Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Ja bede dzis na demonstracji przed sadem w Gdansku o 21. Sprawdzcie gdzie najblizej waszej miejscowosci, w jakim duzym miescie sa dzis demonstracje przeciw pisowi. Spotkajmy sie dzis nie w internecie ale w realu. Warto ruszyc sie z fotela. Jestesmy cos winni naszym rodzicom, naszym przodkom, naszym bohaterom, ktorzy zawsze w takich sytuacjach nie wahali sie by walczyc o wolnosc!!!

 

 

No ja zaraz lece, bede bronil status quo wymiaru sprawiedliwosci, niech bedzie tak jak bylo, bo bylo dobrze.

 

Niech sie sedziowie sami wybieraja.

 

Tylko tak.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Tak szybko jak pis wziął władzę, tak szybko ich Suweren zmiecie...

Lecę do serwisu, niech mi przerobią Sthilla, na sztorc...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Dla przypomnienia:

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

A zatem mamy sytuację zadziwiającą, Pierwszym Prezesem Sądu Najwyższego zostaje kobieta, która wcześniej po otrzymaniu nominacji prezydenckiej na Sędziego Sądu Najwyższego zadziwiającym zbiegiem okoliczności otrzymuje sprawę człowieka, który demaskował wielkie przekręty OFE w którego Radzie Nadzorczej kiedyś zasiadała jako Radca Prawny i ją natychmiast tuszuje na tyle prezkraczając swoje uprawnienia i łamiąc prawo, że aż w tej sprawie zostaje wszczęte śledztwo przez prokuraturę.

Na kilka miesięcy przed nominacją owu śledztwu w zadziwiający sposób też zostaje ukręcony łeb, ale w lutym 2014 pojawia się nowe zawiadomienie do prokuratury dotyczące Pani Sędzi i nowe okoliczności, które dają podstawy do wznowienia śledztwa. Zanim jednak śledztwo zostaje wznowione Pani Sędzia, bohaterka prawdopodobnego przekrętu sądowego o charakterze korupcyjnym otrzymuje rekomendację Krajowej Rady Sądowniczej (która wiedziała o “kłopotach” Pani Gersdorf) jako kandydatki na stanowisko Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, czyli kobiety godnej piastowania takiego urzędu. Ta rekomendacja (z zatajeniem lub nie sytuacji kandydatki) trafia do Prezydenta RP, który przy bierności służb specjalnych 30 kwietnia 2014 nominuje Gersdorf na funkcję Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego, uznając ją tym samym za osobę o tak nieposzlakowanej opinii, że godną reprezentować i nadzorować całe polskie sądownictwo przez kolejne 6 lat.

Na stronach Prezydenta RP czytamy:

– Życzę, aby nowa prezes umacniała autorytet Sadu Najwyższego, którego poważne uprawnienia i niezależność są zagwarantowane w Konstytucji, ale autorytet żadnym przepisem zagwarantowany nie jest – mówił w środę prezydent Bronisław Komorowski.

– Ten autorytet tworzy i dobra tradycja Sądu Najwyższego, tworzą także jego prezesi – szczególnie I prezes – podkreślił prezydent, wspominając zmarłego w trakcie kadencji poprzednika Małgorzaty Gersdorf – sędziego Stanisława Dąbrowskiego, który zmarł w styczniu po ciężkiej chorobie

– Dzisiaj powołując panią profesor Gersdorf chciałbym jej życzyć tego, aby swoją pracą, służbą umacniała autorytet Sądu Najwyższego – podkreślił Bronisław Komorowski. Przypomniał, że została ona wskazana, na zasadzie oceny dorobku, oceny osobistego autorytetu i zdolności. – Nie potrzeba żadnych rozwiązań natury prawnej i zdaje się, że mamy możliwość cieszenia się pierwszym prezesem Sądu Najwyższego – kobietą w Polsce – dodał. Mówiąc o osobie, nad którą wciąż wisi postepowanie prokuratorskie i która niedawno wcześniej została uznaną przez organy ścigania, a “godną” by w wyniku śledztwa sprawdzić, czy nie dopuściła się korupcji

Prof. Gersdorf dziękując za nominację powiedziała, że to najwyższe wyróżnienie dla prawnika – i do tego kobiety. – Odczytuję to, jako wyraz zaufania do sędziów Sądu Najwyższego, ich autorytetu i jako zaufanie do kobiet, za co dziękuję – mówiła.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

TAK OTO POPRZEDNIA WLADZA DOBIERALA SOBIE SEDZIWOW

 

Nie trzeba chyba dodawac jak ta pani obecnie sie zachowuje

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

I co zauważyłem przez te ostanie dni pojawiło sie bardzo wielu ludzi młodych

przez ostatnie dni w Gdańsku do mikrofonu podchodzą młodzi ludzie którzy pierwszy raz są na takiego typu demonstracjach

Wypowiedzi Ich czasem nas starszych zaskakują i jakże cieszą ...

 

 

jeszcze Polska nie zginęła dzięki takim co dane mi było usłyszeć

 

dzis cos czuje bedzie wielka masa nas

 

Ja bede dzis na demonstracji przed sadem w Gdansku o 21. Sprawdzcie gdzie najblizej waszej miejscowosci, w jakim duzym miescie sa dzis demonstracje przeciw pisowi. Spotkajmy sie dzis nie w internecie ale w realu. Warto ruszyc sie z fotela. Jestesmy cos winni naszym rodzicom, naszym przodkom, naszym bohaterom, ktorzy zawsze w takich sytuacjach nie wahali sie by walczyc o wolnosc!!!

Szrot do zobaczenia :)

Broncie pani Gersdorf i jej podobnych, oni zagwarantuja niezawislosc sadow. Tylko tak. Oni na pewno sami siebie zechca zmieniac na lepsze:)

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

 

 

Przede wszystkim jesteśmy coś winni tym co narażali życie w ubiegłym wieku za Polskę w cywilizowanym świecie a szczególnie tym co to życie za wolność stracili.

Przede wszystkim jesteśmy coś winni tym co narażali życie w ubiegłym wieku za Polskę w cywilizowanym świecie a szczególnie tym co to życie za wolność stracili.

To samo mówią PiSowscy ujadacze w kontekście "Smoleńska".

A może po prostu jesteśmy winni naszym dzieciom i kolejnym pokoleniom to, by Polska była wreszcie krajem w środku Europy z pełnymi z tego tytułu prawami i zadowoleniem z zycia.

Polacy mają jeden problem - wieczne odwoływanie się do przeszłości, takie wywoływanie powstań, wojny...nawet "Grunwald" jest wręcz mitycznym etosem wielkości Polski i Polaków do dziś kultywowanym w przesadny sposób.

Ja osobiście doceniam wkład życia ludzkiego w wolność społeczną, ale bardziej wierzę w chęć budowy lepszego jutra "dla przyszłych pokoleń" niż budowy "lepszej Polski" bo kiedyś ktos zginął w jakiejś wojnie.

Wojny były, wojny są i wojny będą. Natomiast nie potrafiąc pogrzebać zmarłych i żyć radością jutra (jak to robi Kaczyński) zawsze będziemy grzebac się w (przepraszam za zwrot) "trupach" przeszłości. A w każdym społeczństwie takich "szaf" pełnych teczek, pełnym "trupów" i wzajemnych animozji "multum'

Otto von Bismarck mówił kiedyś o Bawarczykach: "Bawarczyk jest w połowie drogi między Austriakiem a człowiekiem".

Nikt dziś tego nie wspomina z pretensjami do "przeszłości". Niemcy żyją, pracują i zmierzają do "lepszego jutra" nie goniąc w poszukiwaniu kolejnych "trupów" przeszłości.

Polacy za dużo siły przeznaczają na wszelkiej maści grzebanie się w przeszłości by wykazywac albo swój "zły los" i "wieczną walkę" o "godność" lub by pokazywać swoja przeszłą "potęgę" jaka im została odebrana.

A prawda jest taka, że Polska w dużej mierze z powodu głupoty rządzących nie wykorzystała tego co dał jej los.

