Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, TomekL3 napisał:


Wystarczy pokochać/ akceptować siebie co przełoży się na naszą rzeczywistość. Nie ma tu jakiejś większej filozofii.

W takim razie dlaczego Pan Jezus głosił całe swoje życie wierzącym ,skoro byli dobrymi ludźmi ?

Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, Bartik napisał:

Dobrym nie może być bo niby skąd ma wiedzieć co robić i jak żyć aby być dobrym ?

jest prawo naturalne , które jest wszczepione w człowieka w momencie stworzenia

jak również sumienie , które w przypadku jednostki jest pierwszym i najważniejszym sędzią

ważniejszym od tego co mowi zbór , pastor ksiądz czy Kosciół

nie możesz odbierać innemu czlowiekowi prawa do zbawienia tylko dlatego ,że w Twoim mniemaniu poznałeś w jakiś sposób Jezusa

bo nie ogarniasz ani powszechności Ofiary Jezusa ani łaczącego się z nia milosierdzia

decydowanie za Boga kto mabyc zbawiony to zwykla pycha nie rózniąca sie niczym od diabelskiej

5 minut temu, Bartik napisał:

Psalm 37:29 

29 Sprawiedliwi posiądą ziemię 
i będą mieszkać na niej na zawsze. 

Takie plany ma Bóg co do ludzkości ,sprawiedliwi mają mieszkać na ziemi !

Ap 21, 1

" I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową,
bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły,"

W takim razie dlaczego Pan Jezus głosił całe swoje życie wierzącym ,skoro byli dobrymi ludźmi ?

Dobrymi?! Hmm…. Pamiętasz - kto jest bez ,,grzechu,, niech pierwszy rzuci kamień…

Jednakże prawdą jest, że człowiek jest z natury dobry. Niestety pod wpływem matriksa został ,,zniewolony lękiem,, przez własny umysł.
Gość

(Konto usunięte)
13 minut temu, TomekL3 napisał:


Dokładnie to nas różni, rozumienie znaczenia przekazu Jezusa.
W dużym skrócie Jezus mówi - róbcie to co ja robię a osiągniecie oświecenie, bo wszystko co potrzebne macie w sobie, natomiast Kościół zrobił z tego narzędzie kontroli umysłów przez obiecanki zbawienia przez śmierć na krzyżu. Typowe przekierowanie uwagi na zewnątrz. Tak działa matriks.

Głównym niezrozumieniem lub różnicą jest to , że Ty uważasz , że sam możesz osiągnąć pełnię wiedzy, bóstwa, nirwanę czy zbawienie

a jest to niemożliwe

zbawienie jest łaską Boga , nie można na nie ani zasłużyć ani dojść do niego wiedzą ani poznaniem siebie

8 minut temu, slawek.xm napisał:

jest prawo naturalne , które jest wszczepione w człowieka w momencie stworzenia

jak również sumienie , które w przypadku jednostki jest pierwszym i najważniejszym sędzią

ważniejszym od tego co mowi zbór , pastor ksiądz czy Kosciół

nie możesz odbierać innemu czlowiekowi prawa do zbawienia tylko dlatego ,że w Twoim mniemaniu poznałeś w jakiś sposób Jezusa

bo nie ogarniasz ani powszechności Ofiary Jezusa ani łaczącego się z nia milosierdzia

decydowanie za Boga kto mabyc zbawiony to zwykla pycha nie rózniąca sie niczym od diabelskiej

Ap 21, 1

" I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową,
bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły,"

Oczywiście że osobiście nie mogę powiedzieć czy Pan X będzie zbawiony czy też nie .

Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie5. 10 Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. 
11 Wszak mówi Pismo: Żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony6. 12 Nie ma już różnicy między Żydem a Grekiem. Jeden jest bowiem Pan wszystkich. On to rozdziela swe bogactwa wszystkim, którzy Go wzywają. 13 Albowiem każdy, kto wezwie imienia Pańskiego, będzie zbawiony7. 
 

Jak można tak czynić jeśli się nie Pozna Boga i Jezusa? 
 

