Skocz do zawartości
IGNORED

Forum - propozycje, uwagi, pomysły


Redaktor

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry pomysł co do rankingu.

Proponuje skalę punktową 1-100 punktów wzorowaną na niemieckim Audio.

Osobne punty za dzwięk, osobne za całokształt . Np. Beyer DT-990 : dzwiek 70 pnkt, cena-jakość 90pnkt;

BW Matrix 801 : dzwięk 75 pkt, c-j 65 pnkt. Coś tego typu.

W celu uniknięcia czyjegoś braku odniesienia trzebaby stworzyc cos w rodzaju kapituły weryfikujacej zgłoszenia, coby się nie okazało, ze jakiś Fine Arts A-9000 ma 95 pnkt. W przypadku urządzenia wybitnego można to jakoś podkreślić , np przyznając mu 105przyznajac mu ilość

andrea29 => masz dużo racji, ale żyjemy w demokracji i każdy miałby prawo do swojej oceny.

Zwróc uwagę ,ze ocena danego klocka może byc skrajnie różna - zależnie od konfiguracji , pomieszczenia i słuchanej muzyki - temat rzeka , ale mogłoby byc ciekawie bo w całej masie ocen jedna żle postawiona gwiazdka nie dyskwalifikowałaby klocka ? Szeroka skala jak w Audio niemieckim.

Taa... "kapituła weryfikująca zgłoszenia"...- no i będzie krzyk.

 

Poza tym jak sprawdzić czystość intencji piszących (rączka rączkę... albo wpis "dla jaj") ? /Dla niezorientowanych może być problem jak filtrować. Natomiast starzy wyjadacze i tak swoje wiedzą - im rankingi do niczego nie są potrzebne (no chyba, że w celach rozrywkowych :)) /

Opiniotwórcza siła takiego rankingu wpłynie - jakby nie było - na ceny urządzeń. Czy aby na pewno tego chcemy ?

Mi najbardziej przeszkadza przy szukaniu fakt,że kiedy wyświetli się kilka tematów zawierających słowo kluczowe, to nie wiadomo ile jest odpowiedzi w danym wątku i okazuje się,że wyświetlamy np.5 tematów z 0 ilością odpowiedzi.

 

Co do listy porównywalnej z niemieckim audio to zauważcie Panowie jakie jest przeciętne osłuchanie i znajomość sprzętu niemieckiego konsumenta a jak jest w Polsce.Może okazać się,że dla kogoś kto używał,np. jakiegoś bardzo kiepskiego CD, NAD 541i będzie wydawał się szczytem hi-fi i dostanie 100 punktów, podczas gdy w rzeczywistości jest to średnie źródło.Ale wie o tym tylko ktoś z dużo większym doświadczeniem niż przeciętny polski "audiofil".

Owszem Gutekbull, sęk jednak w tym, by mieć jakieś porównanie. Ktoś kto się przesiadł z miniwieży na Cambridge będzie zachwycony, ale obiektywnie patrząc to przeciętne klocki.

Grono zaakceptowane przez nas wszystkich weryfikowałoby zgłoszenia. Wydaje mi się to konieczne. Mogą się pomylic, ale nie musimy sie obawiac, że akurat chca sprzedać dobrze swojego wzmaka, lub kolumny.

W innym przypadku klony będą wciskały swój towar, lub choćby tylko właśnie brak czyjegoś doswiadczenia będzie powodował nieobiektywne miejsca na liście.

Niemiecka, 100 punktowa skala daje mozliwość dokładnego "ustawienia" urządzenia w rankingu. Osobne punty za dzwięk, ewentualne punkty za "relacja cena-jakość"- przydatne przy zakupach będacych kompromisem z rzeczywistością. Np.: Beyer Dynamic DT-990 klang 70, c-j 90; BW 801 klang 70, c-j 65. Cos tego typu.

Nie ma u nas w Polsce żadnej obiektywnej listy gwarantującej w pełni niezależną ocenę.

stefanB

 

Dlatego właśnie najbardziej wartościowe byłyby punkty wynikające z porównania sprzetów z danych klas, co ma miejsce na naszych forumowych spotkaniach odsłuchowych a wtedy również grono oceniające jest większe, więc i oceny bardziej wartościowe(prawdziwe).

>qrczak

Rekomendacje po odsłuchach forumowych grup to znakomity pomysł. Mamy własne odniesienie. Ale tu też trzeba jakoś się zabezpieczyć. Opisywano na forum mechanizmy organizowania różnych odsłuchów mających wykreować wyrób.

