Klub miłośników Dynaudio

[tomek11]

Piszę bo przez święta słucham swoich Dynek z Octave V 70 SE. Dla mnie system stworzony do muzyki poważnej. Bajkowo.

 

Napisz proszę, jakie są Twoje wrażenia w porównaniu z Heglem. Ayona zdaje się też ostatnio słuchałeś:) Skrobniesz coś?

Czy oprócz muzyki poważnej (nota bene moim zdaniem duży skład orkiestrowy to największe wyzwanie dla sprzętu) słuchałeś też na V70SE bardziej "elektrycznych" klimatów?

Przypomnij też, jakie Dynie to napędza.

 

Wesołego Alleluja!

[Adam 38]

A co jest nie tak? Napisz coś więcej.

Proszę bardzo, chociaż pewnie dobrze to wiesz, bo większość na tym forum odradza łączenie dynaudio z wzmacniaczami NAD trzeciej serii. Dźwięk jest matowy, bez życia, bez blasku, bezbarwny. Miałem nadzieję, że chociaż to "mikrusy" to jednak coś chociaż średniego zakresu niskich tonów będzie ale te maleństwa kończą granie na górnym zakresie basu, który jest w ich wykonaniu jakby "lekko wyeksponowany" i przez to po prostu nieprzyjemny - przynajmniej dla mnie. Wokale też nie czarują barwą, a już na pewno daleko im do barw wokali wydobywających się z Castle Knight 2. Do tego Castle Knight 2 grają duuużo gęstszym i obszerniejszym dźwiękiem, jest też w tym graniu dużo blasku, nie jest taki matowy "nijaki" jak jest w przypadku dm 2/6. Od razu dodam, iż dm 2/6 są wygrzane, jest to wersja demo a więc nie ma mowy o żadnym niewygrzaniu kolumn. Jedyny plus a może dwa plusy dm 2/6 w porównaniu z Knight 2 to po pierwsze nieporównywanie lepiej zszyty górny zakres ze średnicą i jakość wykonania - zdecydowanie dynki są baaaardzo solidnie wykonanymi mikruskami. Tak więc ja też dołączam do osób, które uważają, że NAD serii trzeciej w połączeniu z serią dm nie jest dobrym pomysłem, ale to tylko moje zdanie, dla mnie to nie było to czego szukam. Wybrałem Knight 2.

[ps39]

Napisz proszę, jakie są Twoje wrażenia w porównaniu z Heglem. Ayona zdaje się też ostatnio słuchałeś:) Skrobniesz coś?

Czy oprócz muzyki poważnej (nota bene moim zdaniem duży skład orkiestrowy to największe wyzwanie dla sprzętu) słuchałeś też na V70SE bardziej "elektrycznych" klimatów?

Przypomnij też, jakie Dynie to napędza.

 

Wesołego Alleluja!

Zacznę od końca. Ten wzmacniacz "wycisnął" z DM 3/7 wszystko. Jeszcze nigdy tak ładnie nie grały, a to przecież najniższe podłogówki Dynaudio. Wszystko gra trochę inaczej niż w H160 i to może się podobać lub nie, bo każdy lubi inny dźwięk. Tak najprościej powiedziałbym, że grają bardziej kameralnie, tzn. czujemy się bardziej na scenie. Dźwięk jest delikatniejszy i bardziej wyrazisty zarazem co trudno opisać słowami. Jednak różnica jest zdecydowanie największa przy muzyce poważnej. Dla tego słucham przez święta głównie klasyków, Bach, Vivaldi, Haydn, Debussy, Szopen. To niewiarygodne, jak bardzo można się przybliżyć do bycia na koncercie i bycia tak blisko muzyków na scenie. Jazz bez wokali wypada bardzo podobnie jak w H160 jest głębia i ogromna muzykalność. Jak pojawiają się wokale robi się bajkowo, ale to nie dziwi bo to najlepiej obsługiwana przez DM-y część pasma. zaskoczył mnie dół jest go jakby mniej ale jest szybszy i bardziej konturowy. Znacząco wzrosła kontrola tego zakresu. W stosunku do Ayon Spirit III gra bardziej lampowo choć mówią, że V70 jest neutralnie grającym lampowcem. Nie słuchałem V40, ciekawy jestem tego porównania. Słuchając V70 pogłębia się we mnie przekonanie, że jeśli w systemie miałyby być dysproporcje pomiędzy elementami to zdecydowanie lepiej gdy lepsza jest elektronika, a nie głośniki.