Środek Europy, doskonałe położenie pomiędzy znaczącymi potęgami świata, zasoby jakie dostała Polska dzięki oddaniu Śląska w zamian za wschodnie tereny. Polacy mają wspaniałe cechy, ale wiele bardzo poważnych wad. Lubią niszczyć to gdzie żyja i dzięki czemu żyją w myśl idei "na zgliszczach zbudujemy lepsze jutro - takie pod moje oczekiwania, nie mojego sąsiada".

Polacy lubią palić otaczający ich świat byle tylko zrobić sobie wzajemnie na złość.

zamiast dogadywac sie i czerpac korzyści płynące z geopolitycznego położenia - plują na "złych Niemców" i "wstrętnych Ruskich".

Zamiast budować silną Polskę - podkopuja wzajemne do siebie zaufanie na zewnątrz kraju -by tylko dokopac przeciwnikowi politycznemu.

I by die było - prym w tym wiedzie PO -ale to zaczęło się od PiS'u. Tak, tak - od PiSu, który jako pierwszy wygłaszał mowy przeciwne Polskiemu rządowi na plenum Europy.

 

Pora myśleć o naszych dzieciach i wnukach, przeszłość jest dobra historykom, nie histerykom przedstawiającym siebie jako "politycy".

Demony przeszłości burzą to co dobre - to widać w relacjach wewnętrznych i zewnętrznych.

Jesteśmy albo bardzo skłóceni, albo poróżnieni z:

Niemcami, Rosjanami, Ukraińcami, mamy pretensje do Litwinów i Łotyszy. Jakieś wieczne pretensje lub uwagi do Białorusinów. Francuzi też są "be" bo mają młodego prezydenta z "wiekową żoną".

To z kim mamy układać te "lepsze jutro"? Z trupami z szafy? Bijąc piane przez kolejnych 200 lat klęcząc jedynie i w głównej mierze przed pomnikami?

A może pora powstać z kolan, pora żyć SWOIM życiem, szanując przeszłość ale dbając DZIŚ o JUTRO? Przestać być zakałą Europy i układać się z sąsiadami?

 

Prosty przykład - Polacy kłócą się o prawo do nazewnictwa na Litwie starych Polskich miast i ulic. Do przyznania autochtonom praw wyrażania "siebie" poprzez język, nazewnictwo miejsc i prawo do kultywowania tradycji swoich przodków.

Brawo dla Polaków - to podstawy świadomości o tym kim "jestem" - skąd przyszli moi dziadowie i co zostawię z tej spuścizny swoim dzieciom.

Tyle tylko, że to samo zabrania się Ślązakom w permanentny sposób nie uznając ich języka, ich zwyczajów i prawa do nazw ich starych miast.

A róznica żadna - Śląsk nigdy nie był "pod zaborami" więc jako taki miał prawo do własnej kultury która w dużym stopniu łącząc Niemieckie, Czeskie i Polskie zwyczaje stworzyła unikatowy język, kulturę i tożsamość.

Jednak to przeszkadza rządzącym o dziwo domagającym się tego samego od Litwinów, Ukraińców a nawet Rosjan.

 

A może pora pogodzić się, że rózność potrafi stanowić siłę jeśli tylko istnieje we wzajemnym poszanowaniu.

Ale o tym piszemy cały czas- Kaczyński nienawidzi "inności" tej "różności". Zakompleksiony fanatyk łamiący wszelkie standardy i wszelkie swobody w myśl, że jego zasady są ponad innymi.

 

No ja zaraz lece, bede bronil status quo wymiaru sprawiedliwosci, niech bedzie tak jak bylo, bo bylo dobrze.

 

Niech sie sedziowie sami wybieraja.

 

Tylko tak.

 

Bzdura powielana za każdym razem. By sprawować urząd sędziego przechodzi się wiele egzaminów, konkursów. Jak w każdym innym zawodzie tak i tu - specjaliści oceniają adepta na dane stanowisko.

Jak rozumiem ludzie pokroju polityka Jaki (co za trafne nazwisko) mają oceniać merytoryczne przygotowanie do sprawowania urzędu sędziego?

A może Ziobro, "prawnik" z poprawkowym miernym - tak, tak - mierny poprawkowy! - będzie oceniał kto z sędziów nadaje się na stanowisko sędziego?

A może inny polityk? Byle jedynie słusznej opcji politycznej?

To idąc tym tokiem myslenia na lekarza specjalistę wybierać będą kucharki i gospodynie, na elektryka specjalistę oceniac i wybierać będą instruktorzy pływania, a na lotników egzamin przyjmowac będa spawacze.

Kto będzie oceniac księży? Księzniczki? Te już dawno umarły.

 

Postuluję jednocześnie by politycy nie byli wybierani przez obywateli, a przez psychiatrów - większa szansa na normalnośc w tym kraju!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

To samo mówią PiSowscy ujadacze w kontekście "Smoleńska".

W Smoleńsku 96 osób zginęło na życzenie L. Kaczyńskiego i być może też jego brata psychicznego Jarka. Ta sprawa nie ma żadnego odniesienia.

A może po prostu jesteśmy winni naszym dzieciom i kolejnym pokoleniom to, by Polska była wreszcie krajem w środku Europy z pełnymi z tego tytułu prawami i zadowoleniem z zycia.

Dokładnie tak, ale chyba trzeba będzie jeszcze poczekać jakiś czas. Suweren nie wykazał czujności w zeszłych wyborach i jego część zachowała się wyjątkowo nieodpowiedzialnie, ale sygnały takiego idiotycznego zachowania były notowane już wcześniej. Najlepszy z nich to S. Tymiński który o mało co nie został Prezydentem Polski.

Wojny były, wojny są i wojny będą. Natomiast nie potrafiąc pogrzebać zmarłych i żyć radością jutra (jak to robi Kaczyński) zawsze będziemy grzebac się w (przepraszam za zwrot) "trupach" przeszłości.

To ulubione "zabawy" w wykonaniu PiS. I w sensie dosłownym i w przenośni.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Czyli chcesz zachowac obecny uklad, ciekawe, bo nawet opozycja chce go zmieniac, tylko jakos inaczej, i jakos nie chce do konca powiedziec jak.

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

W Smoleńsku 96 osób zginęło na życzenie L. Kaczyńskiego i być może też jego brata psychicznego Jarka.

Wiesz, że zgadzamy się w wiekszości poglądów. I nie zaprzeczam temu co piszesz. Chcę tylko byśmy wreszcie zaczęli żyć "tu, dziś, my, nasze dzieci, przyszłość" a przestali grzebać w tysiącach grobów i tylko tym życ. To miałem na myśli w swym "za długim" wywodzie ;)

Pozdr.

 

Czyli chcesz zachowac obecny uklad, ciekawe, bo nawet opozycja chce go zmieniac, tylko jakos inaczej, i jakos nie chce do konca powiedziec jak.

Opozycja to chyba sama nie wie co chce...na pewno chce "władzy". Pytanie "co dalej".

Odpowiedz nie przychodzi.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jedną z wypowiedzi, jaka doczekała się szeregu komentarzy w mediach społecznościowych, są słowami sędzi Naczelnego Sądu Administracyjnego Ireny Kamińskiej, która środowisko sędziowskie określiła jako „zupełnie nadzwyczajną kastę ludzi”. - Całe życie broniłam sędziów. Uważam, że to jest zupełnie nadzwyczajna kasta ludzi i myślę, proszę państwa, że damy radę – przekonywał sędzia Kamińska.

 

No coz, sami siebie nazywaja kasta

 

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Ja tam nie mogę powiedzieć, że sądownictwo w Polsce jest dobre.

Nie jest.

W mojej opinie jest złe.

 

Ale na miłość Boską.

Nie robi się takich reform w państwie.

Ale na miłość Boską.

Nie robi się takich reform w państwie.

 

Zgadza się. Niestety PiS ma inne cele. Chcą wszystko "rozdupcyć" i co ciekawe może się im to udać.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Ja tam nie mogę powiedzieć, że sądownictwo w Polsce jest dobre.

