Czy Bóg istnieje?

[TomekL3]

sorki foksik , pomyliłem z dychą.....skoro jest stwórcą wszystkiego....

Edytowane 20 Maja 2013 przez TomekL3

[xniwax]

Przykład Hitlera, który zafascynowany pogaństwem kazał zabijać w imię chrześcijańskiego Boga jest przykładem wykorzystania skupionej w tłumie bezmyślności rodzaju ludzkiego.

[Vlado]

Boga stworzył sobie człowiek, aby pozyskać odpowiedź na dręczące go pytania, na które nie znał/nie zna odpowiedzi. Boga wymyślił człowiek, aby wytłumaczyć sobie powód własnej śmierci oraz wszelkich zjawisk przyrody, które napawały go lękiem. Boga wymyślił sobie człowiek, aby dać sobie nadzieję, że jest ważniejszy od innych stworzeń i że jego śmierć nie jest końcem jego jestestwa.

W próżności swej człowiek wymyślił, że Bóg stworzył go na podobieństwo własne, tym przypisał sobie cząstkę świętości. Zaraz po tym wierząc, że Bóg podobnym jest do niego, uznał że można go przekupić/przebłagać składając Mu ofiary z pokarmów, kosztowności, życia wrogów, dzieci, aby osiągnąć powodzenie we własnych planach.

Nie istnieje/istniała religia w której Bóg/Bogowie nie wymagaliby wyrzeczeń i ofiar i nie karali niepokornych. A wszystkie twierdzą, że ich Bóg jest miłością?

Człowiek szybko "zrozumiał" że jego Bóg jest lepszym Bogiem od innych.

Dalej chyba nie muszę?:-(

W.

[fox733]

Nie musisz, ale nie zaszkodzi co jakiś czas przypomnieć "niedowiarkom":)

[TomekL3]

vlado , kogo ma to przekonać, że Boga nie ma....piszesz tutaj o religii...a to , wbrew pozorom, inna bajka...

Edytowane 20 Maja 2013 przez TomekL3

[ARTON55]

Boga stworzył sobie człowiek, aby pozyskać odpowiedź na dręczące go pytania, na które nie znał/nie zna odpowiedzi. Boga wymyślił człowiek, aby wytłumaczyć sobie powód własnej śmierci oraz wszelkich zjawisk przyrody, które napawały go lękiem. Boga wymyślił sobie człowiek, aby dać sobie nadzieję, że jest ważniejszy od innych stworzeń i że jego śmierć nie jest końcem jego jestestwa.

W próżności swej człowiek wymyślił, że Bóg stworzył go na podobieństwo własne, tym przypisał sobie cząstkę świętości. Zaraz po tym wierząc, że Bóg podobnym jest do niego, uznał że można go przekupić/przebłagać składając Mu ofiary z pokarmów, kosztowności, życia wrogów, dzieci, aby osiągnąć powodzenie we własnych planach.

Nie istnieje/istniała religia w której Bóg/Bogowie nie wymagaliby wyrzeczeń i ofiar i nie karali niepokornych. A wszystkie twierdzą, że ich Bóg jest miłością?

Człowiek szybko "zrozumiał" że jego Bóg jest lepszym Bogiem od innych.

Dalej chyba nie muszę?:-(

W.

 

Jaki z tego wniosek?

 

Religie są szkodliwe. Przestańcie chodzić do kościoła.

 

[Vlado]

vlado , kogo ma to przekonać, że Boga nie ma....piszesz tutaj o religii...a to , wbrew pozorom, inna bajka...

Ależ Tomku wróć do mojego wpisu #8375.

Ja wierze w Boga, On istnieje w nas. Sami Go stworzyliśmy. Jednak jakim On jest i jakiemu Bogu służymy zależy wyłącznie od nas. Jest ZAWSZE takim, jakiego sami postrzegamy zależnie od przemyśleń własnych, wychowania w danej kulturze i narzuconych projekcji wszelkich guru.

[TomekL3]

nie my go stworzyliśmy.....fakt, jesteśmy istotami duchowymi....nadal trzymasz się religii ...

[Vlado]

nie my go stworzyliśmy.....fakt, jesteśmy istotami duchowymi....nadal trzymasz się religii ...