[don111]

pogłębia się we mnie przekonanie, że jeśli w systemie miałyby być dysproporcje pomiędzy elementami to zdecydowanie lepiej gdy lepsza jest elektronika, a nie głośniki.

Raczej jest to błędne przekonanie. Oczywiście jeśli w grę nie wchodzą kwestie wysterowania kolumn, bo one wtedy zmieniają postać rzeczy. Ogólnie samo założenie, że DM3/7 to niska klasa kolumn (ze względu na cenę) jest błędne. Te przetworniki są mocno ograniczane elektroniką z tej samej półki cenowej.

 

Tak więc ja też dołączam do osób, które uważają, że NAD serii trzeciej w połączeniu z serią dm nie jest dobrym pomysłem, ale to tylko moje zdanie, dla mnie to nie było to czego szukam. Wybrałem Knight 2.

Tylko wg innych nie jest to dobre połączenie ze względu na rzekomą "kluchowatość" i zbyt ciepłą barwę ;)

[ps39]

Ogólnie samo założenie, że DM3/7 to niska klasa kolumn (ze względu na cenę) jest błędne. Te przetworniki są mocno ograniczane elektroniką z tej samej półki cenowej.

Tak, pewnie jest to jeden z wyjątków, który trudno nazwać regułą. Swoje obserwacje opisałem słuchając z tymi głośnikami wzmacniaczy: Pioneer A6, Music Hall A70.2, Ayon Spirit III, Accuphase 250, Hegel H80, Hegel H160 i Octave V 70SE.

[Adam 38]

Raczej jest to błędne przekonanie. Oczywiście jeśli w grę nie wchodzą kwestie wysterowania kolumn, bo one wtedy zmieniają postać rzeczy. Ogólnie samo założenie, że DM3/7 to niska klasa kolumn (ze względu na cenę) jest błędne. Te przetworniki są mocno ograniczane elektroniką z tej samej półki cenowej.

 

 

Tylko wg innych nie jest to dobre połączenie ze względu na rzekomą "kluchowatość" i zbyt ciepłą barwę ;)

Wiem, zamulenie też pasuje, i pewnie jakby to był większy model serii dm doszedł by jeszcze bułowaty bas (na szczęście te maleństwa dołu prawie nie mają, jest tylko górny zakres basu). Nie wiem tylko czemu niektóre osoby twierdzą, że NAD 356 gra słodko, słuchałem go jak grał w połączeniu z magnat quantum 675 i paradigm monitor 7 v7 i za słodko nie było. Słodko było moim zdaniem w połączeniu z Knight 2 i dali zensor 3, ale nie ważne ja wybrałem dla siebie kolumny i to jest najistotniejsze dla mnie. Edytowane 5 Kwietnia 2015 przez Adam 38

[tomek11]

Tak, pewnie jest to jeden z wyjątków, który trudno nazwać regułą. Swoje obserwacje opisałem słuchając z tymi głośnikami wzmacniaczy: Pioneer A6, Music Hall A70.2, Ayon Spirit III, Accuphase 250, Hegel H80, Hegel H160 i Octave V 70SE.

 

I który byś wybrał?

[Silver_85]

Wiem, zamulenie też pasuje, i pewnie jakby to był większy model serii dm doszedł by jeszcze bułowaty bas (na szczęście te maleństwa dołu prawie nie mają, jest tylko górny zakres basu). Nie wiem tylko czemu niektóre osoby twierdzą, że NAD 356 gra słodko, słuchałem go jak grał w połączeniu z magnat quantum 675 i paradigm monitor 7 v7 i za słodko nie było. Słodko było moim zdaniem w połączeniu z Knight 2 i dali zensor 3, ale nie ważne ja wybrałem dla siebie kolumny i to jest najistotniejsze dla mnie

 

Ważne żebyś Ty był zadowolony. Ja odsłuchiwałem Zensor 7 z Nad-em 356 i brzmienie było trochę z wolne i lekko "przebasowione". Lepiej wtedy wypadł Music Hall a35.2. Do Paradigm jak najbardziej Nad pasuje. Jak mam większy monitor z serii DM, 2/8 i wypełnienia, gęstości nie brakuje. Nie jedną podłogówkę ten monitor może zawstydzić. Może jakbyś posłuchał 2/7 byłoby lepiej, choć z Nad-e niekoniecznie. Zresztą Castle też bardzo fajne ciepło grające kolumny.

[ps39]

I który byś wybrał?

Pomyślałem, że przy Octave mógłbym nawet przez dłuższy czas nie zmieniać głośników, bo tak ładnie zagrały.

[Adam 38]

Ważne żebyś Ty był zadowolony. Ja odsłuchiwałem Zensor 7 z Nad-em 356 i brzmienie było trochę z wolne i lekko "przebasowione". Lepiej wtedy wypadł Music Hall a35.2. Do Paradigm jak najbardziej Nad pasuje. Jak mam większy monitor z serii DM, 2/8 i wypełnienia, gęstości nie brakuje. Nie jedną podłogówkę ten monitor może zawstydzić. Może jakbyś posłuchał 2/7 byłoby lepiej, choć z Nad-e niekoniecznie. Zresztą Castle też bardzo fajne ciepło grające kolumny.

Całkowicie się z Tobą zgadzam.

[Gość aqs]

Panowie jakie przetworniki, głośniki mają Dynaudio 62 i ile są warte zadbane w dobrym stanie

[klecha]

Panowie jakie przetworniki, głośniki mają Dynaudio 62 i ile są warte zadbane w dobrym stanie

Jeżeli do stereo to lepiej 72

http://www.dynaudio.com/int/home_loudspeaker_systems/archive/audience/audience62.php

http://www.dynaudio.com/int/home_loudspeaker_systems/archive/audience/audience72.php

 

A tu też coś na ząb:

http://www.gattiweb.com/dynaudio.html

Edytowane 6 Kwietnia 2015 przez klecha

[Gość aqs]

 

Jeżeli do stereo to lepiej 72

http://www.dynaudio.com/int/home_loudspeaker_systems/archive/audience/audience62.php

http://www.dynaudio.com/int/home_loudspeaker_systems/archive/audience/audience72.php

 

A tu też coś na ząb:

http://www.gattiweb.com/dynaudio.html

Do stereo z Rotelem 980 audience 72 ciężko dostać i są dopiero droższe. Czy ten głośnik w 62 to Vifa czy może Scan Speak bo tego nie mogę znaleźć

[smykus_likas]

Do stereo z Rotelem 980 audience 72 ciężko dostać i są dopiero droższe. Czy ten głośnik w 62 to Vifa czy może Scan Speak bo tego nie mogę znaleźć

 

Przecież dynaudio to dynaudio. Skoro produkują głośniki po co mieliby brać od konkurencji? W 62 jest komplet d28 17w75 (chyba xl) czyli audience 52 w obudowie wolnostojącej.

[jareksk]

Witam,

Wątek bardzo dlugi i ciężko cos konkretnego znaleźć, dlatego mam zapytanie.

Ogolnie posiadam pokoj ok 12m i słucham rocka i metalu glownie i mysle na zakupami monitorow Dynaudio. Muzyke zalaczam z kompa

Sluchalem już DM 2/7 ( DM 3/7 tez ale z racji małego pokoju odpadają) i DM 2/7 super graja jak na ta muzyke, która słucham (graly z nadem 356 poprzez DAC usb audio).

Teraz mam okazje kupic DM 2/8 ( troszkę lepsze niż DM 2/7 z tego co się naczytałem - ale ich nei sluchalem).

 

Ale ogólnie rzecz się sprowadza do tego czy nie lepiej kupic aktywne monitory Dynaudio BM5 MK III ?

Szukalem w necie ale nie ma za bardzo porownan i ciężko cokolwiek zawyrokować bez odsłuchu ( Zawsze mogę je kupic w sklepie internetowym i odeslac do 14dni jeśli się zgodza) , ale może ktoś tutaj zna roznice dzwiekowa pomiędzy tymi aktywnymi i DM 2/7 ?

[wit-told]

że V70 jest neutralnie grającym lampowcem. Nie słuchałem V40, ciekawy jestem tego porównania. Słuchając V70 pogłębia się we mnie przekonanie, że jeśli w systemie miałyby być dysproporcje pomiędzy elementami to zdecydowanie lepiej gdy lepsza jest elektronika, a nie głośniki.