Nie jest.

W mojej opinie jest złe.

 

Ale na miłość Boską.

Nie robi się takich reform w państwie.

 

 

Tyle, ze obecny uklad nie chce zadnych zmian(czasami je udaje), w ich opinii jest dobrze, a nie zle.

Oni sa Bogami, a Bogow nikt nie ma prawa ruszyc, i tyle. I tak sie jakos sklada, ze ci Bogowie maja swietne uklady z poprzednia wladza, patrz np Rzeplinski

 

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

Tyle, ze obecny uklad nie chce zadnych zmian(czasami je udaje), w ich opinii jest dobrze, a nie zle.

W opinii Lecha Kaczyńskiego też źle nie było.

A nawet gdyby było bardzo źle, to nie powód, żeby naruszać ważne szanowane w cywilizowanym świecie zasady - trójpodział władzy.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Bobusia.

OK, gdyby reformatorzy byli czyści...

Ale nie są.

Są tak samo brudni jak poprzednicy.

Strach jak tacy manipulują przy małym przedsiębiorstwie.

 

Tu sprawa dotyczy naszej Rzeczypospolitej a nie małej manufaktury...

koniec ze świeczkami, mowami-trawami, zrozumieniem etc. z chamem trzeba po chamsku! kij ,kamień, płonąca opona, tym się wywalcza prawa i przywileje w tym rozpieprzonym kraju.

Dzis dokanł sie barbarzyński zamach na konstytucję. W Polsce wszyscy konstytucjonaliści mówią wprost - złamano prawo zapisane w Konstytucji.

Zamach na praworządność, ruina prawa.

Pytanie tylko kto za to odpowie, za to chamstwo łamania prawa i kiedy?

 

By nie było - dziś skończyło się stosowanie prawa w Polsce wobec obywateli zgodnie z dotychczasowym prawem, zaczęło się prawo partyjne nad każdym obywatelem wedle uznania rządzących.

Przykładów mozna mnożyć tysiące!

1. Spór zbiorowy z ustawodawcą w sprawie przepisów prawa pracy? Przegrana sprawa przed każdym sądem, łącznie z SN- będzie mozna jednym zapisem zdelegalizować "niepokorne" związki.

2. Prywatność kazdego obywatela w zakresie cyfrowych mediów (internet, mail, telefonia) to od dziś ułuda. Ustawodawca może nakazać przepisem/ustawą każdemu dostawcy internetowemu kontrolę każdego klienta. Gdzie wchodzi, o której godzinie, co czyta, co ogląda, co pisze.

4. Spór obywatela z urzędnikami -przegrana sprawa. Od dziś jeśli urzędnik wydał "złą decyzję" ale zgodnie z oczekiwaniem partii rządzącej - obywatel może co najwyżej płakać,. że przyszło mu życ w kraju idiotyzmu prawnego.

5. Prywatność w wyrażaniu opinii oraz wolność światopoglądowa - od dziś jednym zapisem prawnym można każdego obywatela wsadzać do więzienia bo nie jest jednomyslny z władzą, bo nie wierzy zgodnie z notablami rządzącej partii, bo nie wyznaje "jedynie słusznej wiary".

6. O wolności do zgromadzeń - mocno bym się zastanowił czy nie będzie to kolejny krok i decyzja o zakazie zgromadzeń przeciwko władzy.

7. Kwestie aborcyjne - będzie gorzej niż średniowieczu - będą czarownice, mordercy i pełne więzienia.

8. Biznes w konfrontacji z machiną biurokratyczną? Chyba nikomu nie trzeba pisać kto w sporze o interpretacje prawne wygra w przypadku sytuacji gdy jakaś firma będzie toczyć sądową batalię o uznanie ich prawa zgodnie z "niby" obowiązującym prawem.

Bo co będzie oznaczać "obowiązujące prawo"? Prawo stało się fikcją, a sądy będą stosować "prawo" takie, jakie oczekuje obecna władza.