Głównym niezrozumieniem lub różnicą jest to , że Ty uważasz , że sam możesz osiągnąć pełnię wiedzy, bóstwa, nirwanę czy zbawienie
a jest to niemożliwe
zbawienie jest łaską Boga , nie można na nie ani zasłużyć ani dojść do niego wiedzą ani poznaniem siebie

Tylko i wyłącznie poprzez poznanie siebie można osiągnąć nirwanę, stan wewnętrznego spokoju i świadomość być jednością z całością - czytaj Bogiem/Źródłem/ Wszystkim Co Jest.

a jest to niemożliwe


Wiesz już przynajmniej co Cię ogranicza w wykonaniu kolejnego kroku, własne przekonanie. Tak programuje matriks a więc i religia.
Gość

(Konto usunięte)
1 minutę temu, Bartik napisał:

Jak można tak czynić jeśli się nie Pozna Boga i Jezusa? 

nie można

ale czy zatem ci co nie znają Jezusa nie są stworzeni dokladnie tak samo jak my?

Czy Jezus kocha ich mniej niż
Ciebie i mnie?

Czy Jezus nie umarł równiez za nich tak jak za Ciebie i za mnie?

a Ci ktorzy zyli przed Jezusem czy ofiara Jezusa ich nie dotyczy?

odmówisz im zbawienia tylko dlatego ,że sie za wcześnie narodzili i nie mogli poznac Jezusa?

Jezus powiedział "Zanim Abraham stał się Ja JESTEM" podobnie Bog do Mojżesza

"Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was"

Ofiara Jezusa dotyczy wszyskich ludzi od początku swiata do jego końca

nie mozna z naszego punktu widzenia odbierać nikomu mozliwości zbawienia

nie możemy zachowywać sie jak ci najęci na początku dnia mający pretensje o to ,że dostaniemy tyle samo co ci pracujacy tylko chwilę

Mt 20 1-16

Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy.  Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy.  Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: "Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam".  Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił.  Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: "Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?"  Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie najął". Rzekł im: "Idźcie i wy do winnicy!" A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: "Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych!"  Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze.  Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze.  Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi,  mówiąc: "Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekoty".  Na to odrzekł jednemu z nich: "Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną?  Weź, co twoje i odejdź! Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie.  Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?

 

8 minut temu, TomekL3 napisał:

Wiesz już przynajmniej co Cię ogranicza w wykonaniu kolejnego kroku, własne przekonanie. Tak programuje matriks a więc i religia.

mnie absolutnie nic nie ogranicza bo

"wszystko moge w Tym , kóry mnie umacnia"

z mojego punktu widzenia to Ty masz ograniczenia ale nie potrafię Ci pomóc , niestety

i w tym sensie musisz poznać sam co znaczy łaska

Łaska to niepewność, ofiara to cierpienie. Takie ,,wartości,, serwuje nam religia. Mamy żyć w lęku, niepewności i nadziei. Mamy nie brać spraw w swoje ręce bo nie daj boże odkrylibyśmy prawdę o sobie.

11 minut temu, slawek.xm napisał:

nie można

ale czy zatem ci co nie znają Jezusa nie są stworzeni dokladnie tak samo jak my?

Czy Jezus kocha ich mniej niż
Ciebie i mnie?

Czy Jezus nie umarł równiez za nich tak jak za Ciebie i za mnie?

a Ci ktorzy zyli przed Jezusem czy ofiara Jezusa ich nie dotyczy?

odmówisz im zbawienia tylko dlatego ,że sie za wcześnie narodzili i nie mogli poznac Jezusa?

Jezus powiedział "Zanim Abraham stał się Ja JESTEM" podobnie Bog do Mojżesza

"Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was"

Ofiara Jezusa dotyczy wszyskich ludzi od początku swiata do jego końca

nie mozna z naszego punktu widzenia odbierać nikomu mozliwości zbawienia

nie możemy zachowywać sie jak ci najęci na początku dnia mający pretensje o to ,że dostaniemy tyle samo co ci pracujacy tylko chwilę

Mt 20 1-16

Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy.  Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy.  Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: "Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam".  Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił.  Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: "Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?"  Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie najął". Rzekł im: "Idźcie i wy do winnicy!" A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: "Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych!"  Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze.  Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze.  Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi,  mówiąc: "Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekoty".  Na to odrzekł jednemu z nich: "Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną?  Weź, co twoje i odejdź! Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie.  Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?

 

mnie absolutnie nic nie ogranicza bo

"wszystko moge w Tym , kóry mnie umacnia"

z mojego punktu widzenia to Ty masz ograniczenia ale nie potrafię Ci pomóc , niestety

i w tym sensie musisz poznać sam co znaczy łaska

Sofoniasza 1

Całkowicie usunę wszystko z powierzchni ziemi - wyrocznia Pana: 
3 Usunę ludzi i bydło, 
usunę ptactwo powietrzne i ryby morskie, 
i zgorszenia wraz z bezbożnymi; 
i wytępię człowieka z oblicza ziemi - wyrocznia Pana. 
 

18 Ani ich srebro, ani ich złoto 
nie zdoła ich ocalić 
w dniu gniewu Pana, 
gdyż ogień Jego zapalczywy 
strawi całą ziemię; 
bo dokona zagłady - zaiste strasznej - 
wszystkich mieszkańców ziemi. 

 

3 minuty temu, slawek.xm napisał:

a co ten cytat ma wspólnego z moim wpisem?

i skąd wiesz , że opis nie dokonał się podczas potopu?

Księga Sofoniasza 

proroka Sofoniasza. Jego działalność przypadała na czasy króla judzkiego Jozjasza, sprawującego władzę w latach 659-629 p.n.e. (Sof 1:1). 

Więc już było po potopie .

Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, Bartik napisał:

Księga Sofoniasza 

proroka Sofoniasza. Jego działalność przypadała na czasy króla judzkiego Jozjasza, sprawującego władzę w latach 659-629 p.n.e. (Sof 1:1). 

Więc już było po potopie .

to jeszcze odpowiedz na wszystkie pytania jakie Ci zadalem

a wtedy ja ustosunkuję się do tego wpisu

4 minuty temu, slawek.xm napisał:

to jeszcze odpowiedz na wszystkie pytania jakie Ci zadalem

a wtedy ja ustosunkuję się do tego wpisu

Twoje pytania czytałem , widać ze zastanawiasz się nad tymi ważnymi sprawami i za to cię cenie .

Abym mógł odpowiedzieć tak byś odniósł korzyść to chętnie napiszę na priv?

4 godziny temu, slawek.xm napisał:

to znaczy ,że masz gdzies ludzi w Jezusa wierzących tym samym siebie samego

Typowa logika katolicka - nie jesteś z nami czyli jesteś przeciw nam . Szukanie wrogów na siłę .

...there is no spoon...

Gość

(Konto usunięte)
2 godziny temu, slawek.xm napisał:

cytat

"Nie mogliby więc zostać zbawieni ludzie, którzy wiedząc, że Kościół założony został przez Boga za pośrednictwem Chrystusa jako konieczny, mimo to nie chcieliby bądź przystąpić do niego, bądź też w nim wytrwać. Stwierdzenie to nie dotyczy tych, którzy bez własnej winy nie znają Chrystusa i Kościoła. (por. KKK 846-847)"

czyli jednak forma terroru

i coś tam do poduszki

Człowiek ten zatem zabrawszy swoją żonę wyprowadził ją na zewnątrz. A oni z nią obcowali i dopuszczali się na niej gwałtu przez całą noc aż do świtu. Puścili ją wolno dopiero wtedy, gdy wschodziła zorza. 26 Kobieta owa, wracając o świcie, upadła u drzwi owego męża, gdzie był jej pan, i pozostała tam aż do chwili, gdy poczęło dnieć. 27 Pan jej, wstawszy rano, otworzył drzwi domu i wyszedł chcąc wyruszyć w dalszą drogę, i ujrzał kobietę, swoją żonę, leżącą u drzwi domu z rękami na progu. 28 «Wstań, a pojedziemy!» - rzekł do niej, lecz ona nic nie odpowiadała. Usadowiwszy ją przeto na ośle, zabrał się ów człowiek i wracał do swego domu. 29 Przybywszy do domu, wziął nóż, i zdjąwszy żonę swoją, rozciął ją wraz z kośćmi na dwanaście sztuk i rozesłał po wszystkich granicach izraelskich

Edytowane przez tomek6
5 godzin temu, Bartik napisał:

28Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; 29I wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd

Taką nadzieje daje Pan Jezus 

A gdzie pójdą ci, co źle czynili? 

6 godzin temu, kghm napisał:

Że na sąd to wiemy, ale co dalej, jaki wyrok? 

2Piotra 3:7 

7Ale teraźniejsze niebo i ziemia mocą tego samego Słowa zachowane są dla ognia i utrzymane na dzień sądu i zagłady bezbożnych ludzi. 

14 godzin temu, slawek.xm napisał:

i w tym sensie musisz poznać sam co znaczy łaska

Niezły odjazd. Kwantowe naklejki na tranzystory we wzmacniaczach zaczynają się przy tym wydawać całkiem spoko. 😄

Gość

(Konto usunięte)
11 godzin temu, slawek.xm napisał:

gospodarz uratował gościa poświęcając swoją żonę

Bóg uratował człowieka wydając na śmierć swego Syna

niepojęte

niepojęty jest twój sposób myślenia

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.