Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  133 członków

JMLab Klub
IGNORED

klub niewolników JMLab


Gość masterofdeath6
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie nie chcę, bo ładnie grają, modyfikować nie będę, bo dupa ze mnie nie elektronik i z DIY to tylko deseczkę do mięsa potrafię zrobić :)

Jeśli kiedyś przyjdzie taki czas to po prostu trzeba będzie znów sięgnąć głęboko do kieszeni. Oby ten czas nie przyszedł za szybko, bo rodzina się wreszcie zbuntuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj bylem skonforontowac dzwiek 1027be. kolumny zostaly podlaczone do naima xs, za zrodlo posluzyl reimyo (nie wiem dokladnie ktory model). pan z salonu gdy umawialem sie na odsluch krecil nosem gdy powiedzialem ze chce podlaczyc naima. sugerowal ze bedzie za slaby, ze elektry potrzebuja mocnego pieca. z naimem przyznam ze szczeka mi lekko opadla. wiedzialem ze bedzie to klarowny dzwiek ale pewnych aspektow nie przewidzialem. przede wszystkim dzwiek byl duzy, otwarty, czysty, detaliczny i co najwazniejsze zestaw gral muzycznie, energicznie, z przekazem oraz zaangazowaniem. nie trzeba sie wsluchiwac, wszystko jest podane na srebrnej tacy doslownie. jednak ta kopulka ma cos w sobie (oprocz berylu). maasssaaa informacji podanych w taki sposob ze az trudno uwierzyc ze nie szczypie w uszy, czysciutko i delikatnie choc wyraznie. szczegolnie podobaly sie wokale. nieraz slyszy sie ze wokal zwlaszcza damski ma jakies anieskie musniecie. ja chyba teraz wiem o czym mowa. srodek pasma jest ciekawie zszyty z gora. poprzez umieszczenie wysokotonowego pomiedzy wooferami daje to przyjemne uczucie uzupelniania sie dzwiekow oraz rownowage. dzwiek jest szybki ale zero nerwowosci. bas gleboki rowniez z maassaaa informacji, jest proporcjonalny do reszty i kontrolowany. troche bylo czuc ze jest dmuchany w podloge. moze to wina paneli na ktorych staly elektry co przy muzyce z wieksza iloscia basu (zwlaszcza elektronicznego) wywolywalo pewne podbicie i zaklucenie reszty pasma. na pewno na to zjawisko podbicia basu i rezonansu mialo pomieszczenie ktore liczylo 20mkw. jest to za malo moim zdaniem. do muzyki granej na instrumentach naturalnych moze i wystarczy ale do kazdego rodzaju muzyki 1027be powinny miec ponad 25mkw. elektry jak wspomnialem graja dzwiekiem duzym i otwartym i takiej powierchni potrzebuja by pokazac swoje JA. jestem pod wielkim wrazeniem i mam poczucie ze zdefiniowalem nowa jakosc grania. wiedzac ze takiego pomieszczenia nie mam poprosilem by pan z salonu podlaczyl usher mini dancer one. rowniez jest na berylu wiec nie powinno byc duzo gorzej pomyslalem. po kilki taktach mozna stwierdzic ze usher ma uposledzona kopulke w porownaniu do focala. jakas matowa sie wydawala, zadymiona, nie wybrzmiewala. zdegustowany przelecialem kilka numerow caly czas myslac jak pogodzic moj metraz wraz z graniem elektr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

de_moon

 

Wiem o czym piszesz, ja słuchałem 1007Be i tam było dużo basu a 1027 to już potęga, beryl jest fantastyczny, "otwierają się uszy" na muzykę i dźwięk daje radość.

Usherów nie znam, może ich kopułki leżały koło berylu, tak jak z tym makaronem czterojajecznym ;-).

 

Mogłeś odsłuchać monitorów, są bardziej muzykalne (taka mawia mój sprzedawca), myślałem o 1027 ale mówi że według niego, 1007 są najlepszymi kolumnami jakie posiada na sklepie, a ma sporo dynaudio i focali, naima i cyrusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazelot,

 

" bardziej podoba się tioxid niż beryl "

 

Gratuluję dobrego słuchu, widać potrafisz usłyszeć gdy kolumna ma równomierną ch-ke przenoszenia :-)

 

Najlepsze brzmienie miały kolumny JMLaba w okresie kiedy na wysokich grał tioxid. Obecnie brzmienie modeli wyposażonych w BE to jakieś nieporozumienie. Taki 1007Be ma wywalony zakres górnej średnicy ( aż uszy bolą ) i średniego basu ( udaje potęgę brzmienia ), potem wyeksponowany średni zakres wysokich, które w najwyższym zakresie zanikają, brakuje całej aury akustycznej. Taka charakterystyka nadaje się do muzyki syntetycznej, przetworzonej elektronicznie , lub otwarzania mp3. Muzyka klasyczna brzmi na 1007Be bardzo nieciekawie. Podobnie 1027Be. To nie są kolumny które pozwolą zabrzmieć muzyce klasyczne, akustycznej , wokalnej tak jak ona brzmi w rzeczywistości. Kolumny Focala z serii Be powstały zapewne przy użyciu nowoczesnych metod marketingowych w których kluczowe jest zrobienie na kliencie pierwszego wrażnia. I rzeczywiście BE robią wrażenie , ale w domu przy długich odsłuchach zaczyna się robić nieciekawie. Niestety taki sposób konstrukcji kolumn staje się powszechny i dotyczy nie tylko Focala. Podobną technikę robienia pierwszego wrażenia stosuje np. Audio Physic.

 

Kiedyś bardzo podobały mi się pierwsze Utopie i podłogowe Electra 926, których o mało nie kupiłem. A potem przyszło totalne rozczarowanie techniką BE. Szczerze polecam poszukać na ebay starszych modeli mających jeszcze w nazwie JMLab.

 

TUX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX, 11 Paź 2009, 18:42

 

>Kazelot,

>

>" bardziej podoba się tioxid niż beryl "

>

>Gratuluję dobrego słuchu, widać potrafisz usłyszeć gdy kolumna ma równomierną ch-ke przenoszenia

>:-)

 

Nie wiem, czy mam dobry słuch- nie badam. Natomiast coś mi pasuje albo nie- to też kwestia gustu ;)

Na pewno zgodzę się z Twoim stwierdzeniem "I rzeczywiście BE robią wrażenie" robią, fakt, na początku. Z tym, co piszesz dalej, zgodzę się na podanym przykładzie, innych przypadków nie badałem. Ogólnie mam podobne odczucia co Ty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TUX

 

Twój opis pasuję do charakterystyki MA Platinium 100 których słuchałem, to jest typowy przykład marketingu, piękny lakier, kształt obudowy, listwy aluminiowe, skóra na froncie taka sama jak Astonach Martinach, a od wysokich głowa goli i po 1,5 godz. zebrałem się do domu z towarzyszącym do końca dnia bólem głowy.

Słuchałem też PMC, małych monitorów oraz dużych na podstawkach ramowych i to też nie to, o wymuszonym, upierdliwym, męczącym i ostrym dźwięku proacków Response D80R pisać nie chcę.

Elekta 1007Be jest łagodna i bardzo wyrównana, może tak brzmi na caspianie ale 2 godziny zleciały jak 40 minut, tak się przyjemie słuchało.

Miałem przez kilka dni rotela 1070 i wtedy było ostro (na 807) więc wiele zależy jaką elektronikę się podłączy.

 

Z tioxidem nie porównywałem czego żałuję, ale nie mam dostępu i możliwości porównania, jeśli będę miał już 1007Be to wtedy mogę je zapakować i gdzieś jechać, elektra to nie koniec drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Tioxid i beryl JmLaba to nie krok w przód ani w tył. Poziom podobny - kwestia co kto lubi.