 

Polsko dziś umarłaś prawnie i moralnie stając się karykaturą państwa prawa. Z powodu nienawiści jednego człowieka do Polaków i Polski zniszczono ostatnie 27 lat budowania kraju demokracji. Pełnego wad, pełnego kompromisów ale akcentowanego do tej pory przez zdecydowaną większość społeczeństwa.

Z powodu "chorego palca u nogi" ktos postanowił skręcić kark demokracji. Tak się nie robi, to jest haniebne i trzeba to kiedyś rozliczyć - wszystkich tych z Pis, którzy złamali dziś w rażący sposób prawo!

 

To co Panowie. Cieszmy się wolnymi mediami i wolnością wypowiadanego słowa...kochajmy wolność, ona czasem zbyt szybko odchodzi...

 

"Sąd Najwyższy będzie „trupem”. Prezydent obiecał, że podpisze wszystkie ustawy – o SN, KRS i ustroju sądów powszechnych - pod warunkiem wprowadzenia jednej drobnej poprawki do ustawy o SN, która nic nie zmienia. Będziemy mieli trzy niekonstytucyjne ustawy. SN nie będzie miał wpływu na orzecznictwo sądów i nie będzie rozpatrywać kasacji od spraw obywateli, nie wiemy, jaki organ będzie je rozpatrywać. SN będzie na tyle osłabiony, że nie będzie funkcjonował."

Olimpia Barańska-Małuszek, sędzia Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp. i prezes Gorzowskiego Oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia

 

I by nie było, nie jest to żadna "komunistyczna" sędzina!

 

Wszystkim, a w szczególności PiSowskim klakierom dedykuję rozmowę z prof. Strzemboszem jaka odbyła się w Polsacie i obejmowała temat zmian w sądownictwie.

I cytując "klasyka" - "niech nikt nie śmie wycierać sobie mordy"* tym autorytetem!

 

*Uważam, że sytuacja w kraju wymaga aby zaakceptować w/w cytowane słowa! Tego wymaga wręcz imperatyw moralny!

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Jakoś nikt nie zwrócił uwagi na jeszcze jedną rzecz. Już obsada najbardziej prestiżowego organu wymiaru sprawiedliwości czyli TK w wykonaniu pisiarstwa to menażeria, nie prawnicy. Kim to pisiory chcą obsadzać te wszystkie sądy, skoro takim barachłem musieli obsadzać te kilka foteli w TK. Woźnymi i sprzątaczkami sądowymi? Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera? Który z sędziów zgodzi się objąć te stołki wiedząc, że jest tylko kwestią niedługiego czasu, kiedy nie tylko ze stołków wylecą, ale i zaliczą za ich zajęcie zawodową infamię?

Jakoś nikt nie zwrócił uwagi na jeszcze jedną rzecz. Już obsada najbardziej prestiżowego organu wymiaru sprawiedliwości czyli TK w wykonaniu pisiarstwa to menażeria, nie prawnicy. Kim to pisiory chcą obsadzać te wszystkie sądy, skoro takim barachłem musieli obsadzać te kilka foteli w TK. Woźnymi i sprzątaczkami sądowymi? Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera? Który z sędziów zgodzi się objąć te stołki wiedząc, że jest tylko kwestią niedługiego czasu, kiedy nie tylko ze stołków wylecą, ale i zaliczą za ich zajęcie zawodową infamię?

Profesor Strzembosz jakże to pięknie powiedział i jakże dosadnie (cytując z pamięci) "nikt z szanujących się sędziów nie przyjmie oferty PiS bo w środowisku prawniczym będzie skończony".

Sądy to nie TVP Kurskiego, gdzie byle menda firmuje swoją twarzą PiSowskie idiotyzmy.

Pora na uliczne protesty w większym wymiarze niż dziś, pora by w weekend obywatele zalali ulice i zaczęli domagać się przedterminowych wyborów - jako suwereni mamy do tego prawo. Powód? Łamanie prawa przez rządzących, łamanie konstytucji i swobód obywatelskich.

Pytanie tylko co PiS wyciągnie przeciwko tłumom? Taktyczne długopisy Macierewicza czy ten tysiąc dronów?

