Jaki rower wybrać?

[GB]

Pogoda dziś była sztampowa do rowerowania. Kilka fotek ze świetnego miejsca do jazdy enduro - Srebrna Góra - bardzo lubię tą miejscówkę.

Niniej jednak, należy uważać, dziś 3 wypadki - na szczęście nie moje - w tym jeden gość połamana graba z przemieszczeniem kości - skorzystał z transportu GOPR.

U mnie progres, zaliczyłem dropy, które wcześniej wzbudzały moje obawy.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[jackk]

29 minutes ago, Szkice said:

ponoć nie ma tylu specjalistów, którzy potrafią dobrze spawać tytan 

Specjalisci sie znajda tylko cena rosnie a jak sie idzie na skroty (sporo firm zamawialo wtedy ramy w Rosji) to pozniej sa problemy. Poza tym ramy tytanowe sa 'gietkie' wiec jak sie chce zrobic sztywna rame to trzeba dac wiecej materialu tu i tam i cala przewaga lekkiego metalu prawie znika. Zostaje tylko odpornosc na korozje a to troche malo za duzo wieksza cene.

6 minutes ago, GB said:

Pogoda dziś była sztampowa do rowerowania. Kilka fotek ze świetnego miejsca do jazdy enduro - Srebrna Góra - bardzo lubię tą miejscówkę.

Fajne zdjecia (tylko ten format)! Zazdroszcze pogody bo u mnie od 10 dni kupa sniegu i byly mrozy nawet ponad -20C. Nie ma mowy o jazdach!

[Szkice]

Ja jestem fanem jedno dniowych wypadów w okolicach 120 - 150 km. W tym roku udało się odwiedzić Milówke i halę Boraczową ora zkawałek Jury czy Kryspinów 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

24 minuty temu, jackk napisał:

Specjalisci sie znajda tylko cena rosnie a jak sie idzie na skroty (sporo firm zamawialo wtedy ramy w Rosji) to pozniej sa problemy. Poza tym ramy tytanowe sa 'gietkie' wiec jak sie chce zrobic sztywna rame to trzeba dac wiecej materialu tu i tam i cala przewaga lekkiego metalu prawie znika. Zostaje tylko odpornosc na korozje a to troche malo za duzo wieksza cene.

Fajne zdjecia (tylko ten format)! Zazdroszcze pogody bo u mnie od 10 dni kupa sniegu i byly mrozy nawet ponad -20C. Nie ma mowy o jazdach!

to gdzie Ty mieszkasz? Jak ja dzisiaj w krótkich spodenklach byłem z psem na spacerze, u nas jakieś 11 stopni na plsuie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 12 Listopada 2022 przez Szkice

[GB]

Fajne zdjecia (tylko ten format)! Zazdroszcze pogody bo u mnie od 10 dni kupa sniegu i byly mrozy nawet ponad -20C. Nie ma mowy o jazdach!

A jaki format byłby odpowiedni? Ja wrzucam i przeglądam forum na telefonie i u mnie wydaje się wszystko ok.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Tyrion.L]

SPONIEWIERANY PRZEZ WIATR. 

Szosa. Ta sama trasa 42 km w odstępie 4 dni. Trójkąt może nie równoboczny ale 15 km - 12km-  15 km.  Praktycznie to samo średnie  tętno 144  i 146 . Pierwszy przejazd w warunkach bezwietrznych Paradoksem  było to że przy 2 podjazdach , ale nie stromych  takich na duży blat ale kilkusetmetrowych  , pomogły mi tiry mijając i tworząc ciągi powietrza dzięki którym  płynnie wdrapałem się na szczyt bez zmiany zębatki . Gorzej jak przed szczytem dostajesz tira z przodu i cię hamuje w newralgicznym momencie.  Średnia prędkość przejazdu 33.2 km/h

Przejazd drugi dziś. Pierwsze 15 km z wiatrem i średnia ponad   38km/h, potem wiatr czołowo boczny który mnie sponiewierał  i ostatnie 15 km wiatr z przodu już łatwiejsze bo skulony jakoś się przebijałem . Ledwie załapałem się na średnią dokładnie  30 km/h. Różnica spora. Wniosek wiatr w sumie bardziej zaszkodzi niż pomoże. 

[il Dottore]

Jest spoko. Zdjęcia spoko, format spoko.

[ASURA]

4 godziny temu, Szkice napisał:

tytanow eponoć najlepsze ale ciężkos ie spawa

Wydrukować można, to jak byś nie wiedział…

[jackk]

2 hours ago, Szkice said:

to gdzie Ty mieszkasz?

Zaraz przy Górach Skalistych. Już 4 wielkie kompleksy narciarskie otwarte najwcześniej w historii (pewnie przez global warming ch che). Wiec wprzyszlym tygodniu czas na narty bo zacząłem znowu jeździć w zeszłym roku po prawie 25 latach przerwy!