Wybacz mówię o Bogu/Bogach stworzonych z potrzeby radzenia sobie ludzi z nieznanym. Religia, to wykorzystanie pojęcia Boga do tworzenia związków wyznaniowych, wyższych form społeczeństwa wyróżniającego się z pośród innowierców. Dzisiaj dotyczy to również partii politycznych.

A to już przyczyna naszych cierpień.

[TomekL3]

z tym się zgadzam....Bóg w religii...

[toptwenty]

<br />Religie są szkodliwe. Przestańcie chodzić do kościoła.<br />

Już raz to zapodałeś, aż się niektórzy tutejsi ksześcijanie zdziwili.

[muls]

muls , nie ma znaczenia kiedy zniknie ostatni wyznawca , nie od niego zależy istnienie Boga(Siły Stwórczej)...religia nie ma nic do tego...potrafisz to pojąć....

a co pocznie biedny bog bez wyznawcow i bez ich milosci.Zacznie sie reklamowac wsrod wezy morskich tomus.Sam bedzie na tym swiecie gdzie nikt mu nawet kwiatka nie polozy na kamieniu.I juz nikogo nie nastraszy, nie zadziwi bo wszyscy beda mieli go w dupie...potrafisz to pojac tomus???Katasrofa boska bedzie na dziesiec fajerkow...

 

Ja wierze w Boga, On istnieje w nas. Sami Go stworzyliśmy.

gwoli jasnosci to my nie o takim.Wszystko o wlasciwym w pismie swientym.Czytac i sie zachwycac.

[ARTON55]

a co pocznie biedny bog bez wyznawcow i bez ich milosci.Zacznie sie reklamowac wsrod wezy morskich tomus.Sam bedzie na tym swiecie gdzie nikt mu nawet kwiatka nie polozy na kamieniu.I juz nikogo nie nastraszy, nie zadziwi bo wszyscy beda mieli go w dupie...potrafisz to pojac tomus???Katasrofa boska bedzie na dziesiec fajerkow...

 

gwoli jasnosci to my nie o takim.Wszystko o wlasciwym w pismie swientym.Czytac i sie zachwycac.

 

>muls

 

Istot żyjących we wszechświecie jest więcej niż ziaren piasku na Ziemi. W samej naszej galaktyce jest 300 tyś.cywilizacji. Muls czy ty nie jesteś małym egoistą? Czytaj TomkaL3 to będziesz wiedział więcej o Bogu.

[toptwenty]

<br />W samej naszej galaktyce jest 300 tyś.cywilizacji<br />

Lekarza!

[muls]

Muls czy ty nie jesteś małym egoistą? Czytaj TomkaL3 to będziesz wiedział więcej o Bogu.

czytam i dlatego mam boga za niespelnego....jak tomusia.

 

taki bog jaki wyznawca.

 

t żyjących we wszechświecie jest więcej niż ziaren piasku na Ziemi. W samej naszej galaktyce jest 300 tyś.cywilizacji. Muls czy ty nie jesteś

mozna sie domyslac ze rownie tyle jest TYCH bogow mniej lub bardziej smiesznych jak ich wyznawcy.. Edytowane 21 Maja 2013 przez muls

[ARTON55]

Sam jesteś bogiem. Bogiem bezbożnym.

Edytowane 21 Maja 2013 przez ARTON55

[Rambo]

>muls

 

Istot żyjących we wszechświecie jest więcej niż ziaren piasku na Ziemi. W samej naszej galaktyce jest 300 tyś.cywilizacji. Muls czy ty nie jesteś małym egoistą? Czytaj TomkaL3 to będziesz wiedział więcej o Bogu.

 

Jakie są dowody na to, szanowny Artonie, że w naszej galaktyce mamy 300 tys. cywilizacji ?

Pomińmy przy tym urojone głosy ufoludów w głowach kilku nawiedzonych chanellingowców a także prawdopodobieństwo, które za boga nie może się potwierdzić w oparciu o nasze ludzkie, ułomne poszukiwania. Pomińmy też stary dobry bajer na zasadzie jakoby jeszcze starszy emerytowany żołnierz USA grał w karty z ufoludem którego pilnował i dopiero teraz na łożu śmierci postanowił obwieścić to światu.

Edytowane 21 Maja 2013 przez Rambo

[Peter75]

Lekarza!