Bo wzmacniacze Octave trochę takie są;-)

Nie zapomnę co końcóweczka 290 zrobiła z moimi Special One - to był szok - lampa którą mógłbym mieć!

[molger]

Nowy monitorek , tym razem znow aktywny :

 

http://www.dynaudio.com/int/home_loudspeaker_systems/excite/excite_x14a.php

 

Firma goni w kolumny aktywne w segmencie konsumenckim.

[tomek11]

Takie czasy kurna...

Ale myślę, że niebawem pojawi się też odświeżona seria tradycyjnych (nie aktywnych) Focusów o wyglądzie Focusów XD.

 

Chociaż ciągle myślę o Focusach 260. Nigdy ich nie słyszałem, ciekaw jestem jakby wypadły w porównaniu z X32.

Edytowane 10 Kwietnia 2015 przez tomek11

[mikson]

sluchalem x32 i miałem 260, 260 są zdecydowanie trudniejsze w wysterowaniu ale przy spełnieniu tego warunku dające dojrzalszy dźwięk z pełniejszym głębszym przekazem , x32 wydają się szybsze i zwinniejsze ale góra pasma jej detaliczność jest po stronie 260, warto posłuchać obu.

[rambo54]

Panowie, czy ktoś z Was miał styczność z kitem sprzedawanym przez Dynaudio w latach 90tych o nazwie Gemini..?

2x 15W7508 + D260

 

 

 

[ps39]

Takie czasy kurna...

Ale myślę, że niebawem pojawi się też odświeżona seria tradycyjnych (nie aktywnych) Focusów o wyglądzie Focusów XD.

 

Chociaż ciągle myślę o Focusach 260. Nigdy ich nie słyszałem, ciekaw jestem jakby wypadły w porównaniu z X32.

Bajkowo grają wokale i jazz. Dół jest ładnie kontrolowany. Oczywiście jak są podpięte do właściwego piecyka

[tomek11]

sluchalem x32 i miałem 260, 260 są zdecydowanie trudniejsze w wysterowaniu ale przy spełnieniu tego warunku dające dojrzalszy dźwięk z pełniejszym głębszym przekazem , x32 wydają się szybsze i zwinniejsze ale góra pasma jej detaliczność jest po stronie 260, warto posłuchać obu.

 

No właśnie mam X32 i uważam, że trochę odbiegają od "standardowego" sznytu Dynek, tzn. są zwinniejsze, jak napisał mikson. Dla mnie jest to jednak OK, bo w dużym uproszczeniu nie są zamulone, o czym często wspominają zwolennicy innych marek, oczywiście z całym szacunkiem dla Dynaudio. Niestety nie mam możliwości wypożyczenia Focusów w Białymstoku, bo salon RMS ma "jedynie słuszne marki". Jak już kiedyś wspominałem, kilka lat temu, za czasów Audiofila na Starobojarskiej było trochę inaczej...

[ps39]

No właśnie mam X32 i uważam, że trochę odbiegają od "standardowego" sznytu Dynek, tzn. są zwinniejsze, jak napisał mikson. Dla mnie jest to jednak OK, bo w dużym uproszczeniu nie są zamulone, o czym często wspominają zwolennicy innych marek, oczywiście z całym szacunkiem dla Dynaudio. Niestety nie mam możliwości wypożyczenia Focusów w Białymstoku, bo salon RMS ma "jedynie słuszne marki". Jak już kiedyś wspominałem, kilka lat temu, za czasów Audiofila na Starobojarskiej było trochę inaczej...

Zajedź do Krakowa, tutaj Dynek dostatek. A miasto warte odwiedzenia choćby kolejny raz.

[mikson]

No właśnie mam X32 i uważam, że trochę odbiegają od "standardowego" sznytu Dynek, tzn. są zwinniejsze, jak napisał mikson. Dla mnie jest to jednak OK, bo w dużym uproszczeniu nie są zamulone, o czym często wspominają zwolennicy innych marek, oczywiście z całym szacunkiem dla Dynaudio. Niestety nie mam możliwości wypożyczenia Focusów w Białymstoku, bo salon RMS ma "jedynie słuszne marki". Jak już kiedyś wspominałem, kilka lat temu, za czasów Audiofila na Starobojarskiej było trochę inaczej...

 

jaki masz wzmak i jakie pomieszczenie przy obecnych x32?

