Magnetofony szpulowe.

[Marek-41]

Szerszy.Serwisówka już jedzie.

[szerszy]

Witam ponownie.

 

Marku dziękuję za przesłanie serwisówki. Obejrzałem ją sobie wstępnie i jeśli przeczyszczenie styków (Styki przełącznika wyboru ścieżek koniecznie też przeczyścić) nie pomorze na problem opisany przez Musiko to trzeba będzie trochę pomierzyć.

Wybaczcie, że będę pisał na forum a nie na PW. Wydaje mi się, że lepiej niech wszyscy mają wgląd w dyskusję i będą mogli podrzucić nowe pomysły.

 

Musiko. Jeśli masz już serwisówkę to wydrukuj sobie strony 48 oraz 49. Zawierają one uproszczony schemat blokowy, który pozwoli się zorientować w całości konstrukcji magnetofonu.

Schemat wzmacniacza zapisu masz na stronie 64, wygląda bardzo typowo. Podaj z genetatora/komputera na wejście magnetofonu sygnał 1khz, następnie przy pomocy przyrządu pomiarowego przystosowanego do pomiaru napięć mcz. sprawdź czy sygnał dociera przed kondensator C518/C1518 (Wyjście wzmacniacza zapisu), jeśli nie masz tam sygnału to sprawdź za kondensatorem C16/C116. Jeśli za C16/116 (Podaję podwójne oznaczenia ponieważ nie wiem który kanał jest uszkodzony, lewy czy prawy) masz sygnał to możesz przystąpić do pomiaru napięcia stałego na emiterze BC558 oraz kolektorze BC548C we wzmacniaczu zapisu, stopniowo pomierzysz napięcia i sprawdzisz czy w tym układzie są zgodne ze schematem.

 

Jeśli natomiast nie masz sygnału na C16/116 to winny pewnie będzie Jfet BF245 - dość wrażliwy na ładunki statyczne tranzystor.

 

Krótko mówiąc po nitce do kłębka powoli śledząc przyrządem* trasę sygnału powinieneś znaleźć winowajcę. Niektórzy pewnie zdziwią się dlaczego proponuję szukanie sygnału począwszy od końca toru czyli wzmacniacza zapisu. Większość usterek objawiających się w sposób podobny do tego opisanego przez Musiko w mojej amatorskiej praktyce znajdowała się właśnie we wzmacniaczu zapisu dlatego proponuję szukanie tam. Można oczywiście lecieć po trasie sygnału od wejścia do wzmacniacza zapisu, jak kto woli :).

 

*Piszę przyrządem ponieważ nie wiem czego kolega użyje do pomiarów.

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu usterki, podaj na forum efekty pomiarów. Wtedy będziemy działać dalej.

Edytowane 30 Maja 2011 przez szerszy

[musiko]

Marek-41 - dziękuję.

 

Forecast88 - jeszcze pytanie - ten kabelek podpiąć pod wejście liniowe karty?Ono jest stereofoniczne - ma być "czynny" jeden kanał?dwa?

 

Czy głowice sprawdzę miernikiem - omomierzem - wypinając wtyk na płytce i mierząc w nim uzwojenia głowicy?

 

Przełączniki zapis/odczyt - one są zabudowane (typu isostat) - chyba tylko wymiana?

 

Zauważyłem też jedną sprawę - podczas nagrywania gdy słyszę tylko jeden kanał - mogę regulować jego głośność małym czarnym potencjometrem na płytce z tyłu, zaś drugi milczący kanał nie reaguje na kręcenie odpowiadającym mu drugim potencjometrem.Może to zawęzi pole poszukiwań miejsca uszkodzenia.

 

Mam wrażenie także , że przełącznik saund on sound nic nie zmienia gdy go przełączam - co właściwie powinien on powodować?

[szerszy]

Czy ten kanał nie reaguje na regulację w pozycji monitor "Source" ? Jeśli tak to faktycznie trochę zmienia ale jeśli nie reaguje tylko w pozycji "Tape" to nic dziwnego bo w końcu sygnał nie dostaje się do głowicy a więc co za tym idzie i na taśmę i dalej do toru odczytu. Milczy kanał lewy czy prawy?