 

No to się uśmiałem, kolejka dla toptwenty :)))))))))

[toptwenty]

Arton55 o tym wie, on to czuje, on...

Edytowane 21 Maja 2013 przez toptwenty

[Rambo]

Arton55 o tym wie, on to czuje, on...

 

chyba nie chciałeś powiedzieć, że: "ON JEST KOSMITĄ" .... ?

[Peter75]

Arton55 o tym wie, on to czuje, on...

zaraz będziesz musiał udowadniać że nie istnieje 300tyś cywilizacji w naszej galaktyce.

[ARTON55]

Jakie są dowody na to, szanowny Artonie, że w naszej galaktyce mamy 300 tys. cywilizacji ?

Pomińmy przy tym urojone głosy ufoludów w głowach kilku nawiedzonych chanellingowców a także prawdopodobieństwo, które za boga nie może się potwierdzić w oparciu o nasze ludzkie, ułomne poszukiwania. Pomińmy też stary dobry bajer na zasadzie jakoby jeszcze starszy emerytowany żołnierz USA grał w karty z ufoludem którego pilnował i dopiero teraz na łożu śmierci postanowił obwieścić to światu.

 

Są tacy co topotrafia i policzyli. Bajer masz niezły ale są lepsi.

[Rambo]

Są tacy co topotrafia i policzyli. Bajer masz niezły ale są lepsi.

 

Bardziej przekonuje mnie inne podejście. Prawdopodobieństwo rzeczywiście daje nam podstawę do tezy, że życie we Wszechświecie nie powinno być zjawiskiem odosobnionym. Kwestia ile tych "żyć" istniało i już nie istnieje, ile będzie jeszcze istnieć i czy te życia funkcjonują równocześnie. Jeśli istnieją równocześnie, to na jakim są etapie rozwoju. I ostatnie, te "życia" mogą być również inteligentne i zupełnie różne od nas i z tego powodu niemożliwy jest z nimi jakikolwiek kontakt. Mam tu na myśli formy takie jak opisał to Lem w książce Eden lub Solaris.

Edytowane 21 Maja 2013 przez Rambo

[Vlado]

Bardziej przekonuje mnie inne podejście. Prawdopodobieństwo rzeczywiście daje nam podstawę do tezy, że życie we Wszechświecie nie powinno być zjawiskiem odosobnionym. Kwestia ile tych "żyć" istniało i już nie istnieje, ile będzie jeszcze istnieć i czy te życia funkcjonują równocześnie. Jeśli istnieją równocześnie, to na jakim są etapie rozwoju. I ostatnie, te "życia" mogą być również inteligentne i zupełnie różne od nas i z tego powodu niemożliwy jest z nimi jakikolwiek kontakt. Mam tu na myśli formy takie jak opisał to Lem w książce Eden lub Solaris.

I jeszcze jedno, czy te Życia również mają własnych Bogów? Bo jeśli mają, to chroń nas Boże przed kontaktem a nimi. Dla ich i naszego dobra.

W.

[bady]

Jeśli istnieją równocześnie, to na jakim są etapie rozwoju. I ostatnie, te "życia" mogą być również inteligentne i zupełnie różne od nas i z tego powodu niemożliwy jest z nimi jakikolwiek kontakt. Mam tu na myśli formy takie jak opisał to Lem w książce Eden lub Solaris.

 

Jeśli nie będziemy potrafili przemieszczać się szybciej od prędkości światła, to pomimo, że może istnieć inne życie we wszechświecie, nie ma sensu zawracać sobie nim głowy.

[Rambo]

Jeśli nie będziemy potrafili przemieszczać się szybciej od prędkości światła, to pomimo, że może istnieć inne życie we wszechświecie, nie ma sensu zawracać sobie nim głowy.

To na pewno istotna sprawa i raczej nierozwiązywalna. Nie przekreśla natomiast możliwości odbioru radiowego ufoludów lub jeszcze innej formy komunikacji, którą kiedyś wymyślimy.

Ps. Co prawda w NTV gadali, że w USA "wtajemniczeni", dzięki technologiom ufoludów, podróżują po wszechświecie, w tym często odwiedzają Marsa ... ale to wstawka dotycząca skali głupot serwowanych przez tę telewizję.

Edytowane 21 Maja 2013 przez Rambo

[toptwenty]

<br />Są tacy co topotrafia i policzyli<br />

Na podstawie marzeń, snów - i dla zarobku.

[bady]

To na pewno istotna sprawa i raczej nierozwiązywalna. Nie przekreśla natomiast możliwości odbioru radiowego ufoludów lub jeszcze innej formy komunikacji, którą kiedyś wymyślimy.

 

Ale przecież to wychodzi na to samo.

[ARTON55]

I jeszcze jedno, czy te Życia również mają własnych Bogów? Bo jeśli mają, to chroń nas Boże przed kontaktem a nimi. Dla ich i naszego dobra.

W.

 

Na pewno nie ma tam religii ani biblii.

 

======================================================

======================================================

 

W USA zdaję się Boga opatentowali.

 

NaturalNews - Mike Adams - US rząd twierdzi, 100%

 

udziałów Ponad wszystkich Twoich DNA i prawa

 

reprodukcyjne;

 

Genetyczne Niewolnictwo już tu jest - 20 maja 2013

Posted on 20 maja 2013

(NaturalNews) Rząd Stanów Zjednoczonych twierdzi, 100% udziałów całego DNA i praw reprodukcyjnych. To zdumiewające objawienie wyłoniło się z tego, że US Patent and Trademark Office twierdzi, moc przypisywania własności twojego DNA do prywatnych firm i uniwersytetów, którzy ubiegają się o patenty na genach.

Do tej pory ponad 4000 genów przypisano jako własność korporacji i uniwersytetów przez amerykański urząd patentowy. Takie przekazanie własności dowodzą, że rząd uważa, że ​​jest właścicielem 100% wszystkich ludzkich genów - nie można przenieść własności czegoś, chyba po raz pierwszy jest się właścicielem samemu.

Do tej pory 20 procent twojego kodu genetycznego jest własnością kogoś innego. Około dwie trzecie z tych patentów należą do prywatnych firm, a jedna trzecia należy do uczelni. Firma, która jest właścicielem większości patentów nazywa się Incyte , firma farmaceutyczna z siedzibą w Kalifornii, które jest "właścicielem" patentów na 2000 ludzkich genów.

Mimo, że nigdy nie zgodziłeś się sprzedać swoje ciało do korporacji, mnogość korporacji teraz rości sobie prawa własności do każdej komórki w organizmie . Ta własność sprawia, że jesteś niewolnikiem ich żądań patentowych i patentów "troll" prawnicy są jednymi z najbardziej zaciekłych, krwiopijczych demonów na planecie, którzy zagrażają ciągnąć cię do miliona dolarów postępowania sądowego, jeśli nie płacisz im pieniądze. Teraz, co dzieje się w tej chwili, dziesiątki korporacji może pretendować do ciała, a należności te są w 100% uwzględnione w amerykańskim systemie sądowym.

infografika:

 

Genetyczne zniewolenie jest tutaj

Praktycznie nikt nie jest świadomy faktu, że 20 procent genów są obecnie "w posiadaniu" przez korporacje i uniwersytety. Ta własność jest oczywiście formą genetycznego zniewolenia , które stara się dominować i kontrolować wszystkich ludzi.

Jak dokładnie?

Rozważ to: Gdy masz dziecko, dokonałeś replikacji swojego kodu genetycznego .Ponieważ twój kod genetyczny jest 20% opatentowany i "owned" przez kogoś innego, akt urodzenia dziecka, z definicji, akt piractwa genetycznego które popełniasz z naruszeniem prawa.

Te firmy, które "własny" kod genetyczny mogą, jeśli chcą, mogą domagać się płacić tantiemy za każde dziecko jakie można utworzyć. Mogą nawet domagać się, abyś płacił im tantiemy od własnego ciała podczas procesu replikacji komórek, takich jak gojenie się ran na skórze lub tworzenie nowych krwinek czerwonych. Twoje ciało, w rzeczywistości powiela miliony komórek każdego dnia, co może doprowadzić do naruszania praw rządu USA za kradzież własności intelektualnej .

Jesteś przestępcą!