 

generalnie powiem tak, miałem 260 z roksanem caspianem, sluchalem z naimem xs, heedem, lampowymi ayonem, labenem, te wzmaki nie potrafily wysterowac poprawnie 260 a nowa seria focusów jest przyjaźniejsza pod tym wględem od starej tzn grało to niby poprawnie ale nie przełamując zbyt mocno narzucanego charakteru dynaudio, kolega dopiero ogarnal te kolumny dzielonym naimem z dodatkowymi zasilaczami, i jak jestem u niego często to naprawdę to gra już dobrze, dlatego trzeba mieć na względzie że 260 potrzebują mocniejszej i wydajniejszej amplifikacji,

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez mikson

[tomek11]

jaki masz wzmak i jakie pomieszczenie przy obecnych x32?

 

Aktualny system w mojej sygnaturze. Pomieszczenie ok. 25m2.

 

trzeba mieć na względzie, że 260 potrzebują mocniejszej i wydajniejszej amplifikacji,

 

To mam na względzie, ale na początek chciałbym po prostu mieć możliwość odsłuchania 260 w moim pokoju. Ale przy obecnym "dobrobycie" salonów audio w grodzie nad Białą to raczej niemożliwe, przynajmniej na razie. Miasto 300 tys. mieszkańców i tylko jeden salon w dodatku związany "sztywno" z pewnymi dystrybutorami i markami. O możliwości ściągnięcia i wypożyczenia innych marek można zapomnieć.

[molger]

Zajedź do Krakowa, tutaj Dynek dostatek. A miasto warte odwiedzenia choćby kolejny raz.

 

Albo do Gdańska na rybkę. W Albatrosie tez sporo Dynek :)

[tomek11]

Albo do Gdańska na rybkę. W Albatrosie tez sporo Dynek :)

 

To chyba będzie szybciej.

Może nawet w tym miesiącu:)

 

Tylko gdzie jest większy wybór - w Gdańsku czy w Gdyni? I gdzie lepszy klimat i ludzie, pytam o salony Albatrosa oczywiście;)

[tomek11]

Niedługo będą pewnie u mnie zmiany lokalowe. Więc na razie wstrzymam się z wymianą głośników. Na pierwszy ogień pójdzie pewnie wzmacniacz i będzie to raczej mocna lampa, bo chciałbym w końcu spróbować baniek. Na razie myślę o Octave V40SE (lub V70SE, jak finanse pozwolą) lub Rouge Audio Cronus Magnum.

 

Po zmianie lokalu, to na razie sam do końca nie wiem, co z głośnikami. Albo system wyląduje w małym "gabinecie" rzędu 10-12 m2 i wtedy kupię monitory (X14? Focus 160? albo zupełnie coś z innej bajki).

Druga opcja to umieszczenie całego systemu w salonie. Jak będzie to więcej niż 25m2, to może Dynki X38 byłyby niegłupim pomysłem. Naczytałem się trochę o problemach z napędzeniem Focusów 260 i ich ustawieniem, a z tego co też znalazłem w sieci X38 są też niczego sobie a przy tym dużo bardziej przyjazne dla wzmacniacza i mające lepszą kontrolę niskich częstotliwości (co dla mnie jest ważne).

[ps39]

Twoje Dynki są super, jak podepniesz do nich Octave to odpłyniesz w błogości. Uwierz. Słuchałem V70 z gorszymi Dynkami i było bardzo miło. V70 jak mi powiedziano jest bardzo rozwojowym wzmacniaczem można w nim stosować różne lampy i tym samym zmieniać jego brzmienie. A potem można jeszcze poeksperymentować z zewnętrznym doładowaniem. Może się okazać, że to wzmacniacz docelowy na wiele lat.

[tomek11]

V70 jak mi powiedziano jest bardzo rozwojowym wzmacniaczem można w nim stosować różne lampy i tym samym zmieniać jego brzmienie.

 

Racja, ale cena boli...

V40 SE jest zdecydowanie bardziej osiągalny, przynajmniej dla mnie. I z tego, co wiem to też można w nim stosować i KT120 i 6550.

No cóż, nic "prostszego", jak wypożyczenie i odsłuch jednego i drugiego.

 

Ale spróbowałbym też tego Rogue Audio Cronus Magnum.

Edytowane 12 Kwietnia 2015 przez tomek11