Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  644 członków

Sony Klub
IGNORED

Klub Miłośników Sony z serii ES


Gość discomaniac71
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bumpalump, nie przejmuj się komentarzami. Szkoda też czasu na dyskusje z malkontentami. Towar jest tyle wart za ile ktoś go kupi. Co dla jednego może być ceną za wysoką, dla innego może być ceną w sam raz. Gdy sprzedawałem swoje klocki otrzymywałem mnóstwo komentarzy, że przesadzam z ceną (to te łagodniejsze). Ale jakoś dziwnie się te komentarze urywały gdy towar się sprzedał. Jako ciekawostkę podam, że po odtwarzacz CD SONY klient przyjechał z Berlina a cena przekraczała 1400EUR.

 

Sam jestem beneficjentem tego szaleństwa cenowego na Sony. Niedawno sprzedałem wzmacniacz za kwotę niespodziewanie wysoką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem 770ES to non stop będąc pod prądem trzymał na obudowie 47stopni Celsjusza, ta temperatura załatwiała te wszystkie najmniejsze kondensatory których było najwięcej do wymiany; to taki babol Sonyego. Dużym słoikom się nic nie działo były na 85 stopni. Sprzedałem go podobnie jakieś 7 lat temu za 1600PLN. Ta klasa A/AB nie do końca była reklamą przyjemnie się tego wzmaka za te pieniądze słuchało szczególnie z wysokoefektywnymi kolumnami. Sadzę że już po tylu latach od początku produkcji to ciężko wyrwać takiego smoka z nie wysuszonymi małymi kondami w środku. Dużo elementów do wymiany, ciężko o fachowca a co za tym idzie ciężko przywrócić fabryczny sound.

 

Dziękuję za post - właśnie miałem pytać o wpływ tych wysokich temperatur na pojemność małych kondensatorów.

 

Najlepsze jest to, że tak na prawdę każdy z nas mógł trafił na inny egzemplarz tego wzmaka w sensie stanu technicznego i każdy z nich może grać odmiennie.

 

Macie doświadczenia czy 690ES grzeją się mniej od 770ES i tym samym są bezpieczniejsze w zakupie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie jest jak piszesz, ja trafiłem wersję na Niemcy, kupiłem w Austrii i był w bardzo dobrym stanie. Wersja na Niemcy czy EU różniła się od Japońskiej tym że w sekcji gramofonowej odblokowany był filtr dolnoprzepustowy i właśnie w skutek sprzęgnięcia wkładki z kolumnami na częstotliwości ponad akustycznej popaliłem sobie gwizdki w kolumnach. W sumie 180W plus kolumny 96dB to czego się było spodziewać a gałka była tylko na 9-tej. Jednak sam przedwzmacniacz gramofonowy na pokładzie z bardzo dobrą wkładką grał powiedzmy to poprawnie. No ale taki pre który gra dobrze to już 7kzł tak że za 'kombajn" Sonyego nie było drogo. Narzekałem na przelotkę Monitor, zawsze coś tam zżerała w dźwięku i lepiej było ominąć wzmacniacz. Za to bardzo sobie chwaliłem dużą ilość wejść i wyjść miałem wtedy na prawdę dużo 'rupieci" do podpięcia. Byłbym zapomniał gniazdo słuchawkowe też bez jakiś finezji ale wtedy już miałem dwa wzmaki słuchawkowe dobrej jakości tak że oba były zapięte i wtedy wzmacniacz służył tylko jako selektor źródeł- wiem rozpusta ;)

 

 

To sprzęgnięcie wkładki z kolumnami nastąpiło dopiero w momencie podłączenia gramofonu do sprzętu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak dyslektyk też oczywiście filtr górnoprzepustowy

 

 

W końcu zdecyduj się czy jesteś obciążony dysleksją czy dysgrafią???

W innym wątku klubowym twierdzisz że jednak dysgrafią:

"I worked at the Institute of Nuclear Physics Polish Asademy of Sciences in Krakow, in the 80s CERN took from us all, even cleaning people, provided that they were anointed and from the list of their people :)))

So that you have nothing to envy :)))

I am also a dysgraph, etc. :)"

 

Proponuje abyś wpierw dokładnie poznał znaczenie owych terminów medycznych, zanim zaczniesz stosować je jako uniwersalne wytłumaczenie idiotyzmów technicznych jakie zamieszczasz na naszym Forum.

Dysleksja nie jest synonimem dyletanctwa, jak to Tobie się mylnie wydaje :-)

 

pozdrawiam

Włodek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sadzę że już po tylu latach od początku produkcji to ciężko wyrwać takiego smoka z nie wysuszonymi małymi kondami w środku. Dużo elementów do wymiany, ciężko o fachowca a co za tym idzie ciężko przywrócić fabryczny sound.

Na kilkadziesiat wzmacniaczy wymieniłem kilkanascie kondensatorow w tych wzmacniaczach, wiec nie jest tak zle z tym wysychaniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Raczej problemem jest to,że sprzedawca to nie specjalista techniczny.JEsli zadałeś pytanie techniczne lub jakieś specjalistyczne mało kto ci odpowie.

 

Tak, zadałem bardzo trudne techniczne pytania:

 

1. Jakie jest pochodzenie sprzętu?

2. Czy cena jest negocjowalna?

 

:)

 

Trudne pytania :).

 

A i jednego zapytałem czy terminale głośnikowe akceptują wtyki bananowe, bo ze zdjęcia wynika, że chyba nie (aczkolwiek może są jakieś trudno widoczne zaślepki, itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. albo, że sprzedawcą był Niemiec co używał go tylko w niedziele po kościele przez godzinkę dziennie. ;-)

I płakał jak sprzedawał...

 

Na szczęście orzełek na tyle sprzętu prawdę powie :).

 

A tak btw, to ok. miesiąca temu kupiłem bezpośrednia od Niemca (poprzez ebay.de) tuner ST-SA3ES czarny. Kwota 100EUR razem z kurierem DHL do Polski. Stan bardzo dobry (prawie idealny) z oryginalną instrukcją obsługi oraz anteną. I co lepsze 'made in Japan', a nie 'made in France' jak większość tych tunerów i bez orzełka z tyłu :).

Edytowane przez Konrad86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena przesadzona za 707 pomimo tego ze jest karton, mysle ze za 2 tys jakby go wyrwac to by sie oplacalo, wersja euro wiec tez duzy+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.