Corporacyjne patenty na ludzkie geny – to Łamanie praw człowieka

To wszystko sprowadza się do podstawowej kwestii praw człowieka .To jest temat praw człowieka, praw kobiet i praw reprodukcyjnych. Urząd Patentowy USA stoi w łamaniu praw człowieka, sprzedając ciała mężczyzn i kobiet do interesów korporacyjnych, które stoją ,by wygenerować biliony dolarów w zyskach poprzez badania DNA i zabiegi.

Ludzie tacy, jak Angelina Jolie rzeczywiście zdradzają kobiety w tej kwestii przez naciśnięcie guzika fałszywego strachu, który napędza zyski w branży badań genu BRCA1 - przemysł, który wykorzystuje kobiece ciało dla zysku. Jolie jest przy jej statusie gwiazdy rozprzestrzeniać ogromny strach o mutacji genu BRCA1, powodując ,że kobiety będą spieszyć do swoich gabinetów lekarskich, aby testować ... za 3000 dolarów - 4000 dolarów za test , dzięki opłatom licencyjnym wypłacanych korporacyjnego patentowego posiadacza.

US Supreme Court jest gotowy ogłosić decyzję w kwestii patentowania genów w ciągu kilku tygodni (co wyjaśnia terminy ostatnich medialnych pchnięć ,których my wszyscy jesteśmy świadkami). Jeżeli zasady Sądu Najwyższego będą przeciwko tym patentom na ludzkie geny, oznaczałoby to wiele bilionów dolarów strat dla ludzkiego przemysłu patentowego genu, który ma nadzieję zebrać bieżące należności za badania genów i badania genów na następne tysiąc lat.

Nawiasem mówiąc, sam pomysł, że Sąd Najwyższy może "rządzić" w tej sprawie jest także oszustwem. Żaden sąd nie ma prawa własności nad twoim kodem genetycznym. Żadna władza rządu nie ma większej mocy niż Stwórca Wszechświata i twórcze, życiodajne siły, które doprowadziły cię do życia. Twoje DNA jest tylko twoje , i każde oświadczenie nad nim jest nieważne od samego początku.

 

 

Co jeszcze można opatentować? Liście, ręce, ptaki, a nawet zielony groszek

Jeśli Sąd Najwyższy podtrzyma absurdalną tezę, że ludzkie geny mogą być opatentowane przez korporacje, to nie ma końca, gdzie to wszystko idzie: korporacje mogą złożyć patenty na trawę, owoce, ptaki, mrówki, owady, a nawet inne części ciała człowieka, takie jak uszy , dłonie i stopy. Twój kolor oczu może być opatentowany, ponieważ to jest kontrolowane przez geny, too.

Gdy wszystkie te rzeczy, które już istnieją w przyrodzie są opatentowane, możesz być ciągany do sądu i będziesz musiał zapłacić wygórowane kary i opłaty za posiadanie ich na własność. Masz jakieś mrówki inwazję na działce, akwarium? To jest piractwo, jesteś przestępcą, bo te mrówki są opatentowane!

Jeśli brzmi to absurdalnie, dokładnie zanotuj, że zostało Monsanto pomyślnie pozwało rolników stosując dokładnie taką samą logikę. Ich opatentowane nasiona GMO były siane wiatrem na pola rolników, tak ,że Monsanto pozwało tych rolników do sądu - i wygrał! Przestępstwo rolników? "Kradzież" własności intelektualnej Monsanto.

To Nie pomyłka, że cały punkt poszukiwania patentów na rzeczy, takich jak ludzkie geny, zwierząt i roślin jest taki, że patenty mogą być wykorzystywane jako broń kontroli mas. Patentowanie ludzkich genów jest, na każdym poziomie, zbrodnią przeciwko ludzkości. A wszystkim tym, którzy wspierają ten przemysł - jak Angelina Jolie - wspiera przestępców, którzy wykorzystują ciała mężczyzn i kobiet do zysku.

Powiedz NIE patentom na ludzkie geny! Powiedz NIE patentom na zwierzętach! Powiedz NIE Monsanto i nie do szaleństwa rządowego egzekwowania prawa własności intelektualnej, które naruszają uniwersalną sprawiedliwość.

[toptwenty]

<br />Na pewno nie ma tam religii ani biblii.<br />

Nie stworzyła ich Bozia, nie działa tam świeta trójca ani święci pańscy?