Naim club

[whiter1]

de_moon,

 

na co zmieniasz elektronikę?

focusy zostają?

[de_moon]

focusy zostaja i Nait XS zostaje. chce zrobic migracje na analog oraz pliki

[flood2]

Czy dynaudio 52 jest lepsze od ATC 11 przy cichych odsłuchach mając naima xs? Kiedyś miałem 52 (teraz Paradigm studio) i jednak myślę o powrocie do tej firmy lub spróbować z ATC.

[szwagier83]

Czy dynaudio 52 jest lepsze od ATC 11 przy cichych odsłuchach mając naima xs? Kiedyś miałem 52 (teraz Paradigm studio) i jednak myślę o powrocie do tej firmy lub spróbować z ATC.

Dynki będą lepsze przy cichym słuchaniu tyle że dynki i atc to dwie różne szkoły grania

Atc zamknięta konstrukcja potrzebuje mocnego pieca żeby to wprawić w ruch zwłaszcza basowy

Nie wiem jak grają dynki 52 Ale chyba inaczej niż seria focuc , bo w focusach dla mnie był aksamitny mieki dźwięk całkiem inaczej grają niż atc

Dla mnie atc wybitne kolumny tyle że potzebuja czasem 3razy drozssej elektroniki żeby grały na swoim poziomie ,dlatego często ludzie je nie kupują bo jak na odsluchach słuchają z cienkim piecem

Supernait plus hicap myślę że było by dobrze

[twinslaver]

Mialem atc 40-ki przez dlugi okres czasu, jezeli nie graja przy cichym sluchaniu, za slaby piec. One wciagna wszystko co podlaczysz. Gralem z 282/250 i bylo super, niezaleznie czy cicho czy glosno. Pozniej w biampingu z 2x250 i bylo jeszcze lepiej. Bardzo tesknie za tym dzwiekiem, szybkosc, porazajaca dynamika, realzim instrumentow, bas? Podobnej klasy bas slyszalem tylko w otwartych gradientach. Pamietam jak kiedys kolega Sheykk ktory tez ma Naima wpadl do mnie kiedy jeszcze nie mialem 282 ze swoim 282 i posluchalismy jacques loussier plays Bach...tego wykopu, wybrzmien fortepianu nigdy nie zapomne...:)

Edytowane 13 Września 2014 przez twinslaver

[flood2]

Dzięki za podpowiedzi. Jednak, po przygodzie z Paradigm, powrócę do Dynaudio. Jeżeli ktoś myśli o sprzedaży Audience 52 lub Excite 16 w kolorze czarnym to proszę o kontakt.

[Asmon]

Oddam w dobre ręce Nait-a XS, przygarnę NAC-a 202 - potencjalnie zainteresowanych w jedną lub drugą stronę zapraszam do prywatnej korespondencji.

[twinslaver]

Oddam w dobre ręce Nait-a XS, przygarnę NAC-a 202 - potencjalnie zainteresowanych w jedną lub drugą stronę zapraszam do prywatnej korespondencji.

 

202 nie mam, ale gdybys chcial 282 uzywanego w dobrej cenie, odezwij sie na priva

[Luk77]

Ponieważ posiadam w swojej kolekcji CD2X to postanowiłem przetestować po raz pierwszy integre Naim-a XS i posłuchać jak to zagra ;)

Teraz mam pytanko techniczne ... Czy trzaski w głośnikach po wł./wył. integry znikną po zastosowaniu dedykowanych kabli Naim-a o odpowiedniej długości ? Czy po prostu ten typ tak ma .

 

Uzywam w tym momencie b.dobrych Vovox Vocalis o długości 2.5 m każdy.

 

Inna sprawa to DIN-y ... Czy faktycznie jest poprawa względem klasycznego połączenia dobrymi RCA -RCA ?

 

Nie chce mi się już bawić w "standardy" kablowe Naima a może to konieczność chcąc użytkować sprzęt tej firmy ?

