Skocz do zawartości
IGNORED

pokój 18m2:Thiel CS2.4?JMLab MiniUtopia?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego właśnie u mnie Thiele CS2.3 znalazły nowego właściciela a teraz zagrają...

 

Thiele monitory plus subwoofer Thiela.

 

Subwoofer w systemie stereo to na prawdę pomysł na brzmienie, tylko trzeba się przełamać mentalnie...

 

No chyba, że mamy pokój 30 metrów i więcej, wtedy też bym wybrał podłogówki...

Bawiłem się jakiś czas temu subem Velodyne i kolumnami JMLab , było ok.

ale mimo wszystko uważam ,ze było to pójście w kierunku Hi FI ,a nie HI ENDu !

Proszę mnie źle nie zrozumieć ,ale każdy ,któren bawił się i jednym i drugim i któremu się to udało-zestawić system, wie o co mi chodzi.

Potrzeba czasu ,aby dojść do tego ,że to błędna droga , sprzedałem Velodyne ,zmieniłem wzmacniacz i monitory dały mi tyle wspaniałego basu ,ze kapcie spadły no i wrócił HI END ;-)

Jako że wątek ma w tytule Thiela, pozwolę sobie być przez chwilę rzecznikiem tej marki.

 

Poszedłem w zestawienie sub-sat w obrębie jednej marki (Thiela).

Subwoofery Velodyne znam i raczej nie wstawiłbym ich do stereo - bardziej do kina.

W subwooferze Thiela najfajniejsza rzeczą jest sposób integracji z głośnikami głównymi. Nie ma żadnych pokręteł (!) ani do docinania górnej częstotliwości pracy suba, ani do ustawiania poziomu głośności suba. Nie ma czym kręcić, nia ma na czym popełniać błędów i wykonywać nieskończonych eksperymentów z dwiema zmiennymi. Co jest w zamian?

 

W zamian są dwie opcje.

 

1. Integrację suba z głośnikami głównymi można wykonać poprzez pasywną zwrotnicę, produkowaną przez Thiela indywidualnie do każdego modelu kolumn podłogowych lub monitorów. To taki jakby dodatkow kawałek normalnej zwrotnicy w głośniku. Łączy się to na sztywno do gniazd głośnikowych i integracja jest "bezszwowa". Regulacja głośności normalnie z przedwzmacniacza lub wzmacniacza zintegrowanego.

 

2. Druga opacja to specjalny integrator elektorniczny (kosztuje prawie drugie tyle co sam subwoofer). Tutaj można wprowadzić ileś tam parametwów, przy czym na stronie Thiela jest zestawienie optymalnych parametrów dla praktycznie wszystkich modeli głośników wszystkich marek :-)

 

Dodatkowo sub ma jakąś tam funkcję kompensacji ustawienia w pomieszczeniu. Jeszcze tego nie sprawdzałem (na razie gra REL).

 

Generalnie z mojego doświadczenia wynika, że w małych pomieszczeniach nie jest złym pomysłem jeżeli niskie tony mają jedno I TYLKO JEDNO źródło. Fale pochodzące z wooferów dwóch stereofonicznych podłogówek po nałożeniu na odbicia od blisko ulokowanych twardych ścian potrafią się nakładać (sumować) powodując dudnienie lub kasować (odejmoać) powodując dziury w paśmie.

 

Przy subwooferze mamy jedno źródło basu z którym znacznie łatwiej jest operować jeżeli chodzi o dobór ustrojów akustycznych.

 

To taka moja nowa droga audio, a że nieco pod prąd mainstreamu :-) no cóż...

 

W każdym razie monitory odciążone od basu przez subwoofer pojechały na środek pokoju i teraz na prawdę znikły a dźwięk jest na prawdę oderwany od głośników. Subwoofer robi swoje poszerzając znacznie postrzeganie sceny dźwiękowej i dodając wagi dźwiękowi.

Panowie, jak dojedzie ten sub Thiela i będzie kijowo, znaczy gorzej niż z podłogówkami CS 2.3 to odszczekam :-)

 

Na razie charakterystyka na basie przed zastosowaniem ustrojów akustycznych wyglądała jak na wykresie. Poszło w rogi 16 RPG Bass Traps i teraz mam takie basisko z taką kontrolą i wykopem, że kapcie spadają. Aha no i żadnego dudnienia!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Milimetr=>

miałem suba Velodyne ,który do kina nie bardzo się nadawał , bo nie wydawał w ogóle z siebie żadnych pomruków ;-)

No cóż nie będę cie przekonywał pobaw się subem ,a później spraw sobie duże ,dobre podłogówki z basem jak np. Wilson Benesch ACT One lub nowsze.

U mnie sub wprowadził nowy czynnik do systemu ,nazwałbym to estradowym graniem, na początku bardzo mi się to podobało ,sub się zgrywał i było ok.- na zasadzie coś nowego, ale dość szybko mnie to znudziło i zacząłem zauważać mankamenty gdzieś zagubiła się kultura brzmienia ,czar dźwięku prysł , powiało prostotą ..........

---> gutekbull

no jasne - system sam się będzie musiał bronić. Jak będzie źle, to przecież tak nie zostanie :-)

Co do Wilsonów to ostatnio słuchałem jakichś takich wysokich podłogówek (nie pamiętam modelu). Miały głośniki niskotonowe odwrócone koszami do słuchacza. Grało to całkime, całkiem...

w przypadku Lipińskich nawet podpięcie zwykłego "home cinema" suba uplastyczniło dźwięk - zakłądam, że z oryginalnym subem Lipińskiego oraz końcówką mocy do tegoż będzie jeszcze ciekawiej - zresztą to samo doradza mi Lukas Lipinski, z góry mnie ostrzegł, że ich monitory tak są konstruowane, że sub dopełnia dźwięk - podobnie jak w Thielu ten sub jest zaprojektowany do pracy z tymi monitorami...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

2.4 już drugi raz wystawione, przesyłka ok. 1000zł... chyba warto...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Adam skontaktuj się z chłopakami z hifi clubu. Oni są dystrybutorem Thiela i mają sporo takich klientów, którzy chcieliby iść wyżej (np. 3.7) a mają na stanie CS2.4. Oni mogą wziąć od klienta 2.4 pod twoje zamówienie. W ten sposób możesz obejrzeć towar i masz nadal polską gwarancję o ile głośniki były kupione u nich.

Jezu, zmnowu w ciemno, za miesiąc, dwa zaś będzie wyprzedaż :)))) I tak się dziwię, że jeszcze listwa Transparenta nie jest na sprzedaż skoro kabelki tego producenta poszły pod młotek :D

EJJ co wy chcecie.. ja bardzo lubie wyprzedaze sprzetowe u Adama:) Nie dosc ze moge potestowac, to mam sprzet na miejscu no i w lepszej cenie niz on sam mial:).. Ach ten rynek wtorny:)))

Zakup był ciemno ale zadowolenie b. duże. Czytałem te wpisy o nieaudifilskim dźwięku Lipińskich. Cóż - jeśli audifilski ma oznaczać "przekłamany, rozmyty dźwięk" to ja jednak wolę te 707. Grają niesamowicie. Rozstaw dość szeroki, ale znikają w pokoju. Przetrzeń. 3D. Precyzja poszczególnych wybrzmień. Miód. Wady: kilka lubianych CD już mi się nie podoba. Wyraźnie słychać gdzie spartolono nagranie.

Czyli poszedłeś w konfigurację sub-sat, tak jak ja. Ciekawy jestem wrażeń po dłuższym odsłuchu. Mam nadzieję, że wymienimy się doświadczeniami, bo kilka osób tutaj tego typu zestawienie odradzało.

OK, więc moja konfiguracja wygląda teraz tak - Accu E550 steruje bezpośrednio L707, a przez wyjście preamp-out puszczam sygnał na wzmak suba (L300) i dalej kabelkami głośnikowymi do L150 (sub pasywny). Dźwięk jest super. Mocny, sprężysty, mięsisty. Musiałem jednak obniżyć głośność suba bo było trochę zbyt "boleśnie"...

Tu masz sporo powiedziane i wyjaśnione ;

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Miałem ten zestaw 707 plus sub,ale zdaje się z innym wzmacniaczem,ten chyba nowszy.Niestety nie dało się ustawić tej samej głośności dla każdej słuchanej płyty.Ja miałem pilota do wzmaka od suba,i z miejsca odsłuchowego i w zależności od nagrania płyty,trzeba było czasem głośność korygować.Nie było tej jednej idealnej pozycji potencjometru.

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Z moich doświadczeń wynika ,że bardzo często trzeba ustawiać suba do danej płyty CD.

Praktycznie nie da się raz ustawić i słuchać, zawsze jest jakaś korekcja - trochę to upierdliwe ?

To samo z ustawieniem ja jeździłem z nim po całym pokoju,a on uparł się stać niemalże centralnie na środku. W innych miejscach tez grał ,ale zdecydowanie gorzej !

Ponieważ nie był ozdobny to policjant domowy zaprotestował i wylądował w rogu pokoju co niestety miało znaczny wpływ na dźwięk.

Bas był ok. ale cały czas miałem wrażenie takiego "estradowego grania" coś jakby TSA na żywo,

gdzieś się zagubił ten audiofilski czar, finezja - subtelności znikły ;-(

Ale poza tym wszystko ok. bas był piękny ,kontrolowany - mistrzostwo świata,

tylko miałem wrażenie ,ze to już nie HI END ,a wysokiej klasy HI FI ?

No i sprzedałem suba.

A jak u was ???

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.