Natomiast ranking to ja bym wolał wszystko w jednej linii, by wiedzieć jak sie ma tani arcam do ML-a. Jedynie ze wskazaniem, ze rewelacja za daną kasę. Rankingi z podziałem na grupy jakościowe, tak mi się wydaje, prowadzą w ślepą uliczkę trudnej do utrzymania obiektywności, co widać po sporej części gazet. Polepszają jedynie samopoczucie, bo milej mieć referencyjny w klasie standart, niż 50-ty od góry.

Jak popatrzysz w niemieckie Audio tam widać natychmiast rodzynki. Same wypasy, a tu znienacka coś za nieduże pieniądze między nimi.

Mimo wszystko wydaje mi sie ,ze taka lista - ranking byłby bardziej wartościowy,

niż te recenzje w naszej prasie audio, podrasowane powiązaniami z dystrybutorami ;-)

Inaczej , gorzej juz być nie może ;-)

 

Choć ostatni artykuł w HI-FI i Muzyka pt. " Jak być wyłącznym dystrybutorem" pana A.Rachwalda ,

przeczy tej tezie ,a przynajmniej sugeruje ,że coś się dzieje ;-)

pomysł pod rozwagę:

dodanie każdemu użytkownikowi dodatkowego parametru oznaczającego zaufanie do niego.

coś na zasadzie "Popieram - zgadzam się z wypowiedzią"; "Pomógł - był pomocny odn. porady czy problemu"; "Wypowiedź poszerzyła moją wiedzę" - nazwijmy to roboczo "poparciem".

Parametr składałby się z 2 części - powiedzmy X i Y i byłby wyświetlany pod nickiem jako uzupełnienie dotychczasowego "stat." w formacie DNI NA FORUM / POSTY / OPINIE / X / Y.

X oznaczałaby głosy "poparcia". Y - liczbę userów od których to "poparcie" pochodzi.

 

Co Wy na to?

misiomor, 17 Maj 2006, 16:14

 

E, misiomor, nie bądź taki cwany - dasz wszystkim ignory i Twoje będzie na wierzchu :-))

Albo mamy swobodę wypowiedzi albo zamkniete kółka zainteresowań . A Senicza możesz naprawdę ignorować, a nie tylko na pokaz.

 

PS. Trudno jest, ale życzę powodzenia.

Jar1:

 

To po co w takim razie zakładałbym wątki? Zresztą - wcale nie zakładam ich tak dużo. A dyskusje z większością osób na forum uważam za ciekawe i dające możliwość nauczenia się czegoś.

 

Jeżeli natomiast jakiś "producent DIY" albo forumowy naganiacz by tak zrobił (i dodawał co jakiś czas wpisy o tej samej treści żeby wątek był na wierzchu), to szybko obskoczyłby bana - a zakładanie nowego profilu i znowu pracowite ignorowanie wszystkich by go raczej zniechęciło do takich zabaw.

 

Senicza - bo rzeczywiście o niego mi tutaj chodziło - ignoruję od dłuższego czasu (na razie bez ignora formalnego) i nie wdałem się z nim w żadną dyskusję. I wcale nie uważam tego za trudne.

 

Faktem jest natomiast, że niektóre trolle w takiej sytuacji robiliby sobie kolejny profil - co adminowi nie do końca by się podobało.

Ja tylko próbowałem wyobrazić sobie sytuację kiedy np. dyskutujemy na temat wpływu wytłumienia na bas, a tu senicz wjeżdża ze słomą i przez następne 20 wpisów dyskusja jest o wołkach zbożowych, i innych takich rzeczach bardzo istotnych dla tematu. Po czymś takim wszystkiego, a zwłaszcza merytorycznej dyskusji na dobre się odechciewa. A niestety zdarzały się takie sytuacje, jak również prośby autorów wątków żeby senicz trzymał się z dala.

 

Przed trollami trzeba się jakoś bronić - czy jak urządzasz imprezę to masz zawsze drzwi otwarte dla lumpów i kloszardów?

>misiomor

 

To prawda, zlosliwy trolling to po prostu koszmarne zjawisko !

Moze wartoby zrobic jakas liste wyjatkowo zlosliwych Trolli,

chocby po to aby ustrzec nieswiadomych forumowiczow !

Ja np. w swojej naiwnosci, jeszcze nigdy nie rozpoznalem zadnego Trolla !

Bylbym bardzo wdzieczny, za jakiekolwiek wskazowki (nicki) !

 

Pozdrawiam

Proponowal bym punkt - 13A, Regulaminu :

 

"Na Tym Forum nie zartujemy !"

 

Nie wiadomo przeciez, co kto sobie NAPRAWDE mysli !

A pozniej, najprosciej powiedziec, ze to byl - zart !

A skad ktos moze wiedziec, ze To zart ?!

 

Sympatyk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.