 

Ten cały SOS wydaje się dogrywać sygnały z obu kanałów na jedną ścieżkę ale nie jestem pewien szczerze powiem - jestem wykończony po pracy z dzieciakami w szkole i mogę myśleć w trochę spowolniony sposób ;)

Edytowane 30 Maja 2011 przez szerszy

[szerszy]

Wybaczcie pisanie posta pod postem.

Musiko nie sprawdzaj głowicy omomierzem! Przepuści on przez uzwojenia prąd stały i namagnesuje głowicę, konieczna będzie porządna demagnetyzacja.

 

Isostaty też da się wyczyścić ale wymaga to sporo siedzenia i demontarzu.

Edytowane 31 Maja 2011 przez szerszy

[Forecast88]

Musiko,

Tam nie ma typowego przełącznika zapis-odczyt, natomiast podejrzane są isostaty przełącznika ścieżek i SoS, dlatego pokusiłbym się o zamianę kanałów głowicy zapisującej, żeby się przekonać co do jej sprawności - tylko trzeba to zrobić na listwie, nie przy głowicy, żeby nie narażać jej niepotrzebnie na przegrzanie.

 

Sound on Sound służy do kopiowania zapisu z jednej ścieżki na drugą przy jednoczesnym dograniu na tę drugą nowego zapisu i podsłuchu pierwszej ścieżki - brzmi skomplikowanie, ale chodzi po prostu o dogrywanie kolejnych instrumentów. Można to robić wielokrotnie i w ten sposób jeden artysta może grać na kilku instrumentach "jednocześnie". Ma to znaczenie wyłącznie przy nagrywaniu, ale mógłbyś sprawdzić, czy zapis przenosi się z kanału działającego na martwy - na taśmie nagranej na jednym sprawnym kanale włącz nagrywanie, SoS ON, przełącznik ścieżek na ten kanał martwy (no właśnie, który???) i słuchaj, czy cokolwiek w nim słychać. A potem odwrotnie: na taśmie nagranej stereofonicznie, którą możesz do tego poświęcić - czyli przełącznik ścieżek na kanał sprawny, w którym powinna się pojawić treść z obu kanałów w wersji mono.

Przy odtwarzaniu efekt przełącznika SoS słychać tylko przy włączonej jednej ze ścieżek. Normalnie słychać mono w obu kanałach, a przy SoS=ON jest stereo.

 

Karta dźwiękowa jest stereofoniczna i program też ma dwa kanały - możesz użyć po prostu tylko jednego do sprawdzania sygnału audio (tylko najpierw sprawdź na schemacie, jakie w danym punkcie powinno być napięcie!). Do wejścia liniowego karty podłączasz typowy kabelek audio, jego ekran do masy magnetofonu, a "żywy" koniec do mierzonego punktu (najpierw dotknij go palcem, a efekt zobaczysz na ekranie).

 

Isostaty możesz sprawdzić od spodu, na nóżkach wlutowanych w płytkę. Jeżeli wcześniej psikałeś po nich kontaktem, to powinno być OK, chyba że zalałeś je tym kontaktem, który trzeba dobrze wypłukać, ale coś zostało. Wtedy możesz mieć trochę korozji i będzie marnie.

[musiko]

Uff...Widzę, że czeka mnie długa droga z tą naprawą, "dajcie" ;-) mi trochę czasu na posprawdzanie tego co napisaliście,

szkoda , że nie mam urlopu teraz - usiadłbym z rana i cały dzień poświęcił na naprawę.Z wczorajszych obserwacji zauważyłem również, że gdy mam podłączone dwa mikrofony i dość głośno ustawię wzmocnienie kanał "martwy" minimalnie drga (wskaźnik), i wiem też że uszkodzony jest kanał prawy.

 

Przełącznik SOS w pozycji środkowej (trzymanej ręką)załącza dwa kanały, ale jakby z przesterem je słychać, oczywiście jak puszczę dźwigienkę - przechodzi ona w pozycje off lub on.

 

Myślę jeszcze zanim coś podłubię w elektronice o demontażu całkowitym przełączników, rozebraniu ich, mechanicznym oczyszczeniu styków i ponownym montażu- - choć to mnóstwo roboty.

[szerszy]

Skoro chodzi o kanał prawy to popieram Forecasta, podejrzany jest najbardziej przełącznik SOS. Możliwe, że z powodu jego złego funkcjonowania sygnał nie dochodzi już na R107 - stąd brak regulacji. Sprawdź to w pierwszym rzędzie jeszcze przed sprawdzaniem reszty toru sygnału. Może zaoszczędzić sporo pracy :)

 

Pozdrawiam i jeszcze raz powodzenia!

[Filwoj]

Może nie całkiem na temat, ale mam pytanie: Jak wchodzicie na ostatnią stronę wątku, tak aby od razu zobaczyć ostatnie wpisy ? Skrót na pulpicie prowadzi do tej strony która była aktualna w momencie jego tworzenia, zakładka "ulubione" w przeglądarce również. Pamiętam, że przed zmianą silnika forum nie miałem z tym problemu, od razu pojawiała mi się ostatnia strona. Może coś źle robię, podsuńcie jakiś pomysł.

Wojtek

[rafal996]

Nie ma chyba takiej możliwości, każdy stale zapisany link będzie prowadził do momentu, gdzie wtedy się kończył temat.

[andy2004]

Może ten?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powinien prowadzić do pierwszego nowego posta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filwoj]

Może ten?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Powinien prowadzić do pierwszego nowego posta.

 

Andy, dzięki, właśnie o to chodziło. Na podstawie tego adresu zrobiłem sobie zakładki do innych wątków. Jak to zrobiłeś ?

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[andy2004]

To jest odnośnik, do którego prowadzi pomarańczowa strzałka przy nazwie tematu, kiedy przeglądamy forum z poziomu kategorii.

[Filwoj]

To jest odnośnik, do którego prowadzi pomarańczowa strzałka przy nazwie tematu, kiedy przeglądamy forum z poziomu kategorii.

Rzeczywiście, teraz jak wiem to wydaje się oczywiste. Dzięki.

Wojtek

[szerszy]

Witam Panowie!

 

Znalazłem jeszcze jedną rzecz do poprawienia w swoim głównym A77, mianowicie chodzi o zmianę nie najlepszych już dziś tranzystorów w torze sygnału mcz. na nowoczesne niskoszumne min 2N5088. Poprawa w postaci zmniejszenia szumów samej elektroniki jest znaczna i to mnie cieszy, nałożyłem jeszcze pastę termoprzewodzącą pod tranzystory w stabilizatorach napięcia. Teraz mogę uznać pracę nad nim za całkowicie zakończoną na ładnych parę lat. Bawiłem się z tym magnetofonem po trochu z ciekawości a po trochu przygotowywałem go do pewnej roli a mianowicie do odtworzenia taśmy z "The Tape Project".

 

Noszę sie już od dłuższego czasu z zamiarem zakupu od nich taśmy z bezpośrednią kopią z "mastera", mam nadzieję że będzie warto wydać na taką taśmę sporą część wrześniowej pensji i dzięki uprzejmości kolegi który wtedy jedzie do USA zaoszczędzić na przesyłce ;). Mam zamiar porównać Nat King Cole sings/George Shearing plays z winyla taśmy i cd. Zobaczymy który nośnik wypadnie najlepiej.

 

Właśnie mam jeszcze pytanie, czy ktoś już może zdobył taśmę od "The Tape Project" i może opisać wrażenia??

 

Zdaję sobie sprawę, że A77 Hi-Endem nie jest ale włożyłem w niego sporo pracy i jestem bardzo zadowolony z efektów. (Możliwe że w sierpniu znajomy elektronik zaprojektuje mi wzmacniacze odczytu na fetach i płytki pod elementy SMD)

 

BTW. Poszukuję sprawnej płytki z przekaźnikiem "Record Relay". W czterościeżkowej wersji A77 uszkodzeniu uległo uzwojenie tego przekaźnika i no cóż... nie może nagrywać, niestety nie mam zapasowej.

Edytowane 6 Czerwca 2011 przez szerszy

[Konstanty S.]

