Skocz do zawartości
IGNORED

kit avt2850 - wzm. sluchawkowy kl. A


hessus

Rekomendowane odpowiedzi

A propos rewelacji, które miałyby mnie zwalić z nóg, to byłbym ostrożny. Na co dzień korzystam z brzmienia z grubsza nie gorszego niż Yamamoto Soundcraft HA-02 lub Rudistor NX-33, bo te konstrukcje znam i mogę coś powiedzieć. Niewykluczone, że pożyczę od jednego z budowniczych wzmacniacz ChumIego lub inną tutaj znaną, to posłucham. Dla mnie obecnie temat wzmacniacza słuchawkowego jest drugorzędny, bo korzystam z takiego, na którym dokładnie można sobie posłuchać jak gra źródło. Poza tym, fascynacja rezystorami na wyjściu przeszła mi ponad rok temu, zresztą sam byłem tego fanem i propagatorem w dobie narzekań niektórych osób na niedostatki basu w HD595. Na dzień dzisiejszy doceniam możliwie niską impedancję wyjściową, poniżej 1 ohma, gdyż taki sposób sterowania daje lepszy wgląd w akustykę i przestrzeń nagrania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.f.pawlikowski, 30 Lis 2008, 14:45

 

>>cudak10

>popieram Twój upór przy tej konstrukcji, bo sam jestem zwolennikiem dyskretnych ;)

>

>zapewnie headamp Chumiego brzmi świetnie, ale to avt2850 ma nieskńczenie ukryte możliwośći poprzez

>modyfikację niemalże wszystkiego, jest co dopracowywać. A z konstrukcji Chumiego nic więcej poza

>kombinacjami z kondami się nie osiągnie...

>

>reasumując każdy chwali to co lubi ;)

 

hmm... wszystko ok tylko dobrze by było ''czytać ze zrozumieniem'' ;)

 

Przecież wyraźnie napisałem że ChUmI-amp jest bardzo dobrym head-ampem szczególnie w relacji CENA/JAKOŚĆ... nie sztuka wyłożyć parę kilo zł i ''delektować'' się dźwiękiem...

Chciałbym zwrócić kolegom uwagę że konstrukcja kol ChUmI-ego przez to że zostały w niej użyte bufory 2SK170BL jest diametralnie odmienna od większości aplikacji TPA6120 które w większości używają jakieś WO w stopniach wejściowych a grają tak że mi ''uszy więdną''...

Nie będę się tu ''chwalił'' jakimi head-ampami (za kilo zł) obecnie dysponuje i mam możliwość bezpośredniego porównania bo nie w tym ty rzecz...

Rzecz jest w tym że konstrukcja ta ma REWELACYJNĄ relację ceny do jakości i może smiało konkurować z konstrukcjami o wiele droższymi w wykonaniu.

Jak wszyscy wiemy nie jest to produkt komercyjny więc nie ma tu mowy o kryptoreklamie.

Warto kiedyś zbudować lub pożyczyć ale poprawnie wykonany na dobrych elementach dobranych w odpowiednich miejscach.Włączyć na parę minut przed słuchaniem dla lekkiego podgrzania i ustalenia się stanów nieustalonych i wtedy ewentualnie krytykować...

To tylko taka moja mała sugestia ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>vuy

"hmm... wszystko ok tylko dobrze by było ''czytać ze zrozumieniem'' ;)"

 

kit avt2850 przecież drogi nie jest ;) nawet przy zastosowaniu niezłych elementów... choć bez konkretnego porównania nie będe wnikał w szczegóły brzmieniowe bo brak mi odpowiedniego doświadczenia ze scalakami...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

p.f.pawlikowski, 30 Lis 2008, 17:29

 

>>vuy

>"hmm... wszystko ok tylko dobrze by było ''czytać ze zrozumieniem'' ;)"

>

>kit avt2850 przecież drogi nie jest ;) nawet przy zastosowaniu niezłych elementów... choć bez

>konkretnego porównania nie będe wnikał w szczegóły brzmieniowe bo brak mi odpowiedniego

>doświadczenia ze scalakami...

