Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Rozpoczęły się ME siatkarzy. 
Nie ma tu fanów siatkówki, czy tylko wstydzą się pisać? ;-)
Artw, Negra - czemu nic nie piszecie?

Moim zdaniem ten turniej rozpoczął się dziwnie w polskiej grupie.
Polacy mieli problemy z Estonią, Holandia bez straty seta uporała się
z Ukrainą i Czarnogórą, która bez problemu pokonała Estonię.
Dziś natomiast nasi nie grając wcale bardzo dobrze ograli zdecydowanie Holandię 3:0,
zdobywając sporą przewagę punktową pod koniec wszystkich setów.

Wygląda na to, że zajmiemy pierwsze miejsce w grupie.
Ciekawe z kim zagramy w 1/8 - z Niemcami, czy Hiszpanią?
 

Dziś kolejna demolka, wygrana różnicą 30 pkt.
Ciekawe czy Czesi są aż tak słabi, czy może przestraszyli się Polaków.
A może nasi osiągnęli już teraz pułap nieosiągalny dla wielu średniaków.
Tak czy inaczej - robi się coraz ciekawiej przed play-off.

Edytowane przez soundchaser

mecze grupowe trudno traktować inaczej niż na poziomie sparingów , nawet przegranie jednego czy dwóch nie ma żadnego znaczenia.

Na razie największym wydarzeniem dla Polaków na tych mistrzostwach było przerwanie hymnu po pierwszej zwrotce

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Koniec żartów. Teraz zaczyna się gra o złoto.
Z Ukrainą też spacerek, nawet po wymianie całej szóstki. Mamy niesamowity potencjał,
który trzeba wykorzystać. Mam nadzieję, że koncentracji nie zabraknie i do uśpienia nie dojdzie
po grze w tak słabej grupie. A może my po prostu jesteśmy tak silni?
Teraz trafiamy na Hiszpanów, którzy nic w swojej grupie nie zaprezentowali.
Nawet zwycięstwo z Niemcami tego nie zmienia, bo mieli zapewniony awans z 3 miejsca i brak szans na wyższe.
W 1/4 finału trafiamy na Niemców lub znów Holandię, więc z Rosją spotkamy się jak dobrze pójdzie, w co wątpić nie należy,
w 1/2 finału. I to dopiero będzie pierwszy wielki sprawdzian naszych siatkarzy, bo te wcześniejsze 7 meczów to sparingi. ?

Na tle tak słabych drużyn wyglądało to dobrze.
Poza tym nasi przeciwnicy, oprócz Estonii (która w pierwszym swoim meczu zagrała chyba mecz życia
i jako jedyna drużyna poważnie podeszła do meczu z Polską) chyba zagrali tak, jakby chcieli stracić jak
najmniej sił, wiedząc że nie mają szans i skoncentrować się na meczach innych.
Zobaczymy czy tak skuteczność zostanie powielona w następnych meczach, ale osobiście jestem dobrej myśli.

Gra wyglądała naprawdę dobrze - nie pamiętam, żeby Polacy kiedykolwiek aż tak zmiatali przeciwników z parkietu, nawet przeciwników tej klasy.

A że turniej de facto dopiero teraz się zaczyna, to już inna kwestia. 

29 minut temu, dong napisał:

nie pamiętam, żeby Polacy kiedykolwiek aż tak zmiatali przeciwników z parkietu, nawet przeciwników tej klasy.

Właśnie, nawet trener polskiej kadry to mówi. Powód - za dużo drużyn.

Edytowane przez Zyzol

dla tych drużyn których jest za dużo udział w ME i mecze z Mistrzami Świata to wielkie święto

dla tych drużyn które będą walczyć o medale taka porcja meczów to męczarnia i przeciążenia.

I tak źle i tak niedobrze

Edytowane przez artw

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

1 godzinę temu, artw napisał:

dla tych drużyn których jest za dużo udział w ME i mecze z Mistrzami Świata to wielkie święto

Jakoś tego nie było widać po tych drużynach w naszej grupie.
Wyglądali tak, jakby nie chciało im się grać poważnie...z wyjątkiem Estonii.

14 godzin temu, soundchaser napisał:

Wyglądali tak, jakby nie chciało im się grać poważnie...

