Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty Tomasza Stańko


Jakew
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, zbyniu 360 napisał:

Którą płytę Tomasza Stańki kupić. Bardziej aby przypominała granie typowo audiofilskie ?

Nie ma czegoś takiego u Stańko jak 'granie audiofilskie'  Chodzi zapewne o audiofeeling słuchacza, a to już zupełnie inna historia. Z rzeczy bardzo dobrych, niebagatelnych i przystępnych zarówno w formie jak i treści, oraz oczywiście brzmieniowo, to proponuję 'From The Green Hill'. Piękna i lekka w odbiorze płyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały label ECM, to przeważnie wysoka jakość nagrań  na audiofilskim poziomie. Płytka 'From The Green Hill' powinna sprostać Twoim wymaganiom. Po prostu wysłuchaj i wyrobisz sobie zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 24.01.2007 o 15:16, Jakew napisał:

Wątek poświęcony wyłącznie płytom na których występuje Tomasz Stańko, także gdy nie jest liderem sesji.

 

Kilka obserwacji z mojej strony:

 

Leosia - arcydzieło Stański, wg mnie najlepsza jego płyta i jedna z najlepszych płyt jazzowych wszechczasów. Jej tajemnica polega chyba na tym że jest zarazem - unikatowo - spokojna i potężna.

 

Bluish - był chyba moment w jego karierze gdy ta, nagrana w trio z Andersenem i Christensenem, płyta była najlepszą. Ostrzejsze granie nieco niż ostatnio.

 

Suspended Night - świetna płyta. Ciekaw jestem jak porównujecie ją do dwóch pozostałych płyt kwartetu - pierwszej, Soul of Things i najnowszej, Lontano?

 

Sprawdzałem tematy - jest ok. 10 (!) o Stańko, hm, więc chyba ten ani mniej ani więcej nie powiela tematu STAŃKO niż pozostałe.

Mam takie dni, że jego trąbki nie mogę słuchać.  Jednak ogólnie płyty zrealizowane i nagrane fantastycznie. Dla mnie nr. 1 to "December Avenue"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Yankes napisał:

Dla mnie nr. 1 to "December Avenue"

Czyli ostatnia. A czemu wcześniejsze są gorsze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, soundchaser napisał:

Czyli ostatnia. A czemu wcześniejsze są gorsze?

Nie są gorsze, jednak z tą ostatnią bardziej się związałem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

De gustibus non est disputandum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ostatnie płyty Stańki to niestety nudziarstwo . Oczywiście moim zdaniem .

Polin z 2014 r. też?

Moim zdaniem ta płyta trochę odbiega od klasycznego, melancholijnego stylu Stańki.
Poza tym nagrana chyba jako jedyna w klasycznym kwintecie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 4.06.2023 o 02:39, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ostatnie płyty Stańki to niestety nudziarstwo . Oczywiście moim zdaniem .

Może nie tyle nudziarstwo, co gorsze porozumienie. Amerykanie swoje, a Tomasz Stańko swoje. Sumarycznie, nie jest najgorzej, jednak w porównaniu ze składami europejskimi, brakuje tego charakterystycznego feelu i zgrania. Oczywiście moim zdaniem.

P.S. Byłem na trzech koncertach Tomasza Stańko z MWT i na koncercie z trasy promującej 'Dark Eyes'. To wszystko, co widziałem 'live' Tomasza Stańko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
31 minut temu, Chicago napisał:

Może nie tyle nudziarstwo, co gorsze porozumienie. Amerykanie swoje, a Tomasz Stańko swoje. Sumarycznie, nie jest najgorzej, jednak w porównaniu ze składami europejskimi, brakuje tego charakterystycznego feelu i zgrania. Oczywiście moim zdaniem.

P.S. Byłem na trzech koncertach Tomasza Stańko z MWT i na koncercie z trasy promującej 'Dark Eyes'. To wszystko, co widziałem 'live' Tomasza Stańko.

Pan Tomasz to prawdziwy artysta a dwa że w wywiadach mówił że jest liderem i nie interesują go inne projekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, sidru napisał:

Pan Tomasz to prawdziwy artysta a dwa że w wywiadach mówił że jest liderem i nie interesują go inne projekty.

Też rozmawiałem z Tomaszem Stańko, ale nie w formie wywiadu. Tak, pan Tomasz, to prawdziwy artysta, jak i tysiące innych. Pił dużo wódki swego czasu, m.in. z JK.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sidru napisał:

Napisz parę słów ...

Ze względu na miejsce był to koncert nadzwyczajny. Lato , wieczór w  Kazimierzu nad Wisłą , w ruinach zamku, na wzgórzu przy oświetleniu z pochodni . Po prostu było zjawiskowo i czarodziejsko . Nigdy tego nie zapomnę .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)
16 minut temu, Chicago napisał:

Też rozmawiałem z Tomaszem Stańko, ale nie w formie wywiadu. Tak, pan Tomasz, to prawdziwy artysta, jak i tysiące innych. Pił dużo wódki swego czasu, m.in. z JK.

Wiem że dużo też czytasz więc mam pytanie do Ciebie ..ci według Ciebie definiuje prawdziwego oryginalnego artystę ? 

5 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Ze względu na miejsce był to koncert nadzwyczajny. Lato , wieczór w  Kazimierzu nad Wisłą , w ruinach zamku, na wzgórzu przy oświetleniu z pochodni . Po prostu było zjawiskowo i czarodziejsko . Nigdy tego nie zapomnę .

Tak właśnie sobie to wyobrażałem ..bardzo Ci dziękuję i zazdroszczę wrażeń...ale ta trąbka musiała się nieść .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co definiuje prawdziwego artystę? Według mnie kreatywność, wiara i duchowość, tolerancja... osobisty sound, styl, sztuka słuchania siebie i innych...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,  jak najbardziej , masz rację . Tę wiarę to ja bym rozumiał jako wiarę w siebie i chyba jakąś bezkompromisowość. Odporność na różne podszepty i zachęty . Powinien wytyczyć swoją drogę i nią podążać .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, sidru napisał:

Pan Tomasz to prawdziwy artysta a dwa że w wywiadach mówił że jest liderem i nie interesują go inne projekty.

Podobnie jak Miles Davis 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo pan Tomasz jak i wielu innych polskich jazzmanów tamtego okresu byli pod silnym wpływem Milesa i robili dokładnie to co on. Nawet książkę napisali razem z Urbaniakiem na podobieństwo biografii Milesa.Tomasz Stańko sam o sobie mówił, że pochodzi z milesowkiego 'drzewa', ale zaznaczył, że niewątpliwie posiada już własny 'język', co by się zgadzało w kontekście jego gry jak i muzyki.

39 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Tę wiarę to ja bym rozumiał jako wiarę w siebie i chyba jakąś bezkompromisowość.

Tak, jak najbardziej. Wiara w spełnienie artystyczne, bezkompromisowość i... w Boga, czyli w kontekście artystycznym wiara w dobro i w czynienie dobra w kosmosie. Najbardziej wierzącym był John Coltrane, ale dopiero po tym, jak Bóg dał mu szansę. I wykorzystał tę szansę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

     Udostępnij



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.