 

Drogi kolego całkowita zgoda;) ale przecież nigdzie nie napisałem że avt2850 jest ''do kitu''.

Akurat tego projektu nie słuchałem więc nie wypowiadam się;)

Piszę ZAWSZE tylko o tym co słyszałem lub słyszę, a proszę mi wierzyć że mam z czym porównać ;)

W dalszym ciągu twierdzę że ChUmI-amp bardzo zaskakuje jak na cenę wykonania i jego wielkość bo jest bardzo niepozorny...

Ja też jestem wielkim zwolennikiem układów dyskretnych najlepiej lampowych (i takich głównie używam) i np. biorę teraz udział w zamówieniu na klon SOHA II, ale śmiem twierdzić że ChUmI-amp nie będzie się miał za bardzo czego wstydzić w porównaniu;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vuy, a mógłbyś konkretniej? Rzuć jakieś nazwy wzmacniaczy, bo na razie piszesz, a my nie wiemy o czym. Niestety nie da się odnosić dźwięku jednego układu DIY, bo trzeba by szukać ze świecą dwóch identycznie grających egzemplarzy. Każdy wstawia co innego na płytkę, inaczej robi obudowę i zasilanie, i być może nawet tak, że jednemu zagra lepiej AVT niż TPA, a innemu na odwrót. Poza tym pisanie, że amp ChumIego jest trudny do uruchomienia to przesada. Tylko nie-elektronik będzie miał problemy, pod warunkiem, że niezdolny. Jeśli miałbym się bać, że jakiś układ DIY zagra lepiej niż mój wzmacniacz, to widziałbym tu SOHA II tylko z racji czystej klasy A na wyjściu. Od jakiegoś czasu mam spolaryzowane wyjście na słuchawki w klasie A i nie ma od tego dla mnie odwrotu. Pewnie między innymi dlatego wzmaki słuchawkowe lampowe w większości dobrze brzmią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michelangelo, 30 Lis 2008, 18:43

 

>@vuy, a mógłbyś konkretniej? Rzuć jakieś nazwy wzmacniaczy, bo na razie piszesz, a my nie wiemy o

>czym. Niestety nie da się odnosić dźwięku jednego układu DIY, bo trzeba by szukać ze świecą dwóch

>identycznie grających egzemplarzy. Każdy wstawia co innego na płytkę, inaczej robi obudowę i

>zasilanie, i być może nawet tak, że jednemu zagra lepiej AVT niż TPA, a innemu na odwrót. Poza tym

>pisanie, że amp ChumIego jest trudny do uruchomienia to przesada. Tylko nie-elektronik będzie miał

>problemy, pod warunkiem, że niezdolny. Jeśli miałbym się bać, że jakiś układ DIY zagra lepiej niż

>mój wzmacniacz, to widziałbym tu SOHA II tylko z racji czystej klasy A na wyjściu. Od jakiegoś czasu

>mam spolaryzowane wyjście na słuchawki w klasie A i nie ma od tego dla mnie odwrotu. Pewnie między

>innymi dlatego wzmaki słuchawkowe lampowe w większości dobrze brzmią.

 

 

Kol michelangelo napisałem przez ostatnie pół godziny mały''elaboracik'' po czym oczywiście mój post się nie dodał co nie jest nowością na tym forum...

min. dlatego raczej ograniczam się do krótkich wpisów a głównie do udziału czasem w zamówieniu czegoś co mnie interesuje;)

 

Napiszę więc tylko że ja nie zwykłem opisywać na forum co u mnie ''na półkach'' stoi ;)

Co do klasy A to zgoda pełna ale nie jest to dla mnie ''odkrywanie ameryki'' bo dla mnie od zawsze TYLKO klasa A istnieje.

Wzmacniaczami słuchawkowymi ''bawię'' się od jakichś 20-stu lat i w tym czasie zbudowałem i kupiłem ich kilkadziesiąt więc troszkę wiedzy mam.

Nie mam natomiast ''dębowego ucha'' dlatego używam AKG 701 bo pomimo tego że maja 1% zniekształceń a HD600/650 (też mam) 0,1% to ''response'' K701 w całym paśmie bije na głowę konkurencję...