Znalazłem jeszcze jedną rzecz do poprawienia w swoim głównym A77

 

Czy wymieniłeś oporniki na niskoszumowe?

[szerszy]

Wymieniłem tylko te w torze sygnału mcz. Dodatkowo wymieniłem wredne niekontaktujące peerki na ceramiczne zabezpieczone przed pyłem ze srebrzonymi wyprowadzeniami. Produkcja dla sowieckiego wojska ;) - dość łatwo je zdobyć.

 

Nie długo pewnie wezmę się za podobny remont czterośćieżkowego, skoro już ten przekaźnik wysiadł to jest motywacja dla demontażu połowy magnetofonu ;)

[markam]

Chciałbym wrócić do tematu smarowania taśm magnetofonowych. Po wielu nieudanych próbach wreszcie udało mi się wypracować metodę skuteczną. Pacjentem była taśma Basf, fabrycznie nowa, której nie dało się użytkować, gdyż na pewnych jej odcinkach, szczególnie pod koniec pierwszej strony, występowało silne tarcie, skrzypienie, aż do zatrzymania przesuwu włącznie. Próbowałem różnych środków, także Olisty, ale wyniki były mało zadawalające. Skonstruowałem debilnie prosty przyrząd ze słoika oklejonego kilkoma warstwami miękkiej szmatki, po czym nasączyłem ją dosyć obficie preparatem do czyszczenia mebli „Cyprys”, używając do tego celu pędzla i przepuściłem przez to taśmę na przewijaniu dwukrotnie, w obie strony. Potem jeszcze trzeci raz przez suchą szmatkę trzymaną w palcach, lekko dociskając, tak aby wypolerować ją obustronnie. Ten „Cyprys” jest preparatem woskowym, podobnie jak „Pronto”. Po takim zabiegu taśma nie stwarza już problemów i mogłem ją normalnie nagrać. Pogorszenia walorów dźwiękowych nie zauważyłem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Vlado]

Jeśli te odciągi od słoika są z gumy, to inwencja techniczna godna podziwu. Napisz po dłuższym używaniu tej taśmy, czy nie zostawia na głowicach progu z wosku i startego nośnika. Myślisz, że "Pronto" również się nadaje? Nie ma ryzyka rozmiękczenia spoiwa tasmy?

[Korwin]

Z Basfem raczej nie miewałem problemów przeważnie bywały to taśmy typu pas transmisyjny do młockarni 50um, dawały mi natomiast w kość taśmy AMPEX 35um przetrzymywane w temperaturach poniżej 8 st C. kąpałem je w płynach do mycia naczyń do prania tkanin płukałem w wodzie z dodatkami antystatycznym.Opis:I] 1)taśma w misce z płynem 2)pod miską elektromagnes telepiący taśmą i kasujący znajdujące się na niej nagrania II] 1) szpula 18-tka na śrubie 8mm zamontowana w uchwycie wiertarski zakończona stożkiem 2) wiaderko lub głęboka miska z otworem na stożek (szpic) śruby 3)powolne przyspieszanie obrotów wiertarki aż do U = 300/min 40 przewinięcie przez czystą szmatkę taśmy z lewa na prawo i w razie potrzeby [albo na wsiakij pożarnyj słuciaj] nasmarowanie Castrolem Olista.

Pozdrawiam

Zbyszek

Smarowanie brudnej taśmy nie ma sensu pomysł z woskiem jest naprawdę niezły i przystawka ze słoika warta polecenia.

[krull]

Mam dwa magnetofony szpulowe Sony. TC-765 i taki tam TC-880. Szukam serwisówek. TC-765 jest OK, ale 880 ma problemy z automatyką.

[Filwoj]

Mam dwa magnetofony szpulowe Sony. TC-765 i taki tam TC-880. Szukam serwisówek. TC-765 jest OK, ale 880 ma problemy z automatyką.

 

Dostęp darmowy po rejestracji - warto -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krull]

Dostęp darmowy po rejestracji - warto -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wojtek

 

Dzięki, kedyś tam szukałem - nie było. Teraz jest.

Pozdrawiam

Krzysiek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jacekk011]

Witam wszystkich starych i nowych uczestników wątku.U mnie spokój - ostatnio przeczyściłem gruntownie Akai GX635 SD dzięki czemu potencjometry wróciły do normalnego stanu.Poza tym Revox zamieszkał w nowym racku takim jak ma Marek i Paweł. Przy okazji pobawiłem się zabawkami i poprzestawiałem mebelki. Serdecznie pozdrawiam wszystkich - Jacek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek-41]

No ,fajnie to wygląda.Ja zabieram się do zabawy z wypolerowaniem kołka prowadządzego taśmę w TD20A HS.Jest tam taki schodek, który powoduje zbieranie się tam brudu.W efekcie wzrastają opory przesuwu i pojawiają się piski, które potrafią wchodzić na sygnał.Wytnę sobie długi pasek z papieru sciernego i będzie troche zabawy.Pozdrawienia dla Jacka i reszty towarzystwa.

[Vlado]

Przy okazji pobawiłem się zabawkami i poprzestawiałem mebelki. Serdecznie pozdrawiam wszystkich - Jacek

 

Jacku piękne raczki. Mebelki przestawiłeś, ale wystrój nadal w stylu "profi", sterylnie i technicznie. Również pozdrawiam.

[maciej1976]

Witam forumowiczów

 

Jestem tu nowy więc napiszę trochę o sobie:

 

Pierwszym niśnikiem muzycznym na którym się wychowałem był zk 120 ( mam go do tej pory w rodzinnym domu, niestety w opłakanym stanie był przerabiany na kamerę pogłosową i miał nieorginalne części napędowe, po latach postanowiłem powrócić do szpulowca i dwa tygodnie temu zakupiłem za 30 zł Grundiga ZK 246 ,niestety jakość dźwięku nie zachwyca i nie działa regulacja tonów a że jestem trochę laikiem w tych sprawach sam chyba nie dam rady naprawić.

Dziś zakupiłem Grundiga TK 146 za 25 zł w bardzo dobrym stanie wizualnym tak jak poprzednio zresztą z wystawki i niestety okazało się że brak jest dźwięku , szpule chodzą ,wskaźnik dźwięku nie świeci ale nie reaguje, może ktoś doradzi co może być tego przyczyną.

 

Pozdrawiam

[paul_67]

Witam wszystkich starych i nowych uczestników wątku.U mnie spokój - ostatnio przeczyściłem gruntownie Akai GX635 SD dzięki czemu potencjometry wróciły do normalnego stanu.Poza tym Revox zamieszkał w nowym racku takim jak ma Marek i Paweł. Przy okazji pobawiłem się zabawkami i poprzestawiałem mebelki. Serdecznie pozdrawiam wszystkich - Jacek

Pięknie to wygląda!Nie można po prostu oczu oderwać!Ja ostatnio przesłuchuję zestaw 50 płyt i nie mogę się nadziwić jakości nagrań, a są to głównie tytuły z lat siedemdziesiątych.Czasami zdarzy mi się coś porównać z wydaniem kompaktowym i chyba nie muszę pisać co gra lepiej.Myślałem,że te płyty są nagrane, łagodnie mówiąc średnio, a tu takie zaskoczenie!To były czasy gdy w studiach królowała taśma...Pozdrawiam serdecznie!!!

[audiotone]

wtam mam pytanie co do TASCAMA 32 poszukuje sprezynek do naciagow tasmy mozna takowe gdzies kupic lub czyms zastapic ?

bo tylko one sa juz brakujacym ogniwem do pelnego odpalenia mojego tascama po gruntownym remoncie .

pozdrawiam serdecznie Wojtek

[neomammut]

Btw, od pewnego czasu patrzę jak ludzie na rodzimym portalu aukcyjnym potrafią licytować demagnetyzery po ładnych paręset złotych. Kiedy zobaczyłem kilka miesięcy temu jakie ceny osiągają zarejestrowałem się na ebayu i kupiłem sobie taki demagnetyzer z USA.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - Nawet po opłacie cła się opłaca.

 

Używam tego demagnetyzera i sprawdza się wyśmienicie! POLECAM!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )