Elberoth's Audio Nirvana

[Gość jarek&ania]

Czy da się zrobić sztywniejsze kolumny nie z metalu? Raczej nie.

Odpowiedz zatem na proste pytanie:

Wszystkie uznane firmy produkują kolumny z drewna lub materiałów drewnopochodnych.

Oznacza to ,że są głusi czy tylko niedouczeni?

[AccuTad]

Pytanie czy skrzypce wykonane z aluminium tez gralyby bardziej 'naturalnym' dzwiekiem niz te drewniane ;'))

Bezsensowne porównanie. Nie wiem dlaczego niektórzy się uparli, że kolumna musi być wykonana z materiału takiego jak instrument. Przecież to nierealne, bo nie słucha się tylko jednego instrumentu. A jak chcę posłuchać chóru czy Pavarottiego to co? Zaaplikujemy żywe tkanki z gardła? :)

Zupełnie inna sprawa to realizacja dźwięku. Nawet wyimaginowany hipersystem z przyszłości się rozłoży jak materiał jest kiepski.

 

jarek@ania

Odpowiedź jest prosta - względy ekonomiczne. Drewno jest najtańszym surowcem. I moim skromnym zdaniem w tej materii już się za wiele nie wyrzeźbi :)

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez AccuTad

[sly30]

A co do przyszłości konstrukcji kolumn, które mają nas zbliżyć do realnego widowiska upatruję raczej nadziei u korzeni - w tubach. Muszą być odpowiednio duże i przede wszystkim zgrane. Może jakiś wielki perfekcyjny szerokopasmowiec? Zobaczymy :)

 

Nie sądzę. Można tuby lubić lub nie ale nie podlega dyskusji kwestia, że od tub należy siedzieć odpowiednio daleko.

W przeciwnym razie dźwięk jest paskudny, jazgotliwy i karykaturalny. Ta odległość z tego co do tej pory słyszałem to min.6m. Zważywszy, że same tuby mają często 1m głębokości, musi być też przestrzeń za kolumnami i za słuchaczem, to mamy minimalną głębokość pokoju ok 10m. Do tego szerokość powinna być 6-10m i mamy pokój min.60m2 ale lepiej 100m2. Mało kto ma taki pokój na audio, nawet w Europie zachodniej. Dlatego tuba zostanie niszowa. Tak sądzę.

[AccuTad]

Sly,

Oczywiście masz rację, ja mówię tylko to co sobie wyobrażam o przyszłości technologii w top hi endzie na swój chłopski rozum. Powiedzmy, że sadzamy w jednym pomieszczeniu tęgie głowy od konstrukcji kolumn, fizyki, akustyki, dajemy im głęboki worek z pieniędzmi i niech działają. Jak już wymyślą super tubę za "super" cenę do super pomieszczenia z adaptacją akustyczną o powierzchni 100m2, to wtedy może zrobią budżetową wersję do pomieszczeń 50m2 :) I jeśli chcemy mieć w miarę realistyczne postrzeganie muzyki, to i pomieszczenie musi być odpowiednio duże. Raczej w dwudziestu metrach nawet super sprzęt nie z gra pięknie symfonii.

Fizyki chyba już nie przeskoczymy i musi coś się niedługo zmienić w konstrukcji kolumn i moim zdaniem będą to tuby. A może coś w stylu rozwiązań z KEFa czy TADa. Z tym, że wokół wysoko-średniotonowca będzie wielki basowiec. I kolumna juz nie będzie kolumną ale jakąś półkulą :)

Oczywiście, jest jeszcze kwestia czy dążymy do tego trójwymiarowego świata super realizmu. No ale chyba na tym ta zabawa polega.

Nie znam się na tym, sam mam sklejkę w kolumnach, ale przyszłość jest super interesująca moim zdaniem.

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez AccuTad

[Gość cybant]

 

Bezsensowne porównanie. Nie wiem dlaczego niektórzy się uparli, że kolumna musi być wykonana z materiału takiego jak instrument. Przecież to nierealne, bo nie słucha się tylko jednego instrumentu. A jak chcę posłuchać chóru czy Pavarottiego to co? Zaaplikujemy żywe tkanki z gardła? :)

Zupełnie inna sprawa to realizacja dźwięku. Nawet wyimaginowany hipersystem z przyszłości się rozłoży jak materiał jest kiepski.