Ja nie mógłbym używać np. HD595 (miałem), nie rozumiem zachwytów nad Grado bo raz nie cierpię słuchawek nausznych, dwa wbudowanego układu ''kontur'' w słuchawki, a tak Grado grają (może ktoś lubi)i trzy ''designu'' rodem z łodzi podwodnej w czasie II wojny św...;))

 

Na moich head-ampach bez problemu mogę ocenić jak grają moje źródła (i jakie są m-dzy nimi różnice) a używam i Audionote i Meridiana, McIntosha, kilka CD referencyjnych Pioneera z lat 90-tych, niedawno sprzedałem KRELL-a, analog to Beogram 6000 B&O na oryginalnych MMC z doskonałym referencyjnym preampem lampowym brytyjskiej konstrukcji mam więc wyrobione zdanie co i jak mi powinno zagrać tym bardziej że bywam dość często na koncertach Jazzowych aby utrwalać sobie naturalne brzmienie instrumentów...

 

ChUmI-amp mnie mile zaskoczył bo jego koszt jest żaden, jest w pełni mobilny więc będę go sobie używał w pracy bo nie ''kaleczy mi ucha'' ;)

Zobaczę SOHA II bo mile się zapowiada może wtedy sprzedam swoje fabryczne Head-ampy na lampkach.Jest to dość oryginalna konstrukcja która powinna ''pogonić'' słuchawki o niskich impedancjach jak np.K701 no i jest w klasie A ;)

Pozdrawiam

vuy

ps.

Nie napisałem że Head-amp kol ChUmI-ego jest trudny do uruchomienia, ale gdy przeglądam czasem wątki na forum i widzę problemy niektórych ''budowniczych'' to mam poważne obawy bo PCB(SMD)pod ten wzmacniacz może nie przeżyć niektórych ''eksperymentów'' ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, rozumiem. :) Lubię po prostu wiedzieć z jakim urządzeniem komercyjnym jest dana rzecz porównywalna, bo nie ma dla mnie innego sposobu na oszacowanie jakości dźwięku bez posłuchania. O to mi chodziło w pytaniu i wciąż liczę, że się dowiem, Przy okazji zaznaczyłem, iż porównywanie do innego DIY nie ma dla mnie sensu z podanych wyżej powodów.

 

W kwestii pożerania wpisów - już się nauczyłem, żeby zaznaczać wszystko i wciskać Ctrl+C. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jeszcze jedno. Ja nie rozumiem, jak można nie mieć przynajmniej jednych Grado w domu. Problem wygody nie istnieje w GS1000, są lżejsze i wygodniejsze od K701, uszy mają w nich sporo powietrza wokół, no i nie ma tego idiotycznego mechanizmu samoregulacji. Regulacja stała to znacznie lepszy pomysł dla mnie. Odnośnie wzorca neutralności - jeden muzyk i meloman pisze, że to Grado RS1, drugi że Sennheiser HD600, trzeci że Denon AH-D5000, a czwarty że Ultrasone Pro 750. Wszystkie te opinie są tyle samo warte, a każdy z nich muzykę na żywo wiele razy słyszał, nieraz przy okazji ją wykonując. Co mam o tym myśleć? Zostaję przy swojej percepcji, która podpowiada, że naturalność to AKG K1000, ewentualnie Grado RS2~GS1000.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

michelangelo, 30 Lis 2008, 23:05

 

>Aha, jeszcze jedno. Ja nie rozumiem, jak można nie mieć przynajmniej jednych Grado w domu. Problem

>wygody nie istnieje w GS1000, są lżejsze i wygodniejsze od K701, uszy mają w nich sporo powietrza

>wokół, no i nie ma tego idiotycznego mechanizmu samoregulacji. Regulacja stała to znacznie lepszy

>pomysł dla mnie. Odnośnie wzorca neutralności - jeden muzyk i meloman pisze, że to Grado RS1, drugi

>że Sennheiser HD600, trzeci że Denon AH-D5000, a czwarty że Ultrasone Pro 750. Wszystkie te opinie

>są tyle samo warte, a każdy z nich muzykę na żywo wiele razy słyszał, nieraz przy okazji ją

>wykonując. Co mam o tym myśleć? Zostaję przy swojej percepcji, która podpowiada, że naturalność to

>AKG K1000, ewentualnie Grado RS2~GS1000.

