Analogis( a z tym to mam jak najgorsze doświadczenia) glut jest lepki, a nie jak w Knosti suchy, gdzie wystarczyło delikatnie pędzelkiem i po krzyku.

Tyle, że paprochów po Knosti zbierało się tyle, że często trudno było dosłuchać jednej strony LP do końca. Zeby zebrać Trzeba przesłuchać stronę trzy razy, by rów po Knosti był idealnie czysty :)

Tutaj raz, ale nie wiem na ile dla igły niebezpieczniejsze jest ścieranie klejącego gluta. Może w ostatecznym rozrachunku to co zaoszczędziłem na płynie wydam na szybszą wymianę igły?

Nie wiem, nie znam się.

Kwestię trzymania właściwości antystatycznych opiszę z czasem, Zbyt nowy zakup by prorokować. Pod tym względem i Analogis i Knosti używane od paru miesięcy trzymają się nieźle. Zero problemów z kurzem.

[Thorogood]

Umyłeś 60 płyt w tym samym płynie raz nalanym do myjki?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robinson]

Właśnie testuję Okki Nokki.

Na razie rezultaty mycia są naprawdę dobre. Również w porównaniu do Knosti (którą to tytułową myjkę też posiadam).

Na razie Knosti będzie wykorzystywane do pierwszego mycia płyt naprawdę niewiadomego pochodzenia, takich, którym i tak jedno

mycie więcej najpewniej nie zaszkodzi.

Jedyny minus Okki Nokki - hałas. Jak się włącza odsysanie, to cały dom wie, że, hehe, "płyty się piorą"

 

A jak zabezpieczasz label? Tam się wylewa płyn na płytę i potem rozprowadza szczotką, nie dostaje sie na label? Mam ta myjkę ale jeszcze nie używaną, acha i jakiego płynu używacie do Okki Nokki.

 

Pozdrówki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

Myjką Knosti umyłem wszystkie swoje winylki ( osiemdziesiąt parę sztuk). Chyba mam farta, bo krązki nie przepuszczają pod siebie, co najwyżej z zewnątrz jak label krzywonaklejony. W każdym razie nic nie spłynęło jak dotąd. Nawet czerwona Muza :) W okolicach 60 sztuki zauwazyłem natomiast, że fabryczny płyn coraz słabiej sie sprawdza. Czarny jakiś, zgęstniał i zostało go już ledwo, ledwo by umyć kolejne egzemplarze. Wrodzone lenistwo skierowało mnie na Allegro gdzie nabyłem taki wynalazek:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To koncentrat, który starczy na 2 litry a więc litr wychodzi 17,5zł. wylałem resztkę Knosti, wypłukałem, wlałem połowę koncentratu i sru zwykłej wody z kranu ( znowu to lenistwo by szukać destylowanej wody, ale wodę mam zdrową, rybki zawszę ją lubiły :)

Pierwsze mycie, płyn jest rzadziutki, ładnie spływa i bardzo szybko odparowuje. Tak gdzieś dwa razy szybciej od nowego Knosti.

Ale wyrobiłem sobie nawyk czekania 3 godzin to i teraz też dałem im pooddychać świeżym powietrzem.

Czas na próbę. Wyczysćiłem igłę. Jedziemy. Koniec strony. do płyty nic się nie przykleiło- antystatyczność działa- demontuję igłę i pod lupę.

Jest na niej osad, ale niedużo. Spokojnie można odsłuchać drugą stronę ( tak to oceniam). Jedziem. Pod koniec drugiej pojawiają się już sykniecia, jakby pani język poparzyło. Definitywnie czas na mycie. Na mycie, ponieważ wzorem płynu Analogis( a z tym to mam jak najgorsze doświadczenia) glut jest lepki, a nie jak w Knosti suchy, gdzie wystarczyło delikatnie pędzelkiem i po krzyku.

Tyle, że paprochów po Knosti zbierało się tyle, że często trudno było dosłuchać jednej strony LP do końca. Zeby zebrać Trzeba przesłuchać stronę trzy razy, by rów po Knosti był idealnie czysty :)

Tutaj raz, ale nie wiem na ile dla igły niebezpieczniejsze jest ścieranie klejącego gluta. Może w ostatecznym rozrachunku to co zaoszczędziłem na płynie wydam na szybszą wymianę igły?

Nie wiem, nie znam się.

Kwestię trzymania właściwości antystatycznych opiszę z czasem, Zbyt nowy zakup by prorokować. Pod tym względem i Analogis i Knosti używane od paru miesięcy trzymają się nieźle. Zero problemów z kurzem.

 

 

Zrób sobie płyn forumowy, nie dość że najtaniej, to żadnych osadów, brudów. Izopropanol dostępny na allegro, jakieś 10-15 zł za litr, woda destylowana albo chociaż tzw. przemysłowa, demineralizowana i fotonal. 100ml izoproanolu, 400 wody i pare kropel fotonalu. Czyli alkoholu starczy na 10 "porcji". Po myciu z płyt najlepiej zdmuchnąć większe krople, wtedy płyty wyschną po 5 -10 minutach. Nie ma lepszego sposobu z knosti.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Umyłeś 60 płyt w tym samym płynie raz nalanym do myjki?

 

No nie. Tak to nie. W ratach po 7-12 sztuk na przestrzeni około 3 miesięcy. Mniej więcej od takiego czasu posiadam tę myjkę.

 

p.s. Jak skończę z zakupionym wynalazkiem spóbuje w końcu forumowego. Rozumiem, że jest najlepszy, tak? A nie rozpuści mi winyla za pół roku? :)

Edytowane 13 Marca 2012 przez frywolny trucht

[Thorogood]

Ufffffffff. Odetchnąłem.

Tylko odpuść sobie wodę z kranu.

Jak będziesz tankował auto to nawet na stacji kup 5l destylowanej.

Ja do igły używam Zerodusta.

Po każdej płycie.

Działają też zwykłe, żelowe gluty-zabawki, ale nie wiem czy nie zostawiają czegoś na igle.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clark_kent]

Działają też zwykłe, żelowe gluty-zabawki, ale nie wiem czy nie zostawiają czegoś na igle.

 

Masz na myśli te pierdzące gluty w pudełeczkach :)?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Thorogood]

Ten, którego podebrałem córce nie pierdział.

Może był popsuty?

Trudno powiedzieć do czego on służył.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiek]

Może to był radziecki glut do pierdzenia.

 

;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[clark_kent]

gas maker:)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

piękne :) jak kolor najlepiej ściąga?

[clark_kent]

Nie wiem, ale może wszystkie cztery na raz to będzie tak ambifonicznie:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )