SHM-CD – rewolucja w jakości dźwięku?

[Kopczas]

powiedz w takim razie to co za kawałek:

 

100101101110010101101100010110101010001110110101010110101101010101011110010101011010110010110101110111010001010110111010011000101001010101000111100001101010101 itd.

 

wydaje mi się,że to Beatles ale nie jestem pewien;)

[audioholik]

kopczas,

 

i znowu cyferki?

 

mówimy przecież o nośnikach, a nie o odtwarzaczach, na CD, SMH-CD i SACD są tylko cyferki...więc porównując je trudno nie mówić o cyferkach, zwłaszcza gdy w przypadku shm-cd nagrane są te same remastery co na cd

[Kopczas]

to tak samo jak z cd-r , przecież te same cyferki ale dlaczego oryginalnie wytłoczona płyta brzmi inaczej??

[Kopczas]

czepiam się cyferek bo z tego co piszesz wynika,że w słuchaniu muzyki ważne są jedynie cyferki(znaczy słucha się cyferek),a nie wrażenia odsłuchowe.

[audioholik]

Kopczas, 1 Lis 2008, 14:10

 

>to tak samo jak z cd-r , przecież te same cyferki ale dlaczego oryginalnie wytłoczona płyta brzmi

>inaczej??

 

bo masz popsutą przegrywarkę? wypalasz za szybko płyty? masz problem z bufforem? lub źle zrobiony obraz płyty, lub używasz tandetnych płyt CD-R na których powstają błędy w trakcie nagrywania, przyczyn może być dużo...

[audioholik]

Kopczas, 1 Lis 2008, 14:12

 

>czepiam się cyferek bo z tego co piszesz wynika,że w słuchaniu muzyki ważne są jedynie

>cyferki(znaczy słucha się cyferek),a nie wrażenia odsłuchowe.

 

mówię że ważne są tylko cyferki bo tak właśnie jest w porównaniu shm-cd i cd

 

ważne są tylko cyferki, teoretycznie dźwięk z czystszego plstyku powinien brzmieć lepiej w trakcie odsłuchu własnie dlatego że laser cd playera odczyta więcej cyferek, oczywiście w tym przypadku to tylko audio voodoo

[Kopczas]

tu się zgadzam.

ale mimo wszystko nie porównywałeś bezpośrednio CD i SHM-CD..mimo wszystko warto spróbować.

[audioholik]

SMH-CD? nie dziękuję

[Gość discomaniac71]

audioholik na tym forum pisze sie wiele glupot a Ty w tym brylujesz - niestety.

[Kopczas]

ignorancja...dość powszechne zjawisko...to smutne

[audioholik]

SMH-CD - kolejne audio voodoo, i granie na ignorancji audiofili...

 

powszechne i smutne zjawisko w swiecie audio...

[Kopczas]

skąd możesz wiedzieć??nie słuchałeś:)

[audioholik]

podstawek pod kable też nie słuchałem, a wiem że nie grają lepiej niż te leżące na podłodze:)

[Kopczas]

podstawki to chyba inny kaliber absurdu:)

[audioholik]

ten sam kaliber co SMH-CD

[paul_67]

Jakość nośnika na pewno wpływa na jakość dźwieku.Jak jest w tym przypadku?Ci którzy słuchali wiedzą.

[audioholik]

paul_67, 1 Lis 2008, 15:02

 

>Jakość nośnika na pewno wpływa na jakość dźwieku.Jak jest w tym przypadku?Ci którzy słuchali

>wiedzą.

 

czyli jakie słyszysz różnice pomiędzy płytą SMH-CD a tym samym remasterem wydanym na zwykłym plastyku?

[paul_67]

Na pierwszy rzut ucha słyszę większą klarowność brzmienia...

[Kopczas]

każda wzmianka o shmcd mówi dokładnie to samo:)

[audioholik]

ale czy porównujesz te wydanie smh-cd z tym samym remasterem CD i tu słyszysz tą klarowność brzmienia, czy porównujesz inne wydanie nie remasterowengo CD z tym SMH-CD??

[paul_67]

Kopczas, 1 Lis 2008, 15:40

To wyjątkowo prawdę mówią...:-)

[audioholik]

paul_67,

 

zazwyczaj remaster ma lepszą klarowność brzmienia niż nieremasterowane CD, ale co z poprawą klarowności brzmienia za sprawą magicznego plastyku :) czy ktoś porównywał remaster nagrany przez Universal na smh-cd z tym samym remasterem na zwykłej płycie CD wytwórni Universal?

[paul_67]

Z tymi remasterami bywa różnie.Porównywałem Nazareth-"Razamanaz" remaster i wersje na winylu i analog górą:-)

[audioholik]

z remasterami bywa różnie, ale chodzi mi o porównanie tego samego remasteru CD z tym samym remasterem wydanym na $HM-CD - czy tu jest jakaś różnica w dźwięku czy tylko w cenie wydania?

[Molibden]

W cenie. Bo ile setnych części dB ulega tłumieniu światło czerwone po przejściu przez 1mm warstwę przezroczystego plastiku w obie strony?

[jacekm]

Cala ta historia z SHM-CD jest komercyjna wydmuszka , dla japonczykow ....

Poprawa jakosci dzwieku jest mala i nie ma sensu zamiana CD na wersje SHM-CD !!!!

[rombalbina]

Witam kolegów i koleżanki, chciałbym zając stanowisko w sprawie płyt SHM. Zakupiłemm jakiś czas temu japońskie wydanie dyskografii Led Zeppelin mini LP, na normalnych płytach CD. Muzyka oczywiście - rewelacja ale strona techniczna nagrań mimo, że "made in japan" nie zadowalała mnie. Jakieś to było jakbym słuchał siedząc w pokoju obok. Niedawno została wydana dyskografia Led Zeppelin też w japonii też w wersji mini LP ale na płytach SHM. I muszę się podzielić wrażeniami. W końcu słucham Zeppelinów "w tym samym pokoju, w którym gra sprzęt". Ot i tyle. W mojej ocenie różnica jest kolosalna. Pozdrawiam Romek

[Elberoth]

Właśnie kupiłem całą dyskografię Enji na SHM_CD. Posłucham to dam znać. Wiem tylko jedno - wyszło STRASZNIE drogo. 100zł/płyta, do tego transport i cło mi dowalili ... razem wyszło prawie 600zł za 4szt :-(((

[globtroter1]

Eee tam! Można jeszcze drożej. Przecież jest już SHM-SACD! - Swoją drogą ciekawe jak brzmi. Nastepne będzie pewnie SHM-XRCD! Aż strach się bać ile to będzie kosztować.

[rombalbina]

Ale numer, wydawało mi się, ze to żarty z SHM-XRCD ale nie!! takie płyty już są

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tak na marginesie, to Led Zeppelin kupiłem naprawdę niedrogo od gościa z Tajwanu i nie wiem jak, ale celnicy mi pakę, dość ciężką, przepuścili.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )