Czy Bóg istnieje?

[fox733]

Racja! Ja też!

[Krak_oN]

....Kto wie, czy tak się nie dzieje lub działo gdzie indziej. Nie jesteśmy jacyś wyjątkowi. Na Ziemi żyły miliardy ludzi, któryz teraz już nie żyją - no i co z tego?....

 

No właśnie, a może już przepadła bez jakiegokolwiek śladu jakaś nieskończona ilość cywilizacji i galaktyk, teraz też właśnie przypomniało mi się też zdanie wypowiedziane w wielkiej zadumie przez naszego papieża (które zapadło mi w pamięć) w zakopanym patrzącego na zgromadzone tłumy wiernych, ''gdzie wy wszyscy kiedyś pójdziecie, gdzie... ?'' albo ''życie bez boga jest dramatycznym pytaniem bez odpowiedzi'' .

Edytowane 10 Maja 2013 przez Krak_oN

[toptwenty]

<br />życie bez boga jest dramatycznym pytaniem bez odpowiedzi''  <br />

Nieprawda. Nie jest ono żadnym pytaniem i nie szuka żadnej odpowiedzi.

[Jaro_747]

Myslisz, ze powinnismy przestac traktowac Cie powaznie?

 

Skoro Bóg powołał mnie do życia to jak możesz traktować mnie niepoważnie? Wszak jestem jego dziełem!

 

Trzeba bylo czytac od poczatku to bys wiedzial, ze NIEMOZLIWE jest powstanie zycia samo z siebie, wiec jakas istota ''wyzsza'' na przyklad Bog musial maczac w tym palce. Nobo kto nas stworzyl?

 

Nobo może Bozia :-)))? Kombinujesz jak rybki w akwarium.

 

Kto niby stwierdził, że niemożliwe jest powstanie życia samo z siebie (dziwne sformułowanie ale w pierwszym przybliżeniu niech będzie).

[23031970]

Było odwrotnie. Dzięki temu, że w strukturze DNA "zawiera sie kod życia", zaistniały rośliny, zwierzęta i ludzie. Jest gigantyczne mnóstwo struktur chemicznych, które nie zawierają takiego "kodu życia". Nie myl przyczyny ze skutkiem.

 

Top 20 nie pytam cię , co odpowiada za różnorodność wśród fauny i flory , lecz skąd się wzięła informacja o tej różnorodności form życia ?

[Jaro_747]

Strasznie nieprecyzyjnie Kolega sie wyraża. Na pytanie "skąd się wzięła informacja o tej różnorodności form życia ?" w zasadzie odpowiedź powinna brzmieć: irformację mam z wlasnego oglądu rzeczywistości np. podczas spaceru w lesie oraz z przekazów innych ludzi (czasem historycznych).

 

Chyba chodziło Ci o coś innego.

Edytowane 10 Maja 2013 przez Jaro_747

[23031970]

Zapytam dosadnie : skąd się wzięła informacja o różnorodności form życia wśród fauny i flory w kodzie DNA ?

[Jaro_747]

Z przypadku.

[23031970]

Chcesz mi wmówić , że z rozrzuconych liter alfabetu powstały dzieła Szekspira ?

Ciekawą tezę lansujesz , a czy mógłbyś ją udowodnić ?

 

Udowodnić , tzn. wykazać doświadczalnie jej słuszność ?

[reart]

Ale tu nie ma ani słowa o kreacjonizmie który byłby gałęzią nauk biologicznych. Teoria ewolucji jest gałęzią nauk bilologicznych.

Z tego co zrozumiałem to kreacjonizm ma zastąpić teorię ewolucji. Musi zatem odpowiedzieć na pytania na które odpowiada teoria ewolucji.

Z chęcią poznałbym teorie kreacjonistów wyjaśniające jak Bóg tworzył życie? dlaczego niektóry gatunki tworzył wcześniej a inne później? Dlaczego te najbardziej rozwinięte są najmłodszymi? Dlaczego n.p. człowiek ma owłosienie na całym ciele które do niczego nie służy.

A więc tysiące takich pytań na które odpowiada teoria ewolucji która jest jedną z nauk biologicznych. Czy kreacjonizm ma odpowiedzi na te pytania?

I nie chodzi mi o dowody na istnienie Boga. Chodzi mi o przedstawienie kreacjonizmu jako jednej z gałęzi nauk przyrodniczych. Jeżeli kreacjonizm chce zastąpić teorię ewolucji to jest w obowiązku pewne twierdzenia tej teorii zastąpić własnymi stwierdzeniami.

Może nie wiesz ale teoria ewolucji nie zajmuje się obalaniem wiary w Boga ale wyjaśnianiem pewnych zaobserwowanych zjawisk.

Jeżeli teraz chcesz żeby kreacjonizm konkurował z teorią ewolucji to niestety musi się też zająć wyjaśnieniem tych zjawisk.

 

Teoria ewolucji jest zaledwie hipotezą od 150 lat ciągle nieudowodnioną naukowo.

nieznany jest jej MECHANIZM powstawania gatunków nie mówiąc o przepaści między materią a życiem biologicznym.

To niby samochód ale bez silnika - mutacje i dobór naturalny nie są w stanie wyjaśnić oszałamiającej bioróżnorodności.

Nie odpowiada na zasadnicze pytanie o POWSTAWANIE gatunków - tylko jak przeżywają ISTNIEJĄCE gatunki - czytałeś Darwina?

Skamienieliny jej przeczą w całej rozciągłości - to nóż w plecach Darwina i darwinizmu ...

DNA, biochemia, teoria informacji, matematyka, genetyka - jej zaprzeczają ...

 

a kreacjonizm nie jest dziedziną nauki tak jak ewolucjonizm - to światopogląd Krzysiek - ile razy trzeba ci to powtarzać?

 

jeżeli chcesz coś koniecznie obalić to zrób to z hipotezą ID lub ideą nieredukowalnej złożoności Behe - ją można obalić metodami naukowymi i empirycznymi ... droga otwarta.

 

to że nie wiesz dlaczego człowiek ma owłosienie - argument z własnej / ludzkiej NIEWIEDZY - nie dowodzi że nie jest to uzasadniony pomysł Projektanta - nie powtarzaj takich bezsensownych argumentów "z organów szczątkowych" - to wymierający z rozwojem wiedzy gatunek argumentacji

 

a co "wyjaśnia" "teoria" ewolucji? widać że nie znasz kompletnie fundamentów swojej wiary tylko powtarzasz komunały z podręczników dla 8-klasistów. Gdybyś ją zgłębił poznałbyś jej MOC WYJAŚNIAJĄCĄ ;-)

 

jest bardzo błyskotliwa -

jakie zwierzęta przeżyją?

najlepiej przystosowane

a które to są te najlepiej przystosowane?

a no te które przeżyją ;-)

 

ot i cała naga prawda o zdolnościach predykcyjnych twojej teorii Krzysiek - żenada czym zachwycają się skądinąd inteligentni ludzie

 

Wiesz co przewiduje ewolucja dla człowieka? jak będzie wyglądał żółw za 1 mln lat? albo muszka owocowa? ???? ;-)

 

Zdolność PRZEWIDYWANIA ewolucjonizmu = ZERO Krzysiek. Nie wyjaśnia nic ani nic nie przewiduje ;-)

 

cała idea darwinizmu opiera się na żenującej i prymitywnej TAUTOLOGII - i takie bzdury opanowały katedry, wydaje się podręczniki piszące tłustym drukiem powyższe bzdury jako objawione prawdy naukowe.

 

Głupota ludzka nie zna granic. Jak odrzuca się Boga człowiek MUSI uwierzyć w największe bzdury.

 

Ewolucjoniści i ateiści muszą w to wierzyć ... żal obserwować jak rozum znalazł się na manowcach aby zaakceptować tak piramidalne PRZEWIDYWANIA nuakawego paradygmatu rządzącego w bezkrytycznych umysłach ateistów.

 

tylko nie upierajcie się panowie że to jest naukowe ;-)

 

PD

30 stron PDFa który zaproponował Ci Piotrek to bardzo dobrze zainwestowane pół godziny czytania którego się jak sądzę boisz a tak naprawdę obdziera z resztek złudzeń że ewolucjonizm wyjasnia cokolwiek. Wszystko mu przeczy a Big Bang kambryjski szczególnie. To walec który z idei Darwina robi naleśnik.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

zrobisz co będziesz uważał ale ostrzegam cię przed tą lekturą - lepiej dla zachowania status quo swojego światopoglądu tego nie rób - intuicja cię nie kłamie. To bardzo niebezpieczny światopoglądowo i wywrotowy tekst !!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Tak, tak...

 

Jezeli ktoś chce wierzyć w te pierdoły nie widzę przeszkód.

 

Niebezpieczny tekst to Mien Kampf lub Manifest Komunistyczny. Albo ceduła giełdowa. Te teksty mają wagę mniejszą od bajek o misiu Colargolu.

Edytowane 11 Maja 2013 przez Jaro_747

[23031970]

Kiedyś nie było tej całej naszej galaktyki, i ta cała nasza galaktyka ma ulec kiedyś całkowitemu unicestwieniu, i ciekawe czy człowiek zdąży się z niej jakoś ewakuować, bo jak nie zdążymy to będzie to wtedy tak jakbyśmy nigdy nieistnieli bo niewiadomo czy gdziekolwiek istniało życie i czy kiedykolwiek potem będzie istnieć. Czyli tak jak gdyby nigdy nic nie było.

 

Ciekawą kwestię poruszyłeś , też się kiedyś zastanawiałem , czy człowiek jest w stanie uciec przeznaczeniu czekającemu naszą rodzimą galaktykę , aby to uczynić musielibyśmy dysponować statkami kosmicznymi zdolnymi rozwinąć czwartą prędkość kosmiczną , tj. 130 km na sekundę (V 4) , na dzień dzisiejszy chyba nie dysponujemy takimi rakietami ?

Załóżmy jednak , że mamy niezbędne po temu promy kosmiczne , ale idźmy dalej .

Zastanawiam się , czy w dalekiej przyszłości (miliardy lat)jest możliwa hipotetyczna ucieczka z naszego , wtedy już kurczącego się wszechświata do osobliwości , musieli byśmy dysponować niewyobrażalnymi zasobami energii aby przezwyciężyć siłę grawitacji Wielkiego Kolapsu wszechświata przy założeniu , że Wielka Zapaść okaże się słuszną hipotezą ?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wielki Kolaps

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Zastanawiam się , czy w dalekiej przyszłości (miliardy lat)jest możliwa hipotetyczna ucieczka z naszego , wtedy już kurczącego się wszechświata do osobliwości , musieli byśmy dysponować niewyobrażalnymi zasobami energii aby przezwyciężyć siłę grawitacji Wielkiego Kolapsu wszechświata przy założeniu , że Wielka Zapaść okaże się słuszną hipotezą ?

 

W intelektualnej osobliwości to juz jestesmy, i to od dawna.

 

Co do takich czy innych prędkości - owszem, jesteśmy je w stanie osiągnąć. Z tym, ze na razie grozi nam nie Wielki Kolaps tylko Wielkie Stygnięcia. Indianie juz ponoć zbierają drewno ale to raczej na długo nie pomoże ;-).

Edytowane 11 Maja 2013 przez Jaro_747

[23031970]

I owszem , ale na Bocznicy zawsze się można rozgrzać - byleby nam prądu i internetu nie wyłączyli , dobranoc .

[Jacchusia]

a na co te wszystkie nowoczesne fanaberie, skoro sekta szare komórki wyłączyła?

Dobranoc

[toptwenty]

<br />skąd się wzięła informacja o tej różnorodności form życia ?<br />

Z nadmanganianu potasu.

[robsonic]

"samo z siebe" jest MOŻLIWE.

 

Wiec pytanie, czy mozliwe jest powstanie ''samo z siebie'' telewizora, wzmacniacza czy komputera?

 

Zwolennicy Boga (konstruktora) są śmieszni.

 

A niewierzacy niedorzeczni.

 

Nieprawda. Nie jest ono żadnym pytaniem i nie szuka żadnej odpowiedzi.

 

Wiec po co zyjesz jaki jest sens Twojego zycia?, przeciez i tak umrzesz..

 

Skoro Bóg powołał mnie do życia to jak możesz traktować mnie niepoważnie? Wszak jestem jego dziełem!

 

Tylko, ze czlowiek stal sie niedoskonaly, bo mial wolna wole. Po raz kolejny napisze: Czy jak Twoj dorosly syn kogos na ulicy zabije to kto idzie siedziec?

 

Kto niby stwierdził, że niemożliwe jest powstanie życia samo z siebie (dziwne sformułowanie ale w pierwszym przybliżeniu niech będzie).

 

A mozliwe czy wielce nieprawdopodobne? Jakie jest prawdopodobienstwo powstania komputera, gdzie masz miliony tranzystorow ulozonych w logiczna calosc? Prawda jest taka, ze nawet idelnie okragly kamien w rzece mozna szukac calymi dniami a co dopiero jakis bardziej skomplikowany ''twor''.

Stwierdzenie, ze zycie sie wzielo samo z siebie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu i logiki. Sprobuj funkcjonowac w zyciu, na zasadzie ze ''samo sie cos bierze z czegos''. Najlepiej porzuc prace i obserwuj jak na koncie Ci sama kasa przybywa.. Mozna zakonczyc te dyskusje, bo nie doprowadzi ona do porozumienia. Mamy totalnie inne myslenie..

Edytowane 11 Maja 2013 przez robsonic

[jar1]

To stwórca musiał być albo bardzo głupi kreując coś takiego jak "wolna wola" albo zwykłym psychopatą, skur..nem. , bo zrobił to z pobudek sadystycznych.

Ani za jedno ani za drugie szacunek mu sie nie należy.

Chyba, że cos takiego wolna wola istnieje niezaleznie od stwórcy i nie ma on nad nią władzy. A to z kolei, przeczy jego wszechmocy.

Tak czy inaczej, te religijne bzdury o Wielkim Projekcie kupy się nie trzymają i odzwierciedlają jedynie projekcje ludzkich móżdźków i wyobrażeń małego Jasia.

[Gość stary bej]

Czy można porównywać budowę białka do krzemu i cały proces przemiany aż do produktu finalnego człowiek <-> telewizor ?

Przecież nikt nie jest w stanie zaprzeczyć teorii, że gdzieś we wszechświecie istnieje życie oparte na krzemie, i rodzą się tam małe telewizorki.

[robsonic]

Czy można porównywać budowę białka do krzemu i cały proces przemiany aż do produktu finalnego człowiek <-> telewizor ?

 

Nawet trzeba, jesli chodzi o pytanie: Czy jest mozliwe, ze cos sie bierze samo z siebie czyli z niczego?

 

PS. Prawa fizyki sa takie same zarowno dla ozywionej tkanki jak i rzeczy martwych. Rachunek prawdopodobienswta jest taki sam..

Edytowane 11 Maja 2013 przez robsonic

[Gość stary bej]

Owszem, ale trzeba również brać pod uwagę czynniki zewnętrze które sprzyjają takiej a nie innej formie powstania.

[ARTON55]

To stwórca musiał być albo bardzo głupi kreując coś takiego jak "wolna wola" albo zwykłym psychopatą, skur..nem. , bo zrobił to z pobudek sadystycznych.

Ani za jedno ani za drugie szacunek mu sie nie należy.

Chyba, że cos takiego wolna wola istnieje niezaleznie od stwórcy i nie ma on nad nią władzy. A to z kolei, przeczy jego wszechmocy.

Tak czy inaczej, te religijne bzdury o Wielkim Projekcie kupy się nie trzymają i odzwierciedlają jedynie projekcje ludzkich móżdźków i wyobrażeń małego Jasia.

 

To ciekawe? Jesteś za brakiem wolnej woli? Czy wiesz co to oznacza? Mam przeciwne zdanie.to jest najlepsze co mógł zrobić. Tylko głąby nie potrafią z tego korzystać jak należy. Jak zrozumieją na czym to polega. Jak osiągną wyższą świadomość. Zaczną rozróżniać dobro od zła.Będzie pięknie. Nastanie Złota Era Ludzkości. A nie będzie przy tym tak nudno i przewidywalnie jak na planetach gdzie nie obowiązuje wolna wola.

 

Czy można porównywać budowę białka do krzemu i cały proces przemiany aż do produktu finalnego człowiek <-> telewizor ?

Przecież nikt nie jest w stanie zaprzeczyć teorii, że gdzieś we wszechświecie istnieje życie oparte na krzemie, i rodzą się tam małe telewizorki.

 

Różnych form życia w tym Wszechświecie jest bezliku. Brak nam na to wyobraźni.

 

Owszem, ale trzeba również brać pod uwagę czynniki zewnętrze które sprzyjają takiej a nie innej formie powstania.

 

Jeśli się na coś zgodzisz i to wykonasz to będzie sprzyjający czynnik. Czy to będzie miało coś wspólnego z przypadkiem?

 

NIE MA PRZYPADKÓW.

Edytowane 11 Maja 2013 przez ARTON55

[robsonic]

Owszem, ale trzeba również brać pod uwagę czynniki zewnętrze które sprzyjają takiej a nie innej formie powstania.

 

Na przyklad?

[jar1]

To ciekawe? Jesteś za brakiem wolnej woli?

...

Ja? Przeceież to Ty bezmyślnie akceptujesz, jak ci kosmici "przeprogramowują" DNA.

I jeszcze takie sponiewieranie wolnej woli człowieka propagujesz w postaci religii.

Czym to sie rózni od postawy dostojników KK?

[slawek213]

Czym to sie rózni od postawy dostojników KK?

 

w kościele katolickim mówi się z pewną dozą cynizmu (ukryta agresja) o taplaniu w grzechu i potrzebie stanięcia w prawdzie.

Twierdzą że masz wolną wolę by grzeszyć itd itp.

Kiedyś rozmawiałem na spacerze z córkami z starszą już panią, która oddała jako dziewczynka na biednych znalezione 5zł po uprzednim pouczeniu jej przez ojca że może je wydać na co chce lecz są i biedne dzieci.

[ARTON55]

A co to jest grzech i kto to wymyślił?

 

GRZECH NIE ISTNIEJE.

 

Ja? Przeceież to Ty bezmyślnie akceptujesz, jak ci kosmici "przeprogramowują" DNA.

I jeszcze takie sponiewieranie wolnej woli człowieka propagujesz w postaci religii.

Czym to sie rózni od postawy dostojników KK?

 

Co jest religią?

 

Jaką masz wiedzę w tym temacie?

[Gość stary bej]

Na przyklad?

Temperatura, ciśnienie, elektrostatyka ...

[jar1]

 

Co jest religią?

 

Jaką masz wiedzę w tym temacie?

 

Ogromną.

[slawek213]

A co to jest grzech i kto to wymyślił?

Normy społeczne. Grzech to skutek świadomego działania przeciwko obowiązującemu prawu ustanowionego przez kogoś tam.

Np nie wolno jeść z drzewa mądrości bo podlega karze wypadu z raju. I już.

[robsonic]

Temperatura, ciśnienie, elektrostatyka ...

 

No i jaki to ma wplyw na powstanie czegos z niczego? I tym samym nadal nie odpowiedziales na pytanie... Zatem pomoge :P Tym ''czynnikiem'' poprostu jest Bog. Zadne cisnienie czy temperatura tylko nic innego jak BOG. Owym cisnieniem i temperatura i innymi czynnikami trzeba tak ''sterowac'' by ow zycie moglo powstac. W przypadku telewizora czlowiek tak projektuje obwody drukowane i lutuje elementy elektroniczne by urzadzenie bylo ulozone w logiczna calosc i funkcjonowalo.

Tak wlasnie jest z niedowiarkami, ze uciekaja wlasnie w takie zawilosci, ze ''cos jest'', ze cisnienie, ze to i owo, zamiast nazwac poprostu powstanie czegos z reki stworczej, boskiej.. - Nie ma innego logicznego wyjasnienia na to pytanie, a uciekanie sie do ''czynnikow'' to z lekka absurd i oklamywanie samego siebie, bo temperatura czy cisnienie nie mysla by stworzyc cos logicznego, na przyklad ''kod zycia''..

Edytowane 11 Maja 2013 przez robsonic