Skocz do zawartości
IGNORED

Nagrywanie płyt cd


mokry21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadam kilka albumów na mp3 320 kbps i zastanawiam się czy jest jakaś różnica przy nagrywaniu tych mp3 na różne nośniki i różnymi programami.

1 Czy opłaca się kupować cd audio ?

2 Czy jest różnica jak się nagrywa płytę szybciej lub wolniej?

3 Czy program też jest istotny?

4 Czy poprostu z takim mp3 może nie da się nic sensownego zrobić ?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/30258-nagrywanie-p%C5%82yt-cd/
Udostępnij na innych stronach

mokry21, 17 Gru 2006, 15:54,

 

mp3 to nawet porażka w samochodzie już nie mówiąc o domowym przyzwoitym systemie. Nagrywanie płyt nawet na najniższych prędkościach prowadzi do dużych strat a do tego są jeszcze różnice pomiędzy nośnikami. Jeśli chcesz słuchać mp3 to nie ma sensu kupowania przyzwoitego sprzetu - albo mp3 albo słuchanie muzyki

 

Pozdrawiam

1. IMO Nie. Ja nagrywam na płytach BenQ z MM czasem na Verbkach.

2. Jest... Lepiej wolniej. Ja nagrywam 8x choć tu, z tego co czytałem, zalecana jest 4x.

3. Nie wiem... Ja na Nero nie narzekam. Korzystam jednak jeszcze z 6.xxxx... Siódemki jakoś ludzie nie polecają... zresztą po co mi taki kombos jak Szósteczka jest w zupełności wystarczająca.

4. Jak jest dobrze zripowana to nie powinno być powodów do narzekać.

1.To zależy, jak traktujesz komputer- osobiście uważam komputer za narzędzie robocze, którego nie wypada stawiać w salonie, więc w moim przypadku cd player jest potrzebny.

2.Nagrywając wolniej, nagrywasz dokładniej- nagrywarka robi mniej błędów, więc i jakość nagrania będzie wyższa. Zwykle nagrywam z prędkością 8-12x, w porywach 16x max.

3.Nie ma bardzo istotnych różnic.

4.Słuchać. (Jak chcesz posłuchać na tradycyjnym cdp, skonwertować na wave i wypalić, bo to dość wysoki bitrate i nie będzie dużego ubytku jakości.)

Heh ;) Pewnie masz już bardzo wyczulony słuch, słuchając muzyki na takiej konfiguracji w domu (w samochodzie pewnie też jest niezle ;)) szybko wyłapiesz co jest nie tak.

Ja może kiedyś, jak dorobie się w życiu, też będe miał okazję poczuć tą magie... a narazie słucham na tym co mam i nie narzekam. Jest wielu ludzi którzy maja znacznie trudniejsza sytuację ode mnie i są szczęsliwi :)

Pozdrawiam Serdecznie

mp3 to zawsze format stratny i z dobrymi realizacjami będzie kicha.

Ale jak już chcesz dobrze nagrać płyty , to przerób z mp3 na wave w programie EAC i w nim nagraj.Ja nagrywam 16tką. Bardzo dobry program Znacznie lepszy od NERO - wyraźnie lepszy dźwięk i CDek lepiej znajduje sciezki.

Witam po raz pierwszy - audio to temat, ktory zglebiam - ostatnio

aktywniej. W kwestii nagrywania czuje sie swobodnie ;). Wiec

kilka slow:

 

>1 Czy opłaca się kupować cd audio

absolutnie nie - to sa te same plyty.

 

>2 Czy jest różnica jak się nagrywa płytę szybciej lub wolniej?

Moze byc - otoz 3mam sie zasady aby nie nagrywac szybciej niz

16x - pozniej zmienia sie strategia zapisu. Jednakze zbyt wolne

nagrywanie na nosnikach o szybkie reakcji, przystosowanych

do zapisu 52x moze byc "szkodliwe". Badajac nagrane plytki

programem k-Probe (pomiar ilosci bledow) zauwazylem, ze

wlasnie predkosci 12 - 16x sa optymalne.

 

>3 Czy program też jest istotny?

Tutaj trudno odpowiedziec... Feurio, Nero, Eac - nie sprawiaja

problemow - ale czy roznice sa...

 

>4 Czy poprostu z takim mp3 może nie da się nic sensownego zrobić ?

Niewiele. Najlepiej posluchaj mp3 i jak muzyka pasuje to zaopatrz sie

w oryginal.

