Czy Bóg istnieje?

[jar1]

Każdy ma swoją wszechmoc na miarę swoich możliwości.  Jak z misiem.

Dla niektórych to trzymanie moczu już jest symbolem jej zaistnienia  😉 

[Tal]

19 minut temu, kostropaty napisał:

oczywiście, już cztery miliardy lat temu pierwotne wielokomórkowce opowiadały sobie o przyszłej ofierze 😄 

Ziemia ma około 6000 lat...

[TomekL3]

Każdy ma swoją wszechmoc na miarę swoich możliwości.  Jak z misiem.
Dla niektórych to trzymanie moczu już jest symbolem jej zaistnienia   

A jak u Ciebie z trzymaniem moczu?

[jar1]

1 minutę temu, Tal napisał:

Ziemia ma około 6000 lat...

I jest płaska.

Teraz, TomekL3 napisał:

A jak u Ciebie z trzymaniem moczu?

Jestem wszechmocny, bracie. Choć czasami pozwalam sobie na bączki , dla ulgi 🙂

[kostropaty]

42 minuty temu, Tal napisał:

Ziemia ma około 6000 lat...

poważnie? 

[Tal]

18 minut temu, kostropaty napisał:

poważnie? 

Wiem, że to dla darwinisty-naturalisty nie do pomyślenia ale wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują 😁

[kostropaty]

5 minut temu, argus napisał:

Dla niego poważnie.

Wydaje się, że on z tych, którzy podpadają pod precedens @Niepokorny 😉

ta ziemia z 6000 lat na liczniku to chyba najbardziej egzotyczna teoria...nawet TomekL3 wspomina o milionach lat, co prawda dodaje do tego swoje "rewelacje" 

p.s. kaktus dalej nie rośnie...goździka choć wyprodukuj, daj no znak, wszechmocny TomekL3 :) 

[wojciech iwaszczukiewicz]

Godzinę temu, Tal napisał:

Ziemia ma około 6000 lat...

Kompromitujesz się . 6 tys. lat temu istniała już cywilizacja sumeryjska.

[kostropaty]

22 minuty temu, kostropaty napisał:

a ziemia z 6000 lat na liczniku to chyba najbardziej egzotyczna teoria

po namyśle stwierdzam, że jest kilka innych, jeszcze bardziej odkręconych teorii 😉 

[TomekL3]

ta ziemia z 6000 lat na liczniku to chyba najbardziej egzotyczna teoria...nawet TomekL3 wspomina o milionach lat, co prawda dodaje do tego swoje "rewelacje" 
p.s. kaktus dalej nie rośnie...goździka choć wyprodukuj, daj no znak, wszechmocny TomekL3 :) 

Marna w siebie Twa wiara
Przytocz proszę gdzie wspominam o milionach lat i czego to dotyczy?

[jar1]

Kościół już dawno zdał sobie sprawę, że nie oprze się ewolucji: 

"W 1950 r. Pius XII przekroczył teologiczny Rubikon, oświadczając w encyklice „Humani generis", że teoria ewolucji jest „poważną hipotezą, której Kościół w żaden sposób nie odrzuca". W 1996 r. papież Jan Paweł II poszedł o krok dalej, oświadczając, że „nowe zdobycze nauki każą nam uznać, iż teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą (...) Zbieżność wyników niezależnych badań – bynajmniej niezamierzona i nieprowokowana – sama w sobie stanowi znaczący argument na poparcie tej teorii".

Ostatecznie kropkę nad „i" w teologicznej ocenie darwinizmu postawił papież Franciszek: „Wielki Wybuch, umieszczany dziś u początku świata, nie zaprzecza Bożej interwencji stwórczej, ale jej wymaga. Ewolucja natury nie jest przeciwna pojęciu stworzenia, bo zakłada stworzenie bytów ulegających ewolucji".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kostropaty]

4 minuty temu, TomekL3 napisał:

Marna w siebie Twa wiara

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ależ oczywiście, jestem tylko statystycznie nic nie znaczącym pyłkiem w skali istniejącego wszechświata 😉 

a kaktus dalej nie rośnie, panie wszechmogący 😉 

6 minut temu, TomekL3 napisał:

Przytocz proszę gdzie wspominam o milionach lat i czego to dotyczy?

zgadzasz się, iż świat istnieje dłużej niż 6000 lat?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

zgadzasz się, iż świat istnieje dłużej niż 6000 lat?

Oczywiście.

Kościół już dawno zdał sobie sprawę, że nie oprze się ewolucji: 
"W 1950 r. Pius XII przekroczył teologiczny Rubikon, oświadczając w encyklice „Humani generis", że teoria ewolucji jest „poważną hipotezą, której Kościół w żaden sposób nie odrzuca". W 1996 r. papież Jan Paweł II poszedł o krok dalej, oświadczając, że „nowe zdobycze nauki każą nam uznać, iż teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą (...) Zbieżność wyników niezależnych badań – bynajmniej niezamierzona i nieprowokowana – sama w sobie stanowi znaczący argument na poparcie tej teorii".
Ostatecznie kropkę nad „i" w teologicznej ocenie darwinizmu postawił papież Franciszek: „Wielki Wybuch, umieszczany dziś u początku świata, nie zaprzecza Bożej interwencji stwórczej, ale jej wymaga. Ewolucja natury nie jest przeciwna pojęciu stworzenia, bo zakłada stworzenie bytów ulegających ewolucji".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ewolucja nie wyklucza kreacjonizmu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kostropaty]

1 minutę temu, TomekL3 napisał:

Oczywiście.

przynajmniej tyle 😄 

ale kaktus dalej nie wyrósł na środku pokoju 😉 😄 no, wszechmocny, działaj 😉 

[Gość]

1 godzinę temu, Tal napisał:

Ziemia ma około 6000 lat...

"w jaskini la Roche-Cotard powstały najstarsze malowidła naskalne w historii. Mogą mieć nawet 75 tysięcy lat"

https://www.national-geographic.pl/artykul/naukowcy-odnalezli-najstarsze-malowidla-naskalne-nie-stworzyl-ich-czlowiek-230621035633

Taki fakt dla przykładu , że warto badać świat nie tylko sercem ale i umysłem

A Pismo Święte nie jest pozycją historyczną tylko wskazówkami duchowymi

 

[kostropaty]

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

Taki fakt dla przykładu , że warto badać świat nie tylko sercem ale i umysłem

A Pismo Święte nie jest pozycją historyczną tylko wskazówkami duchowymi

 

cieszę się, iż mimo wszystko starasz się iść z duchem czasu 😉 

[TomekL3]

przynajmniej tyle  
ale kaktus dalej nie wyrósł na środku pokoju   no, wszechmocny, działaj  

Twój kaktus to nie mój problem.
Tak, wszyscy jesteśmy wszechmocni tyle, że świadomościowo ograniczeni. Wraz z jej wzrostem odkrywamy naszą wszechmoc. Ja nie jestem na tyle świadomy by ,,wyhodować,, Tobie czy sobie kaktus. Natomiast może pojawić się w mojej/Twojej przestrzeni w każdej chwili. Wystarczy pójść do sklepu
Natomiast gdy już opuścisz materialną przestrzeń myślą stworzysz sobie kaktus ot tak

[kostropaty]

1 minutę temu, TomekL3 napisał:

Tak, wszyscy jesteśmy wszechmocni tyle, że świadomościowo ograniczeni. Wraz z jej wzrostem odkrywamy naszą wszechmoc.

banał, cliche, pi**dolenie o chopinie...

[TomekL3]

banał, cliche, pi**dolenie o chopinie...

Zgadzam się, dla Ciebie to banał.

[Gość]

6 minut temu, kostropaty napisał:

cieszę się, iż mimo wszystko starasz się iść z duchem czasu 😉 

Idę odkąd pamiętam swoją drogą i żadne wskazówki ludzi mi nieprzychylnych nigdy nie były przeze mnie nawet brane pod uwagę.

Ani nagana ani pochwała niczego tu nigdy nie zmieni, toteż nie musisz się podlizywać

Edytowane 24 Lipca 2024 przez slawek.xm

[kostropaty]

Teraz, TomekL3 napisał:

Zgadzam się, dla Ciebie to banał.

no co możesz innego napisać? 😉 

Teraz, slawek.xm napisał:

Idę odkąd pamiętam swoją drogą i żadne wskazówki ludzi mi nieprzychylnych

wielu ich masz?

Teraz, slawek.xm napisał:

to też

się nie 😉 

[TomekL3]

A co mam napisać?? Potwierdzam co o tym myślisz.

[jar1]

58 minut temu, TomekL3 napisał:

Ewolucja nie wyklucza kreacjonizmu.

A szczególnie prokreacjonizmu 🙂

[porlick]

4 godziny temu, TomekL3 napisał:

Każdy z nas jest wszechmogący.
Wyobraź sobie boga/świadomość, który/a stwarza myślą wielowymiarowy wszechświat/y. Tworzy ,,odrębne,, jednostki świadomości funkcjonujące w szerokim i ograniczonym zasobie informacji. Daje wolną wolę pozwalającą na ich indywidualny rozwój. Każda jednostka od tego momentu rozwija się samodzielnie i zawsze inaczej od pozostałych. Taki rodzaj wirtualnej gry.
Na Ziemi odbywa się pewien rodzaj gry w grze zwanej matriksem. Istoty( świadomości) będące tutaj poddane są dodatkowej kontroli opartej na m.in blokadzie dostępu do pamięci kim są. Otoczeni są pasem energetycznym zwanym astralem gdzie następuje przechwycenie odchodzących stąd istot
i poprzez manipulację z powrotem ,,zrzucane,, na naszą planetę.

Skąd bierzesz towar? Kurczę, musi być mocny...

3 godziny temu, slawek.xm napisał:

Ofiara Jezusa była zaplanowana od początków świata

Czyli papcio-sadysta zmajstrował sobie potomka, by się na nim pastwić. Bardzo psychopatyczny bóg. A jeśli ten "dobry" tak się zachowuje, to kim musi być ten "zły"?

A może jest na odwrót?

Żartuję, żadnego takiego nie ma, to tylko wymysły dla kontrolowania mentalnych słabeuszy, którzy boją się wziąć sprawy swojego życia we własne ręce. 😄

[jar1]

7 minut temu, porlick napisał:

Skąd bierzesz towar?

 

Żaden towar, to przecież kwestia świadomości. Wystarczy zdać sobie z tego sprawę .

 

[porlick]

2 godziny temu, Tal napisał:

Ziemia ma około 6000 lat...

Tia... A w chmurkach latają aniołki.

Godzinę temu, jar1 napisał:

Kościół już dawno zdał sobie sprawę, że nie oprze się ewolucji: 

"W 1950 r. Pius XII przekroczył teologiczny Rubikon, oświadczając w encyklice „Humani generis", że teoria ewolucji jest „poważną hipotezą, której Kościół w żaden sposób nie odrzuca". W 1996 r. papież Jan Paweł II poszedł o krok dalej, oświadczając, że „nowe zdobycze nauki każą nam uznać, iż teoria ewolucji jest czymś więcej niż hipotezą (...) Zbieżność wyników niezależnych badań – bynajmniej niezamierzona i nieprowokowana – sama w sobie stanowi znaczący argument na poparcie tej teorii".

Ostatecznie kropkę nad „i" w teologicznej ocenie darwinizmu postawił papież Franciszek: „Wielki Wybuch, umieszczany dziś u początku świata, nie zaprzecza Bożej interwencji stwórczej, ale jej wymaga. Ewolucja natury nie jest przeciwna pojęciu stworzenia, bo zakłada stworzenie bytów ulegających ewolucji".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nauka udowodniła kościołowym, że ma rację, to teraz wiją się, jak piskorz, by podczepić się pod udowodnione teorie. A może by tak kościołowi udowodnili, że bóg to nie tylko wymysł przodków? Szach, mat i pozamiatane.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[TomekL3]

Nauka jak wszystko podlega ciągłym zmianom. Może za chwilę odkryje, że jesteśmy zbiorową świadomością, zresztą już są dowody na zbiorowe pole informacyjne poszczególnych gatunków zwierząt.

[Tal]

1 godzinę temu, slawek.xm napisał:

A Pismo Święte nie jest pozycją historyczną tylko wskazówkami duchowymi

Dla kogoś kto uznaje wyższość tradycji ludzkiej nad autorytet Pisma z pewnością Biblia nie jest źródłem historycznym, ale Biblia jest zgodną księgą faktów i Proroctw i sama niejednokrotnie udowodniła swoją rzetelność i wartość jako źródło historyczne. Nie ma w niej rzeczy, która mogłaby potwierdzać jej kłamstwo. Moim zdaniem Biblię znać należy bezwarunkowo - niezależnie od światopoglądu - bo bez niej nie jest możliwe rozumienie kultury Europy w ciągu ostatnich 2 tysięcy lat.

Biblia o ziemi:

"To ten, który zasiada nad okręgiem ziemi – jej mieszkańcy są jak szarańcza; ten, który rozpostarł niebiosa jak zasłonę i rozciągnął je jak namiot mieszkalny;" (Izajasza 40:22)

"Wypędzą go ze światła do ciemności i wyrzucą go z okręgu świata." (Hioba 18:18)

"Rozciągnął północ nad pustym miejscem i ziemię zawiesił na niczym." (Hioba 26:7)

Innym tematem niech będzie mocarstwo jakim był Egipt. Biblia o Egipcie wspomina ponad 700 razy. Wszystkie wzmianki o nim są zgodne z prawdą.

"I w piątym roku panowania Roboama Sziszak, król Egiptu, nadciągnął przeciw Jerozolimie, oni bowiem zgrzeszyli przeciw PANU;" (2 Kronik 12:2)

Egipcjanie byli bardzo walecznymi wojownikami, dlatego pozostawili po sobie liczne opisy wypraw wojennych. Napis na egipskiej świątyni w Karnaku wymienia miasta, które Faraon Szyszak zdobył w Izraelu.

Pierwszy pisarz biblijny Mojżesz dokładnie opisał życie w Egipcie. Napisał m.in. "Był to kraj obfitujący w żywność". Odnalezione malowidła w grobowcach potwierdzają wszystkie biblijne relacje na temat tego mocarstwa.

Prawo zakazywało Izraelitom będącym w Egipcie oddawania czci innym bóstwom.

"Abyście się nie zepsuli i nie czynili sobie rzeźbionego posągu, podobizny wszelkiej postaci w kształcie mężczyzny lub kobiety; W kształcie jakiegokolwiek zwierzęcia, które jest na ziemi, w kształcie wszelkiego ptaka skrzydlatego, który lata w powietrzu; W kształcie czegokolwiek, co pełza po ziemi, w kształcie wszelkiej ryby, która jest w wodach pod ziemią. I abyś – gdy podniesiesz swoje oczy ku niebu i ujrzysz słońce, księżyc i gwiazdy, cały zastęp niebios – nie dał się zwieść, by oddać im pokłon i im służyć, ponieważ PAN, twój Bóg, przydzielił je wszystkim ludom pod całym niebem." (Pwt 4:16-19)

Wszyscy wiemy, że Egipcjanie mieli religię politeistyczną. W grobowcu Faraona Totmesa III znaleziono imiona 740 bóstw. Wiele z nich miało postać zwierzęcą lub pół-zwierzęcą. Biblia jedynie potwierdza, że jest to prawdą. Biblia również z wyprzedzeniem zapowiadała upadek tego mocarstwa.

"I osłabnie duch Egiptu, a jego zamiar obrócę wniwecz. I będą się radzić bożków i zaklinaczy, czarowników i wróżbitów. I wydam Egipcjan w ręce okrutnego pana, a srogi król będzie panować nad nimi, mówi Pan, PAN zastępów." (Izajasza 19:3-4)

Księga Izajasza została spisana w VIII w. p.n.e. natomiast podbój Egiptu przez Asyryjczyków nastąpił w roku ok. 671. Nie mógł ten fragment zostać spisany później po fakcie dokonanym. Faktem jest że król Asyrii Asarhaddon w tekstach klinowych chełpił się podbojem Egiptu. 

Kolejnym mocarstwem o którym mówi Biblia jest Asyria. Niniwę założył Nemrod. Rozrywką Asyryjczyków było łowiectwo. Assurbanipal (w Biblii Asnapar) poluje na lwy, które wcześniej złapano. W katalogu muezum brytyjskiego powiedziano, że samo polowanie przypominało rzeź. Polowano nie tylko na zwierzęta. Na okrutnych wojnach polowali również na ludzi. Nahum (prorok) nazwał Niniwę "Krwawym Miastem". Wiele odkryć archeologicznych potwierdza, że Asyryjczycy zabawiali się jeńcami. Jako trofea nabijali na pale głowy i wystawiali je na publikę. Często palili żywcem jeńców, wydłubywali oczy, obcinali nosy, uszy. Asyria w końcu upadła. Jednak znowu zostało to z wyprzedzeniem przepowiedziane w Biblii.

"Drzemią twoi pasterze, królu Asyrii! Twoi sławni będą leżeć, twój lud rozproszył się po górach, ale nikt go nie zgromadzi. Nie ma lekarstwa na twoją ranę, twoje zranienie jest nieuleczalne. Wszyscy, którzy usłyszą wieść o tobie, będą klaskać w dłonie nad tobą. Kogo bowiem nie dotykało nieustannie twoje okrucieństwo?" (Nahuma 3:18-19)

Ogłasza on tutaj klęskę Ninwy. Księga ta została spisana w połowie VII w. p.n.e. natomiast upadek Niniwy miał miejsce w 632 p.n.e. na całe stulecia zniknął po niej ślad. Początkowo krytycy nie wierzyli Biblijnej relacji o Niniwie, jednak w roku 1847 angielski archeolog odkrył ruiny tego miasta. Jego szkice przedstawiają pałac Senacheryba. Tego samego, którego 13 razy wymieniono w Biblii. 

Znowu Izajasz wspomina o Asyryjskim królu Sargonie. Krytycy twierdzili, że nigdy taka osoba nie istniała. Wiarygodność Biblii potwierdza przez archeologów odkrycie w Chorsabacie (Dur-Szarrukin) pałacu o 200 komnatach, który należał do Sargona. Zalicza się go dzisiaj do najlepiej znanych królów Asyryjskich. Archeolodzy odnaleźli także inskrypcję z opisem podbojów, którymi chełpił się Sargon. Wspomniano tam o biblijnej Samarii. Biblia mówi, że Asyryjski król Senacheryb został zamordowany przez własnych synów. Potwierdzają to starożytne dokumenty odnalezione przez archeologów. Jednak i Asyria doczekała się nie zbyt wspaniałego końca.

"Oto twój lud pośród ciebie to kobiety. Bramy twojej ziemi będą szeroko otwarte przed twoimi wrogami. Ogień strawi twoje rygle." (Nahuma 3:13)

Zapowiedź ognistej zagłady się sprawdziła. Osmalone ogniem pożaru ściany pałacu Senacheryba potwierdzają obecność pożaru. Na babilońskiej tabliczce glinianej utrwalono słowa zdobywców Niniwy: "Zabrali wielkie łupy a miasto obrócili w zwalisko gruzu." Asyria została obrócona w ruinę.

To są tylko dwa mocarstwa o których wspomniano w Biblii.

Kolejnym dowodem historycznym było zniszczenie Jerycha gdzie archeolodzy odkryli w jego ruinach, że jedna część murów runęła w ten sposób, iż umożliwiła wdarcie się do miasta jak po pomoście. Tak jak opisuje to Biblia. Ciekawe, że odkryto w ruinach naruszone w 1/3, 1/2 pojemniki ze zbożem, zupełnie jakby niedawno skończyły się żniwa. Dlaczego płody rolne nie zostały zagrabione choć miasto spłonęło? Tylko Biblia nam to tłumaczy - zboże miało spłonąć ku czci Boga, który pozwolił zdobyć miasto Izraelitom.

"Wtedy PAN powiedział do Jozuego: Oto dałem w twoje ręce Jerycho, jego króla i jego dzielnych wojowników. I wy, wszyscy wojownicy, będziecie obchodzić miasto, okrążając je raz. Uczynicie tak przez sześć dni. A siedmiu kapłanów będzie niosło przed arką siedem trąb z rogów baranich. Siódmego zaś dnia obejdziecie miasto siedem razy, a kapłani będą dąć w trąby. A gdy przeciągle będą trąbić w baranie rogi i usłyszycie głos trąby, cały lud wzniesie wielki okrzyk, a mury miasta runą i lud wejdzie do miasta, każdy wprost przed siebie." (Jozuego 6:2-5)

Osoba Jezusa jako postać historyczna bo kłamstwem jest, jakoby nie było dowodów na istnienie Jezusa Chrystusa. Poza Ewangelistami i chrześcijanami o Jezusie piszą dość dokładnie (zważywszy na ich czasy) także ludzie niezwiązani lub wrodzy chrześcijaństwu.

Należą do nich m.in.:

Korneliusz Tacyt

Lukian z Samosaty

Swetoniusz

Pliniusz Młodszy

Tallus

Juliusz Afrykańczyk

Flegon

Mara Bar-Serapion

Autorzy Talmudu Babilońskiego

Józef Flawiusz

Żadna inna “święta księga” nie zawiera tylu spełnionych proroctw, które potwierdziłaby historia (nie licząc przyjścia Jezusa):

zniszczenie Edonu (Abdiasza 1)

upadek Babilonu (Izajasza 13)

zniszczenie Tyru (Ezechiela 26)

zniszczenie Niniwy (Nahuma 1-3)

Relacje Biblijne całkowicie zgadzają się z odkryciami archeologicznymi. Oczywiście dowodów archeologicznych potwierdzających prawdziwość Biblii jest znacznie więcej, jednak nie widzę głębszego sensu potwierdzać każdego wersetu historią. Dlaczego księga, która mówi prawdę w jednej sprawie miałaby kłamać w innej? Jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości co do prawdziwośći Biblii polecam najpierw ją dokładnie przeczytać, a następnie sprawdzić z Historią.

Edytowane 24 Lipca 2024 przez Tal

[wojciech iwaszczukiewicz]

Azalisz , powiadam ci bredzisz.

[EmilioE]

20 minut temu, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

Azalisz , powiadam ci bredzisz.

To jest mało powiedziane! Tu nie ma co mówić, ale za plecami rozwijać kaftan... Matko boska (nomen omen!) ależ kolo ma odjazd! Buty czyścić do nieba mu zostało 🤣