Propozycje i uwagi dotyczące Forum

[Gość partick]

Panowie prośba o przeniesienie się z dyskusją do innego wątku.

 

ja bardzo chętnie, tylko cir blokuje mi możliwość utworzenia odpowiedniego wątku na zakładce Kluby: "Audiofilia a nauka".

czy mogę liczyć na pomoc Administracji?

 

 

W takiej ilości postów nie jesteśmy w stanie wyłapać błędów technicznych i na nie reagować.

 

no właśnie, a problem nadal nierozwiązany:

 

brak informacji dla użytkownika o losach wpisów oczekujących w kolejce moderacyjnej.

 

czy któryś z programistów mógłby się zająć tym problemem?

 

TIA

[palton]

Wpisy przeniosłem do "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SzuB]

palton lub misiomor: czy możecie przenieść mój klub do klubów pod nazwą Dyskusyjny Klub Audiofila? Pytam już któryś raz i chcę jednoznacznej odpowiedzi.

[SzuB]

Czy moderacja ma jakiś problem z udzieleniem odpowiedzi? To po co misiomor składał propozycję?

[SzuB]

Jak tam, moderatorzy, namyśliliście się?

[Gość rydz]

Hahahaha,nie ociel się! :)

[SzuB]

Ja mogę nawet ocipieć, ale jak ktoś robi mnie w wała - proponuje coś, a potem znika - to pytam, nie? rydzu, daj pociągnąć coś z tej fajki, bo mi się dłuży to czekanie na odpowiedź. :-)

[Gość papageno]

Panowie utrzymują nas w niepewności. To sprawdzona metoda. W tym przypadku zalecam powsciągliwość. Dajmy toczyć się sprawom własnym rytmem.

[Gość rydz]

<br />daj pociągnąć coś z tej fajki, bo mi się dłuży to czekanie na odpowiedź. :-) <br />

 

Sztachnij się! to fajka pokoju ! :)

 

 

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://stuff.swir.us/2007/02/04/peace_pipe.jpg&imgrefurl=http://swir.us/fajka-pokoju&h=323&w=415&sz=36&tbnid=BrnbnwT9OGXgvM:&tbnh=100&tbnw=128&prev=/search%3Fq%3Dfajka%2Bpokoju%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=fajka+pokoju&usg=__4sC4wF4A5sPDJvpJVKZGhWKfRCY=&docid=TlXmGxXRc_TPaM&sa=X&ei=dgjfUdH0C8OdO7bZgMAK&sqi=2&ved=0CDIQ9QEwAg&dur=281

[Gość papageno]

Dzień dobry.

Jest piątek. Zapewne wieczorem audiofile chętnie spotkaliby się w swoim Klubie o nowej, zaproponowanej przez SzuBa nazwie. Usiedlibyśmy sobie w klubowych fotelach otoczeni cudownym brzmienie z naszych systemów. Nie obyłoby się bez szklaneczki czegoś dobrego. Przyjaźnie pogwarzylibyśmy o naszych radościach. Czy Moderacja zechce sprawić nam tę radość?

P.S. Możecie wywalić wszystkie moje jadowite wpisy, nie czuję się z nimi związany w żadnej mierze.

[bum1234]

"P.S. Możecie wywalić wszystkie moje jadowite wpisy, nie czuję się z nimi związany w żadnej mierze."

 

A to duży błąd. Mleko już zostało rozlane.

[misiomor]

Racja. Zmieńmy nazwę na Klub Dyskusyjny Audiofila

Moderacjo, czy można przenieść stary klub pod nową nazwą? Obiecuję swoją marsową minę w sprawie radykalnych kłótni. Misiomor, ty składałeś propozycję, ja składam swoją.

Obecna nazwa Klubu jest lepsza niż proponowana. Jasno precyzuje czym wyróżniają się Klubowicze spośród ogółu Forumowiczów, jest pozytywna i konstruktywna, brak elementów napastliwych, pejoratywnych itd. ”Klub dyskusyjny audiofila” - to by oznaczało próbę zawłaszczenia nazwy ”audiofil” dla ich podzbioru, a więc prowokowanie kolejnych konfliktów. Do tego kable są słabo reprezentowane w Klubach, z natury swojej zresztą.

 

Przeniesienie proponuję pod warunkami:

 

- Brak jakichkolwiek ataków pod adresem innych Forumowiczów, w tym powstrzymanie się od komentowania treści niezgodnych z linią Klubu np. w postaci cytatów z innych wątków i złośliwych komentarzy. Ścisła współpraca Założyciela w dziedzinie zgłaszania takich ataków, zarówno ze strony ”swoich” (to ma być Klub a nie jaczejka aktywistów uważających że skoro mają rację w swoim pojęciu, daje im to prawo obrazić każdego) jak i ”obcych” jak również banowania tumultników, w szczególności nie-odwieszanie banów w wątku nałożonych przez moderatorów. Za coś takiego albo inne formy sabotowania działań moderacji Klub nieodwołalnie ląduje na Bocznicy.

 

- Brak prowokującego czy pogardliwego wyrażania się o nie-podzielających poglądów jednoczących Klub. Mam nadzieję że Klubowicze będą potrafili owocnie i ciekawie dyskutować we własnym gronie w prawdziwie klubowej atmosferze.

 

- Usunięcie przeze mnie niektórych wpisów, nie licujących z nowym charakterem Klubu.

[SzuB]

To znaczy, że nie będzie sobie można pożartować?

[palton]

Papa możesz wypić wieczorem szklaneczkę :)

 

To znaczy, że nie będzie sobie można pożartować?

Pożartować tak, ponabijać z kogoś - nie.

[SzuB]

Papa możesz wypić wieczorem szklaneczkę :)

Pożartować tak, ponabijać z kogoś - nie.

Cienka granica, cholercia ;-)

[Lech36]

Papa możesz wypić wieczorem szklaneczkę :)

 

 

Pożartować tak, ponabijać z kogoś - nie.

To nie będą już mogli mnie nazwać "głucholcem" ? Jakoś tak dziwnie. Już się do tego przyzwyczaiłem.

[SzuB]

Głucholcem można, to pieszczotliwe, a nie obraźliwe.

[Lech36]

A co z drugim klubem. Przecież one bez siebie nie mogą istnieć ;-).

Poważnie pytam.

 

Głucholcem można, to pieszczotliwe, a nie obraźliwe.

Wiem. Ja mam poczuci humoru, ale inni mogą go nie mieć i wtedy zaczyna się ostra wymiana zdań. W każdym wątku nawet tych Hi Endowych.

[misiomor]

Drugi Klub - Założyciel podobną ofertę już odrzucił, dlatego w razie zmiany zdania zapraszam na PW, żeby nie anektować tego wątku.

[jar1]

Ciekawe czym się różni "pożartować sobie" od "ponabijać się "? Bo z reguły to polega na tym, ze jak ja się czuję obrazony to jest to nabijanie a jak inni to jedynie żarty.

 

Rzecz zupełnie nie do roztrzygnięcia, bo co jednego obraża, drugi jedynie rozbawi.

 

Będzie mnóstwo "donosów" do moderacji, by w ten sposób wykorzystać ją do celów eliminacji "przeciwników" .

Oczywiście zdajecie sobie sprawę, ze cała niechęć i negatywy tych dyskusji spadnie na moderację.

 

 

 

 

Kryte

[misiomor]

To znaczy, że nie będzie sobie można pożartować?

Zaszłości są jakie są, dlatego trzeba będzie jednak wykazać się dobrą wolą i trochę powściągnąć temperament.

[SzuB]

Drugi Klub - Założyciel podobną ofertę już odrzucił, dlatego w razie zmiany zdania zapraszam na PW, żeby nie anektować tego wątku.

A ja proszę o wyjaśnienie różnicy między żartem a nabijaniem się. Serio. Bo proponowane zasady świetnie brzmią na papierze, reszta to kwestia wyczucia. A tak poza tym, zgadzam się, przenoś. Tylko pamiętaj, że ocena tego, co jest pisane, będzie zawsze subiektywna, bo rzeczywiście: co jednego bawi, innego "obraża".