Pozdrawiam

Pomiędzy płytą nagrywaną w EAC a NERO jest wyraźna i znaczna różnica. Kopia z EAC jest lepiej wybarwiona , bardziej naturalna , mniej ostra , mniej "cyfrowa" .

Miałem klikanaście płyt nagranych w NERO z przerobionych mp3 ( trance , elektronika , muzyka lat 80tych ) - wywaliłem je i zgrałem na nowo w EAC. Bo nawet na kiepskich realizacjach to słychać.

Warto zainstalować sobie taki programik - jest świetny do zgrywania oryginałów . Jest bardzo dokładny - potrafi pół dnia mielić mocno zniszczoną płytę , bo przy opcji dokładnego zgrywania porównuje wycinek nagrania z nawet kilkunastu prób odczytu wybierając najbardziej podobne.

Polecam

Muda jeśli chodzi o rippowanie to się zgodze, że EAC jest znacznie lepszy ale przy nagraniu też jest taka różnica?

 

Mam jeszcze prośbę, mogłbyś mi wytłumaczyć jak nagrywasz płyty przez EAC'a?

Czy to powinno wyglądać tak:

EAC>Narzędzia>Wypalanie - Edytor Układu Płyty>Teraz zrucamy w "białe pole" to co chcemy nagrać>Płyta>Wypalaj?

Jak jest z przerwami? Same się narzucają i trzeba je jakoś wyłączać?

Ikona w lewym pasku WRI+układ w górnym pasku+dołącz nowe pliki( ewentualne dodatkowe 2 sekundowe przerwy odznaczasz na wyswietlonym pasku na samym dole )+wybierasz co+zaznaczasz+otwórz+pasek płyta+wypalaj i wybierasz prędkość , ewentualnie czy ma być tylko test , czy wypalanie.

Najlepiej na początku w opcjach dać automatyczne wykrywanie cech napędu i zaznaczyć jak ma zgrywać.

mokry21, 17 Gru 2006, 18:50

 

>Ja myślałęm, że jak nagrywam w nero mp3 jako płyte audio to automatycznie się mp3 konwertuje na

>wave , czy jestem w błędzie ?

 

Mówiąc w skrócie i niedokładnie, masz rację. Dokładniej na format CD-Audio który pod względem zawartości audio jest równoważny wave 16-bit 44.1khz stereo.

muda44, 17 Gru 2006, 19:49

 

>Ikona w lewym pasku WRI+układ w górnym pasku+dołącz nowe pliki( ewentualne dodatkowe 2 sekundowe

>przerwy odznaczasz na wyswietlonym pasku na samym dole )+wybierasz co+zaznaczasz+otwórz+pasek

>płyta+wypalaj i wybierasz prędkość , ewentualnie czy ma być tylko test , czy wypalanie.

>Najlepiej na początku w opcjach dać automatyczne wykrywanie cech napędu i zaznaczyć jak ma zgrywać.

 

 

Dzięki za Tutorialka ;)

Pzdr.

>mokry21

 

twoje 1 pytanie powinienes sprecyzowac, bo po odpowiedziach widac, ze kazdy zrozumial to inaczej.

chodzilo ci o to czy warto zainwestowac w stacjonarny odtwarzacz cd (zdecydowanie warto) czy tez o sensownosc zakupu nosnikow CDR 'for audio' w stosunku do zwyczajnych nosnikow CDR (jezeli nagrywasz plyty na na komputerze to sensu nie ma zadnego)?

Czesc!

Jako że to moj pierwszy wpis na tym forum - witam wszystkich :)

W sprawach audio jestem amatorem, jednak co do mp3... na pewno przy zgrywaniu mp3 na płyte audio pliki na płycie audio bedą juz mialy gorsza jakość niż zródłowe mp3 ponieważ poddajemy je kolejnej "obróbce". Z tego co wiem kazda wielokrotność takiej zabawy pogarsza sprawę. Pytanie tez co to za mp3 ? Utworzone z oryginalnej płyty? Bezposrednio na 320 kbps? czy moze najpierw na 128, a potem ktos pomyslał, ze moze warto by bylo zrobić z nich 320?:)

Generalnei nie tworze płyt audio z plików mp3 , jesli juz to bezposrednio kopiuje z oryginału...bez zadnych obrazów...dwie płytki naraz do kompa i bezposrednia kopia bez zadnych kompresji itp... prędkosć najczesciej 16x.

