Kto udowodni wplyw kabli na dzwiek?

[marianek]

W grudniowym "Audio Video" jest test kabli HDMI z ktorego wynika,ze cena i dlugosc kabla nie ma wplywu na obraz.Bardzo jestem ciekawy czy kable i akcesoria audio tez nic nie poprawiaja w obrazie ( jezeli maja wplyw na dzwiek to tym bardziej na obraz-wiecej informacji i szersze pasmo).Jesli ktos ma mozliwosc preprowadzenia takiego testu (dobre zrodlo,TV lub projektor i obraz testowy) to prosilbym o sprawdzenie jaki wplyw na rozdzielczosc ,kontrast ,odwzorowanie kolorow ma :

-podlaczenie interkonektow (3-y szt.) do wejzc komponent (najlepiej z najwyrzszej polki:nordost,cardas,transparent,mit,fadel itp.)-ciekawe czy obraz bedzie lepszy niz z HDMI ?

-podlaczenie kabli i listw sieciowych,kondycjonerow do zrodla i TV lub projektora

-uzycie granitowego stolika i stozkow antywibracyjnych pod zrodlo i wszystkich innych akcesoriow jak magnetyzery,audiofilskie (zlote) bezpieczniki itp.

Jezeli to mozliwe prosilbym o zdjecia.

[kobayashi]

uaaaahhhhh, nudy...

[raudio81]

może nie do końca na temat ale niech tam... dla mnie najważniejszy jest materiał kabla ( miedź,srebro ) i jego grubość ... i wtedy słyszę ewidentne różnice pomiędzy kablami.A później to już męcząca zabawa - jak znasz sprzęt i nagranie to można wychwycić różnicę... chociaż jeden kabelek utkwił mi w pamięci ( poprawił mi niegdyś wszyskto i niczego nie dodał za dużo, był dokładny,szybki ale i nie za ostry,odpowiedznio łagodny ;) ... i nie gra u mnie ze względu na pewien niesmak po sytuacji jaka nastąpiła gdy chciałem wstrzymać się z zakupem tegoż kabelka na pewien czas po wypożyczeniu,dobrze się skończyło ale "zmęczenie" mnie odciąga... chodzi o Audionova Qusarus Standart - doskonały produkt ale czytajcie uważnie regulamin firmy przed wypożyczeniem ;)) pozdr.

[kerikawon]

Sam sie przekonaj ,ze te róznice istnieją , my to juz wiemy :-))

[xniwax]

Jest zakładka obok - tu jest tylko dźwięk, a obraz tylko w wyobraźni (jeśli sie ją ma).

[saczek_XTRM]

>>radek862, 10 Sty 2007, 18:49

>może nie do końca na temat ale niech tam... dla mnie najważniejszy jest materiał kabla (

>miedź,srebro ) i jego grubość ... i wtedy słyszę ewidentne różnice pomiędzy kablami.

 

to dopiero ciekawe...ja śmiem twierdzić że wiedząc, że to miedź/srebro zmieniasz już swoje nastawienie do kabla. A co to za różnica z czego zrobiony? Są beznadziejne i ze srebra - jak dla mnie może być i z aluminium (bez śmiechu - niektóe też się chwali) byle "bzykał" w rytm muzyki :)

 

>>marianek, 10 Sty 2007, 18:01

>Kto udowodni wplyw kabli na dzwiek?

 

a czemu ktoś ma to Tobie udowadniać? Nie umiesz sam się przekonać? Przecież to takie proste - zmieniasz kable i słuchasz...

[kobayashi]

Lukar, coś czas dla wpisów wadliwie działa. "Nie ma" wpisów młodszych niż 1 godz., pomimo, że zostały dodane parę sekund temu.

[raudio81]

saczek -> ja to napisałem na podstawie tego co usłyszałem (np. robiłem ślepe testy )

[jbb]

Na dodatek od kilku dni jast zawsze on line 101 forumowiczów...

[kobayashi]

>Na dodatek od kilku dni jast zawsze on line 101 forumowiczów...

 

A faktycznie! Też chciałem o tym napisać ;)

[saczek_XTRM]

>>Na dodatek od kilku dni jast zawsze on line 101 forumowiczów...

 

a na czacie ilu? U mnie ciągle tylu samo - nic i to już przez 732 dni!! :)

[Kyle]

marianek, 10 Sty 2007, 18:01

 

>W grudniowym "Audio Video" jest test kabli HDMI z ktorego wynika,ze cena i dlugosc kabla nie ma

>wplywu na obraz.Bardzo jestem ciekawy czy kable i akcesoria audio tez nic nie poprawiaja w obrazie (

>jezeli maja wplyw na dzwiek to tym bardziej na obraz-wiecej informacji i szersze pasmo).Jesli ktos

>ma mozliwosc preprowadzenia takiego testu (dobre zrodlo,TV lub projektor i obraz testowy) to

>prosilbym o sprawdzenie jaki wplyw na rozdzielczosc ,kontrast ,odwzorowanie kolorow ma :

>-podlaczenie interkonektow (3-y szt.) do wejzc komponent (najlepiej z najwyrzszej

>polki:nordost,cardas,transparent,mit,fadel itp.)-ciekawe czy obraz bedzie lepszy niz z HDMI ?

>-podlaczenie kabli i listw sieciowych,kondycjonerow do zrodla i TV lub projektora

>-uzycie granitowego stolika i stozkow antywibracyjnych pod zrodlo i wszystkich innych akcesoriow jak

>magnetyzery,audiofilskie (zlote) bezpieczniki itp.

>Jezeli to mozliwe prosilbym o zdjecia.

 

Nie myl kabla cyfrowego z analogowym. Nawet na najlepszym analogu będzie gorzej bo są pewne straty, na cyfrowym nie.

[Canti]

jak kabel jest cyfrowy to jakie straty moga wystapic? bo od zawsze mnie to interesowalo a wydje mi sie to bezsensem aby robienie kosicznych kabli cyfrowych mialo sens

[kobayashi]

A kolega uważa, że kablem cyfrowym lecą zera i jedynki? A jaką czcionką, jeśli mogę zapytać?

 

W rzeczywistości te zera i jedynki to sygnał elektryczny o przebiegu w kształcie sinusoidalnym (w znaczeniu, że nie prostokątnym). Sygnał ten, jak każdy inny elektryczny, może ulegać zniekształceniom "no nie?" (że zacytuję tu mojego mastera - niech będzie pozdrowiony)

[Kyle]

Canti, 10 Sty 2007, 21:21

 

>jak kabel jest cyfrowy to jakie straty moga wystapic? bo od zawsze mnie to interesowalo a wydje mi

>sie to bezsensem aby robienie kosicznych kabli cyfrowych mialo sens

 

Kabelkiem "lecą zera i jedynki" -- to duże uproszczenie ale tak można powiedzieć

 

Na prawdę to są impulsy o mniejszym i większym napięciu które na skutek np. zewnętrznych zakłóceń mogą nieco zmienić swoją wartość o niewielką część napięcia i nie będzie to miało najmniejszego wpływu na dźwięk( przyjmijmy np. 0,1 V ( 0,1 - 0,5V ) jako stan niski i 2V (1-2V ) jako stan wysoki ) .

 

Dokąd próg danego stanu nie zostanie przekroczony to jakość pozostanie "idealnia" ( np. jeśli dostaniemy 0,5V to nadal będzie to stan niski i nie będzie odkształcenia w przetworzonym na analog dźwięku jednak jeśli wystąpi 1V to jest problem - ani to stan niski ani wysoki więc może być przyp. zamiast do (np. prawidłowego )stanu niskiego do stanu wysokiego) .

[Ironista]

Panowie,

 

więcej dystansu do wątku i jego założyciela jak pragnę zdrowia. Autor wątku już w tym wątku głosu nie zabierze. Idę o zakład że to "zdrobniały" Marian, który na forum hfm często wyczyniał takie numery. Zakładał "kontrowersyjny" temat i już więcej się w nim nie pojawiał, mając zapewne ubaw z toczących się dyskusji. Tak pewnie jest i tym razem.

[kobayashi]

no mówiłem przecież, że nudy...

[andios]

"A kolega uważa, że kablem cyfrowym lecą zera i jedynki? A jaką czcionką, jeśli mogę zapytać?

 

W rzeczywistości te zera i jedynki to sygnał elektryczny o przebiegu w kształcie sinusoidalnym (w znaczeniu, że nie prostokątnym). Sygnał ten, jak każdy inny elektryczny, może ulegać zniekształceniom "no nie?" (że zacytuję tu mojego mastera - niech będzie pozdrowiony)"

 

Ja dalej uważam, że sygnał cyfrowy to zera i jedynki w kształcie prostokąta, takie same jak w komputerze. Pierwsze słyszę o sygnale cyfrowym w postaci sunusoidy. Bardzo proszę autora tego wpisu o szersze wyjaśnienie mi techniki cyfrowego przesyłu s sprzęcie audio lub podanie linków, gdzie sobie o tym poczytam.

[skali]

Idealny przebieg prostokątny występuje jedynie na kartce papieru - w naturze raczej rzadko, i w tym problem. "Pionowe" narastanie prądu czy napięcia w przewodniku elektrycznym posiadającym pojemność i indukcyjność jest niemożliwe - zawsze trwa to jakiś czas, i dlatego te "zera" i "jedynki" to niestety nie prostokąt.

W zasadzie nie ma to większego znaczenia ( ze względu na konstrukcję bramek w układach cyfrowych stany nieustalone i tak nie wystąpią ) przy transmisji plików (np. obrazek od tego nie stanie się mniej wyraźny ) , ale np. między transportem a przetwornikiem to już nie plik, a strumień danych w transmisji synchronicznej, gdzie licz się również czas trwania zera i jedynki. A ten , gdy wkładamy z jednej strony prostokąt, a wyjmujemy z drugiej coś o jedynie stromym zboczu, może być inny niż w oryginale. Jaki ma to wpływ na dżwięk - nie wiem, niektórzy twierdzą że ma...zapytaj fachowców od transmisji cyfrowej, przetwarzania D/A i.t.p.

[andios]

"Idealny przebieg prostokątny występuje jedynie na kartce papieru - w naturze raczej rzadko, i w tym problem. "Pionowe" narastanie prądu czy napięcia w przewodniku elektrycznym posiadającym pojemność i indukcyjność jest niemożliwe - zawsze trwa to jakiś czas, i dlatego te "zera" i "jedynki" to niestety nie prostokąt."

 

Oczywiście, masz rację, pisząc jak to jest w praktyce. Denerwują mnie tylko wpisy osób typu "kobayashi", którzy na 18 wpisów zabrali głos 5 razy, nie wnosząc nic istotnego do tematu, wręcz mąci w głowach innych, piszącego bzdury o sinusoidalnym sygnale cyfrowym, który może ulegać deformacji i poprzez to deformuje się sygnał audio i jeszcze ironizuje, jaki format czcionki ma sygnał zer/jedynek.To jest DIY i ja oczekuję konkretnych wpisów, a nie śmieci. To przez takie wpisy czytam wpis na Hi-Fi Forum, że forum Audiostreo się degraduje i rozmydla.

[kobayashi]

Czepiasz się andios. Myślę, że wyraziłem się w miarę jasno. Nie ma przebiegu prostokątnego. W rzeczywistości, jak już to dokładniej opisał poprzednik, poprzez bezwładność w czasie, czyli narastanie i wygaszanie sygnał ten bardziej kształtem przypomina sinus niż prostokąt. A że Cię to denerwuje? Twój problem. Może meliski?

Aha - to nie DIY, tylko STEREO i do tego jeszcze gówniany temat. Nuudaaaaaa...

[kobayashi]

Zresztą - bardziej chodziło mi o to, że te "zera i jedynki" to nie jakiś cudowny przekaz, tylko zwykły sygnał elektryczny, czyli zmiana napięcia w czasie. Może ulec zniekształceniu. Nuudaaaaaa...

[marekzawa]

Miałem możliwość przetestowania kilku kabli HDMI i żadnej różnicy w obrazie między nimi nie zauważyłem.

Natomiast zauważyłem że obraz ma widocznie lepszą plastykę przy wykorzystaniu złącz Component niż HDMI.

[Kyle]

Ta "plastyka" to dodatkowe zniekształcenia.

[Kyle]

kobayashi, 11 Sty 2007, 12:16

 

>Czepiasz się andios. Myślę, że wyraziłem się w miarę jasno. Nie ma przebiegu prostokątnego. W

>rzeczywistości, jak już to dokładniej opisał poprzednik, poprzez bezwładność w czasie, czyli

>narastanie i wygaszanie sygnał ten bardziej kształtem przypomina sinus niż prostokąt. A że Cię to

>denerwuje? Twój problem. Może meliski?

>Aha - to nie DIY, tylko STEREO i do tego jeszcze gówniany temat. Nuudaaaaaa...

 

A ja myślę że Ty się kobyashi czepiasz i poza ciągle powtarzającym się zwrotem"nudaaa" którym Nas "częstujesz" nie wnosisz nic praktycznie do tematu.

 

Na początku na siłę kręciłeś że w kablu cyfrowym jest sinusoida - teraz się z tego wykręcasz jak wiesz że wtopiłeś.

 

A to że sygnał jest w pewien sposób odkształcony na skutek powszechnie występujących zjawisk w -przyrodzie- to jest na tyle oczywiste że nie trzeba chyba o tym pisać.

 

a co do tego sinusa to jednak wiszę że dalej brniesz - ten sygnał to nie jest sinus ( nawet odkształcony ).

[yolaos]

koobayashi

To bardzo wesoły człowiek sądząc po wpisie o mnie ,załaszcza z tym kotem , a temat rzeczywiscie nudny i nie o dzwięku

pozdro

[kobayashi]

Jeśli już tak rozbieramy poszczególne wypowiedzi na szczegóły, to nadmieniam iż najpierw napisałem:

"...o przebiegu w kształcie sinusoidalnym (w znaczeniu, że nie prostokątnym)",

a następnie:

"...sygnał ten bardziej kształtem przypomina sinus niż prostokąt"

 

Natomiast Ty:

 

>Na początku na siłę kręciłeś że w kablu cyfrowym jest sinusoida - teraz się z tego wykręcasz jak

>wiesz że wtopiłeś.

 

a potem:

 

>a co do tego sinusa to jednak wiszę że dalej brniesz

 

No więc jak, wykręcam się, czy brnę?

Bo nie wiem do czego się ustosunkować.

 

A temat jest gówniany, podobnie jak wszystkie tego typu. Brakuje tylko "Kto udowodni brak wpływu kabli na dźwięk".

Takie dywagacje (nie) na temat są tutaj średnio dwa razy w miesiącu - to JEST nudne. I co, myślisz, że kogoś tu interesuje moje, Twoje, "jego" zdanie na ten temat? Wszyscy okopali się w swoich poglądach i nikt nie zmieni zdania, bo padnie nagle jakiś "CUDOWNY ARGUMENT". Temat wpływu kabli (bądź braku) JEST NUDNY.

JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY JEST NUDNY

[kobayashi]

A czemu przy moim wpisie jest godz. 14:34?!! Jest przecież o godzinę wcześniej!

 

O! I to się nadaje do prasy!

[jozwa maryn]

marian też był nudny. Może marianek przejął tę cechę od starszego?

[saczek_XTRM]

hehe ;-) a autor wątku zbaraniał i szuka przebiegów piłokształtnych LOL