 

 

Proszę o poradę w tym temacie

Edytowane 16 Września 2014 przez Luk77

[kardas]

1. Trzaski będą - ten typ tak ma, kable nic nie zmienią.

2. Naima nie trzeba wyłączać za każdym razem - powien być cały czas w trybie standby, trzasków nie będzie :)

3. Din w Naimie to konieczność, podłącz na początek szaraka a później możesz spróbować na przykład Hilinea czy Skylinka.

4. Długość kabli głośnikowych w systemie Naima nie ma obecnie tak dużego znaczenia jak kiedyś.

Edytowane 16 Września 2014 przez kardas

[Luk77]

1. Trzaski będą - ten typ tak ma, kable nic nie zmienią.

 

 

Dosłownie jak w vintaqge-owych wzmacniaczach bez soft startu :)

 

 

3. Din w Naimie to konieczność, podłącz na początek szaraka a później możesz spróbować na przykład Hilinea czy Skylinka.

 

Czyli znów zabawa z kabelkami ;) Hiline ma zaporową cenę ... Pewnie przez te ładne wtyki ;) Rozumiem że AR Sound Skylink jest godny polecenia ... Jest gdzieś dostępny w polskiej dystrybucji ?

 

 

 

4. Długość kabli głośnikowych w systemie Naima nie ma obecnie tak dużego znaczenia jak kiedyś.

 

 

 

Jeżeli zostawię u siebie XS-a to raczej nabędę dedykowane NAC A5 o dł 3.5 m... Tymczasem mam wpięte Vovox-y , odcinki 2.5m i rozumiem ze nic złego się integrze stać nie może ?

 

 

 

Teraz zdam się na Wasze doświadczenie ... Warto zostawić XS-a czy zdecydowanie dołożyć i to niestety sporo aby kupić Supernaita/Supernait-a 2 ???

 

Chodzi tu o walory soniczne bo pierdółek typu : balance, wyjście słuchawkowe czy DAC absolutnie nie potrzebuję.

Edytowane 16 Września 2014 przez Luk77

[mikson]

poczytaj było o tym w naszym klubie

[skyrobin]

Inna sprawa to DIN-y ... Czy faktycznie jest poprawa względem klasycznego połączenia dobrymi RCA -RCA ?

Nie chce mi się już bawić w "standardy" kablowe Naima a może to konieczność chcąc użytkować sprzęt tej firmy ?

Proszę o poradę w tym temacie

W Twojej konfiguracji sprzętowej stosowanie DIN-DIN nie jest wcale koniecznością. A to dlatego, że Naim zadbał także o połączenia RCA-RCA.

Jeżeli chodzi Ci o jakość brzmienia to moim zdaniem nie ma jednoznacznej odpowiedzi który standard zastosować.

Jeżeli podłączysz marnego "szaraka" w standardzie DIN a następnie dobry IC w standardzie RCA, to możesz być pewien, że zagra Ci wszystko lepiej RCA-RCA.

Jest jeszcze pytanie co znaczy "dobry IC RCA"? Jeśli już podłączasz to dobrze byłoby żeby ukazał najlepsze cechy brzmienia Naima a nie maskował je.

[kardas]

 

W Twojej konfiguracji sprzętowej stosowanie DIN-DIN nie jest wcale koniecznością. A to dlatego, że Naim zadbał także o połączenia RCA-RCA.

Jeżeli chodzi Ci o jakość brzmienia to moim zdaniem nie ma jednoznacznej odpowiedzi który standard zastosować.

Jeżeli podłączysz marnego "szaraka" w standardzie DIN a następnie dobry IC w standardzie RCA, to możesz być pewien, że zagra Ci wszystko lepiej RCA-RCA.

 

 

Bzdura. Znowu wraca temat kabli. Ostatnio niestety co raz częściej można tu poczytać bajki. Bez urazy Skyrobin ale niestety tak jest.

[skyrobin]

Bzdura. Znowu wraca temat kabli. Ostatnio niestety co raz częściej można tu poczytać bajki. Bez urazy Skyrobin ale niestety tak jest.

 

Nie żywię urazy :)

Nie rozumiem co masz na myśli...Naim CDX2 posiada gniazda RCA, Naim XS2 również je posiada, więc dlaczego według Ciebie żeby je połączyć koniecznością jest zastosowanie DIN-DIN?

 

Czyli znów zabawa z kabelkami ;) Hiline ma zaporową cenę ... Pewnie przez te ładne wtyki ;) Rozumiem że AR Sound Skylink jest godny polecenia ... Jest gdzieś dostępny w polskiej dystrybucji ?

 

Jeśli jesteś zainteresowany to mam do oddania w dobre ręce najwyższego Ar-Sound Lunar DIN-DIN

Edytowane 17 Września 2014 przez skyrobin

[motiff]

Nie żywię urazy :)

Nie rozumiem co masz na myśli...Naim CDX2 posiada gniazda RCA, Naim XS2 również je posiada, więc dlaczego według Ciebie żeby je połączyć koniecznością jest zastosowanie DIN-DIN?

 

 

Dlatego ze w Naimie Diny sa wlutowane bezposrednio w płytke drukowaną, a RCA nie, sa poprowadzone kabelkiem do płytki w innym miejscu. I to słychać, z dinem dzwiek jest bezposredni i pełny. z RCA jest gorzej. Po co mieć gorszy dzwiek skoro mozna lepszy i to od razu na wstepie robiąc karkołomne kombinacje?

 

Jeśli jesteś zainteresowany to mam do oddania w dobre ręce najwyższego Ar-Sound Lunar DIN-DIN

[skyrobin]

Zgadza się, DIN jest wlutowany w płytę i to ma z pewnością przełożenie na lepsze brzmienie. Ale jeśli kolega Luk77 miałby kupować i podłączyć szaraka to już lepiej zrobi włączając posiadany przez niego dobry RCA.

Ponadto zwróć uwagę na jakość połączeń i lutów wewnątrz większości wtyczek DIN Naima jak i samych, niestety niklowanych wtyczek i bolców. Jedynym wyjątkiem może być HiLine.

Edytowane 17 Września 2014 przez skyrobin

[mikson]

rozbierałem szaraka, luty jak dla mnie większość do poprawy, co do szaraka nie ma się czym podniecać, jest dołączony aby coś grało a że naim gra przez niego jak za koca to inna sprawa. Wtyczki miał akceptowalne to zrobiłem sobie na nich ic resona din din który z miejsca rozwinął brzmienie szaraka w każdym aspekcie. Co do podłączeń to też jest jestem zdania że lepiej stosować brzmieniowo nie ograniczający ic rca niż ograniczający din jak szarak.

[motiff]

rozbierałem szaraka, luty jak dla mnie większość do poprawy, co do szaraka nie ma się czym podniecać, jest dołączony aby coś grało a że naim gra przez niego jak za koca to inna sprawa. Wtyczki miał akceptowalne to zrobiłem sobie na nich ic resona din din który z miejsca rozwinął brzmienie szaraka w każdym aspekcie. Co do podłączeń to też jest jestem zdania że lepiej stosować brzmieniowo nie ograniczający ic rca niż ograniczający din jak szarak.

 

No tak ale docelowo warto podpiąć DINa, a kiedy już dochodzi do kupna, za te same pieniądze powiedzmy ok. 700 PLN można wybrać kabel na DINach albo RCA, wciąż polecam DIN. A przykład? Chord Cadenza DIN/DIN świetny a mimo że już nie produkowany wciąż można go dostać z pierwszej ręki za wymienione pieniądze (znalazłem w sklepie internetowym). Skoro jednak na razie jakiś kabel już się ma i to na RCA to jasne że aby w ogóle słuchać podłączamy co mamy. Kablową zabawę jak to już wielokrotnie powiedziano także tutaj naprawdę warto zostawić na koniec. Sprzęt musi ogólnie grać dobrze na prawie każdych kablach.

[mikson]

tu nie chodzi też o kwotę za którą kupisz kabel i czy będzie miał wywaloną biżuterię, tylko co on faktycznie potrafi jak degraduje sygnał czy to akceptujesz i czy to pasuje w twoim systemie, u mnie szarak pokazał katastrofę ogólną zamulił dźwięk i obrał go z detali , rca cadenza ok rozciągnał pasmo kontrola itd, a ic na dinach od szaraka na ic resona z metra udowodnił że nie kasa się liczy ( oczwywiście taniość w tym wypadku to wynik świadomego mojego diy czyli 150pln 1m ic resona z rolki , bo markowy odpowiedniek resona na dinach pewnie by skoczył cenowo pod tysiaka) udowodnił że naim dobrze reaguje na zmianę kabli , warto o tym pamiętać żeby nie popadać z jednej strony w absurd kupowania drogiej biżuterii a z drugiej strony nie zamykać się hermetycznie również z kablami naimowskimi które u mnie ( i nie tylko u mnie) nie do końca się sprawdziły znalałem odpowiedniki w podobnej cenie lepiej się z naimem sprawdzające.

[Luk77]

Przy zródle CDX2 wpiętym do pasywki + końcówka gdzie zmiana interkonektów jest bardziej słyszalna nie było ŻADNYCH róznic w wyjściach RCA i DIN w CD.

 

Testowałem na idenycznym kablu DIN - RCA(oryg. Naimowski wtyk z szaraka) i RCA -RCA.

 

 

Z integrą XS zabawa kabelkami dopiero się zacznie ;)

Edytowane 18 Września 2014 przez Luk77

[mikson]

a testowałeś din - din?

[Luk77]

a testowałeś din - din?

 

Nie posiadam takowego (narazie) .

 

Szarak z CD-ka został kiedyś pozbawiony wtyku aby zrobić DIN to RCA na b.dobrym kabelku Sonus Oliva . Posiadam też taki identczny RCA RCA na srebrnych Bullet Plug.

 

CDX2 poprzez pre pasywne dał do końcówki (dual mono) po 330W na kanał identyczny sygnał z RCA jak i DIN ...Nie było różnic nawet na granicy percepcji ;)

Edytowane 18 Września 2014 przez Luk77

[Gość rochu]

(...)u mnie szarak pokazał katastrofę ogólną zamulił dźwięk i obrał go z detali , (...)

 

Nie potwierdzam tej obserwacji w moich systemach Naima.

[mikson]

uważasz szaraka za wybitnego? :)

dla mnie ten kabel fajnie że dają za darmo ale nic więcej.

[Gość rochu]

A kto mówi o wybitności?

Uważam szaraka za wystarczająco dobrego, aby nie zawracać sobie głowy szukaniem innych kabli do Naima.

Jednym z powodów mojego wejścia w ten system było to, że producent daje przepis na przyzwoity dźwięk bez konieczności zawracania sobie głowy popierdółkami typu kable, stoliki czy listwy zasilające.

 

BTW.

Po co ci wybitność w audio?

Co tym chcesz udowodnić?

Edytowane 18 Września 2014 przez rochu

[twinslaver]

Sprzęt musi ogólnie grać dobrze na prawie każdych kablach.

 

I to mi sie podoba..

[mikson]

ja nie będę nic udowadniał bo każdy ma inne oczekiwania, dla mnie szarak na dorby start potem jeżeli ktoś usłyszy różnicę to sobie wymieni na taki który będzie mu pasował,

dla mnie szarak dosyć mocno ogranicza dźwięk, daje aurę analogowości ale gubi głębie basu i jego fakturę, ucina sporo wysokich zamazuje detale , o taki przeciętniak za darmo.

[mamz]

Mikson ma dobre kolumny z wybitnym gwizdkiem więc nie dziwcie się że może słyszeć wszelkie zmiany kabli lepiej niż inni.

Są systemy Naim+kolumny+akustyka gdzie takich zmian może nie być tak łatwo słychać. Co za problem, zawsze można pożyczyć kable i samemu sprawdzić a nie kłócić się jak małe dzieci.

 

Z moich doświadczeń z glośnikowcami NacA5 mogę potwierdzić że wysokie tony są w nich lekko zamazywane, słychać to w systemie z dobrymi kopułkami i odpowiednim repertuarem np ECM. Np nordosy red dawny dały dużo większy wgląd w nagranie, blachy były doskonale słyszane, wszelkie szmery itp, ale na płytach jakich słuchałem najczęściej czyli wszelkiego rodzaju rock itp wolałem kable NacA5 bo do tego są stworzone.

Są lekko niesforne ale powielają cechy Naima czyli PRAT.

 

Chętnie bym kiedyś spróbował tych nowych Resonów, faktycznie mogą być lepiej poukładane od Naimów a zachować takie cechy jak timing, rytm.

Z solid corowych kabli próbowałem kiedyś z Naimem słynnych anykabli i było całkiem fajnie aczkolwiek jakby za miękko.

[mikson]

a żeby to jeszcze usłyszeć to nie trzeba mieć tylko systemu audio który to różnicuje ale czułego zmysłu słuchu , a taki posiadam niestety.