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

He he az miło poczytac te jęki :)

:) Wszystko OK. ale skad sie wzielo tyle jeczacych babsztyli spazmujacych do mikrofonu ?

Rujnuja tylko porzadne demonstracje , ze nie wiadomo smiac sie czy plakac. Osobiscie to wyje ze smiechu , choc sprawa oczywiscie powazna ha ha haaa ha ...

Wenezuela właśnie się budzi z obłędu dyktatury. A jeszcze kilka lat temu mamiona populistycznymi hasłami "kraj dla obywateli, prawo dla obywateli" popierała masowo Nicolasa Maduro. W 2013 obiecywał "kraj mlekiem płynący" i "równanie szans wszystkim obywatelom" oraz "usunięcie z życia politycznego wszystkich "wrogów ojczyzny". Jak to brzmiało..."Wenezuela dla prawdziwych Wenezuelczyków".

A dziś Wenezuela umarła, ludzie masowo protestują przeciwko dyktaturze jednego człowieka, od czwartku w całym kraju trwają już masowe protesty przeciwko planom prezydenta Nicolasa Maduro dotyczącym zmiany konstytucji. A sam sprzeciw na ulicach wobec obecnie rządzącego prezydenta trwa nieprzerwanie od kilku miesięcy!

Skąd my to znamy?

 

Dlaczego więc sprzeciw Wenezueli wobec ludzi prezydenta, skoro do tej pory sondaże od około 2013 tak ochoczo przyznawały największe poparcie prezydenckim notablom i pomysłom?

Bo okazało się, że poza ustawianiem na stołkach "swoich" urzędników nie ma kompletnie żadnego pomysłu na problemy Wenezueli! Jego decyzje gospodarcze i pogorszenie koniunktury na rynku paliw płynnych drugi rok z rzędu powodują w kraju galopującą, trzycyfrową inflację!

Szczególnie ostatnie lata i prowadzenie gospodarki państwa opartej o socjalistyczne wzorce przypieczętowały potężny kryzys w Wenezueli.

 

I to pomimo takich wspaniałych ofert prezydenta dla przeciętnego obywatela Wenezueli jak:

1. podniesienie płaci minimalnej.

2. pakiety pomocowe (coś jak nasze 500+)

3. Maduro obiecał współobywatelom sprawiedliwe ceny na wszystkie towary w Wenezueli. „Nowa ustawa ma chronić ludzi przed samowolą sprzedajnej burżuazji".

4. Nicolas Maduro powołał do życia Ministerstwo Szczęścia. Ma ono realizować wielką wizję poprzednika Maduro, Hugo Chaveza, który chciał, by ulżyć i pomagać najbiedniejszym i najbardziej potrzebującym mieszkańcem Wenezueli.

5. Kontrola mediów "narodowych"i odsunięcie mediów prywatnych jako wrogich narodowi (siejących nienawiść i kłamstwa).

 

Rozdawnictwo, idiotyczne przepisy w tym restrykcyjne prawo skutkuje ogromnym problemami życia przeciętnego obywatela.

W odpowiedzi na "problemy" inflacji w Wenezueli np. wysłano do ponad 700 piekarni w stolicy urzędników i żołnierzy, którzy mieli skontrolować stosowanie nowego prawa "chlebowego" Według oświadczenia aresztowano dwóch piekarzy, którzy przeznaczali zbyt duże ilości mąki na produkcję słodkich bułek i croissantów. Dwóch kolejnych wypiekało brownie z mąki, której minęła data ważności.– Stojący za "wojną chlebową" będą musieli zapłacićostrzegł Maduro. – I niech potem nie mówią, że nastąpiły represje polityczne.

 

Wypowiedź jednego z polityków Wenezueli:

Dlaczego tak istotną ustawę uchwala się o 3 nad ranem 23 grudnia?(...)bez konsultacji społecznych, tworzy się nowe prawo (…)” pytał jeden z posłów przeciwny dyktaturze Wenezueli.

 

 

A teraz pytanie...czy coś nam to nie przypomina? Chcemy by nasz kraj też tak wyglądał?

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.