Wesołych Świąt;)

> leszekpb

 

Pierwszowpiścom możemy wiele wybaczyć, ale mogłeś się bardziej przyłożyć do debiutu. Bo na razie Twój głos sprawia wrażenie, że "W sprawach audio jestem amatorem, jednak co do mp3... jeszcze większym" :)

Ewentualnie - stosujesz nadmierne skróty myślowe.

 

Przykład pierwszy z brzegu (wnikliwi wytkną więcej):

 

>na pewno przy zgrywaniu mp3 na płyte audio

>pliki na płycie audio bedą juz mialy gorsza jakość niż zródłowe mp3 ponieważ poddajemy je kolejnej

>"obróbce".

 

Nie ma czegoś takiego jak "jakość" plików. Możemy oceniać jedynie, czy ilość informacji w pliku wejściowym i wyjściowym się różni. Dekompresja formatu mp3 do pliku "audio" zachowuje PEŁNĄ informację zawartą w pliku wejściowym (trudno tu pisać o źródłowym, bo mp3 zapewne też powstał z przetworzenia jakiegoś oryginału).

Witam!

1. Rozumiem że chodzi o płyty - więc odpowiedź brzmi nie. Płyta "audio" różni się od komputerowej identyfikatorem, który umozliwia ich użycie w nagrywarkach stacjonarnych, a wyższa cena spowodowana jest dopłatą ryczałtową za prawa autorskie. Innych różnic niet.

2. Jest. Ktoś wcześniej wspomniał o k-probe - programie do analizy nagranej płyty. Zgodnie z testami które kiedyś robiłem tym programem najmniej błędów pojawia się przy nagrywaniu z maksymalną prędkością, przy której strategia nagrywania jest jeszcze CLV (Constant Linear Velocity). Dla większości nagrywarek jest to 16x, chociaż są wyjątki i w górę i w dół - zalecam przeskanowanie netu w celu zdobycia informacji.

3. Podobno jest, aczkolwiek ja od zarania dziejów używam nero i jestem happy. Tak na marginesie nie rozumiem peanów na cześć EACa w części nagrywającej (bo do doskonała rzecz do rippowania), skoro i tak korzysta z enginu nero (czytaj wypala tak samo jak nero...)

4. To najtrudniejsze pytanie, bo zależy od repertuaru jakiego słuchasz. Prawdopodobnie na łojeniu nie zauważysz różnicy między mp3 320kb/s a CDaudio, natomiast przy amibniejszych realizacjach usłyszysz to jak na dłoni. Od ciebie zależy czy ci to przeszkadza czy nie.

 

Pozdrawiam,

kris_k

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

"na pewno przy zgrywaniu mp3 na płyte audio pliki na płycie audio bedą juz mialy gorsza jakość niż zródłowe mp3 ponieważ poddajemy je kolejnej "obróbce""

 

błąd - tu nie ma obróbki tylko dekodowanie - to samo co robi player mp3 czyli zamienia mp3 na wav - tyle, że tam wav leci od razu na karte dźwiękową a tutaj ten wav bedzie nagrany na płytę...

 

 

"bezposrednio kopiuje z oryginału...bez zadnych obrazów...dwie płytki naraz do kompa i bezposrednia kopia bez zadnych kompresji itp"

 

niedobrze - robiąc tak narażasz się na złe nagranie w przypadku gdy napęd źródłowy z jakichś powodów zacznie czytać wolniej niż nagrywający - nagrywanie z pośrednictwem obrazu nie ma tej wady, dodatkowo można odsłuchać to co się zgrało czy nie ma tam jakichś śmieci...

>niedobrze - robiąc tak narażasz się na złe nagranie w przypadku gdy napęd źródłowy z jakichś powodów

>zacznie czytać wolniej niż nagrywający - nagrywanie z pośrednictwem obrazu nie ma tej wady,

>dodatkowo można odsłuchać to co się zgrało czy nie ma tam jakichś śmieci...

 

Fakt!

Sam tak kiedyś przegrałem pewną płyte (tylko raz) Posiadała w niektórych miejscach ryski. Pózniej gdy zacząłem ją przesłuchiwać ów ryski "pokazały się" przy odtwarzaniu.

Ponownie przegrałem płytę ale najpierw zrippowałem ją na kompa bezstratnie. No i za 1-szym razem pojawiły sie błędy, ale czynność powtórzyłem chyba 2 czy 3 razy (wtedy jeszcze o EAC'u nie słyszałem, korzystałem z CD-EX'a również bardzo dobry program) i udało się skopiować bezbłędnie (według programu ;)) Żadnego trzasku już nie usłyszałem.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.