 

No cóż dodam że podchodziłem parę razy do Grado w swoim życiu i dla mnie zawsze czegoś mi brakowało...

Miałem w domu i GS1000 i RS1 po prostu chyba nie mój sort...

GS1000 są oczywiście wygodne ale ''design'' łodzi podwodnej z minionej wojny pozostał niezmieniony, (nie lubię słuchając muzyki myśleć że wyglądam jak szhrek ;))RS1 nauszne więc odpadły w przedbiegach i dźwięk daleki od neutralności (dlatego ludzie tak je lubią i kupują do rocka) i znów jeśli porównamy relację ceny do jakości m-dzy Grado a AKG to AKG K701 dokładają im niemiłosiernie we wszystkim z wykonaniem włącznie ;)

Dla mnie zawsze firmy z okolic Niemiec/Austrii były nie do pobicia w kwestii akustyki i wszelakich przetworników dynamicznych jak mikrofony, słuchawki,wkładki (np.Shure, Burmaster, Beyerdynamic). AKG z Austrii to również legenda w tych dziedzinach więc nie dziwi mnie dźwięk z K701 (poprawnie wygrzanych) moje po około 400h wygrzewania pokazały co potrafią ;)

W RS-1 zawsze mi brakowało spójności i nic tego nie zmieni... tym słuchawkom może pomóc jak ktoś tu na forum napisał ''tylko prasa'' i podzielam w pełni to zdanie;)

Mnie np. mechanizm samodopasowania w AKG 701 bardzo odpowiada bo uklada te sluchawki idealnie tam gdzie powinny się znajdować ;)

 

Widzę że kolega się skusił na SOHA II ;))

myślę że to może być miły eksperyment ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale fajne pogaduszki.

Vuy, bez obrazy ale to co popisałeś swiadczy tylko o tym ze niespecjalnie wiesz o czym piszesz. Ja wiem, Ty masz uszy, a cała reszta łacznie z muzykami, tysiacami uzytkowników ich nie mają... Jeśli odpadły RS1 z powodu nieneutralności a 1000 z powodu wyglądu to no comments more... a już peany nt. kreli sreli dupereli to zostaw sobie proszę, takich ancymonów tu było bez liku;) Najpierw tego posłuchaj, a delikatnie przypomnę tylko, że gra cały system a nie tylko przetworniki.

 

A ja napisze tak:

Wzmacniacz Chumiego jest bardzo fajnym, mądrze zaprojektowanym urządzeniem oparciu o TPA. Ale choćby nie wiadomo co wstawiono przed TPA możliwości tego układu nie można przeskoczyć, zwłaszcza że nie jest on podciągany w klasę A. Bufory zaś przed nim służą do stabilizacji pracy drabinki a nie do czynienia ochów i achów z muzyki;) Tak, tak vuy, zanim zaczniesz pisać peany skonfrontuj taki układ np. z atenuatorem;) Nieie ma tutaj za to idiotycznych buforów na wzmacniaczach operacyjnych i to jest wielką zaletą tego układu, za stosunek jakość/cena piątka z plusem!

 

Co do SOHA II ja osobiście mam bardzo mieszane odczucia, ponieważ tutaj wszystkie zalety układu lampowego są po prostu zarżnięte: ogólna pętla sprzężenia zwrotnego, lustro prądowe i niezbyt wysokich lotów układ wyjściowy spowodują ze wzmacniacz będzie grał swoiście - obym się mylił.