1 hour ago, GB said:

A jaki format byłby odpowiedni? Ja wrzucam i przeglądam forum na telefonie i u mnie wydaje się wszystko ok.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz
 

Na telefonie w porządku ale na normalnym monitorze to inna sprawa.

[TomekL3]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[przemak]

Najlepsze są zdjęcia 4:3. Ewentualnie 16:9 poziome do telewizora. Ale 4:3 obejmują najwięcej. 

[Szkice]

Andrychów nocą we mgle

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Tyrion.L]

Zaczęło się. 

Ostatnie 2 tygodnie niestety , nie były dla rowerzystów łaskawe , więc  zacząłem sezon , nazwijmy go indoor na rowerze stacjonarnym - spinningowym. Łazienka , laptop z fajną trasą gdzieś w Alpach , żeby gapić się w ekran  i kręcenie w miejscu ,a potem ścieranie podłogi. Różnica jest taka , że jazdę na rowerze kocham , a tego nie znoszę, ale muszę robić żeby trzymać się w formie. Daję rade przez 45 minut. Dalej nie i to nie z powodu braku energii ale zniechęcenia.  Tak pewnie będzie przez najbliższe 3 miesiące. Jak spadnie śnieg to to narty  biegówki mogą być jakąś odmianą . 

[GB]

Zaczęło się. 
Ostatnie 2 tygodnie niestety , nie były dla rowerzystów łaskawe , więc  zacząłem sezon , nazwijmy go indoor na rowerze stacjonarnym - spinningowym. Łazienka , laptop z fajną trasą gdzieś w Alpach , żeby gapić się w ekran  i kręcenie w miejscu ,a potem ścieranie podłogi. Różnica jest taka , że jazdę na rowerze kocham , a tego nie znoszę, ale muszę robić żeby trzymać się w formie. Daję rade przez 45 minut. Dalej nie i to nie z powodu braku energii ale zniechęcenia.  Tak pewnie będzie przez najbliższe 3 miesiące. Jak spadnie śnieg to to narty  biegówki mogą być jakąś odmianą . 

E tam.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Szkice]

Ja cały rok do pracy rowerem. 

Ale w ciągu roku jakoś mało sił na częste dalekie wycieczki. Musi się to zmienić w przyszłym roku.

 

 

Jakie oliey używacie do łańcucha? Ja póki co testuhe drugi wosk tym razemod pro wax i chyba ze mną zostanie 

[GB]

Ja cały rok do pracy rowerem. 
Ale w ciągu roku jakoś mało sił na częste dalekie wycieczki. Musi się to zmienić w przyszłym roku.
 
 
Jakie oliey używacie do łańcucha? Ja póki co testuhe drugi wosk tym razemod pro wax i chyba ze mną zostanie 

U mnie wosk się nie sprawdzał. Działał tylko jakieś 20km, a później napęd głośny. Ja używam Prolink i sobie chwalę.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[przemak]

Wosk na krótko. Ja najczęściej ten (albo poprzedni model, w każdym razie motorex):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

niby na suche ale na trochę mokre też 😉

Na mokre to staram się unikać, ale jak trzeba to zielony finishline albo klasycznie vexol (też zielony) 😉 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Stream]

Ja od lat stosuję mieszankę: 5 części ProGold Xtreme Chain Lube  + 1 część olej Rohloffa.

[jackk]

1 hour ago, Tyrion.L said:

Zaczęło się. 

Ostatnie 2 tygodnie niestety , nie były dla rowerzystów łaskawe , więc  zacząłem sezon , nazwijmy go indoor na rowerze stacjonarnym - spinningowym. Łazienka , laptop z fajną trasą gdzieś w Alpach , żeby gapić się w ekran  i kręcenie w miejscu ,a potem ścieranie podłogi. Różnica jest taka , że jazdę na rowerze kocham , a tego nie znoszę, ale muszę robić żeby trzymać się w formie. Daję rade przez 45 minut. Dalej nie i to nie z powodu braku energii ale zniechęcenia.  Tak pewnie będzie przez najbliższe 3 miesiące. Jak spadnie śnieg to to narty  biegówki mogą być jakąś odmianą . 

Dlatego dla mnie większość takich treningów to ciężkie lub b. ciężkie typu interwalowego często na progu lub ponad tak godz do 1.5 max. To jeszcze można wytrzymać. 

[Tyrion.L]

10 minut temu, jackk napisał:

Dlatego dla mnie większość takich treningów to ciężkie lub b. ciężkie typu interwalowego często na progu lub ponad tak godz do 1.5 max. To jeszcze można wytrzymać. 

