Skocz do zawartości
IGNORED

Co pamiętasz z 11 września?


Bart_Bartnik

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jak w temacie - co pamiętacie z tego dnia, co wtedy akurat robiliście...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28123-co-pami%C4%99tasz-z-11-wrze%C5%9Bnia/
Udostępnij na innych stronach

11 września wpadł do firmy klient i spytał czy wiemy że jest wojna przeciw ameryce. Żona spanikowała i zaraz zadzwoniła do syna, który właśnie był w N.Y. Na szęście miał wolny dzień w pracy i siedział w domu. Moja szwagierka natomiast w momencie uderzenia w pierwszą wieżę wychodziła tam z metra do pracy w banku. To co opowiadała, jak to sie działo i jaka panika wśród uciekających ludzi to koszmar.

mieszkałem wtedy w Londynie, pierwszym źródłem informacji była przypadkowo usłyszana na ulicy rozmowa dwóch żuli, kompletnie nawalonych i bełkoczących coś o 50tys. zabitych Amerykanów. Chwilę później oficjalne serwisy info i malejąca z godziny na godzinę ilość zabitych. W Londynie też, mimo swoistej flegmy, objawy strachu, ewakuacja Canary Wharf, i napieta atmosfera. Dwa dni póżniej z NY przyjechała znajoma, pokazując m.in swoje zdjęcia spod Twin Towers sprzed kilku dni. Dziwne uczucie. W ogóle wszystko było jak film fantasy wtedy...

Leszek, 10 Wrz 2006, 20:42

 

>zawsze będę się zastanawiał,że wiele agencji nic nie wiedziało o tym,że będą ataki :O(Nawet

>najlepszy wywiad moim zdaniem jak Mossad nic nie wiedział o tym. Dziwne!

 

Więc może to nie był atak?????????????

Kiedyś czytałem na necie o tym że mogła to byc największa mistyfikacja dziejów nowożytnych.

>Więc może to nie był atak???

>Kiedyś czytałem na necie o tym że mogła to byc największa mistyfikacja dziejów nowożytnych.

 

O, znowu ktoś wyciąga te nudne teorie spiskowe?

 

 

Ja siedziałem w "Zielniku" w Warszawie jedząc obiad i usłyszałem w radiu o uderzebiu samolotów i zawaleniu sie WTC. Pierwsza myśł była, że to kretyński dowcip kretyńskiego radia... no ale potem uświadomiłem sobie, że chyba nawet najdurniejsze polskie popkulturalne radio by na cos takiego się nie odważyło...

Ja akurat byłem w delegacji i gdy uderzył drugi samolot rozbolał mnie ząb, który wyrwano mi kilka miesięcy później w Sylwestra :-(

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Pamiętam ten dzień bo w nocy wróciłem z Chorwacji, a kiedy rano wstałem pojechałem samochodem do dwóch sklepów. I co ciekawe....w pierwszym z nich - a był to spożywczy wziąłem do ręki aktualny numer CKM-u i zacząłem go przeglądać. Przypadkiem moje oczy na dłuższą chwilę utkwiły na stronie poświęconej najwyższym budynkom świata, a w szczególności na zdjęciu przedstawiającym konstrukcję zewnętrznej fasady WTC. Było to jeszcze na chwilę przed atakiem. Tego samego dnia i w następne te odrywające się pionowe elementy elewacji widywałem jeszcze bardzo często. Mam ten numer gazety do dzisiaj. Później podjechałem do innego sklepu gdzie w nieco zbyt głośnym radiu rozgorączkowany spiker coś komentował. Dotarło do mnie, że coś się wydarzyło. Wróciłem więc szybko do domu i włączyłem TVN24 na chwilę przed uderzeniem drugiego samolotu. Miałem w każdym razie tego pecha lub szczęście, że nie byłem tego dnia w pracy więc resztę zdarzeń widziałem i słyszałem wstrząśnięty tak szybko jak serwowały je media.

 

Harry z Tybetu

> wziąłem do ręki aktualny

>numer CKM-u i zacząłem go przeglądać. Przypadkiem moje oczy na dłuższą chwilę utkwiły na stronie

>poświęconej najwyższym budynkom świata, a w szczególności na zdjęciu przedstawiającym konstrukcję

>zewnętrznej fasady WTC. Było to jeszcze na chwilę przed atakiem.

 

 

Nowy ślad dla tropicieli spisków - czy to mógł byc przypadek? A kto był wtedy naczelnym CKM? Nie Żyd jakis może?

Pisałem ze swoją panną referat na temat nieudolności polityki zagranicznej USA. Wyprodukowanie Talibów, fiasko rozmów z Arabią Saudyjską, dopłacanie do obozów szkoleniowych mohamedżinów w Afganistanie, haos w Ameryce Srodkowej, poglębiająca się recesja w przemyśle zbrojeniowych w obliczu fiaska kilku chorendalnie drogich programów zbrojeniowych. Dodatkowo pisałem scenariusz podobnej akcji wybierająć właśnie Manhattan jednak korzystająć z tzw. specnazowskich walizek jądrowych. Skończyliśmy w sumie kilka dni przed 11.

Niestety to co było u mnie fikcją na poły sensacyjną stało się prawdą.

Była godz. 15.40... poszedłem prosto z pracy na obiad do rodziców i w popołudniowej "panormie" pokazywali jakiś płonący wieżowiec... myśle sobie... "znowu jakiś pożar..." Po obiedzie pojechałem do swojego mieszkania kończyć remont generalny, gdzie nie miałem radia a więc i bez żadnego kontaktu ze światem... ok. godz. 20.00 skończyłem pracę.. pojechałem do ówczesnej narzeczonej i dopiero dowiedziałem się co się dzieje na swiecie... wróciłem do domu... i w brudnych roboczych ciuchach siedziałem chyba do godz. 3 może 4 w nocy przed TV nie mogąc uwierzyć w to co widzę... tego wiczoru nie zapomnę chyba nigdy...

Luxmany i winyle 

Siedziałem w pubie gdzie nie ma tv ani radia, tylko gówniana muza z gównianego laptopa na głośnikach od jakiejś miniwieży. Mocno już sponiewierany wróciłem do domu i przez mgłę pamiętam, że moja ówczesna żona mi pokazywała w tv co się stało. Rano kojarzyłem tylko tyle, że wróciłem do domu na końcówkę jakiegoś amerykańskiego filmu o samolotach. To tyle jeśli chodzi o moje wspomnienia z pamiętnego 11 września. Kiedy już oprzytomniałem, to siedziałem z rozdziawioną japą w pracy nad jakąś gazetą patrząc na zdjęcia i w kółko mamrotałem do siebie coś w stylu: "...k**wa...ja pier**lę...niemożliwe..."

Po prostu nie mieściło mi się w głowie, że mogło dojść do czegoś podobnego. Mam już swoje lata i nie jedno w życiu widziałem. Naprawdę mało co jest w stanie zrobić na mnie wrażenie. Ale to co tam się stało... No nie da się tego nawet opisać. Tragiczny los załogi Kurska i 11 września w Nowym Jorku to jak dotąd jedyne wydarzenia, które mnie osobiście nie dotyczą, ale na pewno nigdy nie zapomnę jak się wtedy czułem...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

>pq

Po tym jak dostałem telefon od naczelnego CKM-u, żebym wszystko odszczekał, sprawdziłem ponownie. Faktycznie, mój błąd, mój błąd, mój błąd (waląc się dłonią w czoło kilkukrotnie). To nie CKM, tylko MAXIM. Taaak był taki magazyn kiedyś. Nr 05/Wrzesień 2001. Artykuł "Filary nieba" Barbary Grabowskiej na stronach 74-81. Zdjęcia WTC na stronach 74-75 oraz 81. To temu ostatniemu przyglądałem się dłużej w sklepie.

 

.......a może to właśnie ta publikacja spowodowała zniknięcie polskiej edycji magazynu. To dla poszukiwaczy teorii spiskowych.

 

Harry z Tybetu

włączyłem TV.. była chyba 12-13 jakoś tak. Na BBC News coś TV trąbiła. Na początku pomyślalem sobie że to gdzieś na Dalekim Wschodzie, ale na to była krótka chwila niepewności..

ja wyszedłem z psem na sacer i spotkałem kolegę z klatki obok. Powiedział mi, że terroryści rozbili samolot o WTC , a ja pomyślałem że robią sobie wielkie halo, z jakiejś awionetki. wróciłem szybko do domu, włączyłem TVN i zobaczyłem dwie wierze stojące obok siebie, z czego jedna była już po uderzeniu. Siedziałem tak od tej 16? chyba z 10 godzin i tylko TVN, CNN i inne stacje. TO było NIEWIARYGODNE

Niezłe wspomniena ma mój brat - cała akcja zdarzyła się kiedy leciał do Holandii - wylot w sielskiej atmosferze, a po wylądowaniu kordony woja itd. Ja go tylko odwoziłem na ten samolot i po powrocie zobaczyłem wszystko w telewizji.

A ja pamietam nieprzebrane arabskie tlumy w jednej ze stolic ktoregos muzulmanskiego kraju wiwatujace na wiesc o zamachu. Tlumy palace flage USA i wznoszace ku niebu Koran. Na wiesc o smierci tysiecy niewiernych. Na wiesc, ze wielki Szatan zostal zraniony. Az mnie ciary przeszly. Tak to pamietam.

Akurat przyjechałem na fabrykę. Podczas sprawdzania poczty dostałem telefon od młodszego kolegi,że w jedną z wież pierdyknął samolot (praktykowałem drzewiej w 1 WTC, bodaj 35-te piętro ).

Ale jak po niedługiom czasie rozmowa się powtórzyła z info o 2giej, byłem przerażony.

Potem na CNN oglądałem relację przez resztę dnia i całą noc. I jeszcze jedną ,i jeszcze jedną.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

11.09. 2002 roku mialem akurat dyzur w rozglosni. Mala regionalna stacja radiowa o niezlej sluchalnosci. Agencje zaczely donosic... Siec byla pelna newsow... Przynieslismy telewizor. TVN 24... CNN... Fox News... BBC... Live... Jak dobrze ze uczylem sie jezykow... Informacje na antenie co pol godziny a w goracych momentach co kilka minut... Siedzialem przed mikrofonem i przy konsoli od 14 do... 2 w nocy. 12 godzin ktorych nigdy nie zapomne. Nigdy wczesniej i nigdy pozniej nie bylo takiej dramaturgii w glosie i w nadawanych na antenie komunikatach.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.