EDIT: ok, trochę powściągnąć temperament.

[Lech36]

Drugi Klub - Założyciel podobną ofertę już odrzucił, dlatego w razie zmiany zdania zapraszam na PW, żeby nie anektować tego wątku.

Czyli miałby zniknąć jeden z najbardziej merytorycznych klubów na tym forum (poza krótkimi okresami zapomnienia głównie na skutek działań zewnętrznych)? Jestem zszokowany.

Pozdrawiam

[palton]

jar1-jasne

[misiomor]

>> Lech36

 

Nie zniknął tylko został przeniesiony do zakładki do której lepiej pasuje charakterem. Wystarczy przeczytać tytuł i pierwszy wpis - od razu zakładające wartościujące oceny, wyśmiewanie itd.

 

A ja proszę o wyjaśnienie różnicy między żartem a nabijaniem się.

Wobec zaszłości, będziecie musieli być świętsi od Papieża. Na okresie próbnym ostatniej szansy niestety tak bywa.

[bum1234]

Czyli miałby zniknąć jeden z najbardziej merytorycznych klubów na tym forum (poza krótkimi okresami zapomnienia głównie na skutek działań zewnętrznych)? Jestem zszokowany.

Pozdrawiam

On już zniknął. Postawione warunki są niejednoznaczne i nie do przyjęcia.

[Ujemny]

Nie zniknął tylko został przeniesiony do zakładki do której lepiej pasuje charakterem. Wystarczy przeczytać tytuł i pierwszy wpis - od razu zakładające wartościujące oceny, wyśmiewanie itd.

 

Z którym punktem regulaminu albo czegokolwiek na tej planecie wartościujące oceny są niezgodne? Wartościowanie jest be? A myślałem, że jednym z głównych zadań takiego forum, jest właśnie wartościowanie, i potęrzna część użytkowników przychodzi tu, żeby się dowiedzieć co jest warte ich pięniedzy a co nie.

Natomiast co do wyśmiewania, to dobrze wiadomo, że pod to podpadnie każde stwierdzenie z którym ktokolwiek się nie zgodzi, a to zamyka raczej możliwość pisania w ogóle.

[Lech36]

<br />Wobec zaszłości, będziecie musieli być świętsi od Papieża. Na okresie próbnym ostatniej szansy niestety tak bywa. <br />

Jak by kolega przestudiował te "zaszłości" to by wiedział, że przyczyna konfliktów w znzcznym stopniu leżała na zewnątrz (goście - w obu klubach). Główną przyczyną było ignorowanie nauki a nawet nie nauki tylko elementarnej wiedzy technicznej, o której każdy zajmujący się technicznym hobby o ile jest to jego pasja powinien coś wiedzieć. No ale trudno będę miał więcej czasu na słuchanie muzyki. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

 

I jeszcze jedno niech Kolega pamięta że "kto się czubi ten się lubi". To taka stara polska prawda.

[misiomor]

Z którym punktem regulaminu albo czegokolwiek na tej planecie wartościujące oceny są niezgodne?

Chodziło mi o wartościujące oceny osób i pogladów. Konkretnie to "voodoo" w tytule.

 

Jeszcze raz w kwestii semantycznej - Klub to nie jaczejka.

[Ujemny]

Wartościowanie osób, dobrze, nie powinno mieć miejsca. Ale wartościowanie poglądów to esencja forum internetowego. Jeśli przestaniemy wartościować, to okaże się, że wszystko gra tak samo - accuphase jak radmor, kable z castoramy jak nordost, a głośniki komputerowe jak mbl'e. Na tej zasadzie absolutnie wszystkie zarzuty przeciwników klubu ateistów tracą sens, bo w tym świetle, to oni wartościowali najmniej :)

 

Konkretnie to "voodoo" w tytule.

 

Brak możliwości określenia, że coś jest voodoo, automatycznie oznacza, że coś nie jest voodoo. To jest takie samo wartościowanie, tylko w drugą stronę.