Nie.

Oni grali bardzo poważnie i roztropnie. Doskonale zdając sobie sprawę, że skutek "kopania się z koniem" może im mocno zaszkodzić w walce o miejsca 2-4 w tej grupie.

To, że wyglądało to w sumie żałośnie, to inna rzecz a wina - sztuczne powiększanie liczby uczestników turnieju.

Edytowane przez iro III
8 godzin temu, iro III napisał:

Nie.

Oni grali bardzo poważnie i roztropnie. Doskonale zdając sobie sprawę, że skutek "kopania się z koniem" może im mocno zaszkodzić w walce o miejsca 2-4 w tej grupie.

Zanegowałeś moją wypowiedź, by później napisać innymi słowy to samo, co ja wcześniej.
 

W dniu 19.09.2019 o 22:15, soundchaser napisał:

Poza tym nasi przeciwnicy (...) chyba zagrali tak, jakby chcieli stracić jak
najmniej sił, wiedząc że nie mają szans i skoncentrować się na meczach innych.

 

 

Edytowane przez soundchaser
27 minut temu, iro III napisał:

Wszystko się zgadza - zanegowałem to co cytowałem a nie wcześniejszą wypowiedź ?

Druga wypowiedź miała identyczny sens. Jeśli tego nie widzisz, to sorry. ?

A dziś kolejna deklasacja. Myślę, że z Niemcami w 1/4 będzie odrobinę trudniej.
Oglądałem dziś ich mecz z Holendrami i też średnio grali. Grozer już nie ten sam, co dawniej.
Rosja znokautowała Grecję. Szykujmy się na bitwę z nią w półfinale.

na razie nie trafiliśmy na przeciwnika z czołówki, więc mieliśmy łatwiznę. To może być niestety problemem, gdy trafimy na bardziej klasowego przeciwnika. Zobaczymy, na razie idzie łatwo i to może stanowić potem problem. Oby nie.

Ale pierwszy set wczoraj był słaby. Ratowaly nas bomby Leona z zagrywki i sporo zepsutych serwów Hiszpanów, poza tym było zaskakująco nerwowo.

Później już "z górki", ale to może wzbudzić lekki niepokój przed poważnymi pojedynkami. Liczę jednak na dodatkową mobilizację, jak w olimipijskich kwalach z Francją.

32 minuty temu, soundchaser napisał:

Trzeba przyznać, że Francuzi sprytnie sobie ustawili drabinkę, tak by na Polskę, albo Rosję trafić dopiero w finale. ?

chyba im trochę nie wyszło bo w 1/4 Włosi ? 

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

42 minuty temu, artw napisał:

chyba im trochę nie wyszło bo w 1/4 Włosi ? 

No właśnie...trafiają na Włochów i Serbów, a nie na Polaków i Rosjan.
Chyba lepiej? ?

chyba nie.

Na Włochów trafiają za wcześnie .

My na Rosjan trafiamy dopiero w półfinale, oni jak przegrają z Włochami to nawet nie powąchają medalu z daleka

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Heynen po pierwszym meczu mistrzostw zrobił awanturę ,że organizatorzy zagrali tylko jedną zwrotkę hymnu zamiast dwóch i nie mógł się rozwinąć w śpiewie ? Było o ty głośno.

Niemcy planowo wracają do domu ,chociaż trochę trwało zanim Polacy zaczeli dobrze grać.

Słoweńcy stawiają się Rosjanom , ciekawe jak to się skończy

DIY to przyjemność grzebania w sprzętach.

Test poza-sparingowy zdany na szóstkę. ?
Pewna wygrana, mimo malych problemów w na początku pierwszego seta (prowadzenie Niemców 12:10 i zaraz później 16:13 dla naszych).
Nie było idealnie, trochę błędów. Jednak Niemcy mieli ich 2 razy więcej.

Słowenia prowadzi z Rosją 2:0.

2 minuty temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Wynik nie oddaje tego co działo się na parkiecie.To był trudny mecz.

E tam. Polacy kontrolowali grę. Trudno było tylko w pierwszym secie, gdy po naszym prowadzeniu
na początku Niemcy nagle nagle na chwilę złapali wiatr w żagle i sami wyszli na prowadzenie 12:10.
 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.