 

AVT2850 - po krótkim zastanowieniu stawiam ze ten wzmacniacz może być najbardziej interesujący, w oryginalnej wersji już powinien zagrać ciekawie a po modyfikacjach może pokaże pazura? Wg mnie kol. cudak10 ma rację. Pozdrowienia dla wszystkich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z gagackiem, układ ChumIego to chyba najlepsza aplikacja TPA jaką na oczy widziałem, choć ten buforek na początku przysparza pewnych problemów i nie jest całkiem głupotoodporny (offset). Natomiast pisać, że K701 rozkładają wszystkim GS1000 to dla mnie taka bzdura, że aż śmieszna. :) Te AKG to słuchawki, które nagrane instrumenty mają zamieniać w atmosferę małego klubu jazzowego z jednoczesnym masażem uszu, gdzie dźwięk wskutek wielokrotnych odbić od ścian i aparatury nagłośnieniowej traci dynamikę i zyskuję nieco błądzących pogłosów, natomiast w kwestii wykonań operowych i koncertów nienagłaśnianych w dużych salach to topowe Grado robią z nich mielonkę. Po prostu nie ma w nich bezczelnej kompresji dynamiki, w K1000 zresztą też nie ma. Koncerty jazzowe nie są dla mnie miarą czegokolwiek, bo oto dźwięk nagrany na płytę w studio ma nagle zabrzmieć jakby to było w knajpie, i do takich rzeczy to właśnie AKG K701 albo Creative Aurvana Live! najlepiej z wymienionym kablem.

Chodzi mi po głowie w pełni dyskretny układ, ale projekt od nowa, same tranzystory, i jak się uda, to bez JFETów, jakoś za nimi nie przepadam. Zdarza mi się kręcić w kółko, ale wolę coś pokombinować samemu, jak widzę dwudziesty siódmy z rzędu układ w stylu op-amp goni op-amp, to mnie mierzi, a jeszcze bardziej gdy czytam bezkrytyczne peany na jego temat, dlatego czasem bywam zgryźliwy. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem po co te wasze "przepychanki" w stylu Grado lepsze od AKG i na odwrót, wzmacniacz Chumiego lepszy od AVT2850. Jedynym możliwym sposobem żeby się przekonać to bezpośrednie porównanie słuchawek oraz wszystkich opisywanych wzmacniaczy słuchawkowych.

Taki test jest w stanie wyłonić zwycięzce, też nie do końca bo każdy lubi co innego. Jedni blondynki, inni brunetki a jeszcze inni rude.......

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie po przeczytaniu ostatnich ''wypocin'' ''znafców forumowych'' utwierdza mnie to tylko w przekonaniu że szkoda mojego czasu na pisanie czegokolwiek...

 

Kolega ''gagacek'' jak zwykle ''wyżej sra niż dupę ma''... NO COMMENTS

 

Co do ''peanów'' to przejrzyjcie swoje wypowiedzi z tego forum za ostatni np. rok to zobaczycie co to są ''peany''...

 

Na koniec chciałbym kiedyś może porównać wasze ''złote uszy'' w paru ślepych testach...

 

to tyle

Bye

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vuy

>Kolega ''gagacek'' jak zwykle ''wyżej sra niż dupę ma''... NO COMMENTS

 

A szkoda, tzn. szkoda że zamiast merytoryki prościej było wprowadzić jakąś-tam nabytą czy wrodzoną formę przekazu językowego. Ale przynajmniej wiadomo z kim mamy do czynienia.

Przy okazji: to co napisałem to jest sklecona w pospiechu wyłącznie moja prywatna opinia a każda merytoryczna krytyka moich wypocin jest wbrew pozorom bardzo mile widziana;)

Pozdrawiam kol. vuy bardzo serdecznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gagacek, 2 Gru 2008, 14:01

 

>A szkoda, tzn. szkoda że zamiast merytoryki prościej było wprowadzić jakąś-tam nabytą czy wrodzoną

>formę przekazu językowego. Ale przynajmniej wiadomo z kim mamy do czynienia.

>Przy okazji: to co napisałem to jest sklecona w pospiechu wyłącznie moja prywatna opinia a każda

>merytoryczna krytyka moich wypocin jest wbrew pozorom bardzo mile widziana;)

 

Napisze tylko ze jak kolega chce prowadzic ze mna polemike to od tego jest PW.

 

To ze kolega ''skleca'' w pospiechu swoje ''wypociny'' na forum i je tu publikuje to zadna nowosc wystarczy przejrzec wpisy kolegi...

 

''Chyle czola przed kilkoma osobami zaangazowanymi na forum, doceniajac ich prace, zaangazowanie i wiedze...'' to czesc wpisu kolegi z ''o mnie''

To moze kolega pochwali sie wszystkim jak np. docenil prace i wklad w pewien projekt kolegi ''Beardini-ego''...

 

to tyle

tez pozdrawiam ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ;) może zakończmy tą polemike na tym, rozjezdrza się watek...

 

Może kolega cudak10 napisze coś o doborze tranzystorów, czy były jakies parowane...? mile widziane wszystkie pomocne informacje dla początkujących budowniczych ten układ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zacznę merytorycznie. W AVT2850 niestety (albo stety) też jest globalna pętla sprzężenia zwrotnego, tyle że nie na wzmacniacz różnicowy posłana, a za bufor wejściowy. Czyli względem SOHA II jedna wyższość odpada. Zostaje kwestia zasilania lampy z lustra prądowego. Nie znam się na tyle, żeby powiedzieć, czy to psuje dźwięk lampy, w końcu to i tak hybryda. W stopniu wyjściowym może właśnie lustro prądowe zamiast rezystora do V- byłoby lepsze, no ale nie wiem tego.

 

@vuy, co do kolegi Beardiniego i gagacka, to kiedyś pojawił się w wątku o HA-1 dość nieprzyjemny epizod, w którym kolega gagacek chciał zasugerować pewną zmianę, ale został niemalże zwymyślany w atmosferze nienaruszalności skądinąd nieszczególnie ciekawego schematu. Jedyną jego zaletą (jeśli to w ogóle komuś potrzebne) jest crossfeed, dla mnie bardziej z kategorii bezużytecznych ciekawostek. Jeśli chodziło o inne dokonania, to wycofuję się z tłumaczenia i jednocześnie apeluję o większą zawartość treściową wpisów, zwłaszcza w kwestii nazw urządzeń lub projektów. Zapomniałem jeszcze nieskromnie dodać, że temat SOHA II na tym forum to chyba ja zacząłem, a że wziął to ktoś w swoje ręce i wątek kwitnie, to chwała mu/im za to. Nie mam czasu obecnie na aż takie angażowanie się w wątki DIY. Pozdrawiam i miłego lutowania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Listę zmian w stosunku do oryginału zaznaczyłem na schemacie na czerwono.

Wszystkie rezystory to Dale 1% wersja militarna, jedynie R16 i R17 to Draloric 2%.

Tranzystory T1 i T2 wymienione na 2sk170BL (parowane), parowałem jeszcze T7 i T8 ale zostawiłem oryginalne BF245B. Reszta tranzystorów nie jest parowana. Kondensator C1 dałem elektrolityczny Elna SilmicII 4,7uf, kondensatory C2 i C3 panasonic FC, C4 i C5 Wima 100nf. Potencjometr P1 zastosowałem wieloobrotowy. Na wyjście dałem rezystory 100om również Dale. Wymieniłem cały zasilacz na symetryczny według projektu kolegi DeToma (kondensatory Rubycon, elna, wima).

Reszta według schematu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>michelangelo

 

Dość rzadko tu bywam, no ale do rzeczy.

Jeśli moje dwa wpisy do kolegi 'gagacek' (wątek Corda HA-1):

 

[...]

Jestem zdania, że trzeba budować dobre, sprawdzone projekty. Eksperymenty kosztem dużej liczby osób na tym forum, dla których robię pcb nie leży w mojej naturze. Jeśli footprinty HA-5002 są takie same jak BUF634T, to można próbować

[...]

oraz

[...]

Co to znaczy ślepo ? :)

Zaprojektuj proszę pcb, a ja i inni koledzy skorzystają z projektu, ale układ musis ruszyć "od kopa".

[...[

 

są w formą zwymyślania, to chyba nie rozumiesz, co napisałem.

Daruj sobie uczenie kogoś kultury, bo za młody na to jesteś.