 

jarek@ania

Odpowiedź jest prosta - względy ekonomiczne. Drewno jest najtańszym surowcem. I moim skromnym zdaniem w tej materii już się za wiele nie wyrzeźbi :)

Przecież nie ma znaczenia z czego jest obudowa , liczy się całość konstrukcji.

To trochę tak jakby twierdzić , że Audi jest lepsze od BMW czy Mercedesa bo jest z " "alumunium";)))

[sly30]

Tuby królowały w latach 50-70 i w miarę pojawiania się nowych rozwiązań powoli producenci odchodzili od tub. Moja opinia nie będzie tu wiarygodna bo nie jest tajemnicą, że fanem tub nie jestem, ale ci konstruktorzy z którymi było mi dane rozmawiać o tym, to wskazywali wiele wad kolumn tubowych i brak zainteresowania dalszymi pracami nad tym tematem. Nie wiem jednak co przyniesie przyszłość. Może mnie zaskoczy.

[Gość HarpiaAcoustics]

Genezą powstania głośników tubowych nie był dźwięk wysokiej jakości ale dźwięk "głośny".

Konstrukcje pochodzą z czasów kiedy wzmacniacze miały relatywnie niewielką moc a nagłośnić trzeba było duże powierzchnie.

 

Dziś nawet w profesjonalnym nagłośnieniu nie mają zastosowania.

Najwyższej jakości systemy profi są wyposażone w Basrefleks.

 

Tuby "bronią się" już tylko w Hi Endzie :)

[Gość jarek&ania]

Odpowiedź jest prosta - względy ekonomiczne. Drewno jest najtańszym surowcem. I moim skromnym zdaniem w tej materii już się za wiele nie wyrzeźbi :)

 

AW-7075 (PA9 - Fortal) tzw. aluminium lotnicze . Cena za 1,00 kg 30,00 - 40,00 zł. W hurcie pewnie połowa tej ceny.

Waga kolumny przykładowo 200,00 kg przy cenie 40,00 zł to 8000,00 zł. + koszt obróbki.

 

Wątpię aby jakikolwiek tzw. wsad materiałowy obudowy jakiejkolwiek kolumny (niezależnie od użytego materiału ) generował znaczący koszt finalnego produktu.

 

Tuby "bronią się" już tylko w Hi Endzie :)

 

I na dworcach ;)

[Gość cybant]

 

 

AW-7075 (PA9 - Fortal) tzw. aluminium lotnicze . Cena za 1,00 kg 30,00 - 40,00 zł. W hurcie pewnie połowa tej ceny.

Waga kolumny przykładowo 200,00 kg przy cenie 40,00 zł to 8000,00 zł. + koszt obróbki.

 

Wątpię aby jakikolwiek tzw. wsad materiałowy obudowy jakiejkolwiek kolumny (niezależnie od użytego materiału ) generował znaczący koszt finalnego produktu.

Jarek , ale te 8000 zł to całkowity koszt budowy kolumn w cenie ok. 100 tys. zł....

Dla przykładu 200 kg MDF -u to koszt ok.1500 zł ...różnica jest znacząca ...

A i obróbka aluminium jest znacząco droższa od obróbki miękkiego MDF-u.

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez cybant

[Gość HarpiaAcoustics]

Wątpię aby jakikolwiek tzw. wsad materiałowy obudowy jakiejkolwiek kolumny (niezależnie od użytego materiału ) generował znaczący koszt finalnego produktu.

 

No i tu się mylisz.

Największa część kosztu kolumn Bonicke to koszt materiału na obudowę.

 

Wiem bo myślałem nad taką technologią wykonania kolumn.

Wychodziło, że materiał na Amstaffa ( cena detal całej paczki teraz 8 900) wychodził 6000.

Tylko materiał przed obróbką.

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez HarpiaAcoustics

[pastwa]

Nie wiem dlaczego niektórzy się uparli, że kolumna musi być wykonana z materiału takiego jak instrument.

 

Ja mialem wrazenie, ze niektorzy sie uparli na aluminium i kompozyty, jako jedyne sluszne materialy zapewniajace naturalny dzwiek, stad moje porownanie, bo takie uogolnienia budowane po odsluchu jednej kolumny z alu, sie nie bronia.

[AccuTad]

Ja mialem wrazenie, ze niektorzy sie uparli na aluminium i kompozyty, jako jedyne sluszne materialy zapewniajace naturalny dzwiek, stad moje porownanie, bo takie uogolnienia budowane po odsluchu jednej kolumny z alu, sie nie bronia.

Bo tylko jeden 'aluminiowy' producent jest w miarę dostępny. Może dwóch jeśli dorzucimy YG Acoustic, aczkolwiek tych nie slyszałem, choć opinie na forach są podobne.

[Gość jarek&ania]

No i tu się mylisz.

 

Czyli mam rozumieć ,że przy cenie kolumny przykładowo 150.000 $ i wadze 200 kg. koszt samej obudowy to co najmniej 80.000 $ ?

Porównując znowu do np. samochodu ciężarowego , który waży kilkanaście ton i kosztuje podobnie to faktycznie masz rację , cena obudowy kolumny to wyjątkowo wymagająca i droga technologia ;)

 

Może dwóch jeśli dorzucimy YG Acoustic

A Piega to co ? No może nie made in USA i pewnie dlatego nie grają tak rewelacyjnie ;)

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez jarek&ania

[AccuTad]

Kilka wpisów na forum, a zaraz wyjdę na naganiacza Magico :)

[Gość cybant]

Kilka wpisów na forum, a zaraz wyjdę na naganiacza Magico :)

Elb to Ty?

[mirek10]

Tuby królowały w latach 50-70 i w miarę pojawiania się nowych rozwiązań powoli producenci odchodzili od tub. Moja opinia nie będzie tu wiarygodna bo nie jest tajemnicą, że fanem tub nie jestem, ale ci konstruktorzy z którymi było mi dane rozmawiać o tym, to wskazywali wiele wad kolumn tubowych i brak zainteresowania dalszymi pracami nad tym tematem. Nie wiem jednak co przyniesie przyszłość. Może mnie zaskoczy.

Dlatego Japonczycy sa "uposledzeni "sluchowo i nie znaja sie na "muzyce" bo sluchaja wielkich tub w malych pokojach!zastanow sie dlaczego to robia?nie maja pieniedzy?chca byc inni niz wszyscy i robia to na zlosc?bo jak ktos mowi ze maja wszyscy tam male pokoje to sam jest chory,tak biedota ma male klitki, ale tych co stac na drogie tuby to maja takie wielkie pokoje ze moga w nich strzelac z luku.

Pokazuja czesto male pokoje i wielkie tuby,moze chca byc w polu razenia muzyki,moze slysza to co my nie slyszymy,dlaczego tak jest, bo my myslimy i glupoty gadamy a oni slychaja!

[Gość cybant]

 

Dlatego Japonczycy sa "uposledzeni "sluchowo i nie znaja sie na "muzyce" bo sluchaja wielkich tub w malych pokojach!zastanow sie dlaczego to robia?nie maja pieniedzy?chca byc inni niz wszyscy i robia to na zlosc?bo jak ktos mowi ze maja wszyscy tam male pokoje to sam jest chory,tak biedota ma male klitki, ale tych co stac na drogie tuby to maja takie wielkie pokoje ze moga w nich strzelac z luku.

Pokazuja czesto male pokoje i wielkie tuby,moze chca byc w polu razenia muzyki,moze slysza to co my nie slyszymy,dlaczego tak jest, bo my myslimy i glupoty gadamy a oni slychaja!

Mirek z tubami to trochę jak z tym Mercedesem , też fajny;))

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez cybant

[AccuTad]

Elb to Ty?

Nie, to nie ja :)

Sam wybrałem inne kolumny niż Magico, ale pewnie, mogę być naganiaczem.

Czytam to forum od wielu lat, znam każdą kłótnię, wiem kto na forum jaki ma system. Ostatnio mam więcej czasu, postanowiłem się zarejestrować, może wyrazić czasami własne skromne zdanie. I proszę, strzał w 10 - szybko sobie przypomniałem, dlaczego nie chciało mi się rejestrować wcześniej :)

[Gość cybant]

 

Nie, to nie ja :)

Sam wybrałem inne kolumny niż Magico, ale pewnie, mogę być naganiaczem.

Czytam to forum od wielu lat, znam każdą kłótnię, wiem kto na forum jaki ma system. Ostatnio mam więcej czasu, postanowiłem się zarejestrować, może wyrazić czasami własne skromne zdanie. I proszę, strzał w 10 - szybko sobie przypomniałem, dlaczego nie chciało mi się rejestrować wcześniej :)

Miło Cię zatem powitać;)

[AccuTad]

Miło Cię zatem powitać;)

Witam i dziękuję za przyjęcie. Skoro już mnie rozdziewiczyłeś jako pierwszy szczypiąc w tyłek, to proponuję wziąć kolumny Magico do siebie, podłączyć do systemu i posłuchać. Może zrozumiesz o co mi chodzi. Dla mnie seria Q była za twarda z moim Accu, choć grało to zjawiskowo. S5 nie próbowałem, ale mam taki zamiar. Nie wiem w sumie czy zmienię, bo z moimi Tadeuszkami jestem szczęśliwym człowiekiem, ale też słyszałem model S1 z integrą Accu E-600 i grało to świetnie.

Edytowane 15 Grudnia 2014 przez AccuTad

[Gość cybant]

Przy moich obudowach nawet aluminiowe Magico wysiada;))

Jak czegoś nie ma , to nie podbarwia dźwięku..;))

Open Baffle:))

[AccuTad]

A widzisz, sam nie masz "normalnych" kolumn czyli jednak coś jest na rzeczy. Akurat jeśli chodzi o Magico to tam podbarwień tez nie ma żadnych. Swoją drogą mogłoby to ciekawie zagrać z zacną lampą.

[Wuelem]

Z tym, że wokół wysoko-średniotonowca będzie wielki basowiec. I kolumna juz nie będzie kolumną ale jakąś półkulą :)

 

No to ta oczekiwana przyszłość już jest: WLM ma średnio-wysokotonowca w formie półkuli, bo promieniuje w obszarze 180 stopni i w rekomendowanym zestawieniu powinien znaleźć się sporych rozmiarów subwoofer. Dokładna realizacja przyszłościowych przewidywań. Nie wiem tylko czy obudowa podbarwia, bo trudno ją zlokalizować, gdy już gra muzyka :-)

[AccuTad]

No to ta oczekiwana przyszłość już jest: WLM ma średnio-wysokotonowca w formie półkuli, bo promieniuje w obszarze 180 stopni i w rekomendowanym zestawieniu powinien znaleźć się sporych rozmiarów subwoofer. Dokładna realizacja przyszłościowych przewidywań. Nie wiem tylko czy obudowa podbarwia, bo trudno ją zlokalizować, gdy już gra muzyka :-)

Chodziło mi raczej o coś w stylu TADa, a nie Martina Logana :)

[neomammut]

Genezą powstania głośników tubowych nie był dźwięk wysokiej jakości ale dźwięk "głośny".

W zasadzie, miały oddawać "głośność" sali koncertowej, koncertów, gabaryty sali, itd. Głośność była chyba wypadkową oczekiwań rynku. Taki Paragon np., to mega konstrukcja do muzyki z czasów kiedy był produkowany. Ale nie posłucha się np. dzisiaj dobrego Jazzu, czy Klasyki, bo nagrywanie muzyki dzisiaj jest inne niż kiedyś. Zależy to też od płyty, bo nawet dzisiaj, można znaleźć dobre nieaudiofilskie płyty z Jazz`u i powinno się dać tego słuchać na dobrych tubach. Pytanie jest takie, czy tego się w ogóle da słuchać?

[will66]

Akurat idealna obudowa powinna być martwa akustycznie, i nie przenosić jakichkolwiek drgań ..

Opowieści Pana z Boenicke o bardziej naturalnym brzmieniu drewna to tylko PR i opowieści z mchu i paproci....

Dobra obudowa może być z drewna , aluminium , kompozytu i nawet ze szkła ...musi być dobrze skonstruowana i tyle..

 

przeciez napisalem o materiale wlasnie ni mniej ni wiecej to samo....Co do p. Svena: jezeli wg Ciebie Boenicke to tylko PR, mchy i paprocie, to w takim razie cala reszta-niech zgadne- to sami swieci i poczciwcy, tworzacy cudowne konstrukcje za friko, tak? Jak dla mnie facet ciezko haruje na swoje i jako jeden z nielicznych-wg mnie oczywiscie- odrobil zadanie domowe na AS2014 :) Zreszta Wilson i paru innych tez:) Bardzo daleki jestem od tego, zeby goscia tak krytykowac; to zbyt latwe jest.

Kolumna chyba nie do konca jest martwa akustycznie, bo jest ona elementem wyposazenia pomieszczenia, wiec wchodzi w 'reakcje' bedac udzialowcem tego co dociera do twego ucha....Zreszta mysle,ze od tego jak 'szczelne dzwiekowo' jest pomieszczenie tak i kolumna gra.

 

do super pomieszczenia z adaptacją akustyczną o powierzchni 100m2, to wtedy może zrobią budżetową wersję do pomieszczeń 50m2 :) I jeśli chcemy mieć w miarę realistyczne postrzeganie muzyki, to i pomieszczenie musi być odpowiednio duże. Raczej w dwudziestu metrach nawet super sprzęt nie z gra pięknie symfonii.

przy akustyce kubatura gra wieksza role niz m2 powierzchni.....bo ta jest bardziej 'krytyczna' co wynika zreszta z proporcji....

[marslo]

ale ci konstruktorzy z którymi było mi dane rozmawiać o tym, to wskazywali wiele wad kolumn tubowych i brak zainteresowania dalszymi pracami nad tym tematem.

Dobrze , ze sa tacy konstruktorzy jak Holger Fromme i jak Matthias Ruff , ktorzy o tym nie wiedza :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Grudnia 2014 przez marslo

[sly30]

Ale to tylko jedna firma. Pracują w niej to robią to czego się od nich oczekuje. Myślę, że robią świetny interes bo materiałowo wkład duży nie jest.

Edytowane 16 Grudnia 2014 przez sly30

[marslo]

Chyba nie do konca to prawda : Mundorf silver gold oil, neodymowe i kobaltowe magnesy i pare innych drogich czesci , ktore rzadko sa stosowane .

Czytalem kiedys taka opinie, ze nie oplaca sie robic repliki duo omega, bo wsad materialowy z robocizna siega prawie 50 % ceny . Jesli by tak bylo ,to przeczyloby Twojej tezie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Podsumowanie :

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

interesów klienta niż interesów producenta?

Powiem w dobrze pojętym interesie klientów

(których na to stać): są to kolumny warte

swojej ceny pod każdym względem, jak żadne

inne w hi-endzie. Ich porażające brzmienie

nie bierze się ze szczęśliwego trafu ani nawet

tylko z genialnego pomysłu. Koncepcja jest

oryginalna, wręcz brawurowa, lecz oparta na

solidnych podstawach, wewnętrznie nie

-

sprzeczna, wszystko logicznie się uzupełnia,

z użyciem różnych„chwytów” wykraczają

-

cych poza konwencjonalne rozwiązania, ale

niestawiających niczego na głowie – choć

kolumny wyglądają oszałamiająco, to nie są

wyrazem szaleństwa i nie skupiają tylko na

jednym wybranym wątku. Niezależnie od tego,

do pełnego sukcesu musiały zostać użyte

bardzo dobre – a więc kosztowne – materiały i elementy, i to w sporych ilościach. Niczego

nie pożałowano, a w dodatku przygotowano

niezwykle atrakcyjny, kolorystycznie wielo

-

wariantowy wygląd, stosując również na tym

etapie najwyższej klasy surowce i dbając o każdy detal wykończenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Grudnia 2014 przez marslo

[sly30]

Nie każdy ma taką wtryskarkę do zrobienia samych tub. Jak już się zainwestuje w taki sprzęt to wykonanie samych tub jest bardzo tanie. Poza tym jest tam metalowa rama i przetworniki. Widziałem je oddzielnie. Nie wzbudziły zaufania. Ale wiem, że ze słabych komponentów można zrobić dobre kolumny, podobnie jak z super komponentów można zrobić kiepsko grające kolumny.