 

Osobiscie wolę Tioxid za: lepszą barwę i przejrzystosć, a i tak wszystko zalezy z czym to słuchamy.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby poznać i jedno i drugie to najlepiej jest choć jedno mieć w domu (tak sobie tłumaczę zakup 1007Be ;-) które bardzo mi się podobają).

Elektry kupuje w bardzo dobrej cenie więc na używane micro utopie dozbieram już za rok a na 1007Be dużo w plecy nie będę, ale to się wszystko zobaczy.

Cholera że nie mam jak posłuchać tioxida, a żeby mieć dokładniejszy punkt odniesienia to trzeba trochę czasu posłuchać i jednych i drugich i najlepiej u siebie, a to służy odnalezieniu dokładniejszych różnic.

Tak jak napisałem wcześniej, elektry to nie koniec drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we, 11 Paź 2009, 21:17

 

>Kazelot

>

>A co tam elektronika, elektronika nie gra, elektronika jest ;-).

>Bazę do dobrych kolumn mam dobrą, a jednak kolumny powinny być najlepsze.

 

Hmm... jak nie gra, to ją wywal, albo wyłącz- też będzie ;). Wszystko powinno być najlepsze. Ale to tylko moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we, 11 Paź 2009, 21:17

 

>Kazelot

>

>A co tam elektronika, elektronika nie gra, elektronika jest ;-).

>Bazę do dobrych kolumn mam dobrą, a jednak kolumny powinny być najlepsze.

 

ps. jeżeli masz to co w "o mnie" to nie masz dobrej bazy do dobrych kolumn, raczej słabą, nawet do elektr, ale to znowu tylko moje zdanie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we, 11 Paź 2009, 21:27

 

>Kazelot

>

>Ok, a co byś widział w zestawieniu do elektry?, albo z przedziału cenowego/klasowego tego co

>caspian?, tylko nowe lub ex-demo, mam szczęście do pecha jeśli chodzi głównie o wzmacniacze.

 

A jaki to przedział? Słuchałem Caspianów i jakoś nigdy mi nie przypadły do gustu (wg mnie są nijakie i szybko się dławią), więc się ceną nie interesowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GT,

 

> Łudze się jeszcze (bo nie słuchałem 1027 be), że focal nie poszedł krok w tył z brzmieniem,

 

To co nie ulega wątpliwości , to że Focal wraz z berylowym wysokotonowym wkroczył na nową drogę.

Czy jest to jednak droga w dobrą stronę ?

Pewnie dla Focala tak, bo z tym nowym brzmieniem znajdzie dużo nabywców, ale raczej nie będą to audiofile poszukujący kultury, barwy, naturalności.

Dla mnie był to krok w złą stronę i sygnał, że takimi konstrukacjami jak Mini Utopia czy Electra 926 JMLab osiągnął pewien szczyt brzmienia od którego teraz się oddalają.

 

1027Be oraz 1007Be to bardzo dobre kolumny , ale każdy musi się przekonać osobiście czy z takim brzmieniem chce się mieszkać pod jednym dachem. Kiedyś aptekamen opisywał jak po serii odsłuchów i porównań kupił 1027Be którymi był początkowo zachwycony , ale po kilku dniach .....

 

 

pozdr.

Arkadix

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem temat aptekamena i na początku miał problemy z nadem (wysypał się), a później elektry przestały mu pasować ... czy były uszkodzone..., a z tym nadem też sprawa nie do końca jasna, czy może gust się aptekamenowi zmienił.

Na początku był jednak zachwycony elektrami i wciąż pamiętał jak to zestawienie z nadem fantastycznie grało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie

rowniez zylem w przeswiadczeniu ze im mocniejszy wzmak tym lepiej do czasu gdy na drodze stanal naim. jak wspomnialem pan ze sklepu rowniez na starcie sie skrzywil gdy mu powiedzilem o XS'e natmiast w moim odczuciu z 1027be gral bardzo ladnie a ma 60W raptem. wiem ze zawsze moze byc lepiej ale to juz inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.