Tak właśnie robię . Jest na youtube kilka filmików nagranych przez kolarzy z Australii w czasie pandemii covid . Polecam ten 

Wciąż jednak żadnej przyjemności mi to nie sprawia a jedynie wykonanie obowiązku, choć po takim treningu i prysznicu samopoczucie idzie w górę

Do pracy dojeżdżam , choć to niedaleko , ale jutro u nas zapowiadają opady śniegu, ciągłe i intensywne

[jackk]

22 minutes ago, Tyrion.L said:

Wciąż jednak żadnej przyjemności mi to nie sprawia a jedynie wykonanie obowiązku, choć po takim treningu i prysznicu samopoczucie idzie w górę

Dlatego bardzo wazny jest plan treningow w tym okresie (makro). Ja ide wg Friela: Baza 0 & 1, Budowa 1 & 2 na koniec Race 1 & Peak 1 (poczatek maja). To jest moj pierwszy cykl ale nie zawsze mi sie go uda zrealizowac w 100%. Wazna jest progresja daje to tez wieksza satysfakcje jak sie widzi postepy z tygodnia na tydzien.

[stench]

Panowie szosowcy w jakiejś przyszłości czeka mnie może modernizacja mojej przełajówki i przy okazji rozważam wymianę na przodzie dotychczasowych hamulców mechanicznych (mam V-brake) na tarczówkę.

No i więc czy w szosie/gravelu/przełajówce tarcza 160 to jest max co warto wsadzać czy lepiej 180. Jest tu dylemat ponieważ jeśli 180 to muszę dobrać widelec i zacisk w standardzie post mount (będą niekoszerne bo z grup XT) , a jeśli 160 to mogę wsadzać zgrabny widelec flat mount i zacisk np GRX, adapterów na 180 to już raczej nie uświadczę i potencjalne rzeźbienie bo FM to 70 mm, a PM 75 rozstaw śrub w zacisku.

Waga na niekorzyść Post Mount (widelec+tarcza) to koło 100g, widelec mocniejszy, hamowanie też, hamulec kpl wyjdzie taniej niż z kombinowaniem GRX bo mam prostą kierę więc zacisk GRX i dźwignię XT musiałbym kupować oddzielnie.

Przy oponach szosowych zakładanie większej tarczy nie ma sensu bo koło wpada w poślizg, ale ja jeżdżę na 35 mm więc efekt nico słabszy.

Widelec FM jest ładniejszy i nieco lżejszy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

................

Tu widelec Post Mount :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Allmr]

Ja 160 (przód) zamieniłem na 140 i są zupełnie wystarczające, także na górskich zjazdach. Teraz mam 140/140 przód/tył.
Zmieniłem ze względów estetycznych, taka duża wyglądała dla mnie okropnie, nie wyobrażam sobie jak musiałaby wyglądać jeszcze większa. Siła hamowania jest aż nadto wystarczająca, z reguły bardziej stresuje mnie przyczepność wąskiej opony na hamowaniu. 160 to mam w mtb na porządne wyrypy w górach.
Należy też pamiętać o wadze "kierownika", ja mam 72kg.

[stench]

U mnie kierownik cięższy bo 90, ale jeżdżę po równym asfalcie albo po szutrach więc i tak ryzyko poślizgu przedniego koła. Czyli nie obawiać się, że 160 będzie za mało? W starej szosie o ostrej geometrii przodu i szosowym hamulcu robiłem  fajne i kontrolowane  stepie na przednim kole. Muszę pomierzyć wymiary widelców i zobaczyć jak który wpłynie na geometrię roweru vs stan obecny, który mi odpowiada. Chyba zadecyduje pomiar.

[Allmr]

160 to "świat i ludzie". Zresztą jak się przesiądziesz z v brejków to dopiero będzie różnica. Siła hamowania to jedno, ale modulacja jest zupełnie inna. O jeżdzeniu po mokrym, zużyciu obręczy nawet nie wspominam.

[GB]

Hej jakie rękawice na zimę?

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

Ja używam Chiba Ice, dają radę tak do -5st.C.

[GB]

Ja używam Chiba Ice, dają radę tak do -5st.C.

Właśnie mierzyłem je. To co mnie w nich martwi, to, iż są zbudowane z dwóch warstw i jedna z drugą nie jest zespolona. Mam jedne takie rękawice, i brak zespolenia warstw powoduje, że jedna względem drugiej się ślizgają.

Nie jest to komfortowe uczucie z mojego punktu widzenia.

______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

Szczerze mówiąc nic takiego nie zauważyłem, używam je chyba 3 sezon.

[GB]

Szczerze mówiąc nic takiego nie zauważyłem, używam je chyba 3 sezon.

Być może Tobie to nie przeszkadza. Ale sprawdź sobie je, górna warstwa nie jest sklejona z dolną i jest taki delikatny poślizg między nimi.



______________
Pozdrawiam
Grzegorz

[Allmr]

To może takie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )