Skocz do zawartości
IGNORED

Led Zeppelin - box z Japonii...


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Jak mozesz to napisz coś więcej o jakości dzwięku tej edycji , jak już odsłuchasz.

Z tego co mozna odszukać w sieci wynika że jest to jak na razie najlepszy dźwiek Led Zeppelin na CD.

Przynajmniej tak twierdzą ci którzy już mają LZ w wersji SHM-CD.

Sam zastanawim się nad kupnem tego boxu.

pozdrawiam

kupiłem z

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) detailview.html?KEY=WPCR-13142)przesyłka szła ok 1. tygodnia

niestety urząd celny wyłapał i dołożył mi 160zł do ceny z netu ;-((

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czyli kupując w jpc.de wyjdzie na to samo, sklep również godny zaufania, paczka super zapakowana i bez kłopotów z celnikami

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A tak przy okazji, dzisiaj dotarła do mnie przesyłka z Koreii z płyta T.Rex "Electric warrior" tez wydana w formacie SHM-CD, co prawda wydana jako tradycyjna CD nie mini-lp, ale edytorsko bez zarzutu. Dzwięk super, muszę porównac z japonskim wydaniem mini-lp 2K-HD, które ma mój kolega.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słuchałem "japończyków" u kolegi (który zakupił "całość" od I do Coda) i po porównaniu z "tłoczeniami cede" pseudo japońskimi, a w gruncie rzeczy niemieckimi (też zakupił "parę" - he, he, he), po porównaniu z moimi pierwszymi, szumiącymi remasterami atlantica "bez remastera", oraz w porównaniu z boksem Led Zeppelin (ułożonym zresztą przez Page'a bez synchra czasowego), uważam że to najlepsze brzmienie muzyki Led Zeppelin jakie było dane mi słyszeć z cede (analog ciągle dla mnie "górą")

Noooooo i te repliki okładeczek - WARTO!

  • 4 lata później...

Nie wiedziałem w jakim wątku zamącić i wybrałem japoński, bo temat dotyczy m.in. tłoczenia japońskiego, ale i również amerykańskiego. Stoję przed dylematem kupna boxu LZ i mam dylemat i zarazem pytanie do Zeppelinowców, posiadaczy boxów. Którą wersję lepiej wybrać...??? Amerykańską czy japońską... chodzi zarówno o brzmienie remasterów jak i ogólne wrażenie i budowę tych pudełek oraz pojedynczych płyt w nim zawartych. Chodzi mi konkretnie o te dwa sety remasterów w pudełkach, które pokazują poniższe zdjęcia. Dziękuję za wszelkie informacje...

 

Pozdr, M

 

41H8lFiuBeL.jpg41DGSP74XDL.jpg

Parker's Mood

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

powyzej podejrzana aukcja jak myslicie? Oryginał z cdjapan chodzi po 230 dolarów/ok 700zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiedziałem w jakim wątku zamącić i wybrałem japoński, bo temat dotyczy m.in. tłoczenia japońskiego, ale i również amerykańskiego. Stoję przed dylematem kupna boxu LZ i mam dylemat i zarazem pytanie do Zeppelinowców, posiadaczy boxów. Którą wersję lepiej wybrać...??? Amerykańską czy japońską... chodzi zarówno o brzmienie remasterów jak i ogólne wrażenie i budowę tych pudełek oraz pojedynczych płyt w nim zawartych. Chodzi mi konkretnie o te dwa sety remasterów w pudełkach, które pokazują poniższe zdjęcia. Dziękuję za wszelkie informacje...

 

Pozdr, M

 

41H8lFiuBeL.jpg41DGSP74XDL.jpg

 

Led Zeppelin miał strasznie dużo remasterów, konkretnie... jeden, cokolwiek kupisz to jest jedno i to samo, niektóre wydania japońskie miały dodatkowo podgłośnienie na niektórych płytach, co wcale nie wychodziło im na dobre, ale to i tak dalej ten sam remaster. Ja bym nic nie kupował, bo na horyzoncie nowe remastery LZ z dodatkami na płytach, jak są nowe wersje na iTunes to wkrótce będą i na cd. A i tak w większości na razie pierwsze wydania cd z lat 80-tych brzmią IMHO najlepiej, może ten nowy remaster wreszcie to zmieni.

Czyli nie masz pewności jak brzmią poszczególne sety zremasterowanych pudełek. Są dwa wydania czarnych box'ów z kompletem nagrań i jedno jest amerykańskie z Rhino, a drugie japońskie. Słyszałem, że różnią się brzmieniem zdecydowanie, ale nie jest jednoznacznie powiedziane, że jedno albo drugie jest lepsze. Niektórym bardziej podoba się dżwięk z Japończyków, innym natomiast lepiej podchodzą Amerykanie. Jest jeszcze pudełko ze studyjnymi nagraniami, gdzie w każdej okładce są umieszczone dwie płyty... i ta wersja była powtórnie (chyba po raz trzeci), zremasterowana przez m.in Page'a, dla potrzeb wydawniczych tego konkretnego box'u. Nie mam pojęcia jak brzmią w/w edycje i o te sety głównie pytam. Posiadam wszystkie pierwsze wydania LZ na CD i brzmią one niestety bardzo słabo. Mam też drugi set w całości zremasterowany przez Page'a i Marino w Sterling Sound i tu już dżwięk jest o wiele bardziej nasycony i konturowy w stosunku do pierwszych wydań; po prostu lepiej brzmi i przyjemniej się słucha. Zastanawiam się czy jest jeszcze lepiej pod względem dżwiękowym w edycji pudełkowej, a tym bardziej czy jest duża różnica pomiędzy wydaniem japońskim i amerykańskim.

Jakkolwiek, dziękuję za odpowiedż...

 

Pozdr, M

Parker's Mood

Całe albumy, powtarzam, były remasterowane tylko RAZ na początku lat 90-tych przez Marino (Page conajwyżej siedział na krześle obok i trzeźwiał ;))) i jak piszesz masz już to wydanie. Wszystko co się póżniej ukazało to jest ciągle to samo w różnym opakowaniu, niektórym się może wydawać, że wydania japońskie są lepsze, bo niektóre cd z okresu miniLPs są podgłośnione (dla nich głośniej=lepiej), ale ciągle to ten sam mastering. Szkoda kasy, chyba, że wygląd dla ciebie ważny, efektu ŁAŁ! nie oczekuj, różnice między tłoczeniami są czasami IMHO w miarę wyraźnie do zauważenia przy tłoczeniach z lat 80-tych (a i tak bardziej na słuchawkach niż głośnikach), a w XXI wieku są raczej nieistotne, może ktoś słyszy, ja nie. Tych pierwszych wydań LZ tak łatwo nie przekreślaj, nie bój się podkręcić gałki głośności, one nie są "skonturowane" i podgłośnione jak nowoczesny remaster, trzeba dać im trochę "pałeru" :), np. Houses... czy pierwszy album dla mnie brzmią znakomicie.

Mam nadzieje , ze kiedys ( ?? ) doczekamy sie na remastery plyt LZ dokonane przez male audiofilskie firmy jak Analogue Productions lub Audio Fidelity do wydania w SACD ..... ktore zaczely wydawac wznowienia plyt Rush i Yes w tym formacie ......

Dzięki duhzgur za zainteresowanie i wyczerpujące odpowiedzi. Po przeanalizowaniu za i przeciw postanowiłem "zainwestować" w dwa pudełka: komplet z Rhino i pakiet studyjnych płyt - The Complete Studio Recordings - wydanych przez Atlanic. Dodatkowo, widziałem też najnowsze wydanie The Song Remains The Same w rozszerzonej wersji. Na dwóch CD jest piętnaście utworów, ponoć na nowo remasterowanych...'-)

 

51pNmXX8ONL.jpg

 

Pozdr, M

Parker's Mood

Gość

(Konto usunięte)

Całe albumy, powtarzam, były remasterowane tylko RAZ na początku lat 90-tych przez Marino (Page conajwyżej siedział na krześle obok i trzeźwiał ;))) i jak piszesz masz już to wydanie. Wszystko co się póżniej ukazało to jest ciągle to samo w różnym opakowaniu, niektórym się może wydawać, że wydania japońskie są lepsze, bo niektóre cd z okresu miniLPs są podgłośnione (dla nich głośniej=lepiej), ale ciągle to ten sam mastering. Szkoda kasy, chyba, że wygląd dla ciebie ważny, efektu ŁAŁ! nie oczekuj, różnice między tłoczeniami są czasami IMHO w miarę wyraźnie do zauważenia przy tłoczeniach z lat 80-tych (a i tak bardziej na słuchawkach niż głośnikach), a w XXI wieku są raczej nieistotne, może ktoś słyszy, ja nie. Tych pierwszych wydań LZ tak łatwo nie przekreślaj, nie bój się podkręcić gałki głośności, one nie są "skonturowane" i podgłośnione jak nowoczesny remaster, trzeba dać im trochę "pałeru" :), np. Houses... czy pierwszy album dla mnie brzmią znakomicie.

 

U mnie Led Zeppelin to pierwsze, nieremasterowane wydania - z tej "parafii":

http://www.discogs.com/Led-Zeppelin-Led-Zeppelin-II/release/2553443

i brzmią świetnie! :)

A z ciekawości porównywałem np. "IV" (bratanica ma japońskie edycje MiniLP) i tak jak napisałeś, szału nie ma...

  • 1 miesiąc później...

Całe albumy, powtarzam, były remasterowane tylko RAZ na początku lat 90-tych przez Marino (Page conajwyżej siedział na krześle obok i trzeźwiał ;))) i jak piszesz masz już to wydanie. Wszystko co się póżniej ukazało to jest ciągle to samo w różnym opakowaniu, niektórym się może wydawać, że wydania japońskie są lepsze, bo niektóre cd z okresu miniLPs są podgłośnione (dla nich głośniej=lepiej), ale ciągle to ten sam mastering. Szkoda kasy, chyba, że wygląd dla ciebie ważny, efektu ŁAŁ! nie oczekuj, różnice między tłoczeniami są czasami IMHO w miarę wyraźnie do zauważenia przy tłoczeniach z lat 80-tych (a i tak bardziej na słuchawkach niż głośnikach), a w XXI wieku są raczej nieistotne, może ktoś słyszy, ja nie. Tych pierwszych wydań LZ tak łatwo nie przekreślaj, nie bój się podkręcić gałki głośności, one nie są "skonturowane" i podgłośnione jak nowoczesny remaster, trzeba dać im trochę "pałeru" :), np. Houses... czy pierwszy album dla mnie brzmią znakomicie.

 

Odgrzeję temat. Moim zdaniem najlepiej brzmi ze wszystkich wydań pierwszy remaster z 1990 roku "Led Zeppelin Boxed Set":

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Niestety jest to niepełna dyskografia upchana w 4 cd (co za bezmyślność - chyba nigdy nie wydano pełnej dyskografii z tym dźwiękiem). Ten remaster był prawdopodobnie podstawą do wydania pełnej dyskografii w boxie z 1993 roku - tu niestety dźwięk już przesterowano.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"... Mój pogląd na islam jest taki, że NIE jest to tak naprawdę religia. Według mnie jest to totalitarna ideologia polityczna z elementami religii..." ---- WWW.EUROISLAM.PL

Kolejny raz potwierdza się, że winyl w tym przypadku jest lepszy.

Wersje Quiex II są bardzo dobre, a te nagrane na 45 rpm w 2007 r. - jeszcze lepsze.

Żadna wersja na CD nie zbliży się do tego brzmienia.

  • 7 miesięcy później...

Wszyscy mają, wszyscy mają ... mam i ja ! :)

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ponoć 5 000 egz. na świat ... bujda na resorach jak zwykle, ale to nie ważne ... od dzisiaj MAM !

 

Inni pili wódeczkę, a ja właśnie skończyłem "trójeczkę" ... na słuchawkach, bo późno, ale była MOC !!! :)

Mi jakość odpowiada, myślę, że mocno tutaj popracowano i efekt jest bardzo zadowalający jak na tak stary zapis. :)

 

POLECAM, bo to jednak kawał historii rocka, a i gęsia skórka w wielu momentach gwarantowana. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ponoć 5 000 egz. na świat ... bujda na resorach jak zwykle, ale to nie ważne ... od dzisiaj MAM !

 

Inni pili wódeczkę, a ja właśnie skończyłem "trójeczkę" ... na słuchawkach, bo późno, ale była MOC !!! :)

Mi jakość odpowiada, myślę, że mocno tutaj popracowano i efekt jest bardzo zadowalający jak na tak stary zapis. :)

 

POLECAM, bo to jednak kawał historii rocka, a i gęsia skórka w wielu momentach gwarantowana. :)

 

Gdzie kupiłes i za ile?

 

poniżej link gdzie można sprawdzic oryginalnosc boxu

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zakup poprzez zaprzyjaźniony sklep z legalnego kanału dystrybucji, cena 160 $ ( w przeliczeniu ).

 

Trafiłes niezła okazję. Na cdjapan box ten chodzi po 230 USD. Polskie oferty należy pominąć, na wiadomej stronie box Led Zep jest za 1300zł i to nie wiadomo czy oryginalny bo z czerwonym OBI. Szukanie jeleni

  • 4 tygodnie później...

Mam nadzieje , ze kiedys ( ?? ) doczekamy sie na remastery ...

 

No, to się doczekałeś ... 1-3 De Lux Edition (24/96) - komplecik za 63 Euro.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

i do kompletu "nowość" od Purpli w wersji DELUXE

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

No, to się doczekałeś ... 1-3 De Lux Edition (24/96) - komplecik za 63 Euro.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

No i curva, jak czytam, nie wytrzymali i musieli dodać kompresje tak jak przy stereo The Beatles. Brzmi dobrze, a powinno brzmieć bardzo dobrze, przynajmniej na HD czy winylu, a tu podobno to samo, ten sam mastering sprzedają pod różnymi postaciami. Szlag by ich.... No i jak można LZ III dać w wersji Deluxe bez "Hey Hey What Can I Do", bardziej to logiczne niż pewnie dołaczyć znowu do "Coda". Odeszła mi chęć zakupu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.