Skocz do zawartości
IGNORED

Od czego zacząć przygodę z sieciowymi?


P.L.

Rekomendowane odpowiedzi

grzechniks, 12 Cze 2008, 23:36

 

>jorgen,

>

>zgrywasz się?

>Do cd za 200 zł nie kupisz sieciówki za 300 zł, prawda?

>Tłumaczyć dalej?

 

czy ja się zgrywam?!

 

to posumujmy - prawo nr1: cena zakupu kabela sieciowego (zawsze śmieszy mnie to określenie bo to zwyczajnie nazywa się przewód, no ale przecież nie jadamy już obiadów tylko mamy lunch, i pare tam podobnych), nie przekracza ceny zakupu urządzenia do którego jest podłączony...

W ostatnim czasie zakupiłem (bardzo okazyjnie) Shunyate Diamondback - tylko dlatego, że brakowało mi właśnie jednej "audiofilskiej" sieciówki. Pierwsze próby zacząłem od podłączenia do Denona (używam jako transport). Tutaj nowy kabelek zastąpił tanią Polską sieciówke PJ-B. Efekt żaden, różnic nie stwierdziłem. Następnym krokiem było podłaązenie Shunyaty do MFA3 zamiast Vincnta - zmiana w brzmieniu olbrzymia ale niestety jak dla mnie na gorsze, dźwięk został mocno uszczuplony na średnicy i przełomie z górą, bass owszem twardszy ale jakiś taki szary, suchy bez wyrazu (być może sprawdziłoby sie to z innymi kolumnami) - nie - tutaj nowy kabelek nie zostanie.

Dalej przyszedł czas na DAC Audionemesis DC-1, gdzie nowy kabelek zstąpił poczciwego i swietnego "Bartka" (nawet rewelacyjnego) i tutaj bingo - zmiana naprawdę duża in plus (dla mnie oczywiście) - dźwięk otzworzył się bardziej, więcej szczegółów w całym pasmie, wieksze żróżnicowanie i rozciągnięcie basu, nasycenie średnicy i wreszcie wspaniała przestrzeń, dźwię czystrzy ale i pęłniejszy, kolorowy - naprawdę spora niespodzianka jeśli chodzi o rozmiar i odczucie zmian.

Podsumowując, wpływ kabli sieciowych JEST warto próbować ale nie kupować w ciemno, można a nawet trzeba próbować z wszystkimi posiadanymi urządzeniami.

 

Ja polecam sieciówki Vincent, Bartek i Shunyata a z tańszych PJ-B (te jako alternatywa dla zwykłych kabli lub róznych Lapów np. Heliona).

 

- oczywiście ma to wytłumaczenie ale o tym raczej nic nie napisze bo w sprawach zwiazanych z naukami ścisłymi jestem raczej...są dla mnie ciekawsze dziedziny :)

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Na początku dziękuje za pomoc.

 

stempur - done :)

 

Redakcja - dzięki, pomyślimy, muszę się zorientować jak ta instalacja sieciowa u mnie wygląda. A o sieciówki po 3 tysiące zapytam, jak wygram w lotto. :)

 

Nuda Veritas, Vincent, Bartek - sprawdzę, podobnie jak Ooievaar audio Witstroom, choć nie wiem gdzie go wypożyczyć.

 

abtman - Być może, choć skoro zmienia na lepsze, co mi szkodzi. :)

 

Ogólnie z tego co czytałem, Neele sprawdzają się lepiej z CD niż wzmacniaczami. U siebie jeszcze tego nie sprawdziłem, bo do czasu, aż nie będę miał dwóch Neeli na raz (co CD i wzmacniacza) bez sensu przepinać jednego raz tu raz tu, bo nie będę wiedział co tak naprawdę powoduje zmiany w dźwięku. Z tego co czytam, wychodzi na to, że z wzmacniaczem warto sprawdzić Nuda Veritas, Vincenta... a Bartka? Pewnie nie dowiem się do czasu, aż nie sprawdzę. :)

>dźwięk otzworzył się bardziej, więcej szczegółów w całym pasmie, wieksze żróżnicowanie i

>rozciągnięcie basu, nasycenie średnicy i wreszcie wspaniała przestrzeń, dźwię czystrzy ale i

>pęłniejszy, kolorowy - naprawdę spora niespodzianka jeśli chodzi o rozmiar i odczucie zmian.

 

 

Ten wątek wygrywa u mnie z dowcipami.pl ;-)

 

Proszę o jeszcze!!

jurek - dowcipy i żarty to masz na Euro w postacji reprezentacji"napewno nie Polski".

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Witaj PL

Wciąż jest kilku do zablokowania...

Ale do adremu, jak mowią.

Jestem zdania, że kable, także sieciówki, ta takie sam elementy toru audio jak elektronika, glośniki czy pokój. Pewnie skala zmian jakie wnoszą np. sieciówki jest mniejsz niż na przyklad źródla, ale zawsze znacząca.

Po drugie: Twój sprzęt zasługuje na pewno na sieciówki znacznie lepsze niż podstawowy Nell, to klocki wyższej klasy i myśle że kabelki oscylujące w granicach 1-1,5 tys za nowe nie będą przesadą.

 

Po trzecie: jak zawsze radze kupową z drugiej reki. Albo będzie wydatek mniejszy za przyzwoity drut, albo za te 1,5 tys, kupi się już hi endowa siedciówkę.

 

No i jeszcze jedno: nie ma gotowych recept, co zagra z czym, tym bardziej jeśli chodzi o kable. Trzeba eksperymentować. Poza tym nie wiem, jakich zmian w dżwięku oczekujesz. Problem jest też taki, że choć dystrybutorzy mają w ofercie całą masę drutów, to tak naprawdę ich dostępność jest mocno ograniczona. Dlatego można na początek popróbować polskich kabli, a jest tego sporo, m.in. Nell, ArTech, Sonus Oliva, Argentum, Albedo, Enner...

POzdrawiam Stempur

"Po drugie: Twój sprzęt zasługuje na pewno na sieciówki znacznie lepsze niż podstawowy Nell, to klocki wyższej klasy i myśle że kabelki oscylujące w granicach 1-1,5 tys za nowe nie będą przesadą."

 

ja bym się kłócił i obstawiał 1,5-2k zł, tańsze nie zagrają tak dobrze z tym systemem...

Zmartwię Cię, ale dobra sieciówka od elektrowni do Twojego wzmaka będzie kosztowała sporo z uwagi na znaczną długość. Chyba nie myślisz że 0,5 metrowy kawałek druta, obłożony dla picu w wąż ogrodowy coś Ci poprawi, jak w ścianie masz zwykłe badziewne kable. Większy wpływ na dzwięk uzyskasz przesuwając pozycję "siedziska" o 3-5cm. Dobra, powiedziałem co wiedziałem, a teraz możesz mnie zablokować :) Tak czy siak, zainwestuj lepiej w jakiś ustrój akustyczny, chyba że ta sieciówka ma poprawić "prezencję" sprzętu i robić za gadżet ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość

(Konto usunięte)

GT, 13 Cze 2008, 14:36

 

>Zmartwię Cię, ale dobra sieciówka od elektrowni do Twojego wzmaka będzie kosztowała sporo z uwagi

 

A kysz, a kysz, jesteś złym trollem !!! ;)

 

Jak możesz wątpić w sieciówki na audiostereo ?!?

 

Aha, no i nie można zapomnieć o wymianie elektrowni, dlaczego tylko kabel ma być audiofilski ?!?

 

I rodzi się inny problem, jaka elektrownia jest najbardziej audiofilska ?

 

Obstawiam węglową, przez analogię do lamp :)) Atomowa jest bardziej zimna i kliniczna :))) Czernobyl, brr

 

pozdro

Paweł

-> XYZPawel

"I rodzi się inny problem, jaka elektrownia jest najbardziej audiofilska ?"

 

A po co bawic sie w polsrodki? Nie lepiej od razu z grubej rury?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2580-100001416 1213363737_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

Gość

(Konto usunięte)

nedj, 13 Cze 2008, 15:28

 

>-> XYZPawel

>"I rodzi się inny problem, jaka elektrownia jest najbardziej audiofilska ?"

>

>A po co bawic sie w polsrodki? Nie lepiej od razu z grubej rury?

>http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=34053

 

Ciekawe, ciekawe... A jakaś recenzja w Stereophile była ? Bez tego nie będziemy wiedzieli co o tym myśleć...

stempur widzisz nie wiem czy w przypadku mojego systemu inwestycja w tak drogi, dla mnie, kabelek ma sens. To znaczy czy korzyści z podłączenia będą wymierne w stosunku do kwoty jaką bym musiał wydać, pożyjemy, zobaczymy. Skoro podstawowy Neel zmienił tak wiele, sprawdzę te lepsze, nawet 14'skę. Potem pewnie będę mądrzejszy.

> nedj,GT, XYZ

 

sprawa jest zaiste skomplikowana.

Nie jestem żadnym audiofilem, tylko inżynierem, który

lubi m.in.muzykę. Sprzęt audio traktuję tak jak inne sprzęty

produkowane dla ludzi. Nie wydają na audio dużo, więcej na inne rzeczy.

 

Zawsze optuję za własnym doświadczeniem. Nie bawię się w drobiazgi.

Lecz byłbym głupi, gdybym np. nie spróbował wymienić "komputerowy zasilający"

na coś innego. I moje doświadczenie jest takie: kabel sieciowy Bartek1 podłączony

do cd rzeczywiście znacznie zmienił brzmienie. Nie moją rolą jest wyjaśnienie

tego zjawiska, ja to doświadczam i inni znajomi też. Ślepe testy są zbędne, gdyż

w życiu codziennym ich nie stosujemy- to dlaczego w audio mamy obierać inną metodologię

działania?

Niech każdy działa wg.swoich możliwości i zdolności.

W naszym świecie działają siły, których nie można wykryć, nie wolno zatem

lekceważyć rzeczy widzialnych i sprowadzać ich do wspólnego worka.

 

I taki apel, zostawcie kolegę P.L w spokoju, jak nie umiecie doradzić.

Wmawianie mu, że ma urojenia , jest naprawdę szczytem chamstwa i grubiaństwa.

Forum ma pomagać. P.L. napisze, czy skorzystał z proponowanych ofert.

Wasze szyderstwa zachowajcie dla reala, jeżeli musicie je eksponować i

są wam potrzebne do życia.

nie zakładaj nic z góry; bądź nieskazitelny w słowach; nie bierz nic do siebie; rób wszystko najlepiej jak potrafisz.

Mi naprawdę wisi, co ludziska sobie negatywnego piszą. Staje mi, gdy trzeba, tylko nie dla tej płci. :) Są w sumie dwie opcje, albo panowie mają zbyt słaby sprzęt, aby coś się w dźwięku zmieniło, albo zbyt słabe ucho, aby zmiany te usłyszeć. A zmiany w dźwięku są i naprawdę mało mnie obchodzi, czy teoretycznie są możliwe, czy nie są. Poza tym to moje, uczciwie zarobione grosze i to moja sprawa na co je wydam. W końcu nie stoję pod monopolowym. :)

Gość

(Konto usunięte)

grzechniks, 13 Cze 2008, 16:40

 

 

>sprawa jest zaiste skomplikowana.

>Nie jestem żadnym audiofilem, tylko inżynierem, który

 

inżynierem budownictwa ?

 

>lubi m.in.muzykę. Sprzęt audio traktuję tak jak inne sprzęty

>produkowane dla ludzi. Nie wydają na audio dużo, więcej na inne rzeczy.

>

>Zawsze optuję za własnym doświadczeniem. Nie bawię się w drobiazgi.

>Lecz byłbym głupi, gdybym np. nie spróbował wymienić "komputerowy zasilający"

>na coś innego. I moje doświadczenie jest takie: kabel sieciowy Bartek1 podłączony

>do cd rzeczywiście znacznie zmienił brzmienie. Nie moją rolą jest wyjaśnienie

>tego zjawiska, ja to doświadczam i inni znajomi też. Ślepe testy są zbędne, gdyż

>w życiu codziennym ich nie stosujemy- to dlaczego w audio mamy obierać inną metodologię

>działania?

 

A po to, żeby usunąć z naszej oceny wszystko to, co może nam zaburzyć tą ocenę. Po nic więcej. Czy *naprawdę* musisz widzieć sprzęt do słuchania, żeby go ocenić ?

 

>Niech każdy działa wg.swoich możliwości i zdolności.

>W naszym świecie działają siły, których nie można wykryć, nie wolno zatem

>lekceważyć rzeczy widzialnych i sprowadzać ich do wspólnego worka.

 

oczywiście, ale w sprzęcie audio nie ma rzeczy niewidzialnych. Ślepe testy to obnażają.

 

>I taki apel, zostawcie kolegę P.L w spokoju, jak nie umiecie doradzić.

>Wmawianie mu, że ma urojenia , jest naprawdę szczytem chamstwa i grubiaństwa.

 

Bredzisz. My mu chcemy pomóc nie wyrzucać kasy w błoto. Chamstwem jest nakłanianie kogoś na wyrzucanie kasy w błoto.

ATRECH

Thunder - do wzmacniacza

Silver Shine lub Pro Jet SE - do CD

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Baaa...ale na poczatek wystarczą te wymienione tańsze i te troche drozsze, wazne że sporo przy tym frajdy.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Wszystko zależy od tego jak bardzo przejrzysty masz system. Są klocki, że faktycznie na sieciówki mało reagują. Ale generalnie - im bardziej system przejrzysty - tym bardziej "widać i słychać" w nim sieciówki. Słuchałem chyba około 20 sieciówek - od takich za kilkaset zł do takich za kila tys. euro. Pytanie od czego zacząć z sieciówkami jest trudne do udzielenia odpowiedzi. Zależy czego szukasz. Odkrycia prawdy o Twoim systemie aż do bólu - Ansae, Nordost. Dosłodzenia i dodania mięsa: może być VanDenHul. Muzykalności - też by się coś dobrało. Ostatnio słuchałem Silencable Symphony - drogie jak diabli, ale fajne. Generalnie w doborze kabli wyznaję zasadę - jak czegoś szukasz, weź trochę różnych kabli na próbę. Tanich, drogich - tak żebyś wiedział co jest na rzeczy, jakie są alternatywy. Sugestia Redakcji, aby założyć osobne linie ze skrzyneczki - popieram. Sam tak zrobiłem - jedna do CD, druga do wzmaka. No i gniazdka zadbaj.

grzechniks, 13 Cze 2008, 16:40

>kabel sieciowy Bartek1 podłączony

>do cd rzeczywiście znacznie zmienił brzmienie. Nie moją rolą jest wyjaśnienie

>tego zjawiska, ja to doświadczam i inni znajomi też.

 

Zapomniałeś dodać, że żona też usłyszała i z kuchni przybiegła z pytaniem co tak gra :D

A co mi tam - nikt mnie nigdy nie zablokował, kiedyś musi być ten pierwszy raz ;)

 

Zabawne i symptomatyczne jest to, jak autor tematu, chcący przeczytać jedyny słuszny pogląd, blokuje wszystkich myślących inaczej. Boisz się, że jakiś argument by trafił?

 

Ja tam antykablarzem nie jestem, wiem że kable mogą zmienić to i owo w dźwięku. Szczególnie kable głośnikowe i IC. A sieciówki cóż... pod warunkeim, że masz w domu rewelacyjną instalację z najwyższej jakości kabla, a potem do niego podpinasz jakiś tam noname za 10 zł, to faktycznie możesz coś dobrą sieciówką poprawić. Ale biorąc pod uwagę, że raczej każdy ma taką samą instalację z kabla montażowego za 3 zł za metr, to sam sobie odpowiedz na pytanie co zmieni wstawienie do tego nagle metra jakiegoś super wspaniałego przewodnika.

 

Znam te teorie o ostatnim metrze czy coś... ale głoszą je zwykle osoby, które nigdy nawet nie pomyślały, że to co słyszą, to jest zwyczajna autosugestia.

 

I tak naprawdę nie wiem po co to piszę - może żebyś mnie zablokował? ;) W każdym razie powiedziałem swoje i dziękuję za uwagę. Życzę sprzętu grającego tak, żebyś byłm zadowolony.

Popieram P.L

"Mi naprawdę wisi, co ludziska sobie negatywnego piszą. Staje mi, gdy trzeba, tylko nie dla tej płci. :) Są w sumie dwie opcje, albo panowie mają zbyt słaby sprzęt, aby coś się w dźwięku zmieniło, albo zbyt słabe ucho, aby zmiany te usłyszeć. A zmiany w dźwięku są i naprawdę mało mnie obchodzi, czy teoretycznie są możliwe, czy nie są. Poza tym to moje, uczciwie zarobione grosze i to moja sprawa na co je wydam. W końcu nie stoję pod monopolowym. :)"

 

Rafal 1996 cyt:

"Znam te teorie o ostatnim metrze czy coś... ale głoszą je zwykle osoby, które nigdy nawet nie

pomyślały, że to co słyszą, to jest zwyczajna autosugestia."

 

To ja ci powiem Rafalku co to jest "TEORIA OSTATNIEGO METRA"

Ano na przykładzie Neela który składa się z 7żył 2x po3 żyły 1,5 skrecone ze sobą jako N i L i jedna żyła "żo" (żyłao chronna) taka żółto zielona - to dla antykablarzy gdyby nie wiedzieli...

Taka geometria i budowa wpływa na pojemność kabla,który działa jak filtr.

W przypadku Neela jest to kilkaset pikoFaradów między żyłami LiN oraz "żo"

Dlatego ten ostatni metr działa jak kondensator który odfiltrowuje prąd.

Jak myślisz , dlaczego słyszysz różnice między kablami głośnikowymi i IC???

Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.

Ja powiem krótko: jeśli na kranie masz założony filtr to czy to ta sama kranówka, która płynie kilometrami zardzewiałych rur ? :) To właśnie teoria ostatniego metra w przypadku sieciówek i jej łopatologiczne wyjaśnienie !

No, taki super zaawansowany technologicznie filtr w postaci siecióweczki jest z pewnością niezbędny, skoro przecież zasilacze w urządzeniach nigdy nie mają zastosowanych własnych filtrów.

 

lol

Once a CD or download is converted to FLAC, the only way you can achieve the superior sound of WAV files is to go back to the original CD or source for a new rip or WAV download. - "The Absolute Sound" - Charles Zeilig, Ph.D., and Jay Clawson

  • Redaktorzy

Mając pewne doświadczenie z posiadaniem wielu urządzeń hi-fi, z których wszystkie posiadają w zasilaczu transformatory itp, co powinno skutować odfiltrowaniem zakłóceń i innymi czaram, muszę powiedzieć, że bez stosowania zewnętrznego filtra sieciowego (z przyzwoitymi sieciówkami, a jakże) regularnie byłem skazany na wysłuchiwanie w głośnikach koncertów fundowanych mi przez lodówkę w kuchni. Tararara...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.