 

Pozdrawiam

Beardini

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Beardini, jeśli już aluzje do wieku, co o wysokim poziomie kulturalnym nie świadczy, to powiem, że za stary jestem żeby lutować gnioty w celach czysto ćwiczebnych, i innym też czasem to sugeruję poprzez forum, by zwrócili uwagę na udane rozwiązania. Nie ja ani gagacek Cię tu wywołał do tablicy i zaczął temat Twojej osoby. Poza tym wydaje mi się, że gagacek trochę płytek w życiu zaprojektował, a na pewno wielokrotnie używał, a to że się nie wie z kim się rozmawia to dość częste na tym forum, więc to jego sprawa kogo szanuje, za co, i jak to okazuje. Ponownie zaznaczam - nie do Ciebie ta ostatnia aluzja.

 

Pozdrawiam również i przepraszam innych za śmiecenie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten Elna Silmic II 4,7 to świadomie czy nieświadomie elektrolit , bo moim zdaniem , aż się prosi dać MKP 4,7 uf - ma mniejsze zniekształcenia na dźwięku - spróbuj jak ci się nie spodoba to daj znać ewentualnie jak wszędzie w torze audio masz MKP to wsadź gdzieś dobry PIO - olejowy lekko uspokoi ostrości .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka propozycja żeby ktoś spróbował , zanim ja to zrobię , to zasilić to z układu zasilacza opracowanego przez bodo-z jestem ciekaw jak to zagra wtedy . Adam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proximate, przecież jest pełna swoboda w doborze części. :) Każdy może wkładać co chce. Pewnie że lepiej MKP niż Silmic II, który gra raczej płasko i chudo, choć wyższość np. nad Cerafine ma taką, że oddaje barwy w pełni. Można się też trzymać oryginalnego schematu, a pokombinować z producentami elementów. Jak ktoś ma okazję dorwać BF245B Motoroli to polecam.

 

Zastanawiał się ktoś kiedyś, czy warto by było zamienić te FETy w końcówce mocy na symetryczne lustro prądowe, coś jak to na wejściu? Przybyłoby sporo kilka tranzystorów na kanał, ale też widziałem już realizacje diamond buffera z lustrami prądowymi i może ktoś ma porównanie? Można też rezystory. Próbowałem w innym rozwiązaniu z DB na końcu i nie wiem, czy z rezystorami nie było lepiej, tyle że ja tam miałem BF245A użyte - dla mniejszego prądu biasu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ vuy napisał już co go gniecie i było wytłumaczenie (dziekuję!), dodam tylko tyle że czym innym jest internetowe coś-tam (matrix kochany vuy, matrix!) a co innego real, gdzie troche forumowiczów mnie zna. Oni mogą mnie oceniać do woli, a opinie o wyjetych wpisach z kontekstu przez tych co mają problem - no cóż, mam w nosie. Koniec offtop, szkoda tematu! A fajny jest;)

 

>No to zacznę merytorycznie. W AVT2850 niestety (albo stety) też jest globalna pętla sprzężenia zwrotnego

 

- Oczywiście! Przepraszam za podpuszczanie, ale napisałem że "po modyfikacjach..." ;)) Ważne jest to aby temat szedł do przodu i powstały modyfikacje, w końcu to największa frajda. Myślę ze układ jest tego wart, z resztą co mi tam - znajdę trochę czasu i sam spróbuję;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gagacek, 2 Gru 2008, 22:12

 

>dodam tylko tyle że czym

>innym jest internetowe coś-tam (matrix kochany vuy, matrix!) a co innego real, gdzie troche

>forumowiczów mnie zna.

 

oj zna cię trochę forumowiczów zna... ;)))))) zdziwiłbyś się ilu ;) problem w tym że kogo by nie spytał to wyobraź sobie śmią nie podzielać twojego zdania... TWOJEGO!!!

 

Uprawiaj kolego dalej ten swój forumowy ''business''ale proszę cię miej trochę umiaru i nie miej każdego za debila...

 

ps.

zdziwiłbyś się jak wygląda mój REAL ;)

z pozdrowieniami

vuy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.